Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Prawdziwe pojedynki


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 817
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.12.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

W dużym skrócie - Messiah posunął Lizzie Borden, żonę szefa XPW, Roba Blacka (nawiasem mówiąc, byłą gwiazdkę porno i współwłaścicielkę - z Blackiem - sporej wytwórni pornograficznej). Zaczęły się plotki, aż na bodajże ostatnim występie Messiaha w XPW, przed jego odejściem do CZW, fani zaczęli skandować "You fucked Lizzie, You fucked Lizzie!", na co Messiah odpowiedział "Yep, and she liked it!"... Black się wkurzył, wysłał zbirów do mieszkania wrestlera, ci obcięli mu palec, czy dwa, i nacięli skórę na penisie (w sumie nie wiadomo, dlaczego nie dokończyli dzieła, być może mieli tylko 'scare the shit out of him' ;))...

 

[ Dodano: 2009-02-15, 21:49 ]

EDIT: Co do incydentu z Kurtem, Vincem i Takerem - ja spotkałem się z wersją, że Calloway obudził się, kiedy Angle skutecznie zapinał jakiś chwyt i McMahon mógł co najwyżej błagać o litość. Mark ponoć wstał z fotela, podniósł Kurta jak dziecko i rzucił na wolne siedzenie, a Olympic Champ nawet nie pisnął :)

  • Odpowiedzi 39
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    6

  • Zousz

    3

  • L.A.

    3

  • saief

    3

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  332
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.01.2006
  • Status:  Offline

Marzy mi się sytuacja, aby Batista wszczął bójkę z CM Punkiem i żeby uchwyciły to jakieś kamery, z których nagranie przedostałoby się do internetu. Wtedy marki wielkoludów pokroju Batka miałyby okazję zobaczyć, jak ich idole spisują się w walce przeciwko komuś, kto jest pod tym względem autentycznie utalentowany, jak Punk. Dałbym Batiście jakieś 20 sekund zanim padłby znokautowany.

 

Z tego co dobrze pamiętam zapaśnicy SmackDown! podczas jednej z tras w 2005 roku zatrzymali się w hotelu, gdzie również zakwaterowali się zawodnicy MMA (nie pamiętam jakiej federacji) i ci ciągle szydzili z gwiazd WWE, że to pedzie macają się itp. Wieczorem Batista nie wytrzymał w końcu i ruszył do ataku na fighter'ów, dołączyło do niego paru innych wrestler'ów co zaowocowało tym, że gwiazdy SD! spuściły manto.

 

Jeśli jestem już przy zaczepkach MMA to pamiętam, że Paul Heyman podczas jednych ze SD! jak komentował walkę, wyzwał każdego do walki nie ważny czy to będzie 4kątny, 6kątny czy 8kątny ring (nie pamiętam kogo menagerował wtedy, ale chyba Booby Lashley :roll: ). Na co Dana White zaraz odpowiedział, że nie będzie tolerował takich zaczepek i jeśli jeszcze raz to się powtórzy, będzie zmuszony coś zrobić w tym kierunku. Jak przyszłość pokazała, nie powtórzyło się to.

Ganso Puro Czub :).

53373727349a4521b35993.jpg


  • Posty:  10 272
  • Reputacja:   288
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Na co Dana White zaraz odpowiedział, że nie będzie tolerował takich zaczepek i jeśli jeszcze raz to się powtórzy, będzie zmuszony coś zrobić w tym kierunku. Jak przyszłość pokazała, nie powtórzyło się to.

 

Dokładnie. Łysy zagroził, że przyśle do WWE Chuck'a Liddell'a, by odpowiedział na wyzwanie. Coś mi tu tylko Lashley nie pasuje... To nie był Kurt Angle i jego wyzwania typu "kto wytrzyma ze mną w ringu X minut"?

 

Dość głośna była też sprawa, kiedy to podczas One Night Stand, kiedy trwał angle "Wrestlerzy WWE vs. Hardcore'owcy z ECW", na zapleczu JBL dał po twarzy Blue Meanie (jakieś kwasy były między nimi od dłuższego czasu) i powiedział kilka obraźliwych słów na jego dziewczynę. Pewnie żałosny burak był zazdrosny o to, że grubasek ma taką panienkę jak Jasmine St. Claire (fajowa gwiazdka porno :shock: )

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  562
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.12.2005
  • Status:  Offline

Dość głośna była też sprawa, kiedy to podczas One Night Stand, kiedy trwał angle "Wrestlerzy WWE vs. Hardcore'owcy z ECW", na zapleczu JBL dał po twarzy Blue Meanie (jakieś kwasy były między nimi od dłuższego czasu) i powiedział kilka obraźliwych słów na jego dziewczynę. Pewnie żałosny burak był zazdrosny o to, że grubasek ma taką panienkę jak Jasmine St. Claire (fajowa gwiazdka porno :shock: )

Z tego co wiem to konflikt wydostał się z backstagu i podczas końcowej bitwy WWE kontra ECW JBL parokrotnie zdzielił Meanniego nie markując ciosów - dlatego ten był zalany krwią (tak słyszałem).


  • Posty:  531
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.11.2008
  • Status:  Offline

Bill Goldberg vs William( wówczas Steven) Regal - marzec 1998 rok WCW NITRO

Goldberg wschodząca wtedy gwiazda WCW od jakiegoś już czasu konsekwentnie powiększał swój winning streak pomimo ,że tak naprawdę niewiele ( 4 akcje , w jego późniejszej karierze wcale nie było lepiej) potrafił i dostawał rywali z niższej półki , których całkowicie ''niszczył ''.

WCW zrobiło z niego bohatera i ludzie "łykali " to że ten gość jest niezniszczalny ,było tak do czasu kiedy spotkał się na ringu z Regalem jednym z lepszych techników w świecie prowrestlingu ,wtedy to omal nie nastąpiło zakończenie mitu żydowskiego superwrestlera . Regal wbrew założonemu scenariuszowi według którego walka miała być kolejnym sqashem i cyferką wyżej w streaku Billa, zaczął okładać zielonego przeciwnika który nie bardzo wiedział co ma robić stojąc oniemiały i czekał na okazje kiedy będzie mógł wykonać spear lub jackhammer. Jednak okazja nie nadarzyła się szybko i pierwsze minuty walki w wykonaniu wyspiarza wyglądały jak pogrom żydowski. Po tym zdarzeniu Regal odszedł z WCW w atmosferze skandalu.

http://www.youtube.com/watch?v=jYHo2hU7wLM


  • Posty:  728
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.11.2008
  • Status:  Offline

Bill Goldberg vs William( wówczas Steven) Regal - marzec 1998 rok WCW NITRO

Goldberg wschodząca wtedy gwiazda WCW od jakiegoś już czasu konsekwentnie powiększał swój winning streak pomimo ,że tak naprawdę niewiele ( 4 akcje , w jego późniejszej karierze wcale nie było lepiej) potrafił i dostawał rywali z niższej półki , których całkowicie ''niszczył ''.

WCW zrobiło z niego bohatera i ludzie "łykali " to że ten gość jest niezniszczalny ,było tak do czasu kiedy spotkał się na ringu z Regalem jednym z lepszych techników w świecie prowrestlingu ,wtedy to omal nie nastąpiło zakończenie mitu żydowskiego superwrestlera . Regal wbrew założonemu scenariuszowi według którego walka miała być kolejnym sqashem i cyferką wyżej w streaku Billa, zaczął okładać zielonego przeciwnika który nie bardzo wiedział co ma robić stojąc oniemiały i czekał na okazje kiedy będzie mógł wykonać spear lub jackhammer. Jednak okazja nie nadarzyła się szybko i pierwsze minuty walki w wykonaniu wyspiarza wyglądały jak pogrom żydowski. Po tym zdarzeniu Regal odszedł z WCW w atmosferze skandalu.

http://www.youtube.com/watch?v=jYHo2hU7wLM

 

ahahhaha boskie xD juz lubie Regala ^^ szkoda ze goldberg wygrał ;/ ale i tak swoje dostał ;D macie jeszcze jakieś podobne akcje ? ;P

Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani w żadnym innym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów,bez podawania przyczyny.

15526227894b75c90031222.gif


  • Posty:  236
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2008
  • Status:  Offline

Bill Goldberg vs William( wówczas Steven) Regal - marzec 1998 rok WCW NITRO

Goldberg wschodząca wtedy gwiazda WCW od jakiegoś już czasu konsekwentnie powiększał swój winning streak pomimo ,że tak naprawdę niewiele ( 4 akcje , w jego późniejszej karierze wcale nie było lepiej) potrafił i dostawał rywali z niższej półki , których całkowicie ''niszczył ''.

WCW zrobiło z niego bohatera i ludzie "łykali " to że ten gość jest niezniszczalny ,było tak do czasu kiedy spotkał się na ringu z Regalem jednym z lepszych techników w świecie prowrestlingu ,wtedy to omal nie nastąpiło zakończenie mitu żydowskiego superwrestlera . Regal wbrew założonemu scenariuszowi według którego walka miała być kolejnym sqashem i cyferką wyżej w streaku Billa, zaczął okładać zielonego przeciwnika który nie bardzo wiedział co ma robić stojąc oniemiały i czekał na okazje kiedy będzie mógł wykonać spear lub jackhammer. Jednak okazja nie nadarzyła się szybko i pierwsze minuty walki w wykonaniu wyspiarza wyglądały jak pogrom żydowski. Po tym zdarzeniu Regal odszedł z WCW w atmosferze skandalu.

http://www.youtube.com/watch?v=jYHo2hU7wLM

 

ahahhaha boskie xD juz lubie Regala ^^ szkoda ze goldberg wygrał ;/ ale i tak swoje dostał ;D macie jeszcze jakieś podobne akcje ? ;P

 

Prawda, Regal wspaniale to zrobil a fani chyba byli zdziwieni bo Goldberg taki Ogromny a maly Steven go oklada jak dziecko :P

5944677854b349bd3406ba.png


  • Posty:  66
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.05.2008
  • Status:  Offline

Z tego co dobrze pamiętam zapaśnicy SmackDown! podczas jednej z tras w 2005 roku zatrzymali się w hotelu, gdzie również zakwaterowali się zawodnicy MMA (nie pamiętam jakiej federacji) i ci ciągle szydzili z gwiazd WWE, że to pedzie macają się itp. Wieczorem Batista nie wytrzymał w końcu i ruszył do ataku na fighter'ów, dołączyło do niego paru innych wrestler'ów co zaowocowało tym, że gwiazdy SD! spuściły manto.

 

Z tego co dobrze pamiętam to zapaśnicy SmachDown! podczas jednej z tras w 2005 roku zatrzymali się w hotelu, gdzie również zakwaterowane były baletnice (nie pamiętam z jakiego teatru) i one ciągle szydziły z gwiazd WWE, że to pedzie macają się itp. Wieczorem Batista nie wytrzymał i w końcu ruszył do ataku na baletnice, dołączyło do niego parę innych wrestler'ów co zaowocowało tym, że gwiazdy SD! znalazły się w szpitalu z połamany szczękami.


  • Posty:  332
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.01.2006
  • Status:  Offline

W tym momencie o co Ci chodzi, że niby to jest bajka wyssana z palca ?? hehe...

Na Twoim miejscu pozostał przy nauczaniu ludzi o MMA i wrestling pozostawił, chociaż z tego co pamiętam tamto też nie za dobrze Ci poszło :).

Ganso Puro Czub :).

53373727349a4521b35993.jpg


  • Posty:  2 817
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.12.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

L.A., zostaw chłopca, on żyje w swoim świecie :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE Backlash 2025
      Dyskusje na temat wydarzenia WWE Backlash 2025!
        • Dzięki
      • 29 odpowiedzi
    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 039 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 710 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 599 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 893 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: DDT King Of DDT 2025 2nd Round Data: 10.05.2025 Federacja: DDT Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Shinjuku FACE Format: Live Platforma: Wrestle Universe Official video: Link Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: MLW Azteca Lucha 2025 Data: 10.05.2025 Federacja: Major League Wrestling, Consejo Mundial De Lucha Libre Typ: Online Stream Lokalizacja: Cicero, Illinois, USA Arena: Cicero Stadium Format: Live Platforma: YouTube.com Komentarz: Austin Aries & Joe Dombrowski Official video: Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Major League Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: NJPW Best Of The Super Junior 32 - Dzień 2 Data: 11.05.2025 Federacja: New Japan Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Iwanuma, Miyagi, Japan Arena: Miyagi Iwanuma City General Gymnasium Publiczność: 1.369 Format: Live Platforma: NJPWWorld.com Karta: Wyniki: Powiązane tematy: New Japan Pro Wrestling - dyskusja ogólna
    • KyRenLo
      Backlash 2025: Jacob Fatu vs. LA Knight vs. Damian Priest vs. Drew McIntyre: Bardzo dobry opener. Każdy z Panów dostał swój czas. Damian wyciąga sędziego, gdy Drew jest bliski zdobycia złota. Było mocne South of Heaven poza ringiem, które wyłączyło obu Panów z walki. Ostatecznie jak się spodziewaliśmy Fatu wygrał pojedynek. Zadebiutował Jeff Cobb i Jacob dostał pomoc, z której był niezbyt zadowolony. 8,5/10 Lyra Valkyria vs. Becky Lynch: Wow. Wow x2. Walka wieczoru zdecydowanie. Becky wyciągnęła z młodszej koleżanki maksa. Kapitalna walka. To była pierwsza singlowa walka Lynch od prawie roku i wykręca taki pojedynek. Szacunek moja królowo. Żeby nie było oczywiście pochwały też dla mistrzyni, która wiele dobrego dołożyła. Lyra obroniła tytuł. Valkyria będzie gwiazdą i fajnie. Zakończenie daje pewność, że to jeszcze nie jest koniec. Mimo że moja ulubienica nie wygrała to jestem bardzo zachwycony. 10/10 Dominik Mysterio vs. Penta: Przyjemny pojedynek, aż szkoda, że nie dostali troszkę więcej czasu. Dobrze się to oglądało. DDT Dominika wyszło wybornie. Mexican Destroyer ze strony Penty wcale nie gorzej. Oczywiście Dominik nie mógł tutaj wygrać sam, więc standardowo trochę The Judgment Day, a ostatecznie to El Grande Americano przyczynia się do porażki pretendenta. Dominik obronił, a walka się mogła podobać i to dla mnie najważniejsze. Na zdradę ze strony Balora będziemy musieli jeszcze troszkę poczekać. 7,5/10 Gunther vs. Pat McAfee: Za długo to trwało jak na moje. Prawie 15 minut Pat wytrzymał z kimś, takim jak Gunther. No nie podoba mi się to. Pat uduszony i odpływa bez poddawania się, czyli tak jak przewidziałem, ale druga część się nie sprawdziła, bo Goldberg się nie pojawił. Co teraz? Gunther vs. Cole? Naciągane 3/10 John Cena vs. Randy Orton: Oglądałem na żywo i byłem już troszkę zmęczony, więc mogę odbierać to bardziej krytycznie niż inni, ale nie wkręciła mi się ta walka za bardzo. Za długa. Sporo finisherów. Gdzieś tam R-Truth w tle. Cios w jaja plus uderzenie pasem i po walce. Cena dalej mistrzem. Po starciu jeszcze złapał za mikrofon i już myślałem, że zaraz przyleci Blondas, ale to się nie stało. 4,5/10 Podsumowanie: Bardzo dobry opener plus debiut nowego zawodnika. Wybitna walka Pań plus Lyra dalej z pasem co wielu ucieszy. Solidna walka Dominika. Dwie ostatnie walki mi się dłużyły i średnio spodobały. Ocena ogólna: 7/10. Taki dodatek z Post Show: John Cena vs. R-Truth na Saturday Night's Main Event?
    • -Raven-
      1. Jacob Fatu (c) vs. LA Knight vs. Damian Priest vs. Drew McIntyre - przyjemny opnener, którego największa zaletą było to, że cały czas coś się działo i nie było przestojów. Każdy z zawodników miał swoje momenty, był niezły bump i zawirowania w New Blood Line na koniec. Turn Jakuba Grubsona zbliża się coraz większymi krokami. Fani ładnie kupują jego postać. 2. Lyra Valkyria (c) vs. Becky Lynch - czuć było potencjał na coś więcej, ale heelowanie Beczki skutecznie potrafiło zamulić to starcie. Było nieźle, a momentami nawet jeszcze lepiej, ale jako całość - czuło się jednak niewykorzystany potencjał. Efekt zjebał też głupawy finisz, gdzie Liryczna siłowo przytrzymuje Linczującą "do trzech"... jedną ręką, drugą trzymając się za oko. No, kurwa genialne! :roll: Na plus, że stawiają na młodą i nie jobneli jej Bulgoczącej, a nawet rozpisali czysty (pomimo, że głupawy) pinfall. 3. Dominik Mysterio (c) vs. Penta - tygodniówkowa popierdółka, która ni chuja nie potrafiła mnie bardziej zainteresować, tak tempem, jak i samym jej rozpisaniem. Trzeba się bardzo postarać, żeby sknocić walkę z Pentagonem w składzie. WWE jednak nie straszne takie wyzwania 4. Pat McAfee vs. Gunther - słabe dla oka w chuj. Rozpisane na klasyczne znęcanie się zawodowca nad amatorem. Jedyną szansą na wygraną Patologa była interwencja Goldberga, z którym Szkop ma prawdopodobnie (są takie plany) zawalczyć na SummerSlam, ale na to było jeszcze za wcześnie, tak więc - do jednej mordy. Nudy. 5. John Cena (c) vs. Randy Orton - ależ to było siermiężne, ciągnące się jak wóz z węglem gówno. Za punkt honoru postawili sobie tam chyba pobić rekord ilości RKO w jednej walce. Na szczęście nie spodziewałem się po tym main evencie zbyt wiele, bo walki Ortona z Ceną zawsze wychodziły słabo i chemii między nimi było tyle co w wodzie źródlanej. Oczekiwałem chujni i to właśnie dostałem. Nowy finiszer Jacha, to cios w jajca... Nice Reasumując - po niezłym początku (opener), im dalej tym było gorzej. Jeszcze babki były ok, ale reszta... szkoda słów. Na koniec długi i męczący main event. Na samym starcie ucieszyłem się, bo czas trwania gali to były niecałe 3h, ale finalnie dłużyło mi się to i tak okrutnie. Moja ocena: 2/6.  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...