Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Trash Talk Video #2


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  905
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.02.2006
  • Status:  Offline

Szkoła i wyższe wykształcenie nie są potrzebne do pracy w mediach wiesz :P? Wszystko zależy od predyspozycji :D Uwierz mi :P

 

Nie jestem fachowcem ale pracuję w mediach nie będę się chwalił bo po co skoro i tak mi już duuużo rzeczy zarzucają :D

 

I rozumiem jak się kręci wrestling :P

 

Nie ważne :P End of Topic :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/13726-trash-talk-video-2/page/2/#findComment-123255
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 39
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • FH

    11

  • Brejver

    11

  • Przemk0

    5

  • SPoP

    3

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  5 484
  • Reputacja:   15
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Najpierw się poznaje znaczenie wyrazu, a potem ćwiczy poprawną wymowę. Czy nie taka kolejność jest funkcjonuje powszechnie :P?

 

A co szkodzi poznać poprawną wymowę w trakcie poznawania znaczenia wyrazu, może wtedy na błędna wymowa nie wejdzie w nawyk. Zresztą twoje tłumaczenia są nieco dziwne, bo co jak co ale od osoby która coś referuje powinno się wymagać poprawnej wymowy. Nie ważne czy mówi do debili czy doświadczonych w temacie ludzi. Nie można się tłumaczyć w stylu : "Specjalnie robię błędy, aby Ci którzy też je robią mnie zrozumieli". To tylko utrwalanie tych błędów. :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/13726-trash-talk-video-2/page/2/#findComment-123273
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 867
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.03.2008
  • Status:  Offline

ktoś ostatnio zarzucał Streetovsowi "zawadiacki" styl mówienia

To była moja opinia i widzę, że źle ją odczytałeś, bo ja tego nie zarzucałem, a tylko wspomniałem, wyeksponowałem to lekko. Nie był to broń boże zarzut :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/13726-trash-talk-video-2/page/2/#findComment-123276
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  5 484
  • Reputacja:   15
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Szkoła i wyższe wykształcenie nie są potrzebne do pracy w mediach wiesz :P?

 

Mi się jednak wydaje, że do poważnej pracy potrzebny jest jednak przynajmniej odpowiedni wiek. Nawet w takiej wydaje się głupkowatej młodzieżowej muzycznej telewizji VIVA prezenterzy mają więcej niż 25 lat.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/13726-trash-talk-video-2/page/2/#findComment-123277
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  6 707
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline

Brejver, nie da się już z Tobą wytrzymać.

 

Po pierwsze, notorycznie pozujesz na wyjadacza medialnego. Najchętniej rozsadziłbyś nas wokół siebie, abyśmy mogli Cię słuchać niczym zapatrzeni w swojego mistrza starożytni Grecy. W końcu posmakowałeś życia po drugiej stronie i masz kunszt, którego nie powstydziliby się najwięksi z największych. Misja uczenia narodu dziennikarskiego rzemiosła nie może odbyć się bez Ciebie i opiera się na apriorycznym założeniu, że skoro dużo gadasz, to masz coś do powiedzenia. Dlaczego jednak zapytany o to, kto zatrudnił taki diament, chowasz głowę w piasek, rzucając jakby żart o chwaleniu się? Naprawdę, Brejver, blask Twojego nicka oślepia nas do tego stopnia, że jeszcze jedno wstrzymanie akcji serca wywołane Twoją świetnością nie zrobi nam różnicy.

 

Po drugie, rzucasz tymi emotami na prawo i lewo jak nastolatka na swoim "koffanym blogasku". Oczywiście na pewno akcentuje to luźny charakter Twoich wypowiedzi, bo skoro można zaniechać poprawnej wymowy, aby ciemny lud był w stanie to kupić, to po co silić się na tak znamienne dla dziennikarza kwiecistość i polot wypowiedzi, skoro w zasięgu ręki jest tyle niesamowitych minek.

 

Po trzecie, wykształcenia faktycznie nie trzeba mieć, bo znam osoby, które już jako studenci są na etatach w poważnych mediach (np. "Polska The Times"). Nie zmienia to jednak faktu, że jest to rzecz mile widziana, a wręcz pożądana. Jest tylko jedno "ale". Bez względu na dyplom, każdy dziennikarz, a już na pewno taki el crack total jak Ty, Brejver, powinien posługiwać się nienaganną polszczyzną. Wprawdzie nie jestem godny udzielać Ci rad, ale proszę i radzę: zrób coś z tym, bo nawet dzieci o tym rozmawiają w ircowych kuluarach.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/13726-trash-talk-video-2/page/2/#findComment-123292
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 864
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.01.2008
  • Status:  Offline

Po drugie, rzucasz tymi emotami na prawo i lewo jak nastolatka na swoim "koffanym blogasku". Oczywiście na pewno akcentuje to luźny charakter Twoich wypowiedzi, bo skoro można zaniechać poprawnej wymowy, aby ciemny lud był w stanie to kupić, to po co silić się na tak znamienne dla dziennikarza kwiecistość i polot wypowiedzi, skoro w zasięgu ręki jest tyle niesamowitych minek.

 

To może także oznaczać ( i pewnie tak jest ) wewnętrzne zdenerwowanie faktem, że istnieją ludzie, którzy potrafią samodzielnie myśleć i nie widzą w 'panu' B. wodza i nie uznają go za wzór. A po drugie to wygląda moim zdaniem mało poważnie, mieć 20 lat i rzucać emotkami jak z karabinu. Jeśli chodzi o sam materiał to wypowiem się po operacji. :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/13726-trash-talk-video-2/page/2/#findComment-123302
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  905
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.02.2006
  • Status:  Offline

bo nawet dzieci o tym rozmawiają w ircowych kuluarach.

 

Właśnie dlatego leje na IRC bo jest dla dzieci :D

 

A co do emotek to kazdy ma jakieś "zboczenia" czy nawyki... Dzieciarnia z bgz ma manie przekręcania swych nickow, a ja lubie emotki :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/13726-trash-talk-video-2/page/2/#findComment-123382
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 298
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.11.2007
  • Status:  Offline

Właśnie dlatego leje na IRC bo jest dla dzieci :D

 

Raczej dla tych, którzy umieją go odpalić...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/13726-trash-talk-video-2/page/2/#findComment-123384
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  905
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.02.2006
  • Status:  Offline

Eee,,, raczej dla tych, którzy chcą zagłębiać się w otchłań tego syfu ircowego :P

 

Dobra jak coś piszecie tu to napiszcie tez o TTV bo duuuży OT się zrobił :P

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/13726-trash-talk-video-2/page/2/#findComment-123386
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 298
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.11.2007
  • Status:  Offline

Eee,,, raczej dla tych, którzy chcą zagłębiać się w otchłań tego syfu ircowego :P

 

I to nadawałoby się do tematu kontrowersyjne opinie... Bo szacunku i sympatii takim stwierdzeniem nie zyskasz. Poza tym jak można nazywać syfem coś na co się nie chodzi ?

 

A co do TTV, ja jestem zupełnym amatorem jeżeli chodzi o dziennikarstwo. Nie znam kulisów powstawania programów wrestlingowych czy innych gazet.

 

I dla mnie jako szarego obywatela po prostu się podobało. Długość mi pasowała, bo czasem nawet na obejrzenie 10min materiału nie mam czasu. :)

 

Najbardziej przypadł mi jednak do gustu przegląd prasy i myślę, że to akurat byłoby bardzo fajne gdybyś coś takiego robił dajmy na to co miesiąc, w takim krótkim 10min filmiku. Co prawda zbyt wielu niezwykłych ciekawostek się po wydawnictwie WWE nie spodziewałem, ale i tak ten przegląd skutecznie umilił mi czas.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/13726-trash-talk-video-2/page/2/#findComment-123388
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 334
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.12.2003
  • Status:  Offline

Właśnie dlatego leje na IRC bo jest dla dzieci

 

mhm...a największe i najbardziej zdziecinniałe z nich to RazorR, Przemk0, Koper, SPoP, SixKiller, GrimRipper,nasjazz i mogę tak jeszcze wymieniać dłuższą chwilę. Prawdziwi królowie otchłani syfu, więc powiedz mi, co robisz na tym syfnym forum? Czyżbyś miał się za lepszego od nas, bo każdy Twój felieton ściąga i ogląda po 15 osób? (dane oficjalne na podstawie Nielsen Media Research)

 

Ale co i skąd Ty możesz o tym wiedzieć? Aha, no tak - tradycyjnie wyrwałeś jedno zdanie z dupy, które Ci pasowało, żeby nie do końca z sensem się do niego odnieść i mieć zaliczoną niby polemikę, jednocześnie puszczając w niepamięć inne ciekawe zwroty, do odpowiedzi na które chyba zabrakło Ci odwagi.

 

Aha, nie odpowiedziałeś na pytanie o te media? No dalej stary, nie daj się prosić, przecież tak lubisz się chwalić. Nie wątpię, że po raz kolejny padnę na kolana, gdy wpiszesz kolejne tytuły. Bo nie ukrywam, że brzmisz co najmniej tak, jakbyś robił minimum te słynne hologramy dla CNN w czasie kampanii prezydenckiej w USA. Więc czekam z niecierpliwością.

 

Co by tu jeszcze...no tak, na koniec dam Ci idealne zdanie do wyrwania z kontekstu, żebyś mógł się do niego odnieść i mógł zaliczyć kolejną odpowiedź: Nie znoszę kurwa bufonów i pyszałków w jakiejkolwiek formie, a zwłaszcza gdy ich wielki skill nie jest poparty jakimkolwiek konkretem. A z tego co widzę po tej dyskusji Ty się konkretu boisz jak diabeł wody święconej.

 

Ergo, wiesz Brejver... :lol: :P :twisted: :P :D :grin: :-) :smile:

 

I żeby nie było off-topu, o który tak się martwisz, choć go zajebiście uskuteczniasz...TTV obejrzałem i pod względem technicznym nie mam żadnych uwag. Tyle w temacie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/13726-trash-talk-video-2/page/2/#findComment-123398
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  5 484
  • Reputacja:   15
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Właśnie dlatego leje na IRC bo jest dla dzieci :D
Eee,,, raczej dla tych, którzy chcą zagłębiać się w otchłań tego syfu ircowego :P

 

Brak Ci chyba podstawowej wiedzy na temat środowiska wrestlingowego w Polsce. IRC w tym środowisku odegrał bardzo ważną rolę swego czasu i nadal jest miejscem spotkań wielu fanów. Zatem takie wypowiedzi są.. wybitnie nietrafione i wkurwią nie jedną osobę.. włącznie ze mną.. i wymienionymi przez SPoP'a. Jeśli taki był twój cel to gratuluje.. udało się... Jeśli nie to staraj się myśleć przed napisaniem czegoś.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/13726-trash-talk-video-2/page/2/#findComment-123405
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  905
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.02.2006
  • Status:  Offline

No dalej stary, nie daj się prosić, przecież tak lubisz się chwalić. Nie wątpię, że po raz kolejny padnę na kolana, gdy wpiszesz kolejne tytuły.

 

Po co mam się chwalić skoro FH napisał przecież że radio studenckie to nie media :D Nevermind...

 

A co do IRCa to mam o nim takie zdanie a nie inne po tym jak będąc tam kilka razy widziałem jakie są rozmowy... może akurat trafiałem na te gorsze momenty (gorsze znaczy takie rozmowy o dupie maryni) ale cóż, takie już mi po tym zdanie zostało :P

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/13726-trash-talk-video-2/page/2/#findComment-123411
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  6 707
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline

Często rozmawiamy też o Tobie, więc może jednak wpadniesz :lol: ?
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/13726-trash-talk-video-2/page/2/#findComment-123417
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  890
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Po co mam się chwalić skoro FH napisał przecież że radio studenckie to nie media :D Nevermind...

 

Nie napisałem, że to nie media tylko, iż nie uznaję zabawy w radio uczelniane za pracę w mediach. To niewielka, ale znacząca różnica. No chyba że mówimy o największych polskich uczelniach - UJ, UW itp. - w takim wypadku mogę zmienić zdanie. Tak podejrzewałem, że bąkniesz coś o uczelnianym radiu lub jakiejś dzielnicowej rozgłośni. Dla mnie to żadna podstawa do takiego wywyższania się. Ja w liceum współtworzyłem przed 2 lata małą lokalną gazetkę, ale czy to czyni ze mnie redaktora i sprawia, że nabrałem doświadczenia? Sam sobie odpowiedz.

Edytowane przez FH
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/13726-trash-talk-video-2/page/2/#findComment-123420
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • -Raven-
      I tak i nie. Nie - nie jest to prawidłowa odpowiedź. Tak - zdecydowanie jest to film dla Ciebie, amigo
    • Kaczy316
      1.Zgadzam się w 100% taki teatr/serial, ale wrestling nigdy nie był sportem   2.Przez prawie pół dekady ciężko nie powtarzać schematów, nawet w filmach obecnie to widać czy serialach, ciężko stworzyć coś oryginalnego, bo "wszystko już było".   3.100% Prawdy   4.Znaczą, ale niestety o wiele mniej niż kiedyś, w sensie uważam, że obecnie więcej niż w latach 17-22, ale mniej niż w latach przed PG Erą chociażby.(A i btw pominąłeś nr. 4 xD)   5.Wszystko się dostosowuję do swoich czasów dobrym porównaniem są filmy i seriale, bo do tego można porównać wrestling, jakie filmy wychodziły w latach 90-00? I ogólnie jakie rozrywki wtedy preferowano? Brutalność była mega pożądana przez ludzi, walki, coś dla tego typu grup odbiorców, a właściwie wtedy to były nawet masy, bo większości wmawiano, że to jest rozrywka, teraz wszystko jest tworzone pod masy i dzieci, jakie czasy takie widowiska.   6.A tutaj się nie wypowiem, bo ciężko mi coś powiedzieć, może coś w tym jest.   Teraz tematy bieżące:   1.Dość subiektywna opinia, ja uważam, że dzięki temu mieliśmy naprawdę mega WM 40, gdyby Cody zdobył tytuł rok wcześniej nie mielibyśmy tak dobrego odłączenia się Jeya według mnie od Romana, sytuacji z Bloodline całej, kozackiego feudu z Rockiem, świetnego momentu z wybraniem zemsty na Rollinsie przez Romana, no ja powiem tak, gdyby patrzeć świeżo po WM 39 to można by to tak uznać, ale patrząc ile świetnych momentów dało to, że właśnie Rhodes wygrał dopiero rok później to jestem zdania, że była to najlepsza możliwa decyzja.   2.Z Tym też się zgadzam w 100% Bloodline zaczyna nudzić, ale głównie dlatego, że znowu wracamy do punktu gdzie umiera sporo storyline'ów, po prostu boją się pociągnąć za spust, dlaczego Solo nie wygrał z Romanem? Dlaczego nawet po wygranej Romka nie dostaliśmy Rock Bottom dla Romualda? Czemu Heyman się nie mógł odwrócić od Romana? Dlaczego Reigns nie mógł zwerbować sobie drużyny na WG tylko to Drużyna się do niego kleiła pomimo tego co im robił? To story zyskało na innowacyjności i ryzyku, a teraz traci mega dużo na pójściu po najmniejszej i najbardziej przewidywalnej linii oporu.   3.Też w 100% się zgadzam i mówię to od dłuższego czasu, Sami od 2022 odwala taką robotę, a jedyne co miał to pas IC, gdzie stracił go w drugim feudzie meh, chociaż ME WM nie da się mu odebrać i genialnego momentu, tak dalej to nie jest pas WWE/WH i ścisły ME tygodniówek, PLE, po prostu jak jest potrzebny to go wyciągają z kieszeni, żeby jobbnął, to samo jest z KO, smutne, ale niestety prawdziwe.   4.Też nie jestem tego fanem, jak ma ktoś zdobyć pas to niech będzie Full Time, przyzwyczaiłem się, że pasy World potrafią trafiać w ręce part timerów, no zdarza się, trzeba "promować" federację nazwiskami, ale żeby nawet mid cardowe? To już dla mnie przesada, jeszcze ten run był mega kiepski i zabił tylko tytuł US jeszcze bardziej.   5.Tutaj uważam, że zawodzą przecieki i internet, jest cała masa spekulacji, plotek i fake newsów, najświeższy przykład? The Rock, zapowiedział, że będzie na Raw i to wszystko, zjawił się? Zjawił, ale w tym przypadku to było takie 50/50, bo WWE zaczęło pompowanie balonika na Bad Blood kiedy The Rock zakończył gale, ale potem wszystko dopowiadali sobie fani, jakieś pojawienie się na SvS, potem ataki na Raw na Netflixie, nieważne, że byłoby to świetne pod kątem story, ale WWE nigdy wprost nie powiedziało, że Rock naznaczy Solo na nowego Tribal Chiefa i zrobi go z niego i że to Rock za tym wszystkim stoi, to wszystko fani sobie ustalali, więc z jednej strony się zgadzam, a z drugiej fani mają mega wysokie oczekiwania, a czasem WWE chcę po prostu, żeby legenda się pokazała i pogadała i to wszystko, ale to też już się robi mega nudne, bo ile można słuchać o tym jak świetnie być w danym mieście i jaka ta publika nie jest genialna i jak to wrestler X nie tęsknił za miastem Y czy za samym WWE xD, kontrowersyjny temat bardzo, ale ciekawy.   6.Ciężko zrobić coś z niczego, jak mają zrobić Panie na równi z facetami kiedy......Wrestling i walki to stricte męska rozrywka? Zawsze tak było i zawsze tak będzie i w większości to faceci oglądają takie rzeczy i chcą oglądać utalentowanych zawodników, 3/4 babek botchuje najprostsze akcję, nawet jak dali ME WM to z tego co pamiętam finish był zbotchowany, a przecież były tam dwie zawodniczki, które tu wymieniłeś, to tak jakbyś chciał zrobić z facetów cheerleaderów, w sensie nie jestem pewny, ale chyba są faceci cheerleaderzy, jednak nie zmieni to faktu, że jest to dyscyplina, która nie dość, że lepiej wychodzi kobietom to jeszcze ludzie po prostu chętniej je oglądają, bo z nimi to zostało utożsamione, kwestia tego na czym/kim dana dyscyplina powstała i która płeć jest w tym lepsza, zdarzają się wyjątki oczywiście, ale nie zmienia to reguły i faktów, porównanie może kiepskie wybrałem, nie jestem pewny, ale takie jedynie mi do głowy przyszło.  
    • Jeffrey Nero
      Może przed Tv ludzi przyciągnie bo po sprzedaży biletów wygląda to mizernie.
    • HeymanGuy
      1. Wrestling to bardziej teatr niż sport Oczywiście, że w wrestlingu są elementy sportowe, ale jest to przede wszystkim teatr. Przykład? Chociażby feud Lesnara z Romanem m.in. na WM 34, gdzie wielu fanów czuło, że walka była "ustawiona", ale nie pod względem wyniku, a pod kątem większego marketingu, a nie autentycznego rywalizowania dwóch zawodników. Historia i scenariusz były bardziej widoczne niż sama walka w ringu. Nawet w WWE, jednym z głównych atutów są właśnie postacie i opowiadanie historii, które przyciągają widza, a nie czyste umiejętności sportowe. 2. "WWE stało się mega komercyjne i przewidywalne" Pamiętacie, jak Vince McMahon wykreował najpierw SCSA, potem Jasia Cenę i tak powtarzał ten schemat z coraz to nowymi "twarzami" federacji> Zaczęło to być przewidywalne. Przykład: kiedy Cena zdobył 16. tytuł mistrza WWE w 2017 roku, fani odczuli to jako kolejną próbę wykreowania historycznego momentu, który nie miał większego związku z rzeczywistą rywalizacją. WWE stało się maszyną do zarabiania pieniędzy na nazwiskach i powtarzalnych formułach. Kolejnym dowodem może być dominacja The Undertakera przez lata – jego seria na WrestleManii była traktowana jak wydarzenie, ale z roku na rok traciła na świeżości. Schematy, schematy i jeszcze raz schematy. 3. "AEW to jeszcze nie jest prawdziwy konkurent dla WWE" Owszem, AEW zyskało wielu wiernych fanów, ale wciąż nie może dorównać WWE pod względem globalnego zasięgu. Jednym z najbardziej mówiących o tym momentów była reakcja na "All In" w 2018 roku, kiedy AEW ogłosiło ogromne plany i zmiany w wrestlingu, a potem okazało się, że ich plany są w dużej mierze oparte na tym, co już robiło WWE, tylko z deka gorszym wykonem elitarnym to wychodzi. AEW wciąż nie potrafi zbudować takiej samej bazy subskrybentów w WWE Network, tudzież od kilku dni fani WWE na Netfliksie, czy dotrzeć do tak szerokiej grupy odbiorców na całym świecie. 5. "Znaczenie mistrzostw w WWE i nie tylko. Czy one coś jeszcze znaczą?" Czy pas mistrza WWE ma jeszcze jakiekolwiek prawdziwe znaczenie? W wielu przypadkach pasy są bardziej elementem marketingowym niż oznaczeniem najlepszego zawodnika. Przykład? Cała masa, Jinder Mahal przejmujący pas aby trafić na indyjski rynek. Walki o pasy stały się bardziej oparte na scenariuszach ,,po coś" niż na faktycznej rywalizacji, co było widoczne w wielu storyline'ach. Oczywiście przykład Jindera to jeden z wielu, ale ten najbardziej przychodzi mi do głowy, kiedy w rosterze mieliśmy przecież masę lepszych workerów. 6. "Wrestling w latach 90-tych miał ten ‘dziki’ klimat, teraz za bardzo się tego boją, a nie powinni" Lata 90-te w wrestlingu to czas, kiedy granice były przekraczane. Z jednej strony mieliśmy erę Attitude WWE, z Austinem, Rockiem i Triple H, a z drugiej – ECW, które promowało brutalność, kontrowersyjne tematy i awangardowe podejście do tego, co można zrobić w ringu. W tym czasie wrestlerzy tacy jak Mick Foley (Cactus Jack) czy Terry Funk wprowadzali brutalność, która nie miała miejsca w dzisiejszym, bardziej ułożonym wrestlingu, przynajmniej tym mainstreamowym na dłuższą metę. Wiadomo jest GCW i inne CZW itp., ale to nie to samo. To były czasy, gdy nawet McMahon robił coś szalonego w ringu. Dziś już tego nie ma, a powinno się do tego od czasu do czasu wracać, ale na poważnie, a nie na odwal się. Kiedyś takie gale jak Extreme Rules i TLC zwiastowały naprawdę coś niespotykanego. Wiadomo, kiedyś formuła się wyczerpuje, ale aż tak szybko? 7. "Kontrowersyjni wrestlerzy na siłę wciskani audiencji" Patrząc na p sytuację np. z Joeyem Ryanem, który został oskarżony o molestowanie, ale mimo to próbował powrócić na ring, widać, że promotorzy wrestlingu często ignoruje kontrowersje. WWE przez wiele lat trzymało się "herosów", ale kiedy te osoby wpadły w skandale, organizacja po prostu je ignorowała i nie rozliczała się z nimi do końca. To samo dotyczy sytuacji z Hulk Hoganem, który po skandalu z nagraniem rasistowskim wrócił do WWE po kilku latach, co wywołało falę kontrowersji. Z jednej strony wrestling jest show, ale z drugiej, niektóre decyzje są bardziej biznesowe niż moralne, choć nie wiem co miało na celu pojawienie się Hogana na ostatnim RAW, bo ani biznesowo, ani moralnie się to nie spina imo. To było tak ogólnikowo, teraz bardziej na bieżąco. 1. "Cody Rhodes i jego droga do tytułu mistrza WWE" Historia Cody'ego Rhodesa, który wrócił do WWE po latach nieobecności, była jedną z najgorętszych story 2023 roku. Jednak ja jestem zdania, że WWE niepotrzebnie "zatrzymało" jego zwycięstwo nad Romanem Reignsem na WrestleManii 39, co było dla mnie sztuczne i przeładowane marketingiem. WWE zbudowało sobie historię wokół tego, że Cody musi "doprowadzić historię rodziny Rhodesów do końca", ale czy to naprawdę miało sens w kontekście jego rzeczywistego rozwoju w WWE i federacji? Przecież to było przewidywalne, Cody zasługiwał na pas mistrza wcześniej, zamiast rok panowania Reignsa prawie, że w hibernacji. Co teraz z tego wielkiego reignu Romana? Wspomnienie, ale czy dobre? 2. "Roman Reigns i jego dominacja nad WWE – ile można?" Roman Reigns stał się niemalże niepokonanym mistrzem w WWE, a storyline wokół jego dominacji trwa już od kilku lat. Mnie już szczerze nudzi tą idea Reignsa, bo choć jest dobrze napisany, to powtarzalność tego, jak Reigns "niszczy" kolejnych rywali, staje się przewidywalna. Całe "Bloodline" i jego rozwój w tej sytuacji miały ogromny potencjał, ale powtarzalność tej dominacji sprawia, że m. in. ja oczekujemy, spodziewamy się czegoś nowego, innowacyjnego. Co więcej, sytuacja z bliźniakami sprawiała wrażenie, że saga Bloodline idzie w stronę bardziej "personalnego" konfliktu niż rzeczywistej rywalizacji sportowej. Czasem sobie tak myśle, kiedy ta historia w końcu osiągnie swój "koniec" i jak WWE zrealizuje tę "dominację" na dłuższą metę, bo który to już ME WM będziemy mieć oparty w jakimś stopniu na kimś z Bloodline? Nawet nie chcę wiedzieć. 3. "Sami Zayn i knebel Triple H'a na jego twarzy. Jak WWE hamuje Samiego Zayna? Dlaczego?" Zaczynając od najpierw "lojalnego członka" Bloodline, Zayn stał się jednym z najgorętszych nazwisk w WWE dzięki świetnej pracy nad swoim charakterem. Jednak po jego "odwróceniu się" od Reignsa i staniu się bohaterem, zaczęły się pojawiać kontrowersje dotyczące tego, czy WWE naprawdę pozwoli Zaynowi zbudować "autentyczną" postać bez polegania na "momentach" z przeszłości. Wyraźnie widać, że Zayn często wpasowywał się w role, które były tylko "przeplatanką" starych smaczków storyline'owych, co niekoniecznie pasuje do jego talentu i potencjału, bo to i to ma ogromne. Męczy mnie to, że mają Samiego na wyraźnym hamulcu, zamiast spuścić go ze smyczy i pokazać co potrafi z pasem załóżmy WHC, albo WWE. Wszystko po to, żeby aktorzyny miały co robić, albo ktoś kończył historię przez 2-3 lata, SZ spokojnie dźwignąłby główny pas w WWE i to jest kryminał, że jeszcze tego nie zobaczyliśmy patrząc na to jaką robotę robi w ostatnich miesiącach. 4. "Logan Paul jako mistrz – czy to naprawdę dobra droga?" Pojawienie się Logana Paula w WWE wywołało mieszane uczucia u mnie. Jego status super gwiazdy w mediach społecznościowych i ogromny zasięg sprawiły, że WWE postanowiło dać mu pas US. Jednak ja totalnie nie widzę żadnego sensu w tym, by celebryta, który nigdy wcześniej nie był profesjonalnym wrestlerem, zdobywał tytuł nawet w midcardzie. Może to być świetny ruch marketingowy, ale pod względem storyline'owym wydaje się to kontrowersyjne, bo można to traktować jako "spalanie" mistrzowskich pasów w imię szerszego zainteresowania mediów. Czy to dobry kierunek, by tytuł mistrza był traktowany jako coś, co można "sprzedać", a nie zasłużyć na niego w ringu? Przypominam, że w rosterze mamy takie tuzy jak Theory, Knight, Waller, no cholera moge wymieniać przez pare minut na jednym wdechu. Ale traktujmy pasy jak zabawki dalej, gawiedź i tak łyknie. 5. "(nie)Udane powroty legend do WWE – nostalgia czy wypalenie?" Powroty legend takich jak Edge i Christian (zwłaszcza po zakończeniu kariery Edge'a w 2011 roku) są zarówno ekscytujące, jak i kontrowersyjne, z uwagi na to że wychodzą inaczej niż sobie wyobrażamy. Na ogół cieszę się z ich występów, ale z drugiej strony – czy nie zaczyna to być po prostu używanie nostalgii zamiast rozwijania nowych gwiazd? WWE kontynuuje wciąganie starych, lubianych postaci do głównych storyline'ów, co wywołuje pytanie, czy to nie blokuje możliwości stworzenia nowych legend. Z jednej strony, te powroty dodają wielkiego efektu wow, ale z drugiej, mogą sprawiać, że nowe talenty nie dostają odpowiedniej przestrzeni. Moje zdanie jest takie, że WWE ostatnio nie potrafi za bardzo w wielkie powroty. Jedynie powrót Punka zasługuje na uwagę, ale reszta? Bez większego echa i polotu według mnie. Kiedyś bardziej w to potrafili. 6. "Wrestling kobiet – czy WWE robi wystarczająco, by promować je na równi z mężczyznami?" W ostatnich latach kobiety w WWE, takie jak Becky Lynch, Charlotte Flair czy Rhea Ripley, zyskały ogromną popularność, ale wciąż pojawiają się pytania o to, czy WWE naprawdę traktuje je na równi z mężczyznami. Storyline’y z udziałem kobiet są coraz bardziej złożone i emocjonalne, ale wciąż można zauważyć, że są one traktowane jako "dodatkowe" story w porównaniu do głównych fabuł z mężczyznami. Np. walka Becky Lynch z Trish Stratus na SummerSlam 2023 była świetnie zrealizowana, ale była to zaledwie jedna z kilku równolegle toczących się historii, niekoniecznie traktowanych na równi z głównymi pasami męskimi. W skrócie według mnie WWE nie robi nic, abym przestał traktować kobiety jako przerwa na siku.  
    • MattDevitto
      Wraca Omega, więc to powinno ludzi zainteresować
×
×
  • Dodaj nową pozycję...