Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Ordinary Mortal


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 692
  • Reputacja:   24
  • Dołączył:  13.04.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Ordinary Mortal

 

 

nick na forum:

theGrimRipper

 

alias:

Mortal, f.k.a. Grim, Yakuza's Boy, TBB (Taughed By Backstabber), TBS (TBStabber)

 

Status:

HEEL

 

wzrost:

203 cm / 6'9"

 

waga:

122 kg / 267 lbs

 

wiek:

28 lat

 

entrance:

Z pierwszymi dźwiękami gitar Flapjacka pod FelixTronem pojawia się Mortal. Stoi tam dosyć długo (co może zniecierpliwić część widowni ), aż do momentu, kiedy padają słowa "Throw this shit away". Wtedy wybucha czerwone pyro (dosyć skromne, wiadomo - kryzys), a TBB zaczyna iść w kierunku ringu. Publika raczej go nie kojarzy, w końcu czasy the Slaughters to już lekka prehistoria, ale skoro jego trenerem jest znienawidzony Stabber, to i na Mortala sobie pogwiżdżą, tudzież rzucą papierowym kubeczkiem.

 

entrance theme:

FlapJack - Throw This Sh*t Away

 

http://bett.marley.wrzuta...throw_this_away

 

gimmick:

Kiedyś znany jako Grim Reaper, 1/2 teamu the Slaughters, wybawiciel ex Yakuzy z rąk żołnierzy Hiroyi. Po śmierci Butchera (tag team partner) zamknął się w sobie, dostał pomieszania zmysłów i został (po interwencji Stabbera) zamknięty w zakładzie psychiatrycznym, który opuścił po niemal 2 latach. Leczenie przyniosło skutek - Reaper odrzucił nieco zakręcony gimmick Żniwiarza w czarnym kapturze, stając się po prostu Mortalem.

 

wygląd:

Potężnie zbudowany (zagadką jest, jak dwa lata przywiązania do szpitalnego łóżka nie wyrządziły większych szkód jego rzeźbie). Niegdyś długowłosy, dziś, wzorem swego mentora, strzyże się na "zero". Od czasu do czasu lubi zapuścić brodę. Ubiera się jak... zwykły śmiertelnik Jasnoniebieskie dżinsy (nogawka lekko rozszerzona), czarny T-shirt (bywa, że z nadrukiem Flapjacka, Acid Drinkers czy Life of Agony) - Mortal nie ukrywa swoich muzycznych sympatii... Na nogach - wzorem mistrza - ADI RACER, czarny model z białymi paskami. Na dłonie zakłada rękawice, podobne do tych, w jakich walczą gladiatorzy w klatkach - zupełnie nie wiadomo, dlaczego, ani Stabber, ani tym bardziej Mortal nie mają takich proweniencji (chyba, że na to konto policzymy walki bez reguł w japońskich "podziemnych kręgach") - ot, takie widzimisię nowego nabytku EWF.

 

moveset (jest mieszanką typowych jeszcze dla Grim Reapera siłowych akcji z tym czego przed ponownym debiutem w EWF nauczył go Stabber):

 

Finishers:

-Ordinary Bomb (Jacknife Powerbomb)

-Mortal Bomb (Choke Bomb)

 

signature moves:

-Screw the Harvest (Big Swing)

-OMD = Ordinary Mortal Driver (Death Valley Driver)

-Mortal Stretch (Surfboard Stretch)

-Ordinary Shooter (Sharpshooter)

 

pozostałe akcje:

-Mortal Lock - Ankle Lock

-Ordinary Kimura - Kimura Lock

-Mortalbuster - Spinebuster

-Slams: Sidewalk Slam, Pumphandle Slam, Running Powerslam

-DDTs: Running, Cradle, Double Arm, Reverse, Facebreaker

-German Suplex, Belly to Back Suplex

-różnego rodzaju kopnięcia: Spinning Heel Kick, Low Kick, Middle Kick, Yakuza Kick

 

aerial techniques:

Raz spróbował Senton Splasha... Po dwóch dniach, kiedy jako tako przestało go boleć, stwierdził wspólnie ze Stabberem, że latanie zostawiają innym

 

catchprase:

-"Nie pierdol, Stabberku"

 

Joke... Tak w zasadzie... to TBS nie ma typowych kejczfrejzów. Spokesmanem Mortala jest głównie Stabber. OM co najwyżej uśmiecha się szyderczo, zaczepiony przez rywali czy dziennikarzy, po czym wbija w nich spojrzenie człowieka, którego umysł wyleczono, ale... dusza pozostała czarna.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/13407-ordinary-mortal/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 0
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • estevez

    1

Popularne dni

Top użytkownicy w tym temacie

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      W tym tygodniu chociażby dla Penty warto rzucić okiem na Roł. Poza tym: -  WWE Women’s Intercontinental Championshipn - Lyra Valkyira vs. Dakota Kai - Street Fight - Damian Priest vs. Finn Balor - Sheamus vs. Ludwig Kaiser - Chad Gable vs. Mystery Luchador (ciekawe kto) - Rhea Ripley, CM Punk i Gunther też mają się dzisiaj pojawić....
    • PTW
      Kolejna mocarna gala i kolejne zakończenie, po którym nie możemy się otrząsnąć! Poniżej wyniki gali PTW: Nowe Porządki! Starboy Nano Lopez pokonał Newta Novę Diana Strong pokonała Amy Heartbeat i awansowała do kolejnego etapu turnieju o pas mistrzowski kobiet Spartan PTW pokonał Alex Brave w kilka sekund! Flamingo pokonał R1 Miyagi Shida pokonał Serg Sullivana, Erika Slotira i Falco Luca Bjorn pokonał Blaze'a Vincent Caravaggio PTW pokonał Łukasz Okoński Dawid Puncher Seńko pokonał Max Speeda i nadal pozostaje mistrzem PTW Pod koniec gali wszystko wskazywało na pogodzenie się obu Prezesów, ale okazało się, że Arkadiusz Pan Pawłowski miał inne plany - potraktował wspólnika kopniakiem poniżej pasa, a później znokautował go brutalnym uderzeniem krzesłem! Gala 15 lutego będzie miała motyw przewodni Walentynek, ale coś nam podpowiada, że pomiędzy Panami Prezesami nie ma już zbyt wielkiej miłości! Szykuje się kontynuacja turnieju o pas kobiet, start drabinki o pas Underground oraz jak zawsze... masa nieprzewidywalnych zdarzeń i wspaniałej rozrywki, więc rezerwujcie czas już teraz! Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
    • PpW
      Fanatycy, mamy dla was niespodziankę 🤯💥 Wielu z was przychodzi na nasz show z lekkim wyprzedzeniem, i właśnie dla takich osób przygotowaliśmy coś specjalnego czyli DODATKOWĄ WALKĘ W FORMULE PRE-SHOW! 🤩🔥 Czekają na was twarze które znacie, i takie których jeszcze nie kojarzycie co oznacza że pre-show "Grubej Przesady" to nie jest coś co możecie sobie odpuścić! 😤 Widzimy się już 25 Stycznia w Teatrze Komuna 👊🔥 Przeczytaj na fanpage.
    • CzaQ
      No podejrzewam, że gość walił koniucha podczas podglądania ich, ale czy coś jeszcze?
    • HeymanGuy
      NJPW Battle In The Valley 2025 NJPW STRONG Openweight Title Match - Gabe Kidd (c) vs. Tomohiro Ishii: Powiem tak: od tego starcia zaczęliśmy od razu z wysokiego "C". Dwóch kolesi, którzy w ringu traktują siebie jak worek treningowy – tak to się robi w New Japan! Gabe Kidd to mistrz prowokacji, ale Ishii… ten gość to wrestlingowy czołg. Ta wymiana chopów była dzika. Cztery minuty siekania? To już nie była walka, to był survival. A potem Kidd jeszcze gryzie Ishii – ten koleś nie ma granic i dobrze. Remis w ostatniej sekundzie? Gdyby dali im 5 minut więcej, skończyłoby się to masakrą. Co do wyzwania na 30-minutowy Iron Man Match – w Chicago podczas Windy City Riot będzie się działo. NJPW STRONG Openweight Tag Team Title Match: World Class Wrecking Crew (c) vs. Roppongi ReVice: Kolejna walka, która trzymała solidny poziom. WCWC to świetnie zgrany duet, a Yoh i Rocky? Klasyczna, japońska precyzja. Było kilka fajnych momentów – przypadkowy superkick od Yoh na Rockym to taki moment WTF, który uwielbiam w tag-teamach. Isaacs i Nelson są jak maszyny – te kombinacje, stunner na partnerze… no, dobry stuff. Rocky dostaje bombę i koniec – brutalny, ale satysfakcjonujący finisz. Eight Woman Tag Team Elimination Match: Uwielbiam takie dynamiczne eliminacje, chociaż szkoda, że nie dano dziewczynom więcej czasu. Hanako to bestia – serio, wygląda jak gigantka przy reszcie stawki, a jej eliminacja Robbie zrobiła wrażenie. Ale AZM szybko pokazuje, że spryt wygrywa z siłą. Końcówka między Maiką i Anną? Klasa. Te dwie mogłyby spokojnie wykręcić singles match, który bym obejrzał z chęcią. Maika kończy jako jedyna ocalała – zasłużenie. NJPW World Television Title Match - El Phantasmo (c) vs. Jeff Cobb: Wow, to była totalna rozwałka. Cobb rzucający ELP po ringu jak szmacianą lalką, a potem ten moment, gdy ELP leci przez cały cholerny guardrail – no, to są te rzeczy, dla których warto oglądać NJPW. Double count-out? Frustracja, ale w tego słowa znaczeniu. Tylko pytanie: kiedy rewanż? Bo to musi być załatwione. Six Mixed Tag Team Match - Hiromu Takahashi, Mayu Iwatani & Yuka Sakazaki vs. House of Torture & Sumie Sakai: Absolutne złoto! Nie wiem, jak można nie mieć łez w oczach po czymś takim. To była walka bardziej emocjonalna niż techniczna, ale to nic. Sumie nie chciała oszustw, nawet będąc w zespole z House of Torture – respekt. A jak Yuka zerwała ogon… haha, scena fest! Końcówka? Przepiękna – te gesty, mowa Hiromu, cała otoczka. Jeśli to ma być ostatni rozdział kariery, to Sumie zakończyła go perfekcyjnie. Trochę kojarzę jej przeszłości i w sumie szkoda że już kończy. NEVER Openweight Title Match - Konosuke Takeshita (c) vs. KUSHIDA: Solidne, techniczne starcie, ale brakowało mi takiego "wow". Takeshita to bestia, a KUSHIDA jak zawsze pracował nad konkretną partią ciała – to już jego znak rozpoznawczy. Finisz był mocny, ale prawdziwy smaczek to wyzwanie dla Tanahashiego. Takeshita vs. Tanahashi? To będzie epickie. Idą z Konosuke na całość. Non-Title Match: IWGP World Champion Zack Sabre Jr vs. Hechicero: Zack Sabre Jr. znowu pokazuje, dlaczego jest królem technicznego wrestlingu. Hechicero starał się dotrzymać kroku, ale Sabre ma w sobie coś, co sprawia, że każda jego walka jest jak szachy na macie, które wygrywa bez dyskusji. Zaskakujący finisz, bo non-title daje tę niepewność, czy mistrz wygra. Świetna techniczna robota – "This is wrestling" chant? Absolutnie zasłużony, ZSJ przysypia ale jedno trzeba mu oddać, nikt nie potrafi tego co on, w sensie że tak uśpić i widza i przeciwnika.  IWGP Junior Heavyweight Title Match - El Desperado (c) vs. Taiji Ishimori: Klasa sama w sobie. Desperado broni pasa w stylu, który przypomina, dlaczego jest jednym z najlepszych w dywizji juniorów. Ishimori oszukuje, a potem dostaje to, na co zasłużył – porządne lanie. Stretch Muffler kontra Bone Lock – techniczny majstersztyk. Despe na koniec mówi do fanów i to po angielsku – to było eleganckie zakończenie świetnej gali. To była długa gala, ale warta każdej minuty, dlatego sobie rozbiłem oglądanie na wczoraj, a pisanie na dzisiaj. Ishii vs. Kidd to absolutna perełka, ale cała karta miała swoje momenty. Sumie Sakai i jej pożegnanie? Bezcenne. Komentarz? Veda i Walker są duetem idealnym. Jeśli NJPW tak zaczyna rok, to co nas czeka dalej? Jestem podekscytowany i jak na razie to oni najlepiej zaczęli 2025, choć ciężko nie zacząć robiąc 4 galę specjalne na wstępie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...