Armageddon 2008

[Cezet]

walka o WWE odbyla sie dokladnie wedlug takiego scenariusza jaki przewidzialem

i jestem z tego powodu zajebiście zadowolony!

 

należało mu się jak akutalnie chyba nikomu innemu xDD

[Vovi]

walka o WWE odbyla sie dokladnie wedlug takiego scenariusza jaki przewidzialem

i jestem z tego powodu zajebiście zadowolony!

 

należało mu się jak akutalnie chyba nikomu innemu xDD

 

LOL!

Najgorsze posunięcie jakie widziałem w tym roku -.-, nic tego nie przebije.

3 CHAMPÓW BABYFACE ?! ARE U KIDDING ME?!

Sama walka wyśmienita moim zdaniem, ale zakończenie - no coment.

 

Reszta też wielki NC, no może Punk vs Rey jako tako wzbudził we mnie emocje(chociaż wynik znalem wczesniej

)

[Cezet]

ja np. nie popieram pasa dla Jasia Ceny a zapewne juz niedlugo ECW Champa straci Matt.

Ja tutaj mowie o tej jednej sytuacji dotyczącej pasa WWE

 

 

 

edit:

aaa sory jestes fanem Edge nie zauwazylem, juz wszystko jasne

[xero]

zapewne juz niedlugo ECW Champa straci Matt.

juz dluzej nie moge patrzec na te jezykowe potworki jakie ostatnio sa tutaj produkowane. Slowa takie jak tytul, mistrz nie sa juz w modzie czy co? Co do diabla ma znaczyc 'stracic ECW Champa' ?! Opanujcie sie ludzie.

 

 

Gala taka sobie, podlozenie Ortona Batiscie popsulo mi humor.

[Cezet]

Co do diabla ma znaczyc 'stracic ECW Champa' ?! Opanujcie sie ludzie.

 

Jest to określenie bardzo często używane no ale cóż.

[xero]

Jest to określenie bardzo często używane no ale cóż.

...no ale coz, skoro wszyscy to i ja tak moge, co? Daj spokoj z marnymi wymowkami

[Gringo Killer]

Jak dla mnie PPV całkiem na +, podobał mi się Triple Threat i nieco ubolewam, że Hardy ma pas. Oczywiście, że wolałbym Edga jako mistrza bo jest świetnym heelem i liczę, że niedługo pas odzyska Gdy pas ma dobry heel jest bardzo ciekawie, a Hardy póki co jest heelem przeciętnym Byłem pewien, że w walce Batisty z Ortonem wygra ten drugi no ale trochę mnie zaskoczyło zwycięstwo Animala Zwycięstwo Ceny było wiadome, bo jeśli się nie mylę to 28 grudnia walczy house show z Jericho o pas. Dobra walka CM Punka z Reyem, oby z nosem nie było nic poważnego

[Przemek_1991]

Jedynie co dla mnie się liczy to to że nareszcie Jeff Hardy zdobył pas po świetnej walce . Musze przyznać - obstawiałem zwycięstwo Edge'a . Reszta walk raczej bez niespodzianek . Cena nie stracil pasa , Batista musial sie oczywiscie "odplacic " Ortonowi za porazke na SS , a Finlay swoją czarodziejską pałką załatwił Henryka .

[Streetovs]

Vladimir Kozlov vs Matt Hardy

 

Dalo sie obejrzec, nie bylo ak zle dzieki Mattowi.

 

No. 1 Contenders Tournament For The WWE Intercontinental Championship – Final Match

CM Punk vs Rey Mysterio

 

Walka ok. No zaskoczeniem jest dla mnie dobra postawa Reya, stara sie, jak na obecna jego postawe dobre walki robi. cieszy tez ze WWE lubi Punka, ktory moze za to podziekowac publice.

 

Belfast Brawl

Finlay vs Mark Henry

 

Dalo sie obejrzec, ale jakos szybko mi ta walka mionela, cieszy jobbowanie Henryka.

 

 

Batista vs Randy Orton

 

Najslabsza walka na gali i wynik mnie zdziwil. Widac ze przygotowuja Batiste do walki z Cena na Wrestlemanie.

 

Eight-Diva Santa's Little Helper Match

Mickie James, Maryse, Jillian, Victoria & Natalya vs Michelle McCool ©, Maria & Kelly Kelly

 

Fajne stroje, szybka walka, milo sie ogladalo.

 

World Heavyweight Championship

John Cena © vs Chris Jericho

 

Schemat, ale pod koniec znow probowano zrobic dramaturgie wynik jednak byl przewidywalny, myslalem ze moze Jerycho wygrac po DQ ale widac ze nie chca juz prowadzic tego feudu.

 

 

WWE Championship – Triple Threat Match

Jeff Hardy bvs Edge © vs Triple H

 

Najlepsza walka na gali. Wynik to dla mnie zaskoczeie. Przynajmniej na Smackdown pas ostatnio jest dobrze rozdawany.

 

Podsumowujac jak na standarty WWE, to gala wyszla, efekt psuja walki z udzialem Batisty i Ceny, ale naszczescie przewijanie dziala i reasumujac milo ogladalo sie ta gale.

[Vovi]

To że markuje Edge'owi nie znaczy że nie potrafię patrzeć na pojedynek obiektywnie.

WWE mogło po prostu na SS dać walkę Hardy vs HHH vs Kozlov gdzie interweniował by edge w sposób podobny do Hardy'ego, a dawanie pasa na tak krótki czas to śmiech moim zdaniem. Może teraz ich feud (bo zapewne taki powstanie) będzie ciekawszy, ale nie rozumiem po co robić szopkę ze zmiana postawy Jeff'a, a potem po prostu wykluczyć go z walki? i doc mu pas 'dopiero' za miesiąc oO.

 

Ogólnie w tej chwili w WWE każdy pas "World" posiada Baby face, co raczej nie jest zbyt ciekawe...

Jedyne co cieszy to, to że puki co pas mają takie osoby jak Regal, Shelton czy Morrison.

A dawanie trzem super lubianym pasów w jednym czasie robi trochę monotonną atmosferę, może i Jeff zasługiwał na pas, ale jeżeli osoby z potencjałem (i przyszłością) zasługują tylko na 2 rzednę pasy a ktoś dzięki komu (teraz i może przez kilka następnych lat) rosną ratingi to trochę mi 'szkoda' tych co się 'marnują' i nie mają szansy na bycie 'over' z publiką, wiem że to tylko (a może aż) biznes, ale jednak np. do mnie to nie trafia i zapewne nie tylko do mnie... wiem, wiem jestem niczym w porównaniu do ilości fanów np Hardy Boys, Cena'y czy Batisty.

 

(to są TYLKO MOJE przemyślenia, nikt z nimi nie musi się zgadzać, wszelkie zażalenia fanów osób, o których "źle" napisałem proszę kierować na PM)

 

PS.

Czekam co ciekawego WWE pokaże, może teraz czas na jakiegoś champa z potencjałem i przyszłością?

[Cezet]

no ale z Jeffa teraz już nie taki baby face w końcu jego postać aktualnie ewoluuje w drugą stronę.

 

A feud Enigmy z Edgem może być jednym z bardziej widowiskowych ostatnimi czasy.

[vodkabols]

jak dla mnie to znow zle prowadza Edga, cholera mial 3tygodnie od summerslam(cutting edge z foleyem), do HiaC, gdzie byl prowadzony jako fajny psychol : >. Szkoda, ze tego nie kontynuaja, tym bardziej mieli pole do popisu bo wrocil z "piekla".

 

Co do PPV:

 

- Cm Punk jak bylo wiadome idzie po IC title. Nie mam pojecia czy pofeuduje o niego dluzej z Regalem czy zdobedzie go odrazu.

- Hardy vs Kozlov chyba juz nie bedzie kontynuowane, tym drugim zajmie sie HHH.

- Batista pewnie zacznie feud z Cena, ktory bedzie trwac do WM(czekaja nas meczarnie ~~), Orton pewnie pociagnie stajnie mlodych jak wroci Ted Jr, tylko zbytnio nie maja przeciwnikow.

- Hardy nowym champem, jesli zachowaja jego wizerunek "extreme", to pewnie dosc ciekawie sie sprawdzi w roli mistrza, dodatkowo jesli Triple H odpusci pas i sam Edge bedzie feudowal z Hardym to Sd! > Raw na po raz kolejny dluzszy okres czasu. Obaj maja potencjal do fajnych walk i feudow oraz prom(troche brakuje mi walk na backstage, i ogolnie jakiejs wiekszej nienawisci wrestlerow do siebie, ostatnio hardy i triple h dali probke przed armagedoon no i ostatni feud jericho i hbka byl tego przykladem).

[AX]

Kozlov vs Hardy - pewne zwycięstwo Kozlova, ale plus dla WWE, że nie zrobiło z tej walki squashu. Hardy początkowo walczył z Vladimirem jak równy z równym. Widac, bookerzy wyciągneli nauczkę, z walki na Survivor Series i tym razem nie było słychac "booooring, boooring". Jak dla mnie to Kozlov powinien otrzymac jakiś submission. Zdecydowanie bardziej pasowałby do jego stylu walki.

 

Rey vs Punk - bardzo dobra walka, szybka, zero przestojów, dużo wiarygodnych nearfalli. Szkoda, że praktycznie o pietruszkę (bo trudno inaczej nazwac IC Titleshot )

 

Belfast Brawl - wyszlo całkiem przyzwoicie, tak wielu przypuszczało, stypulacja uratowała walkę. A od kilku miesięcy na Henry'ego nie reaguje juz tak negatywnie jak dawniej.

 

Batista vs Orton - mimo wszystko myślałem, że górą będzie Randy. Vince zapewne jednak bardziej przejmuje się humorami klocka, niż tego czego oczekuje publika no i zwycięzca jest jaki jest. Nie było zle, choc te przedłużające się chin/headlocki spowodowały u mnie sennośc. Potem było juz tylko lepiej, no może poza finshem. Tutaj stawiam sobie pytanie, czy Batista szykowany jest jako oponent dla Ceny na WM, czy dostanie titleshota juz teraz, a na WM wypromują Ortona?

 

Cena vs Jericho - Podczas ostatniego RAW federacja sama siebie zaspoilerowała, pokazując w przerwie gali materiał promujący show w Bagdadzie, a na nim widoczny był Cena trzymający swoj pas. Ale nawet bez tej informacji trudno było uwierzyc, że Y2J odzyska pas.

Wg mnie walka zasługuje na duży plus, co prawda bardzo niski poziom emocji (z uwagi na wiadomego zwycięzcę), ale walka toczona w dobrym szybkim tempie, bardzo mi prypadła do gustu. Obaj Panowie sie postarali, a cheerowany i dostający heat Cena, przez cały czas trwania walki, świadczy o tym, że jest ciągle wrestlerem wzbudzającym największe emocje.

Szkoda tylko, że pojedynek o pas skończył się po 11 minutach. Było za to zdecydowanie lepiej niż na poprzednim PPV.

 

WWE Title - tu praktycznie wszystko już napisał Grim. Jedna z najlepszych walk w roku, zajebiste tempo, no i prezent świąteczny dla Hardy'ego i jego fanów. Co prawda uważam, że najlepsza okazja, by dac mu pas była na Survivor Series, gdy był świeżo po pokonaniu Takera i Triple'a, ale co się odwlecze... I co najważniejsze, ciągle jest ciekawie.

WWE dało ważną lekcję markom - wiara i ciężka praca, pomaga spełnic marzenia.

 

Wg mojej oceny, bardzo solidna gala. Spodziewałem się o wiele mniej. Wszystkie walki na równym, dobrym poziomie, w tym znacznie wybijająca się ponad nawet dobry poziom o WWE Title. Dobre zakończenie roku.

[thejehmes]

Kozlov vs. Hardy - trochę submissionów (długich) co trochę nudziło, zwycięstwo Kozlova było pewne i dalej jest "niepokonany" walka nawet fajna

Rey vs. Punk - szybka akcja w tej walce, jedna z lepszych walk na tej gali

Belfast Brawl - no trochę hardcore`u byłu tylko i wyłącznie to pomogło uratować ten mecz.

Batista vs. Orton - wynik trochę był dla mnie zaskoczeniem, w tej walce też było dużo akcji i nie była nudząca.

Cena vs. Jericho - walka także dobra, byłaby bardzo dobra gdyby nie to że Jericho załozył Walls of Jericho i trzyma minutę po czym Cena wstaje zakłada STFU i po 5 sekundach wygrywa...

TTM - walka trzymająca w napięciu byłem nawet pewny że Edge obroni pas a tu proszę! Hardy... teraz pewnie potrzyma pas do Judgment Day i wygra go ktoś (maybe Umaga )

 

Gala najlepsza w tym roku jak dla mnie. wszystkie walki trzymające w napięciu do końca oby więcej takich gal w WWE!

[Nikuś]

Kozlov vs Hardy - co prawda było pewne, że Rusek to walkę wygra, ale jak na opener była bardzo ciekawa.

 

Rey vs Punk - jedna z lepszych walk gali - szybka, dużo ciekawych akcji i nearfalli.

 

Belfast Brawl - walka przyzwoita, ożywiła całą galę dawką lekkiego, bo lekkiego ale jednak hardcore'u

 

Batista vs Orton - zdecydowanie najsłabsza walka gali. Na dodatek wszystko popsuła końcówka.

 

Cena vs Jericho - walka utrzymywała dobre tempo, ale mimo wszystko nie jest takim mocarzem, żeby przez dłużej jak minutę opierać się Walls of Jericho, a potem ledwo założyć STF-U i wygrana...

 

HHH vs Edge vs Hardy - zdecydowanie najlepsza walka gali i jedna z najlepszych tego roku. Mam mieszane uczucia co do tego, że Hardy jest champem. Spodziewałem się, że Edge teraz conajmniej do WM potrzyma pas, ale taki obrót spraw też mnie zadowala

 

Podsumowując, była to najlepsza gala WWE tego roku. Mam nadzieję, że Vince tego nie spieprzy i będzie już tylko lepiej...