Wrestling- Polska (przypadki)

[SixKiller]

Powinienem był się tu wpisać jakieś 1,5 tygodnia temu, że będę się przechadzał po Ustce w koszulce BWO. Mielibyście temat do pisania . Nawiasem mówiąc, naprawdę lubicie pisać, w jakich ubraniach widzieliście ludzi ? Zrozumiałbym, gdyby to było forum dla dresiarzy, a celem skrojenie najnowszych najeczek jakiemuś leszczowi-turyście, ale... Wy po prostu wpisujecie, co ludzie mają na sobie z WWE. Po co to?

[Valur]

promocja wwe?

[Brejver]

Promocja WWE ? O cholera takiej odpowiedzi sie nie spodziewałem

[Second]

Ja tam często chodzę w koszulce DX, a ostatnio w Helu był jakiś dzieciak w NWO.

[johniss]

...napisal dzieciak

 

dajcie spokoj, popieram SixKillera. ten temat wyczerpal swoja formule (jesli o taka w ogole chodzilo)

[domino]

Należy tylko zobaczyć mój pierwszy post w tym temacie i powinniście wiedzieć, że chodzi o coś bardziej zaskakującego!

[-Raven-]

Należy tylko zobaczyć mój pierwszy post w tym temacie i powinniście wiedzieć, że chodzi o coś bardziej zaskakującego!

 

Jaaasne. Jak wczoraj stałem przed kioskiem i kupowałem fajki, to przede mną stał Orton i wciągał Bravo Girl. Moje zaskoczenie nie znało granic!

 

Sam w pierwszym poście pisałeś o koszulkach made in WWE, które targali - Twój nauczyciel od WF-u, albo kumpel, tak więc nie dziw się, że ludzie podłapali i zaczęli wymieniać podobne przypadki.

[Longer]

Byłem w Zgorzelcu, w Mc'Donaldzie, nagle patrze, a do restauracji wchodzi 3 gości po 10 lat. Dwóch w koszulkach Triple H'a, a jeden w koszulce Rey'a Mysterio. Z początku wydawało mi się, że są Orygnialne, ale się myliłem, po prostu, wystarczyło się dobrze przyjrzeć na koszulce z HHH'em były nie 3 litery H, ale 4.

[patik421]

W Galerii Handlowej metra w Warszawie (centrum) w sklepie z odżywkami na wystawie stoi karton z wizerunkiem Batisty

 

Taki sam wizerunek widziałem w Koszalinie w galerii Forum.

Nawet mam z nim zdjęcie

 

Ostatnio jak byłem nad morzem to siedział koleś w koszulce Jaśa i miał frotki jego.

[Brutal44]

To ja mialem niezle zdziwko ostatnio:)

W pracy (rozwozenie paczek, listow i innych gowien) trafilem na Skolwin ( Szczecinianie wiedza, dla niewtajemniczonych powiem, ze to 1 z gorszych dzielnic w miescie, gdzie wszystko wyglada jakby czas zatrzymal sie tu 20 lat temu, pelno bezbrobotnych, zuli i dresow).

Jade sobie jade a tu nagle na murze wielki napis SPZ wrestling;]

cokolwiek to znaczy;d

jade dalej z usmiechem na ustach, po czym wchodze do jakiejs obskurnej bramy, calej zaszczanej, zarzyganej, odrapanej i wszystko co najgorsze a na scianie oprocz sloganow typu: mks pogon, rower power, kto nie pije ten nie zyje napis: batista bomb ;]]]

[Vercyn]

Skolwin ( Szczecinianie wiedza, dla niewtajemniczonych powiem, ze to 1 z gorszych dzielnic w miescie, gdzie wszystko wyglada jakby czas zatrzymal sie tu 20 lat temu, pelno bezbrobotnych, zuli i dresow).

 

Skolwin- to tam, gdzie kiedyś mojemu znajomemu (który rozwoził paczki) całą drogę zastawili pewni panowie w dresach, no i niestety koleś musiał swoją renówką dostawczą zapierdalać na wstecznym przez jakieś 400 metrów

[-Raven-]

batista bomb ;]]]

 

No cóż... jaki wrestler tacy fani A Skolwin, podobnie jak Stołczyn to najlepiej omijać szerokimłukiem, bo tam może nie pomóc tłumaczenie, że też się kibicuje Rey'owi Mysterio

[TheGiant]

Hehe, pamiętam jak jakieś 10 lat temu na nasz rynek wyszła planszówka "Mistrzostwa Świata w Zapasach" która jest niczym innym jak spolszczoną wersją planszówki WWF z 92-3 roku. Wydała ją jakas firma Soppol- nawet w necie ich znaleźć nie można

 

Bardzo zaciekawiłeś mnie tematem. Moglbys zrobic jakies fotki? Bo faktyczni, kurna, w necie ciezko cikolwiek znalezc na ten temat.

 

Do tematu- miałem kiedys kumpla, ktory zaraził mnie 'wrestlingiem'. Pamietam jak dzis jak bawilismy sie figurkami wrestlerow. Mial do tego ring i jeszcze jakies pierdółki. Faaajna sprawa

[SPoP]

Nie wiem, czy to dobry temat, ale...żaden inny mi nie pasuje do podzielenia się moją wzruszającą historią.

Na słynną galę DDW do Karuzeli zabrałem dobrego kumpla. Teoretycznie człowiek bez szans na zarażenie się tematem - w moim wieku (18 ), bez żadnej znajomości tematu, jechał z czystej ciekawości. No, ale wciągnął bakcyla - głośno chantował, przeżył swój pierwszy mark mode na main evencie i ogólnie bardzo mu się podobało. Nie sądziłem jednak, że zakręci go aż tak bardzo...w weekend mieliśmy spotkanie w szerszym gronie na piwku i przyszedłem w gadżecie zakupionym na gali. Witam się z gościem, a on do mnie: ”Ej no, stary, masz koszulkę El Generico. Szacun!” A sądziłem, że o wszystkim zapomniał...

Witki mi opadły dosłownie i w przenośni, po czym zacząłem się rechotać

 

Morał z tej historii jest taki, że nigdy nie jest za późno na nowe hobby (kumpel już zapowiedział, że na następną galę też idzie), a Don Roid...no kurde no, wychował sobie pierwszego prawdziwego fana

[Kimlorek]

Jadąc autobusem do szkoły widziałem kolesia z t-shirtem Ceny.Na dniach otwartych XboX360 było SVR 2008 i jakiś dwóch ziomków sobie grało :PP To chyba tyle :PP A ktoś tam chyba na pierwszej czy tam drugiej stronie zadał pytanie czy były takie naklejki: Z opowieści ojca (który też ogląda wrestling (o dziwo O_O)) były takie naklejki ale, podobno szybko wycofano.