Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

"The Wrestler" D Aronofsky'ego zdobył Złotego Lwa


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  685
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.01.2008
  • Status:  Offline

Właśnie skończyłem oglądać ten film...No głupszego zakończenia to nie mogli dać: p
Gdybym miał nowotwór, nazwałbym go [you]

8251201714c0407cdb7718.jpg

  • Odpowiedzi 76
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    11

  • luki

    5

  • majonez

    4

  • Rottweiler

    4

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 272
  • Reputacja:   288
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Właśnie skończyłem oglądać ten film...No głupszego zakończenia to nie mogli dać: p

 

Właśnie zakończenie było świetne, ale widzę, że niektórym to trzeba od razu kawę na ławę wykładać, bo inaczej nie zajarzą... :?

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 108
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.08.2008
  • Status:  Offline

Zgadzam się z Raven'em z tym iż zakończenie było świetne. Twórcy jeśli mają w planach zrobić The Wrestler 2 lub jakąś inną kontynuację tego filmu, mają do wyboru do koloru.

 

Śmierć Ram'a, kalectwo Randy'ego, Przegrana Ram'a( najmniej prawdobodobne), lub wygrana Ram'a i całkowite skończenie kariery i zaczęcie trenować młodych zawodników

 

We want Dark Sam!

17794869784a630ab0499dd.jpg


  • Posty:  476
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.05.2008
  • Status:  Offline

Film moim zdaniem świetny tym bardziej że rzadko można się z takim spoktać . film mnie na pewno nie zawiódł i czekam na drugą część bo końcówka daje wiele rozwiązań

  • Posty:  262
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ale wiecie, że 2 części na pewno nie będzie ? ;P

 

Co do samego filmu to czekałem na niego z niecierpliwością. Głównie dlatego, że Aronofsky to jeden z moich ulubionych reżyserów. Wszystkie filmy spod jego ręki jakie oglądałem bardzo mi się podobały i mniej więcej było wiadomo, że można się spodziewać czegoś co najmniej dobrego. I tym razem się również nie zawiodłem. Film jest bardzo dobry. Historia mimo, że nie była odkrywcza, bo już w wielu produkcjach widzieliśmy historię zwykłego człowieka to jednak mnie wciągnęła. Powodem tego jest fakt, że rozwiązania niektórych wątków było zupełnie inne niż w większości tego typu filmów.

 

 

Na przykład to jak się ostatecznie zakończyły relacje z córką, striptizerką, a także samo zakończenie filmu, którego swoją drogą mocno mnie zaskoczyło, ponieważ spodziewałem się czegoś trochę innego. Po prostu w żadnej z tych sytuacji nie było happy endu.

 

 

Sama realizacja filmu, również stała na wysokim poziomie. Co prawda nie było prawie w ogóle świetnej i chwytającej muzyki Clinta Mansella, jednak jest to zrozumiałe, bo to nie o to chodzi w tym filmie. Jednak strona dźwiękowa i tak była na dobrym poziomie, w sam raz pasująca do realiów wrestlingowych. Bardzo podobały mi się za to ujęcia zza pleców Rama, nadawały scenom charakter tak jakby był to film dokumentalny. Skoro już jesteśmy przy głównym bohaterze to według mnie Rourke naprawdę za tą rolę zasługuje na Oscara. Zagrał świetnie i bardzo dobrze wczuł się w tą rolę. Może jego zachowanie wyglądało naturalnie dlatego, że jeszcze sam niedawno miał poważne problemy prywatne i wiedział jak to jest być w dołku takim jak Ram.

 

 

Najlepsze sceny jak dla mnie to pierwsze wejście Randy'ego do sklepu, kiedy już miał tam pracować jako sprzedawca, ustylizowana na wejście wrestlera na ring. To skandowanie kibiców, lekkie poddenerwowanie Rama, aż w ostateczności wszystko zostaje urwane przez szarą rzeczywistość. Naprawdę świetne. Drugą sceną należącą do najlepszych jest właśnie sama praca jako sprzedawca mięsa. Mimo, że nic mu nie wychodziło, Randy był miły dla ludzi i miał swój sposób na sprzedawanie towaru, a także masę cierpliwości, tak jak chociażby w scenie z babcią. Samo porzucenie tej pracy to również bardzo fajnie przedstawiony motyw. No i ostatnią sceną, którą można zaliczyć do najlepszych jest właśnie samo zakończenie. Co było dalej to tylko sami możemy to dopowiedzieć i nigdy nie będzie wiadomo jak to by było naprawdę. Zaskoczyło mnie to, bo już jak wspominałem spodziewałem się czegoś innego.

 

 

Podsumowując, film bardzo dobry jednak w moim prywatnym rankingu nie najlepszy wśród produkcji Aronofsky'ego. Z niecierpliwością czekam na kolejne produkcje od tego pana i jestem prawie pewien, że się nie zawiodę ;)

- The feel like I'm dreamin'.

- Heh. More like a nightmare I'd say.


  • Posty:  2 817
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.12.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Panowie, troszkę żal dupę ściska, jak czytam o "Wrestler 2 - Kontynuacja"... Kontynuacja czego? To jest świetny, ale też trudny film, a takie filmy:

 

a) nie doczekują się sequeli

 

b)

śmierć głównego bohatera - na 99%, ale było jasno powiedziane, koniec z wrs, albo kaplica, panie Ram... jeśli SCSA jest "jedną walkę od wózka", to Ram był jedną walkę od mogiły

 

 

Jeśli chodzi o sam film - dla mnie 9,5/10. Znakomita rola Rourke'a, wyrazista, mimo, że zepchnięta na głęboki drugi plan rola córki, niezła Marisa Tomei. Scenariusz nie miał w sobie nic z holywoodzkiej sztampy:

córka na koniec i tak nie chce go znać, striptizerka odchodzi, nie uwije sobie z nim gniazdka tak czy siak, a na jakiejś tam wyprzedaży gadżetów i autografów dla fanów zarabia 8 dolarów (fanów jest garstka, to nie WWE, nie komercyjne szczochy a'la 'Marine").

 

Muzyka taka, jaką lubię w filmie - wprawdzie teraz w ogóle nie mam w głowie muzycznych motywów, ale w filmie nie zwracałem na nie uwagi, one po prostu były, zlewały się w całość z fabułą, towarzyszyły jej, nie nachalnie, nie na pierwszym planie, ale bez nich byłoby dziwnie - i taka powinna być muzyka do filmu o ludzkich dramatach...

 

@majonez: poprawiłem już ;)

Edytowane przez theGrimRipper

  • Posty:  1 055
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2006
  • Status:  Offline

Grim, tag spoiler chyba nie do końca Ci się udał ;)

4143166924a5dc43430e70.jpg


  • Posty:  5 909
  • Reputacja:   24
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ja nie oglądałem jeszcze, zastanawiam się czy nie poczekać na wejście do kin. 2 fakty :

 

* Jutro zostaną ogłoszone nominacje do Oskarów

* Premiera w Polsce została przesunięta na 1 Maja.

5030302694ac1c2a0d14d2.jpg


  • Posty:  1 055
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2006
  • Status:  Offline

Przemk0, ja chciałem czekać na wersję DVD :lol: Czyli pewnikiem gdzieś na wakacje oglądnąłbym.

Skołuj jakąś wersję z napisami, albo i bez. Jak to mówił SpoPe, tam nie ma skopmplikowanej angielszczyzny. Nie żeby to był jakiś mega argument za tym, abyś nie czekał do pierwszego maja ;)

4143166924a5dc43430e70.jpg


  • Posty:  35
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.11.2008
  • Status:  Offline

Film mi sie podobał ale ma jakieś dziwne zakończenie

  • Posty:  10 272
  • Reputacja:   288
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Zgadzam się z Grim'em. Nie ma bata, by powstała druga część. Reżyser zafundował nam otwarte zakończenie nie po to, by zostawić sobie furtkę do sequela, ale po to, by zostawić choć małe pole dla wyobraźni i by każdy sam mógł sobie dopowiedzieć jak skończył Ram (wg mnie - 99,9% że nie przeżył swojej ostatniej walki. Facet po prostu dokonał wyboru...). Taki zabieg (nie pokazanie wprost jak skończył główny bohater) nadaje jeszcze większej dramturgii filmowi. To coś jak zakończenie w Thelma i Louise, kiedy film urywa się kiedy dziewczyny rozpędzone, dociskają gaz do dechy i jadą w przepaść (nikt nie pokazał, jak leżą rozjebane na dnie wąwozu. Bo po co? To by tylko spłyciło efekt).

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Ej Raven nie ogladalem Telma i Luis spiepszyles mi zakonczenie :D

 

 

Co do filmu, to nie był on zbytnio orginalny, ale pokazane walki, możliwość obejrzenia prawdziwych wrestlerów w filmie i to w swoich rolach, świetnie.

Zgodze sie z Vincem, to film o scenie niezaleznej, jakby reżyser nakręcił film o wrestlerze z WWE, zmieniło by sie wzasadzie tylko otoczenie, pewnie duży dom, luksusy ale reszta czyli koks, dziwki, ciężkie kontuzje, załamania ta sama.

Końcówka dla mnie bardzo dobra, gra głównego aktora mistrzowska, wyszedł naprawde dobry film jedyny minus to że nie jest zbytnio orginalny ale który dzis jest w temacie sportowym.

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  5 909
  • Reputacja:   24
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Przemk0, ja chciałem czekać na wersję DVD :lol: Czyli pewnikiem gdzieś na wakacje oglądnąłbym.

Skołuj jakąś wersję z napisami, albo i bez. Jak to mówił SpoPe, tam nie ma skopmplikowanej angielszczyzny. Nie żeby to był jakiś mega argument za tym, abyś nie czekał do pierwszego maja ;)

 

Skołować wersję to ja mogę w godzinkę, to nie oto chodzi. Dostęp do filmu mam, chodzi oto że na wielkim ekranie przyjemność z oglądania będzie większa.

 

Pzdr.

5030302694ac1c2a0d14d2.jpg


  • Posty:  10 272
  • Reputacja:   288
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Ej Raven nie ogladalem Telma i Luis spiepszyles mi zakonczenie

 

Przecież dałem to w spoiler, a więc czuję się rozgrzeszony :twisted:

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  3 336
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Obejrzałem ten film. Film naprawdę bardzo fajny, bardzo dobra rola Rourke'a. Ten film świetnie pokazuje jak wygląda życie wrestlera, który przez łykanie pigułek stacza się do takiej dziury. Miło było zobaczyć paru występujących wrestlerów m.in.

R-Truth czy Necro Butcher

Końcówka tylko ukazuje nam Rama,

który stracił wszystko [czyli córkę] i nikt go już nie kocha

wszystko jedno mu było czy zginie czy nie. Widać było, że wrestling to jego pasja i jedyna rzecz, którą potrafi robić, moim zdaniem Randy

zginął.

Moim błędem przy oglądaniu filmu było obejrzenie go z moim ojcem :/ Truł mi dupę przez cały film, że to jest cyrk, że wszystko udają i film jest lipny. Niestety mój tata nie zna się na filmach, on woli filmy akcji Szklana Pułapka czy inne Van Diesel'y, a jak obejrzy jakiś smętniejszy film, o właśnie taki dramat, to mówi że film jest p

rzyjebany

, ja jednak mam w dupie jego narzekania :P. Film naprawdę dobry 9/10, mam nadzieje, że w Polsce będzie duże zainteresowanie tym filmem (szczególnie, gdy dostanie Oscara).

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE Backlash 2025
      Dyskusje na temat wydarzenia WWE Backlash 2025!
        • Dzięki
      • 32 odpowiedzi
    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 039 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 711 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 599 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 893 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
    • Giero
      WWE w sobotę, podczas Backlash, potwierdziło informacje odnośnie terminu i lokalizacji tegorocznej gali Night of Champions. Te wydarzenie odbędzie się 28 czerwca w Rijadzie, Arabii Saudyjskiej. Dzień wcześniej będzie tam miało miejsce także Friday Night SmackDown. Wielce prawdopodobne będzie, iż czerwcowa wizyta będzie dla WWE jedyną w tym kraju w 2025 roku. Bowiem gospodarzem jesiennego Crown Jewel będzie Australia. Wynika to jednak z faktu, że w Rijadzie odbędzie się Royal Rumble 2026. Czyli po raz pierwszy WWE zorganizuje galę z tzw. „Wielkiej Czwórki” w Arabii Saudyjskiej.
    • Tomos
      Jakoś tak ostatnio mniejszy zapał do oglądania wrestlingu, więc i do Backlash podszedłem na zasadzie "a będę zerkał" - no i puściłem sobie myjąc gary i sprzątając.  Co będę czarował, dużo wtedy nie posprzątałem, bo się wciągnąłem. To jest śmieszne, że gala z minimalną i krótką podbudową objeżdża większość WrestleManii i se jeszcze robi wokół niej kółka 😄 Jedynie w main evencie przewinąłem z 15 minut, bo wiedziałem że będzie zamulacz - oczywiście wyszło lepiej niż z Codym na WMce. Walka gali? Dla mnie Lyra vs Becky (aż się dziwię że to piszę)
    • Attitude
      Nazwa gali: Marigold Rising Spirit - Dzień 10 Data: 11.05.2025 Federacja: Dream Star Fighting Marigold Typ: Online Stream Lokalizacja: Gifu, Japan Arena: Juroka Plaza Publiczność: 285 Format: Taped Data emisji: 13.05.2025 Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Kowalski
      US championship 4 koksów przyszło się ponaparzać i każdy pokazał się z mocnej strony. Drew znów blisko zwycięstwa ale  Ksiądz z gestem Kozakiewicza go uwala, więc rywalizacja będzie trwać dalej. Fatu to świr, fajnie się go ogląda jak wszystko z taką łatwością robi. Rycerz tu w ogóle nie odstawał a wręcz mam wrażenie że pokazał się najlepiej. Nie tylko 3 rywali ale i interwencja z zewnątrz była potrzebna by go pokonać. MUSI dostać walkę o złoto w tym roku. Cobb w bloodline trochę zaskakuje. Solo vs Fatu coraz bliżej (ciekawe czy z pasem w tle) Jak tu skończyć sage z Bloodline jak oni się tak mnożą?    Lyra vs The Man  Bardzo dobra walka. Po raz kolejny Lyra jak tylko dostaje czas to dowozi, Becky też nie schodzi poniżej pewnego poziomu. Nie miałem pojęcia w którą stronę to pójdzie tym ciekawiej się oglądało, zwłaszcza drugi finisher od Becky mnie nabrał że to koniec. Podoba mi się że młodsza irlandka broni tytułu, chodź przy kolejnej walce może już Beczka to zgarnąć.  Lyra z Becky i Tiffy z Szarlot - dwa feudy weteran vs młoda krew, no bez porównania    Greatest Luchador vs Penta Tu też dobrze się bawiłem. Szybkie tempo, efektownie, jedynie brakowało mi jakiegoś wiarygodnego near falla dla Penty. Fajnie rozpisana ta interwencja Judgment Day, wąż Balor niby przyszedł pomoc... ale to dopiero El Grande przyczynił się do wygranej Dominika. Oblivion od Doma - miło.    Gunta vs Pat Dominacja generała z uśmiechem na twarzy, całą walke. I ten uśmiech mi trochę nie pasował. Sądziłem że wpadnie na wkurwie i skopie dupsko komentatorowi. No ale całościowo wyszło spoko, dobry przystanek dla byłego mistrza. Przestraszyłem się że to koniec jak Cole przytrzymał nogę Gunthera, ale na szczęście nie było żadnych cyrków.    Cena vs Orton Spam finisherów - pierwszy minus Ref bump - drugi minus, zdecydowanie tu przesadzili, zderzenie z sędzią a ten leży nieprzytomny dłuższy czas i nikt nie przychodzi z zaplecza. Kurde można przecież to sensownie rozegrać. Ale i tak dużo lepszy pojedynek niż z Kodasem na Manii. Trufla się nie spodziewałem ale bardzo fajnie to wyszło. Kolejne fartownie zwycięstwo Jaśka, bo najpierw Cody nie miał jaj by skończyć walkę a teraz jego największy fan mu pomaga, aż mnie ciekawi jak będzie przy kolejnej walce. Przejście z AA na RKO świetne.   Podsumowując, przyjemne show, dobre starcia ale... każda z nich (prócz walki wieczoru) mogłaby się odbyć ma tygodniowce co tylko by podniosło prestiż Raw czy Smacka.  Niby wyniki spodziewane ale miałem wątpliwości przy prawie każdej walce
×
×
  • Dodaj nową pozycję...