Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

UFC 91: Couture vs Lesnar


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  6
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.09.2008
  • Status:  Offline

15 listopada br. dojdzie do walki między legendą MMA Randy Couturem,a Brockiem Lesnarem. Może się okazać że będzie to najlepiej sprzedany event w historii UFC, zwycięzca tego pojedynku zmierzy się z Antonio Nogueirą w walce o pas HW. Dodatkowo Randy'emu zostały tylko 2 walki do stoczenia w UFC i po ich odbyciu w końcu będzie mógł zmierzyć się z niepokonanym Fedorem Emelianenko.
  • Odpowiedzi 13
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    2

  • Pauloman

    2

  • Smoku

    2

  • psonic

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  25
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.08.2007
  • Status:  Offline

Zwycięzca walki Lesnar - Couture zmierzy się z zwycięzcą walki Frank Mir - Antonio Rodrigo Nogueira, która odbędzie się na UFC 92. Uważam jednak, że Nogueira i tak zachowa swój pas po tych dwóch pojedynkach.

  • Posty:  330
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.07.2007
  • Status:  Offline

Fedor nie jest niepokonany. :P Bodajże w 2000 r. przegrał z jakimś japońcem (Tsuyoshi Kohsaka ). Ale było to już tak dawno, że właściwie się nie liczy :lol: .

 

Tutaj dowód: oczywiście wikipedia :P


  • Posty:  6
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.09.2008
  • Status:  Offline

AGNKP, oczywiście o tym wiem ale napisałem niepokonany ponieważ tak jak napisałeś było to tak dawno że się nie liczy :D

  • Posty:  1 298
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2006
  • Status:  Offline

Za szybko wypromowali Brocka. Chociaż jest silny, szybki i naprawdę rozwija umiejętności w ekspresowym tempie to jednak za szybko wskoczył na samą górę. Nie kwestionuję że ma ogromne zadatki na mistrza, ale jeszcze nie w 2008.

Nie wyobrażałem sobie nigdy takiego starcia(BL vs RC) i czekam na nie z wypiekami na twarzy :D Nie mówiąc już o Fedor vs Randy !

Edytowane przez Lil Abyss

http://www.lastfm.pl/user/OaklandRaider

n W o 4 4 4 4 life

........new world order

 

.

512981594483bee67eb9e5.jpg


  • Posty:  1 242
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.03.2007
  • Status:  Offline

Ja jestem całym sercem za Couturem bo zawsze mu kibicowałem ;) Fajnie jakby pojechał Lesnara(a na to go na pewno stać) a potem zdobył pas :D A potem Fedor i kto wie kto wie :P
Independent > Entertainment

15502940234d45cf586db3e.jpg


  • Posty:  25
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.08.2007
  • Status:  Offline

Fedor nie jest niepokonany. :P Bodajże w 2000 r. przegrał z jakimś japońcem (Tsuyoshi Kohsaka ). Ale było to już tak dawno, że właściwie się nie liczy :lol: .

 

Tutaj dowód: oczywiście wikipedia :P

 

Fedor przegrał, ponieważ Kohsaka uderzył go łokciem, co było zabronione. Fedor zaczął krwawić i nie mógł dalej walczyć. Był to turniej i gdyby Fedor zwyciężył by w tym pojedynku to następnie walczyłby z Couturem :lol:


  • Posty:  10 253
  • Reputacja:   271
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Także słyszałem takie ploty, że Couture jest w trakcie dogadywania się z UFC, oto oryginalny news ze strony MMAniacs (podawali go 02.IX.2008):

 

"Po niemal rocznej już wojnie w sądzie emocje Couture’a oraz włodarzy UFC zdały się opaśc, a obie strony szukają lepszego rozwiązania niż niekończące procesowanie się. Otóż zdecydowano się usiąśc przy stole i negocjowac powrót Randy’ego do Octagonu – podobno były mistrz miałby stoczyc jedną walkę w listopadzie i następnie odejśc wolno (chodzi pogloska o walce z Fedorem w styczniu!).

Według MMA Rated UFC uważa, że jedynymi przeciwnikami, których mógłby przyjąc Randy, są Brock, Fedor, Nogueira lub Liddell. Z obozu Randy’ego wyciekła informacja, że UFC jest w trakcie negocjacji z… Fedorem Emelianenko, co nieco dziwi, ponieważ Fedor podpisał kontrakt z Affliction, który zabrania mu walk w innej organizacji na terenie USA. Kto wie, być może dojdzie do walki Couture-Emelianenko w Kanadzie lub w Europie?

Randy miałby podpisac nowy kontrakt – jak wiadomo, to przez ostatni powstalo tyle problemow. Cała sprawa rozbiła się o to, że Couturowi zostały na kontrakcie 2 walki, których nie chciał stoczyc, a poczekac do końca kontraktu (w połowie roku) i walczyc gdzie indziej. UFC interpretowało jednak kontrakt inaczej – Randy nie może walczyc w żadnej innej organizacji, dopóki dwukrotnie nie pojawi się w Octagonie. Jak dotąd z procesowania się niewiele wynikło, poza tym, że 45-letni Randy postarzał się o kolejny rok."

 

Jesteście jednak pewni, że walka Randy vs. Brock jest już bankowo zaklepana na UFC 91 (bo z newsa wynikało, że dopiero są w fazie dogadywania się)??? Jeżeli tak, to jest to dla mnie trochę śmieszne, że koleś, który w MMA ma rekord 2-1 i tak na prawdę nie pokazał nic aż tak rewelacyjnego (nie pojechał przecież nikogo z czołówki, bo Herring najlepsze lata ma już za sobą) dostaje z biegu walkę z gościem, który jest (jak dla mnie) w pierwszej światowej trójce (obok Fedora i Minotauro). Po prostu Brock, chociaż w MMA pokazał się z naprawdę niezłej strony - NIE ZASŁUGUJE na taką walkę i powinien stoczyć jeszcze kilka pojedynków zanim dadzą mu tej klasy oponenta. Ze strony Lesnara - taki pojedynek to dla niego wręcz idealna sytuacja, bo jeżeli przegra to nic się nie stanie (przejebać z Couture'em to żaden wstyd i Lesnarowi przez to nic nie ubędzie), ale jeżeli - nie daj Boże! - jakoś by wygrał, to nasz ex-wrestler drogę do main eventów miałby stojącą otworem. Randy ma dużo więcej do stracenia, bo wygrana z Lesnarem nic mu nie da (no, będzie o jedną walkę bliżej do rozwiązania kontraktu z UFC) - w końcu to nie żadne hallo pojechać rookie'ego, ale jeżeli by przesrał, to wiele osób mogłoby postawić na niego krzyżyk, wychodząc z założenia, że wiek robi swoje i Randy nie daje już rady stawiać czoła o wiele młodszym rywalom. Myślę, że UFC poszło na żywioł i chce wykorzystać moment kiedy Lesnar jest wielbiony przez fanów (stąd taka z dupy ustawiona walka) a poza tym jeżeli Randy by przegrał, to Dana White by się chyba posrał z radości, że utarł krnąbrnemu (konflikt na lini Couture vs. UFC trwa już od dłuższego czasu) "dziadkowi" nosa i ośmieszył go (porażka z Lesnarem to byłaby wiocha jak chuj dla Couture'a) przed publiką. Znając jednak klasę The Naturala i oglądając wszystkie walki Brocka w MMA mogę powiedzieć tylko jedno - Randy's gonna kill you, Brock! Couture to zbyt stary ringowy wyjadacz, by dać się pojechać kolesiowi o takich brakach parterowych jak Lesnar (to jak Brock nie wiedział co zrobić z Herringiem kiedy miał go w parterze w pozycji bocznej czy nawet gdy siedział mu za plecami, było po prostu śmieszne). Jeżeli nie będzie tu jakiegoś lucky punch'a w stójce (a Lesnar, co by nie mówić, ma siłę w łapach) po którym Randy pójdzie spać, to nie widzę szansy, by Brock mógł wygrać ten pojedynek.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  55
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.11.2007
  • Status:  Offline

ja jednak daje wiecej szans lesnarowi . wiem ze randy mimo wieku daje rade , ale to juz 45 latek , trzeba to brac pod uwage . lesnar jest DUZO ciezszy i silniejszy . ma jeszcze sporo czasu i napewno bedzie przygotowany do tej walki ( robi szybkie postepy z tego co sie mowi ) . problemem dla lesnara bedzie to , zeby nie pozwolic couturowi prowadzic walki na jego zasadach . ciezko oceniac ta walke , bo nie wiemy jak randy sie trzyma , i nie wiemy tak na prawde na co stac lesnara . daje 60% dla lesnara , ze wzg na jego fizyczna dominacje nad randym

  • Posty:  789
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.09.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Wydaje mi sie ze Brock zgrzał głowe w pojedynku z Herringiem. Wyszlo mu dobre uderzenie i potem chcial zlapac szanse. Sam fakt ze nie mial pomyslu na cokolwiek w parterze ( to co pisal Raven chwile wczesniej) wskazuje, na duze braki w doswiadczeniu ( tu go Cotoure bije na dwie drogi do slonca i z powrotem), skupieniu emocjonalnym i techniczne. Jesli jednak wejda mu dwa takie ciosy jak z Herringiem to znowu moze odniesc szczesliwe zwyciestwo. Kibicuje mu, ale musi jeszcze duzo powalczyc by byc na szczycie i przede wszystkim poprawic parter. Wydaje mi sie ze polegnie z Randym.

"Plaga dysleksji wśród mlodzieży, jest tylko, uprawomocnioną lekarskim stemplem, plagą lenistwa umysłowego"

 

"Kwestię wolności w internecie można włożyć Ad ACTA" - 25 January 2012

 

Now Heaven Has Some LATINO HEAT

1326192738437791faa06bf.gif

  • 1 miesiąc temu...

  • Posty:  16
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.10.2008
  • Status:  Offline

Szykuje się bardzo dobra gala,a pojedynek Randyego z Brockiem zarobi bardzo dużo $ dla UFC. Mimo dużo większego doświadczenia Couture'a uważam że Lesnar go pojedzie już w pierwszej rundzie(czego szczerze bym nie chciał). Randy to już mimo wszystko dziadzia jak na MMA,a z potworną szybkością i siłą Brocka będzie mu bardzo ciężko. Mimo tego jestem całym sercem za 'The Naturalem'. Edytowane przez Rampage
  • 3 tygodnie później...

  • Posty:  10 253
  • Reputacja:   271
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dziasiaj sądny dzień :D To już dzisiaj Lesnar zmierzy się z Couture'em...

 

Patrząc na kartę jaką zafundował nam Dana White (oprócz main eventu - bida z nędzą :? ) cicho liczę, że Randy szybko podda Lesnara (chociaż z punktu widzenia fana wolałbym trwającą 2-3 rundy wojnę. Jednak widząc olewactwo - bo w końcu dali tak "przebojowy" main event, że kto by się przejmował resztą karty? - UFC, chciałbym by się na tym przejechali) i ludzie którzy wykupili to PPV zlinczują łysego :twisted: Mam nadzieję, że Randy pokaże klockowi, że sam koks (i zapasy trenowane całą wieczność temu) nie wystarczy, by wspiąć się na wyżyny MMA!

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  600
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Normalnie az kurde posiedze w nocy bo jednak co live to live :D

 

 

no i mamy nowego mistrza , Brock wygral przez TKO

 

Edytowane przez archonus
Scorpion Death Lock

  • Posty:  2 817
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.12.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

A ja dla odmiany będę kibicował Brockowi (mimo, iż w WWE go nie lubiłem). Powodów, dla których sądzę że to dupcyngiel Sable wyjdzie zwycięsko z tej walki, jest kilka: w porównaniu z Couturem, Lesnar to młody wilk - szybszy, silniejszy, lepszy (tak sądzę) kondycyjnie. Nawet, jeśli Brock nie radzi sobie w parterze (czytaj: nie umie zakończyć walki przed czasem), to zapewne i tak tyle razy sprowadzi "dziadka" na glebę i tak go zdominuje, że ten nie wytrzyma kondycyjnie. Pamiętajcie, że walka jest kontraktowana na 5 rund, 25 minut. Couture przewalczył kiedyś 2 takie walki (w pełnym wymiarze) i w obu przegrał na punkty - właśnie z powodu braków kondycyjnych - a było to 5-6 lat temu: bodajże z Barnettem i Rodriguezem). W stójce Randy nie ma startu do Brocka. Nawet w parterze - gdzie wg większości fanów Couture "zje" Lesnara - widzę szansę dla former WWE Champa. Obaj bowiem wywodzą się z zapasów, Couture to nie Mir, który wykorzysta nieuwagę debiutanta i założy mu jakąś dźwignię, on nie ma tak opanowanego judo czy jiu-jitsu. Nad rywalami dominował zazwyczaj szybkim, prawym punchem, a potem po zapaśniczemu niszczył ich na ziemi. Teraz staje przed młodszym, szybszym przeciwnikiem, którego cios ma nieporównanie większą siłę rażenia, ramiona mają ok. 20cm większy zasięg, a zaplecze zapaśnicze nie jest wcale dużo gorsze... Poza tym, fajnie byłoby, aby ex-wrestler utarł trochę nosa zatwardziałym i ortodoksyjnym fanom MMA :)

 

COME ON, BROCK!!!

 

[ Dodano: 2008-11-16, 04:20 ]

Specjalnie dla Was, tekst live relacja z Vegas ;)

 

Możliwe spoilery, więc pójdzie w hide:

 

 

 

185 lbs: Demian Maia(8-0) vs. Nate Quarry(10-2)

 

Runda 1: (5:00) Maia próbuje zejścia do parteru, po krótkiej chwili mu się to udaje. (4:35) Trzyma głowę Nate'a. Coś w rodzaju rear naked choke/body triangle plus punche w twarz. Od dobrej minuty Quarry tylko przyjmuje ciosy. (2:55) KONIEC WALKI!!! Quarry był tylko workiem treningowym, pojedynek bez historii.

 

Demian Maia (9-0) beats Nate Quarry (10-3) via strikes/submission in 2:05 (1r)

 

 

265 lbs: Gabriel Gonzaga(9-3) vs. Josh Hendricks(14-4)

Brazylijczyk skoncentrowany, Josh chyba ma lekkiego stracha.

 

Runda 1: (5:00) Hendricks kombinuje coś, ale Gonzaga łatwo go odpycha. (4:25) Gabriel schodzi na chwile do parteru. (4:10) Kilka solidnych kolanek, prawy prosty na szczękę. Josh pada. (4:01) Gonzaga poprawia dwoma punchami na ziemi, sedzia konczy walke!!! Nastepny pojedynek do jednej bramki!

 

Gabriel Gonzaga (10-3) beats Josh Hendricks (14-5) via TKO in 1:01 (1r)

 

 

170 lbs: Matt Brown(10-7) vs. Ryan Thomas(9-2)

(Brown zastąpił swojego imiennika, Riddle'a)

 

Runda 1: (5:00) Sporo parteru. Thomas ma inicjatywę. Kilka punchy na leżącego rywala, ale ten podnosi się. (3:40) Thomas znowu sprowadza rywala na glebę. I znowu po chwili stójka. Zawodnicy cały czas w klinczu, nikt właściwie nie zadał jeszcze ciosu pięścią. (2:40) Nieśmiałe próby kolanek. (2:35) Znowu lądują na ziemi, znowu Thomas na górze. (2:20) Brown próbował triangla, nieudanie. (1:45) Thomas co chwila częstuje rywala punchami. (1:00) Kontra, Brown po raz pierwszy na górze. (0:30) A teraz na górze Thomas. Koniec pierwszej rundy, bez żadnego (sic!) ciosu w stójce.

 

Runda 2: (5:00) Thomas próbuje kopnięcia z obrotu, ale nie trafia (4:40) Znowu gleba, znowu inicjatywa Thomasa. (4:30) Dwa ładne uniesienia i rzucenia rywalem o matę i... nagle Brown łapie rywala... (3:45) Kimura armbar(?) Koniec walki!!!

 

Matt Brown (11-7) beats Ryan Thomas (9-3) via submission/armbar 6:15 (2r)

 

 

170 lbs: Dustin Hazelett(13-4) vs. Tamdan McCory(11-1)

Rogan i Goldberg mówia, że Hazelett bardzo poprawił stójkę ostatnimi czasy... Zobaczymy, póki co imponuje brodą jak Rumcajs.

 

Runda 1: (5:00) Stójka i kilka prób kopnięć. Na razie nuda, bardziej ciekawią wyniki głosowania fanów - 56% stawia na the Naturala w main evencie. (3:20) McCory serwuje rywalowi kilka solidnych kopniaków, nareszcie! (2:45) Rumcajs odpowiada nieudaną próbą zejścia do nóg i nietrafionym kopniakiem z obrotu. (2:10) Chytry armbar Dustina, ale niedomknięty na czas. (1:30) Coś w stylu "złapał Kozak Tatarzyna, a Tatarzyn za łeb trzyma". (1:05) W końcu Hazelett domyka armbar, McCory tapuje!!!

 

Dustin Hazelett (14-4) beats Tamdam McCory (11-2) via submission/armbar in 3:55 (1r)

 

 

155 lbs: Jeremy Stephens(13-3) vs.Rafael dos Anjos(11-2)

 

Runda 1: (5:00) Wymiana ciosów w stójce, małe kaczany to i szybkie :) (3:30) Dos Anjos próbuje sprowadzenia do parteru, Stephens się broni, ale po chwili pada. (2:40) Rafael kombinuje coś, ale niewiele z tego wynika. (2:05) Stephens zamyka mu głowę pod łokciem, ale Brazyliczyk się wybronił. (1:35) Dos Anjos spróbuje chyba czegoś na lewym łokciu rywala. (0:55) Kontra Stephensa, on wychodzi na górę, ale (0:40) dos Anjos kontroluje jego lewe ramię, może być ciekawie... Syrena ratuje Stephensa...

 

Runda 2: (5:00) Ładne dwa kicki Brazylijczyka (4:30) Solidny kop Stephensa (4:00) Stephens ostro wchodzi kolanem przy ścianie klatki (3:45) Nuda w środku ringu (3:35) dos Anjos próbuje zejścia do nóg, Stephens blokuje mu oba ramiona. (3:15) Brazylijczyk robi coś w stylu samoan dropa, ma rywala na glebie i próbuje rear naked choke. (2:30) RNC i dodatkowo punche na twarz. Sedzia patrzy z zainteresowaniem :) (1:50) Jeremy się wyśliznął, ale Rafael znowu może kontrolować jego ramię (1:25) Stephens się wydostaje, parę soczystych ciosów w twarz Brazylijczyka na glebie (0:40) Stephens sprzedaje na przemian łokcie i cepy. dos Anjos wybronił się

 

Runda 3: (5:00) Pierwsza runda dla Anjosa, druga dla Stephensa... Trzecia zadecyduje, ale może być decyzja niejednogłośna. (4:40) Na razie ostrożne low kicki. (4:30) Podbródkowy z dupy wykonuje Stephens, dos Anjos pada i... koniec walki!!!

 

Jeremy Stephens (14-3) beats Rafael dos Anjos (11-3) via KO in 10:35 (3r)

 

 

155 lbs: Kenny Florian(12-3) vs, Joe Stevenson(34-8)

A więc przed nami upper midcard dzisiejszego wieczoru :) Joe lekko oburzony, że uznają go za underdoga w tym pojedynku... Zobaczymy, czy to uzasadnione żale...

 

Runda 1: (5:00) Zaczynamy. Florian 3 cale wyższy, Joe - 6 lat młodszy (a mimo to o wiele więcej walk stoczonych). (4:30) Na razie tańczą jak kurczaki, Kenny wchodzi kolanem a'la muay thai, ale nie trafia. (4:15) Joe idzie jak czołg, zapędza rywala pod siatkę, schodzi do nóg, ale parteru z tego nie będzie (3:30) Zwarcie, Stepvenson wynosi Floriana do góry, ale ten znowu staje na nogach... (3:00) Chwilka w parterze i znowu stójka. (2:20) Ładny kopniak Kenny'ego (2:10) Stevenson znowu w natarciu, ale Florian kontruje i ma go na glebie... Zaczynają się łokcie w głowę Joe (1:25) Florian zapodaje sporo punchy (1:10) Kenny przechodzi w rear naked choke... Joe tapuje!!! a tuż po walce Kenny ma małego newsa dla BJ Penna - "I'm going for your belt!"

 

Kenny Florian (13-3) beats Joe Stevenson (34-9) via submission in 3:59 (1r)

 

 

FINALLY!!!

 

 

UFC World Heavyweight Championship Match

265 lbs: Randy Couture(16-8) vs. Brock Lesnar(2-1)

 

Im bliżej walki, tym wiecej głosów na Brocka. Na początek relacji było 39%, potem wspomniane 44%, teraz - 46%... Ostatnie filmiki przed walką i oczekiwanie... Oby stream się nie sp....lił. Ja, jak wiadomo, kibicuję Lesnarowi i z chęcią napiszę po tej walce: "A nie mówiłem?" :P

Brock jest o 14 lat młodszy, 45 funtów cięższy, 2 cale wyższy, różnica zasięgu to 6 cali... Brock wychodzi pierwszy, chyba lekko zdenerwowany. Teraz idzie Randy, nie wygląda najlepiej, bardziej jak przyćpany, zmęczony życiem rockman, niż jak mistrz wagi ciężkiej... Starsznie wychudł... Cóż, nie sądź książki po okładce...

 

Runda 1: (5:00) Najwyraźniej widownia w Vegas nie będzie sprzyjać Lesnarowi. Podczas prezentacji raczej heat, choć kilku fanów też było widać:) Uwaga: START! (4:55) Zwarcie, Randy pcha Brocka na siatkę. (4:40) Stream się pieprzy, na szczęście na sekundę (4:30) Wielki pop dla Coutura, a na ringu wciąż klincz (4:05) Brock próbuje kilku kolanek, Randy odpowiada niezłym ciosem z prawej - ale Lesnar stoi jak stał (3:25) Brock schodzi do nóg, ale Couture sie wybronił (3:00) Brock rzuca Randy'ego na glebę jak szmatę. Zobaczymy, co zrobi. Ma go na ziemi, parę wejść kolanem. (2:30) Randy wychodzi, wstają, ale Lesnar znowu ma go na ziemi, przy siatce. (2:00) Klincz w parterze, ale emocje są. Randy mądrze blokuje ramiona Brocka, ten atakuje kolanami. (1:35) Solidny punch (1:00) Lesnar coś próbuje, Randy jednak w końcu staje na nogi! (0:45) Brock wykonuje kilka ciosów w żebra, ale Randy napiera i nawet na chwilę podnosi Brocka. Koniec rundy, ze wskazaniem raczej na Lesnara (chyba nie brak mi obiektywizmu)

 

Runda 2: (5:00) Okazuje się, że 50 Cent jest za the Naturalem. Druga runda własnie się zaczęła. (4:50) Brock ładnie przymroczył Coutura łokciem (4:30) Znowu zwarcie pod siatką. (4:25) Obustronnie kolana w użyciu (4:10) Klincz, nagle Brock kolanem w głowę Randy'ego, a ten ładnym sierpem w szczękę Lesnara (3:30) Krótki podbródkowy Lesnara, zbyt słaby jednak, bez zamachu niemal (3:15) Znowu klincz, Couture spróbuje chyba zejścia do nóg (2:15) Pierwszy sierp Lesnara ale Randy unika, po drugim ląduje na ziemi, Brock zasypuje go head punchami... (2:05) KONIEC WALKI... Brock Lesnar is a NEW HEAVYWEIGHT CHAMPION OF THE WORLD!!!

 

Brock Lesnar (3-1) beats Randy Couture (16-9) via TKO/punches in 7:58 (2r)

 

Z Las Vegas żegna Was Grzegorz Pe aka theGrimRipper... Dobranoc :P

 

 

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 92 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 006 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 694 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 181 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 567 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 881 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: NJPW Windy City Riot 2025 Data: 11.04.2025 Federacja: New Japan Pro Wrestling Typ: Pay Per View Lokalizacja: Chicago, Illinois, USA Arena: Wintrust Arena Format: Live Platforma: NJPWWorld.com Komentarz: Walker Stewart & Veda Scott Karta: Wyniki: Powiązane tematy: New Japan Pro Wrestling - dyskusja ogólna
    • Attitude
      Nazwa gali: NJPW Windy City Riot 2025 - The Buy In Data: 11.04.2025 Federacja: New Japan Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Chicago, Illinois, USA Arena: Wintrust Arena Format: Live Platforma: YouTube.com Komentarz: Walker Stewart & Veda Scott Official video: Karta: Wyniki: Powiązane tematy: New Japan Pro Wrestling - dyskusja ogólna
    • KyRenLo
      Walka War Raiders vs. The New Day już oficjalnie w karcie:
    • Grins
      No ja mam też dziwne wrażenie że on wypali RKO na samym końcu gali gdy Cena będzie świętował albo sprzeda punt kicka The Rockowi czy coś w tym stylu, chociaż ja też jestem zwolennikiem aby to właśnie Randall był ostatnim przeciwnikiem Ceny innej opcji nie widzę, mam nadzieje że na dzisiejszym SmackDown ruszą konkretnie z tymi programami bo został tydzień a póki co program Rollka/Punka/Romana jak na razie jest najlepszym programem całej tej RTWM. 
    • KPWrestling
      Za nami niezwykle emocjonująca gala KPW Arena 28: Zły Omen. Wyniki walk: 1. GREG pokonał Eryk Lesak 2. Zefir pokonał Leona Lato i Tomczaka 3. Chemik pokonał Filipa Fuxa 4. David Oliwa pokonał Toby St John Ceremonia zaprzysiężenia nowego prezesa została przerwana powrotem Krystiana Malinowskiego 5. Hans Schulte pokonał Michał Fux Dziękujemy za gorący doping! Do zobaczenia na Pyrkonie 14 czerwca i Arenie 29 - 20 czerwca! Przeczytaj na oficjalnym fanpage KPW.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...