Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

Początek przyjaźni... (Polish Eagle RP#2)


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  45
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.04.2008
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Krążą plotki że się wycofałem , że złożyłem broń , zawiesiłem maskę na kołku. Krążą plotki że po porażce jaką było dostanie od pseudo patrioty Husara będzie koniec Polskiego orła. Plotki mówiły również że pomimo debiutu na pierwszej gali od razu w głównym rosterze długo tam nie pobędę. Wszystko to tylko plotki , wszystko to tylko spekulacje. Biało czerwony orzeł , bohater polaków , nie skończył z HVW...ostatnio mówiłem....ja tu jeszcze posprzątam.

 

Ubrany w czerwoną maskę orła człowiek stał na środku ringu. Pusty ring , przygotowania do Baltic Mayhem trwały w najlepsze , ale że była to noc to jednak każdy pracownik był w domu. Polish Eagle stał na środku ringu , dzierżąc w swojej dłoni polską flagę i obserwując w oddali polskie morze. W myślach kołatały mu się różne myśli. Gala na której zadebiutował , ostatnia gala gdzie zło po raz kolejny triumfowało. wiele myśli...

 

Polski naród , polscy ludzie , polska federacja. High Voltage Wrestling zatrudnia zapaśników hańbiących sportowego ducha. Hańbiących polską flagę , hańbiących wszystkich zgromadzonych na każdej gali. Psycho One , n.K.w , Mamoru , Oleśnicki , Destroyer , to tylko niektóre nazwiska , niektóre pseudonimy. Ludzie którzy za grosz mają szczerość , uczciwość czy ducha walki , liczy się tylko dla nich wygrana , za wszelką cenę...

 

Polish Eagle zaczepił flagę o jeden z narożników po czym wolnym krokiem udał się wzdłuż plaży. Spokojne niebo , spokojna pogoda , cisza przed burzą. Już niedługo cała plaża zapełni się od wrzeszczących fanów , każdy ze swoim ulubieńcem w głowie. Biało czerwony orzeł również walczył na tej gali , nie o pas , lecz o honor i sprawiedliwość. Rozmyślania bohatera przerwał krzyk dziecka , natychmiast zamaskowany ruszył za głosem. Szybko dotarł do zdarzenia. Grupka dzieci....dzieci? W tych czasach dwunastolatek potrafi zachowywać się gorzej od czterdziestolatka. Alkohol , papierosy , dragi , sex. W dzisiejszych czasach nie zagniesz dwunastolatka , to on może zagiąć Ciebie. Lecz..grupa dwunastolatków znęcała się nad innym. Polish Eagle szybko wdarł się między nich rozsuwając napastników od biednego chłopca.

 

- Co tutaj się dzieje? - Donośnym głosem zapytał grupkę dzieci. - Czemu robicie krzywdę swojemu rówieśnikowi , czemu chcecie mu zrobić krzywdę? Co On wam złego zrobił? - Polish Eagle bronił przed każdym kolejnym atakiem bezbronnego chłopca. Dzieci jakby nie bały się zamaskowanego wrestlera i nadal atakowały. Biało czerwony orzeł starał się nie zrobić im krzywdy i tylko ich odpychał. - No odpowiedzcie mi...co On wam zrobił?

 

- Nic nie zrobił, bawimy się w HVW.

- No właśnie my jesteśmy n.K.w

- A ja jestem Psajko Łan.

- A Ty? Ty jesteś ten no....Polish Condom...tak Cie nazwał Dżony Dornpajk.

 

Dzieci wybuchły śmiechem lecz odeszły widząc że już nie uda im się dostać swojej ofiary. Polish Eagle jeszcze stał chwilę wypatrując młodzież. Ci już odchodzili widać jak zapalili papierosy.

 

Dzisiejsza młodzież. Nie mogę w to uwierzyć. Gdzie są ich rodzice , gdzie są ich autorytety? Gdzie są ich cele. Wszystko jest nie tak. W dzisiejszych czasach chyba nie ma żadnych świętości.

 

Polish Eagle odwrócił się do poszkodowanego. Chwycił go na ręce.

 

- Nic Ci nie jest mały? - Polski orzeł szybko podążał w kierunku pogotowia które jest nieopodal. - Zaraz będziemy na pogotowiu , zaraz Cię opatrzą i pojedziesz do domu. Znasz tych Co Cię napadli?

- Znam...bawiliśmy się w HVW...ja chciałem być tym dobrym. - Polish Eagle spojrzał się zaciekawiony na młodzieńca.

- To znaczy którym?

- Panem...chciałem być takim patriotą , prawdziwym , nie takim jak bydlak Husar. A Oni mnie wyśmiali i pobili...resztę pan zna. - Biało czerwony orzeł wyglądał na wstrząśniętego , rzeczywiście taki był. Przyśpieszył kroku by szybko chłopaka zawieść na pogotowie.

- Widzisz chłopcze w dzisiejszych czasach zło wypełnia większość dusz naszego społeczeństwa. Przez niesprawiedliwe i głupie rządy dwóch kaczek zamiast odwagi i dumy orła mamy tchórzostwo i zawiść. Odwracamy się od prawdziwego serca a przywołujemy do siebie niesprawiedliwość i wrogość która jest nam tak na prawdę obca. Dzieci nie biorą przykładu z rodziców albo rodzice dają zły przykład dzieciom. Tak więc młodzież , właśnie tacy jak Ty czy tamci biorą przykład z postaci z telewizji. Tym razem padło na HVW. Nie dziwię się im , to nowość w tym kraju tak na prawdę. Większość postaci to złe typki które pokazują swą wrogość i nienawiść publicznie , dzieci to kupują a potem w szkołach , na podwórkach czy w innych miejscach wyzwalają z siebie tą nienawiść , tą brutalność drzemiącą w nich. Ty akurat chciałeś postawić się po tej lepszej stronie barykady , po stronie prawej , sprawiedliwej. Chciałeś być jak ja. Bronić słabszych i swoich racji. Bronić uciśnionych i służyć społeczeństwu. Niestety takich jest coraz mniej w tym kraju. A w ogóle...jak masz na imię?

- Jacek, Polski orle. - Dwójka dotarła na pogotowie gdzie lekarze szybko opatrzyli rany młodzieńca. Chłopak i tak musiał zostać na noc na rutynowe badania i obserwacje. Bohater został wraz z nim , czuwał przy jego łóżku całą noc.

 

Co za młodzieniec. Pomimo przewagi liczebnej jego rówieśników chciał być tym dobrym , chciał walczyć bez żadnych pomocy , honorowo , uczciwie. Ten mały ma ukrytą siłę , ducha walki który pewnego dnia obudzi się i rozkwitnie jak piękne róże. Będzie chciał czynić dobro , pomagać ludziom , walczyć o racje poszkodowanych i o sprawiedliwość w Polsce. Ten chłopak ma coś co może go wynieść na szczyt , coś co może pomóc mu w życiu....czyste serce.

 

Polski orzeł przesiedział tak rozmyślając całą noc. Zapomniał właściwie o zbliżającym się PPV Baltic Mayhem. O poranku lekarze wypisali Jacka z pogotowia. Czekał przed wejściem już na niego Polish Eagle. Ucieszony że chłopak dobrze się czuł i dobrze wyglądał. Że nic poważnego mu się nie stało.

 

- Panie Eagle , czekał pan tutaj ciągle...to to niesamowite. Ale , ale nie powinien pan trenować żeby zwyciężyć w swojej walce na Baltic Mayhem? To przecież ważne. - Młodzieniec szybko doskoczył do Biało czerwonego orła i zadawał kolejne pytania. Czemu nie trenuje , czemu czeka.

- Chłopcze , trening nie jest tak ważny jak troska o drugą osobę. W tej chwili martwię się o Ciebie , trening nie ucieknie , jestem dobrze przygotowany do mojej walki. Teraz powiedz mi...gdzie mieszkasz , rodzice pewnie się o Ciebie martwią. - Chłopiec spochmurniał , odwrócił się i zwiesił głowę.

- Moi rodzice nie żyją , mieszkam w sierocińcu jak ta zgraja która mnie pobiła. Uciekłem , bo nikomu tam na mnie nie zależało. Teraz wiem że chociaż pan , który troszczy się o wszystkich , troszczy się też o mnie. Proszę....niech pan mi nie każe tam wracać.... - Chłopiec miał już niemal łzy w oczach. Polski orzeł zastanawiał się dobrą chwilę nad odpowiedzią.

- Chłopcze możesz być moim pomocnikiem , w końcu każdy bohater ma pomocników. Formalności w sierocińcu załatwimy później nic sie nie stanie. A teraz , mówiłeś o moim treningu , jutro jest PPV , trzeba się wyspać i przygotować. - Chłopak z uśmiechem od ucha do ucha nieśmiało zadał kolejne pytanie.

- A co wiesz o swoich przeciwnikach?

 

Co o nich wiem , dobre pytanie , nie mogę zawieść chłopaka , powiem co będę w stanie wymyślić.

 

- Najpierw zacznę od Michael'a Mile'a , jeden z nielicznych który w tej branży na prawdę walczą czysto. Nigdy nie ucieka się do sztuczek i do nieczystych zagrań. Dobry w zwarciu i bardzo silny. Bardzo groźny przeciwnik , oraz człowiek który nie musi używać słów puszczanych po dwudziestej drugiej by powiedzieć o przeciwniku. Dalej mamy Destroyer'a człowiek z niewyparzonym językiem. Rzadko walczy czysto , pomimo że nie jest jakimś brutalem czy niegodziwcem. Jednak nie szczędzi złych słów o przeciwnikach nawet ich nie znając. Na końcu jest Iron Heart...Jacku o nim na prawdę nic nie wiem. Nie wiem skąd jest i jak walczy. Słyszałem tylko że to jest kolejny przykład marginesu społecznego. Niestety takich mamy wiele w naszym kraju. Ale nie ważne z kim będę walczył. Za honor , za ojczyznę , za Polskę wygram z każdym przeciwnikiem. - Polish Eagle spojrzał raz ejszcze na młodzieńca po czym odeszli plażą gdzieś przed siebie.

 

To dopiero początek przyjaźni....

  • Odpowiedzi 2
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Rudolf

    1

  • thejehmes

    1

  • Gracjano

    1

Popularne dni

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 274
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.10.2007
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

RP bardzo ładny, zakręciła mi się łezka w oku jak czytałem to. Bardzo dobrze wszystko opisane.

  • Posty:  984
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.08.2007
  • Status:  Offline
  • Styl:  Jasny

Świetnie Ci wyszło RP. Bardzo dobrze ukazana prawda o młodzieży w naszym kraju... Również łezka w oku się zakręciła czytając. No i cóż mogę powiedzieć, powodzenia, niech wygra lepszy. :-)

http://www.lastfm.pl/user/milkSHAKE619

"Bez sensu i celu, podziały i nienawiść. Komercja, moda, pieniądze i zawiść"

5077314944c546db6bd6cc.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Bastian
      Tak jest
    • KyRenLo
      John Cena ma rywala. Tak jak spodziewała się zdecydowana większość z nas już przed samym turniejem jest to oczywiście Gunther: Wiemy również coś więcej o kolejnych dwóch pojedynkach. Bayley zmierzy się z Sol Rucą: Natomiast Cody Rhodes podejmie mistrza NXT (Kogoś z dwójki Ricky/Oba):      
    • KyRenLo
      Widzę coś o Flo, więc muszę odpowiadać. Zapewne chodzi o zawodniczkę obecnie TNA zwaną Tessa Blanchard.
    • Grins
      Tak jak myślałem Gunta idzie na Cena, ale to co się działo po walce ewidentnie wskazuje że nie tego fani oczekiwali, coś czuje że zbierze przepotężne buczenie za tydzień, po co wgl był ten turniej? Nie można było zorganizować to tak że Gunther atakuje Cena na Survivor Series dusi go, brutalnie go niszczy i rzuca mu wyzwanie że to on będzie jego ostatnim przeciwnikiem? Przecież to byłoby o wiele lepsze rozwiązanie niż bezsensowny turniej z którego i tak nic nie wyszło, moim zdaniem taka decyzja z
    • MattDevitto
      Od jutra turniej wkracza praktycznie w decydującą fazę, więc dla zainteresowanych dodaję bloki:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...