Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Horrory


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 776
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.10.2007
  • Status:  Offline

Napisy juz zanalzłem nie trzeba :P

A co do Sierocińca to mam mieszane uczucia. Z jednej strony jest to wzorowy horror, który straszy klimatem. Ale końcówka jest, no za bardzo hiszpańska (dzieci duchów i te sprawy).

Ludzie porównują ten film do Labiryntu fauna, ale nie wiem dlaczego. Labirynt to baśń z elementami grozy, a Sierociniec to typowy dobry horror. Umie przestraszyć, szczególnie te sceny ze staruszką (chyba juz dokładnie nie pamiętam). Fajnie buduje napięcie. Ale sa i minusy. Strasznie ( :D ) łatwo przewidzieć dlaczego dzieją się dziwne rzeczy (ta hiszpańskość). No i przynajmniej dla mnie ciągnął sie bardzo pod koniec. I ta końcówka jakaś nijaka.

Ale ogólnie polecem bo i tak jest o niebo lepszy niż te amerykańskie przerażacze.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/1156-horrory/page/19/#findComment-94326
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 736
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    142

  • Euz

    59

  • Streetovs

    56

  • Zophael

    40

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  130
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.01.2008
  • Status:  Offline

Carver(2008) - Mocny filmik dawno takiego nie oglądałem.Historia oparta na faktach.Opowiada o grupce Amerykańskich studentów którzy wyjehali na biwak , zostali brutalnie zamordowani. Pierwsza scena otwierająca film jesta naprawde niezła. Widzimy babkę uwięzioną w jakimś chlewie , w tle z gramofonu leci muzyka country ( rzecz rozgrywa sie na prowincji). Dziewczyna bezskutecznie prubuje uwolnic sie z kajdan. Do chlewu wchodzi gościu , tłuścioch w czymś przypominającym maske. Dziewczyna płacząc prosi o litośc , bezskutecznie. Oprawca podnosi piłe ręczną , po czym na żywca obcina dziewczynie głowe. Początek filmu to tylko przedsmak dalej mamy cała mase wyszukanych tortur np. wbijanie w dziewczyne gwożdzi lub wydłubywanie koleśowi jaj za pomocą obcęg. Film jest naprawde ostry ale jeżeli ktoś lubi takie jazdy polecam. :twisted:
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/1156-horrory/page/19/#findComment-94374
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  516
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.04.2007
  • Status:  Offline

hehe już ściągam :P cały czas mam jeszcze nieobejżanego Seeda, więc nocke trzeba będzie zrobić na oba filmy ;)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/1156-horrory/page/19/#findComment-94378
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

Trucks (1997) - film zrobiony na bazie powieści Kinga. Opowiada o tym jak na jakimś zadupiu (przypuszczam południowe USA) mordercze ciężarówki pozbawione kierowców atakują ludzi, w tym swoich byłych właścicieli. Film momentami nudny, dzieje się w kółko to samo a gra aktorska... lepiej pozostawić to bez komentarza. Pomysł świetny, wykonanie średnie ale jedna akcja zwaliła mnie z nóg - zdalnie sterowany model ciężarówki wjeżdża w nogi jakiemuś facetowi..koleś sie przewraca i jest taranowany przez zabawkę aż do momentu śmierci... kawałki jego twarzy zostają na zderzakach tego trucka dla dzieci :D

5/10

 

Btw. szukam nazw wszelkiego rodzaju horrorów o samochodach bądź motorach. Jak na razie oglądałem The Car, Mirage, Trucks, Motocross Zombies From Hell a poszukuję Crash! i Christine. Jeżeli znacie jeszcze jakieś filmy o podobnej tematyce to zapodawajcie tytuły.

 

btw. może kiedyś zrobimy coś takiego: powiedzmy, że ja nagrywam z 5 płytek DVD, wysyłam paczkę do kogoś..ta osoba dorzuca od siebie 3 czy ileśtam DVD, wysyła do następnej, ta robi to samo itd. takie coś robiono już kiedyś na jednym z for o horrorach...można byłoby powiększyć swoją kolekcje horrorków o jakieś rarytasy :)

wcześniej by się np ustaliło kto co dokładnie nagrywa i wtedy wyeliminowałoby się ewentualne powtórzenia :) zastanówcie się :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/1156-horrory/page/19/#findComment-94461
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 210
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Btw. szukam nazw wszelkiego rodzaju horrorów o samochodach bądź motorach. Jak na razie oglądałem The Car, Mirage, Trucks, Motocross Zombies From Hell a poszukuję Crash! i Christine. Jeżeli znacie jeszcze jakieś filmy o podobnej tematyce to zapodawajcie tytuły.

 

Polecam jeszcze "Pojedynek na szosie" (tytuł oryginalny: "Duel") Spielberga, gdzie kolesia po amerykańskich bezdrożach ściga wielka ciężarówka z jakimś psycholem za kółkiem. Klasyka gatunku, chociaż oczywiście nie jest to film w stylu Christine (a Christine polecam jak najbardziej - full wypas jak dla mnie), tak więc nie występują tu żadne "nawiedzone samochody" (jest to raczej thriller niż horror). W podobnym stylu jest też o wiele nowszy film "Joyride" (sprowokowany psychol ściga TIR'rem głównych bohaterów, którzy próbowali dla zgrywu zrobić sobie z gościa jaja), chociaż do thrillera Spielberga to mu daleko. Za małolata oglądałem też film o motocyklu-wampirze, który w trakcie jazdy wysysał krew ze swoich kierowców, ale za cholerę nie pamiętam jaki to był tytuł (oglądałem go jeszcze w podstawówce).

 

btw. może kiedyś zrobimy coś takiego: powiedzmy, że ja nagrywam z 5 płytek DVD, wysyłam paczkę do kogoś..ta osoba dorzuca od siebie 3 czy ileśtam DVD, wysyła do następnej, ta robi to samo itd. takie coś robiono już kiedyś na jednym z for o horrorach...można byłoby powiększyć swoją kolekcje horrorków o jakieś rarytasy

wcześniej by się np ustaliło kto co dokładnie nagrywa i wtedy wyeliminowałoby się ewentualne powtórzenia zastanówcie się

 

Pomysł ogólnie nienajgorszy, tylko wątpię żeby komuś, w dobie internetu, kiedy poszukiwany film można sobie zassać w 1-2 dni, chciało się bawić w wypalanie DVD, stanie na poczcie, wysyłkę oraz opłaty z nią związane. Coś takiego mogłoby się sprawdzić ewentualnie w przypadku filmów, które ciężko znaleźć w sieci (z reguły te starsze produkcje, które ciężko wyszukać w necie, albo do których niesposób znaleźć napisy).

 

Żeby całkowicie nie off-topować, to polecić też mogę trochę starszy film (chyba 1997 rok) pt. "Funny Games" (obecnie w sieci krąży jego amerykański remake, ale zbiera on średnie recenzje i podobno jest dużo słabszy od oryginału). Film ma bardzo prostą fabułę. Rodzinka (on, ona i dzieciak) wyjeżdżają sobie na urlop do domku nad jeziorem. Sielankę przerywa pojawienie się 2 dziwnych nastolatków, którzy pod pretekstem pożyczenia jajek, dostają się do domu, terroryzują rodzinę i zaczynają się nad nimi znęcać psychicznie i fizycznie, prowadząc chorą grę... Film jest na prawdę świetnie zrobiony, aktorzy bardzo wiarygodni a brutalność (i prawdopodobieństwo zdarzeń) bijąca z ekranu (nie chodzi tu o jakieś sceny gore, ale o fizyczne i psychiczne zdominowanie całej rodziny przez zwykłych gówniarzy) przykuwa do fotela. Świetne i porażające jest też przesłanie filmu. Dlaczego dzieją się takie rzeczy? BO TAK! Bo po prostu komuś mogło się nudzić, ktoś miał jakąś chorą fantazję, ktoś znalazł się w złym czasie i złym miejscu... Po prostu takie rzeczy się dzieją i nie ma tutaj żadnego logicznego wytłumaczenia. Nikt nie może się czuć bezpiecznie, bo takich przypadków wcale nie trzeba w jakiś sposób sprowokować. One się po prostu zdarzają! Przerażające w swym wydźwięku...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/1156-horrory/page/19/#findComment-94543
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

Coś takiego mogłoby się sprawdzić ewentualnie w przypadku filmów, które ciężko znaleźć w sieci (z reguły te starsze produkcje, które ciężko wyszukać w necie, albo do których niesposób znaleźć napisy).

Dokładnie o to mi chodzi. Może ktoś kolekcjonuje Video Nastyz bądź jakieś prawie, że nieosiągalne horrorki klasy c

 

Antropophagus - jeden z lepszych filmów jakie ostatnio widziałem. Film o ile się nie mylę jest video nasty (lista filmów swego czasu zbanowanych w niektórych krajach). Opowiada o grupie ludzi, którzy wybrali się na jakąś wyspe w Grecji, ktora była totalnie opuszczona. Grasował tam kanibal, który zabijał swoje ofiary i zjadał ich wnętrzności. Efekty gore pierwszorzędne jak na rok 80, gra aktorska pozostawia wiele do życzenia a muzyka ? bardzo oryginalna, mająca mało wspólnego z horrorem. Niemniej jednak, dla każdego fana kina grozy, Antropophagus to pozycja konieczna. Polecam

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/1156-horrory/page/19/#findComment-94561
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 776
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.10.2007
  • Status:  Offline

-Raven-, masz mnie na sumieniu. Przez ciebie obejrzałem Inside i mam zrypaną psychikę do końca życia :P :P :P Film polecam tylko dla fanatyków gore. Nie jest brutalny. Jest po prostu chory.

 

Jeżli ktos jest po wcześniej wspomnianym Inside i się nie pożygał to mam dla niego kolejny rarytas Frontière(s). Film jest niby podobny, ale imo lepszy bo (imo) o coś w nim chodzi, a nie sieczka dla sieczki jak w Inside. Film zaczyna się od zamieszek, bo ludziom nie podoba się nowowybrany prezydent, premier czy inny papież. Poznajemy piątkę młodych zbuntowanych. Później okazuje się że te zamieszki to pic na wodę a nasi główni bohaterowie napadli na jakiś bank i teraz uciekaja z pieniędzmi do Holandii. Po drodzę zatrzymują się w hoteliku i zaczyna się zabawa. Wiem że chaotycznie napisałem, ale tak się zaczyna. Skopiuję jeszcze opis dystrybutora

Kandydat skrajnej prawicy wygrywa drugą turę wyborów prezydenckich we Francji. Grupa młodych rabusiów wkrada się do tajnej siedziby, znajdującej się na starym górniczym odludziu. Zbyt późno przekonają się, że zamieszkana jest przez neo-nazistów, kanibali.
Wbrew pozorom to nie jest komedia i każde słowo z opisu odnosi się do filmu. Film ten w przeciwieństwie do Inside polecam. Jest trochę bardziej brutalny. No może troszkę, troszeczkę mniej przeraża bo kobieta w ciąży (zbieg okoliczności?) tutaj jest w pierwszych miesiącach i jeszcze nie ma brzucha. Znaczy się że nie chodzi o dziecko tylko o nią, a to że jest w ciąży to dodatek. Bo jednak jest różnuca jak brutalnie się zabija dziecko (nawet nienarodzone) a dorosłego człowieka. I jeszcze na napisach końcowych piosenka podsumowująca "Kill me (I'm a monster)" (dostepna tutaj ).

Europiejskie kino rządzi. Żaden amerykański horror nie jest tak dobry jak te francuskie (znowu zbieg okoliczności?) filmy.

A i jeszcze plakat (aż dziw bierze że taki film w naszym ojczystym kraju w kinach puszą, gdzie nawet bajki dla dzieci muszą przejść antypedalską kontrolę). Każde słowo na plakacie jest prawdą, więc dzieci (bez urazy), które cieszą się że są twardzi bo krwawą Piłe przetrzymały niech nawet nie myślą o oglądaniu go.

 

http://gfx.filmweb.pl/po/05/86/440586/7193923.3.jpg?l=1210766422000

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/1156-horrory/page/19/#findComment-94820
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 210
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

-Raven-, masz mnie na sumieniu. Przez ciebie obejrzałem Inside i mam zrypaną psychikę do końca życia Film polecam tylko dla fanatyków gore. Nie jest brutalny. Jest po prostu chory.

 

Cała przyjemność po mojej stronie :twisted: Jeżeli jednak taki film wywarł na Tobie TAKIE wrażenie, to nie polacam Ci oglądania np. którejś z 2 pierwszych części Guinea Pig, bo obawiam się, że skoro "Inside" Cię zbulwersował, to Guinea mogłaby Cię zabić...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/1156-horrory/page/19/#findComment-95021
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  516
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.04.2007
  • Status:  Offline

Nie widziałem żadnego filmu z serii Guinea Pig, ale już znalazłem w necie 6 części i przez noc zassam :)

 

Obejżałem wreszcie film "Seed" i mogę go chyba polecić każdemu, kto lubi filmy o brutalnych, seryjnych mordercach. Jest w nim może kilka "nieprawdopodobnych" sytuacji, ale film jest naprawdę niezły. Naprawdę fajnie się go oglądało, dużo akcji i trochę niespodziewane zakończenie :)

 

Podsumowując - zapowiada się straszny weekend :) Ściągam 6 części Guinea Pig, a na dysku czeka Frontiere(s) i Carver :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/1156-horrory/page/19/#findComment-95029
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 210
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Podsumowując - zapowiada się straszny weekend Ściągam 6 części Guinea Pig, a na dysku czeka Frontiere(s) i Carver

 

Obawiam się o Twoją psychę po takim weekendzie :twisted: Frontiers i Carver to typowe średniaki - trochę niezłego gore, ale odnośnie treści i przewidywalności, to jest mizeria. Guinea Pig (1 i 2) to nie jest film dla normalnych ludzi, to mega-gore którego uzasadnieniem jest samo mega-gore - pozycja tylko dla hardcore'owych wielbicieli ekstremalnego gore...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/1156-horrory/page/19/#findComment-95031
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 055
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2006
  • Status:  Offline

Offtopnę z zapytaniem. Czy ktoś ma linki do Guinea Pig? Bo widzę, że film konkretny, a szczerze mówiąc to nie słyszałem jeszcze o nim. A, że rozeznanie w temacie trzeba mieć, więc pytam. Rozumiem, że jest to najbardziej hardcorowy film ever? :D Dzięki i pozdro.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/1156-horrory/page/19/#findComment-95034
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  516
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.04.2007
  • Status:  Offline

ja ściągam przez Moorhunta, więc jak go używasz to daj znać, podeślę HashCode na PW

 

[ Dodano: 2008-05-21, 07:36 ]

Podsumowując - zapowiada się straszny weekend Ściągam 6 części Guinea Pig, a na dysku czeka Frontiere(s) i Carver

 

Obawiam się o Twoją psychę po takim weekendzie :twisted: Frontiers i Carver to typowe średniaki - trochę niezłego gore, ale odnośnie treści i przewidywalności, to jest mizeria. Guinea Pig (1 i 2) to nie jest film dla normalnych ludzi, to mega-gore którego uzasadnieniem jest samo mega-gore - pozycja tylko dla hardcore'owych wielbicieli ekstremalnego gore...

 

dam rade :D najwyżej już nie będę taki jak kiedyś :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/1156-horrory/page/19/#findComment-95037
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  91
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.04.2005
  • Status:  Offline

Zdaje sobie sprawe ze najlepsza reklama dla filmu jest recenzja, gdzie autor pisze ze film jest niezwykle brutalny i po ktorym psychika nie jest juz taka sama ale w przypadku Guinea Pig to prawda. Nie polecam tego filmu nikomu. Podobnie jak w przypadku Nekromantik czy Salo, a takze np mniej znane SS Extermination Camp, czy juz bardziej realne Faces of Death czy Faces of Gore. Po obejzeniu chocby i 20 minut z dowolnej wymienionej pozycji nie jest sie juz takim samym. To juz nie jest polka z filmami typu Pila czy Teksanska masakra, ktore pomimo ze maja jakas tam dawke gore, to w porownaniu go guinea pig sa to bajki dla dzieci puszczane w porze obiadowej.

Guina Pig, czy Nekromantik to filmy zdecydowanie dla ludzi po 21 roku zycia i co do tego nie ma zadnych dyskusji. Pomimo ze to fikcja, to jednak przedstawiona w tak sugestywny sposob ze po zakonczeniu seansu nie da rady pozbyc sie tych obrazow z glowy.

Goraco nie polecam.

Sam obejzalem i zaluje.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/1156-horrory/page/19/#findComment-95050
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  516
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.04.2007
  • Status:  Offline

no i teraz bum, mętlik w głowie - oglądać czy nie ? :) 5 części mam już na kompie, szósta się dosysa ... aaa ciul, raz się żyje :)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/1156-horrory/page/19/#findComment-95053
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  561
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.12.2007
  • Status:  Offline

Skoro az taki film to trzeba obejrzec!

 

Jesli ktos chce

 

DRASTYCZNY FILM - TYLKO I WYŁĄCZNIE OD 18 LAT

http://www.cult-cinema.ru/pictures/additional/covers/devils_experiment_cover.jpg

Królik Doświadczalny 1 / Guinea Pig 1 (1985)

 

Policja w Tokio otrzymuje krótki list wraz z tajemniczą kasetą video. Nagranie zawierało zapis różnego rodzaju eksperymentów doświadczalnych, rezultatem których miało być psychiczne i fizyczne złamanie granic ludzkiej wytrzymałości. Nagrania z bliżej nieokreślonych przyczyn dokonała grupa 4-5 mężczyzn... Film podzielony jest na poszczególne etapy zatytułowane kolejno: Uderzenie, Kopnięcie, Pazur, Nieświadomość, Dźwięk, Skóra, Płomienie, Robak, Jelita oraz Igła. Fabuła "Eksperymentu diabła" nie jest skomplikowana i ogranicza się do ukazania trzech mężczyzn, którzy bawiąc się w "diabła", bestialsko znęcają się i torturują kobietę. Na początku mężczyźni silnymi ciosami, a następnie przy pomocy worka wypełnionego monetami, uderzają dziewczynę w twarz. Z czasem ich metody stają się znacznie bardziej sadystyczne (kopanie, przypalanie itp.). Najbardziej brutalna i zarazem wyjątkowo realistyczna scena dotyczy końcowego fragmentu filmu, kiedy to oprawcy za pomocą rozgrzanej igły, wkłuwają się w okolice skroni docierając nią do gałki ocznej, przekłuwając ją na wylot...

 

 

http://rapidshare.com/files/15459522/Guinea_Pig_1_-_Devil_s_Experiment--_www.horrorflix.ws_--.part1.rar
http://rapidshare.com/files/15461782/Guinea_Pig_1_-_Devil_s_Experiment--_www.horrorflix.ws_--.part2.rar
http://rapidshare.com/files/15463258/Guinea_Pig_1_-_Devil_s_Experiment--_www.horrorflix.ws_--.part3.rar

haslo:
BBGirl

http://gorefrance.free.fr/jaq/guineapig2.jpg

Królik Doświadczalny 2 / GUINEA PIG 2 (1985)

 

W 1985 roku, Hideshi Hino otrzymał od swego fana przesyłkę w której znajdował się 8mm film, 54 zdjęcia oraz 19 stron listu. Całość dotyczyła dokumentacji przerażającej zbrodni. Po jej obejrzeniu, Hino zaniósł film na policję czego rezultatem była pierwsza sprawa w związku z filmami "snuff" (filmami ostatniego tchnienia)... "Flowers of Flesh and Blood" opowiada o mężczyźnie, który porywa z ulicy młodą japońską dziewczynę by później w samurajskim stroju dokonywać na niej przeróżnych krwawych tortur. Na miejscu, szalony Japończyk wstrzykuje kobiecie narkotyk, który ma spowodować brak reakcji na ból. Następnie przy pomocy różnych narzędzi (nóż, młot, piła, topór...) pozbawia dziewczynę kolejnych części ciała (dłoni, rąk, nóg, wyciąga wnętrzności, a w rezultacie odcina głowę z której następnie wydłubuje oczy). Całość jest przez niego rejestrowana na video, a każdy jego krok komentowany.

 

 

http://rapidshare.com/files/15465773/Guinea_Pig_2_-_Flowers_Of_Flesh_And_Blood--_www.horrorflix.ws_--.part1.rar
http://rapidshare.com/files/15468536/Guinea_Pig_2_-_Flowers_Of_Flesh_And_Blood--_www.horrorflix.ws_--.part2.rar
http://rapidshare.com/files/15469909/Guinea_Pig_2_-_Flowers_Of_Flesh_And_Blood--_www.horrorflix.ws_--.part3.rar
haslo:
BBGirl

 

Jesli ktos cche pozostale 4 czesci Guinea Pig to pisac.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/1156-horrory/page/19/#findComment-95060
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Jeffrey Nero
      Może przed Tv ludzi przyciągnie bo po sprzedaży biletów wygląda to mizernie.
    • HeymanGuy
      1. Wrestling to bardziej teatr niż sport Oczywiście, że w wrestlingu są elementy sportowe, ale jest to przede wszystkim teatr. Przykład? Chociażby feud Lesnara z Romanem m.in. na WM 34, gdzie wielu fanów czuło, że walka była "ustawiona", ale nie pod względem wyniku, a pod kątem większego marketingu, a nie autentycznego rywalizowania dwóch zawodników. Historia i scenariusz były bardziej widoczne niż sama walka w ringu. Nawet w WWE, jednym z głównych atutów są właśnie postacie i opowiadanie historii, które przyciągają widza, a nie czyste umiejętności sportowe. 2. "WWE stało się mega komercyjne i przewidywalne" Pamiętacie, jak Vince McMahon wykreował najpierw SCSA, potem Jasia Cenę i tak powtarzał ten schemat z coraz to nowymi "twarzami" federacji> Zaczęło to być przewidywalne. Przykład: kiedy Cena zdobył 16. tytuł mistrza WWE w 2017 roku, fani odczuli to jako kolejną próbę wykreowania historycznego momentu, który nie miał większego związku z rzeczywistą rywalizacją. WWE stało się maszyną do zarabiania pieniędzy na nazwiskach i powtarzalnych formułach. Kolejnym dowodem może być dominacja The Undertakera przez lata – jego seria na WrestleManii była traktowana jak wydarzenie, ale z roku na rok traciła na świeżości. Schematy, schematy i jeszcze raz schematy. 3. "AEW to jeszcze nie jest prawdziwy konkurent dla WWE" Owszem, AEW zyskało wielu wiernych fanów, ale wciąż nie może dorównać WWE pod względem globalnego zasięgu. Jednym z najbardziej mówiących o tym momentów była reakcja na "All In" w 2018 roku, kiedy AEW ogłosiło ogromne plany i zmiany w wrestlingu, a potem okazało się, że ich plany są w dużej mierze oparte na tym, co już robiło WWE, tylko z deka gorszym wykonem elitarnym to wychodzi. AEW wciąż nie potrafi zbudować takiej samej bazy subskrybentów w WWE Network, tudzież od kilku dni fani WWE na Netfliksie, czy dotrzeć do tak szerokiej grupy odbiorców na całym świecie. 5. "Znaczenie mistrzostw w WWE i nie tylko. Czy one coś jeszcze znaczą?" Czy pas mistrza WWE ma jeszcze jakiekolwiek prawdziwe znaczenie? W wielu przypadkach pasy są bardziej elementem marketingowym niż oznaczeniem najlepszego zawodnika. Przykład? Cała masa, Jinder Mahal przejmujący pas aby trafić na indyjski rynek. Walki o pasy stały się bardziej oparte na scenariuszach ,,po coś" niż na faktycznej rywalizacji, co było widoczne w wielu storyline'ach. Oczywiście przykład Jindera to jeden z wielu, ale ten najbardziej przychodzi mi do głowy, kiedy w rosterze mieliśmy przecież masę lepszych workerów. 6. "Wrestling w latach 90-tych miał ten ‘dziki’ klimat, teraz za bardzo się tego boją, a nie powinni" Lata 90-te w wrestlingu to czas, kiedy granice były przekraczane. Z jednej strony mieliśmy erę Attitude WWE, z Austinem, Rockiem i Triple H, a z drugiej – ECW, które promowało brutalność, kontrowersyjne tematy i awangardowe podejście do tego, co można zrobić w ringu. W tym czasie wrestlerzy tacy jak Mick Foley (Cactus Jack) czy Terry Funk wprowadzali brutalność, która nie miała miejsca w dzisiejszym, bardziej ułożonym wrestlingu, przynajmniej tym mainstreamowym na dłuższą metę. Wiadomo jest GCW i inne CZW itp., ale to nie to samo. To były czasy, gdy nawet McMahon robił coś szalonego w ringu. Dziś już tego nie ma, a powinno się do tego od czasu do czasu wracać, ale na poważnie, a nie na odwal się. Kiedyś takie gale jak Extreme Rules i TLC zwiastowały naprawdę coś niespotykanego. Wiadomo, kiedyś formuła się wyczerpuje, ale aż tak szybko? 7. "Kontrowersyjni wrestlerzy na siłę wciskani audiencji" Patrząc na p sytuację np. z Joeyem Ryanem, który został oskarżony o molestowanie, ale mimo to próbował powrócić na ring, widać, że promotorzy wrestlingu często ignoruje kontrowersje. WWE przez wiele lat trzymało się "herosów", ale kiedy te osoby wpadły w skandale, organizacja po prostu je ignorowała i nie rozliczała się z nimi do końca. To samo dotyczy sytuacji z Hulk Hoganem, który po skandalu z nagraniem rasistowskim wrócił do WWE po kilku latach, co wywołało falę kontrowersji. Z jednej strony wrestling jest show, ale z drugiej, niektóre decyzje są bardziej biznesowe niż moralne, choć nie wiem co miało na celu pojawienie się Hogana na ostatnim RAW, bo ani biznesowo, ani moralnie się to nie spina imo. To było tak ogólnikowo, teraz bardziej na bieżąco. 1. "Cody Rhodes i jego droga do tytułu mistrza WWE" Historia Cody'ego Rhodesa, który wrócił do WWE po latach nieobecności, była jedną z najgorętszych story 2023 roku. Jednak ja jestem zdania, że WWE niepotrzebnie "zatrzymało" jego zwycięstwo nad Romanem Reignsem na WrestleManii 39, co było dla mnie sztuczne i przeładowane marketingiem. WWE zbudowało sobie historię wokół tego, że Cody musi "doprowadzić historię rodziny Rhodesów do końca", ale czy to naprawdę miało sens w kontekście jego rzeczywistego rozwoju w WWE i federacji? Przecież to było przewidywalne, Cody zasługiwał na pas mistrza wcześniej, zamiast rok panowania Reignsa prawie, że w hibernacji. Co teraz z tego wielkiego reignu Romana? Wspomnienie, ale czy dobre? 2. "Roman Reigns i jego dominacja nad WWE – ile można?" Roman Reigns stał się niemalże niepokonanym mistrzem w WWE, a storyline wokół jego dominacji trwa już od kilku lat. Mnie już szczerze nudzi tą idea Reignsa, bo choć jest dobrze napisany, to powtarzalność tego, jak Reigns "niszczy" kolejnych rywali, staje się przewidywalna. Całe "Bloodline" i jego rozwój w tej sytuacji miały ogromny potencjał, ale powtarzalność tej dominacji sprawia, że m. in. ja oczekujemy, spodziewamy się czegoś nowego, innowacyjnego. Co więcej, sytuacja z bliźniakami sprawiała wrażenie, że saga Bloodline idzie w stronę bardziej "personalnego" konfliktu niż rzeczywistej rywalizacji sportowej. Czasem sobie tak myśle, kiedy ta historia w końcu osiągnie swój "koniec" i jak WWE zrealizuje tę "dominację" na dłuższą metę, bo który to już ME WM będziemy mieć oparty w jakimś stopniu na kimś z Bloodline? Nawet nie chcę wiedzieć. 3. "Sami Zayn i knebel Triple H'a na jego twarzy. Jak WWE hamuje Samiego Zayna? Dlaczego?" Zaczynając od najpierw "lojalnego członka" Bloodline, Zayn stał się jednym z najgorętszych nazwisk w WWE dzięki świetnej pracy nad swoim charakterem. Jednak po jego "odwróceniu się" od Reignsa i staniu się bohaterem, zaczęły się pojawiać kontrowersje dotyczące tego, czy WWE naprawdę pozwoli Zaynowi zbudować "autentyczną" postać bez polegania na "momentach" z przeszłości. Wyraźnie widać, że Zayn często wpasowywał się w role, które były tylko "przeplatanką" starych smaczków storyline'owych, co niekoniecznie pasuje do jego talentu i potencjału, bo to i to ma ogromne. Męczy mnie to, że mają Samiego na wyraźnym hamulcu, zamiast spuścić go ze smyczy i pokazać co potrafi z pasem załóżmy WHC, albo WWE. Wszystko po to, żeby aktorzyny miały co robić, albo ktoś kończył historię przez 2-3 lata, SZ spokojnie dźwignąłby główny pas w WWE i to jest kryminał, że jeszcze tego nie zobaczyliśmy patrząc na to jaką robotę robi w ostatnich miesiącach. 4. "Logan Paul jako mistrz – czy to naprawdę dobra droga?" Pojawienie się Logana Paula w WWE wywołało mieszane uczucia u mnie. Jego status super gwiazdy w mediach społecznościowych i ogromny zasięg sprawiły, że WWE postanowiło dać mu pas US. Jednak ja totalnie nie widzę żadnego sensu w tym, by celebryta, który nigdy wcześniej nie był profesjonalnym wrestlerem, zdobywał tytuł nawet w midcardzie. Może to być świetny ruch marketingowy, ale pod względem storyline'owym wydaje się to kontrowersyjne, bo można to traktować jako "spalanie" mistrzowskich pasów w imię szerszego zainteresowania mediów. Czy to dobry kierunek, by tytuł mistrza był traktowany jako coś, co można "sprzedać", a nie zasłużyć na niego w ringu? Przypominam, że w rosterze mamy takie tuzy jak Theory, Knight, Waller, no cholera moge wymieniać przez pare minut na jednym wdechu. Ale traktujmy pasy jak zabawki dalej, gawiedź i tak łyknie. 5. "(nie)Udane powroty legend do WWE – nostalgia czy wypalenie?" Powroty legend takich jak Edge i Christian (zwłaszcza po zakończeniu kariery Edge'a w 2011 roku) są zarówno ekscytujące, jak i kontrowersyjne, z uwagi na to że wychodzą inaczej niż sobie wyobrażamy. Na ogół cieszę się z ich występów, ale z drugiej strony – czy nie zaczyna to być po prostu używanie nostalgii zamiast rozwijania nowych gwiazd? WWE kontynuuje wciąganie starych, lubianych postaci do głównych storyline'ów, co wywołuje pytanie, czy to nie blokuje możliwości stworzenia nowych legend. Z jednej strony, te powroty dodają wielkiego efektu wow, ale z drugiej, mogą sprawiać, że nowe talenty nie dostają odpowiedniej przestrzeni. Moje zdanie jest takie, że WWE ostatnio nie potrafi za bardzo w wielkie powroty. Jedynie powrót Punka zasługuje na uwagę, ale reszta? Bez większego echa i polotu według mnie. Kiedyś bardziej w to potrafili. 6. "Wrestling kobiet – czy WWE robi wystarczająco, by promować je na równi z mężczyznami?" W ostatnich latach kobiety w WWE, takie jak Becky Lynch, Charlotte Flair czy Rhea Ripley, zyskały ogromną popularność, ale wciąż pojawiają się pytania o to, czy WWE naprawdę traktuje je na równi z mężczyznami. Storyline’y z udziałem kobiet są coraz bardziej złożone i emocjonalne, ale wciąż można zauważyć, że są one traktowane jako "dodatkowe" story w porównaniu do głównych fabuł z mężczyznami. Np. walka Becky Lynch z Trish Stratus na SummerSlam 2023 była świetnie zrealizowana, ale była to zaledwie jedna z kilku równolegle toczących się historii, niekoniecznie traktowanych na równi z głównymi pasami męskimi. W skrócie według mnie WWE nie robi nic, abym przestał traktować kobiety jako przerwa na siku.  
    • MattDevitto
      Wraca Omega, więc to powinno ludzi zainteresować
    • HeymanGuy
      Jakieś przecieki mówiły że Rocky’ego wyrzuci. Tylko to by było spoko kilkanaście lat temu, nie teraz
    • IIL
      Raczej wiadomo, że John Cena ugra w tym roku RR match, także zastanawia mnie kogo jako ostatniego wyrzuciłby z ringu? Powinien być to ktoś z kim stoczy program/walkę po Manii i stawiam, że będzie to CM Punk albo Randy Orton.  Punk zresztą też powinien dobić do main eventu sobotniej nocy WMki i walczyć o World Heavyweight Championship. Nie wygra jednak Rumble i zdobędzie shota w inny sposób. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...