Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Horrory


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 776
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.10.2007
  • Status:  Offline

Pewnie. Smoka, dinozaura i Kwaśniewskiego też.

 

Widział ktoś możę horror Teksańska masakra piłą mechaniczną? (głupie pytanie :P ) To jest film z gatunku straszne, czy "masz się bać bo leją się hektolitry keczupu na ekranie"? Bo nie iwem czy się za niego zabierać.

"Chciałbym tak zawszę, rzucić plik na brudne biurko,

Od dziś, mam nowe motto, żyję dziś, umrę jutro,

Za długo wierzyłem, że inna może być codzienność,

Kapitalizm ma to w dupie i nie zmienia nic w wzajemność"

  • Odpowiedzi 736
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    142

  • Euz

    59

  • Streetovs

    56

  • Zophael

    40

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  47
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2008
  • Status:  Offline

lukibarca, oglądałem i powiem Ci jedno. Nie przestrasz się :) To nie jest strasznie tylko makabryczne. Cięgle się leje krew i tylko tyle. Przestraszysz się tylko, jak przeraża Cię widok krwi i dużo pokazanych rzeczy w stylu odcinanie kończyn :) Nie polecam tego filmu, ale jeśli jednak chcesz, to obejrzyj. Twoja sprawa :P

937572598481d76af3cbc7.gif


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

Widział ktoś możę horror Teksańska masakra piłą mechaniczną? (głupie pytanie :P

A o której mówisz ? Texańska Masakra z '74, któraś z jej kontynuacji czy może słaby w moich oczach (wiem, wiem że pojedziecie po mnie za te słowa :P ) remake z 2003 czy może Teksańska Masakra: Początek ? :)

 

Texas Chainsaw Massacre '74 - jeden z niewielu horrorów, któremu dałem skromne 10/10. Wielka szkoda, że oglądałem go dopiero po wcześniejszym zapoznaniu sie z remakiem z 2003 (nie zrób takiego błędu jak ja). Film zwalał z nóg przez doskonałe budowanie napięcia i dobre efekty (niskobudżetówka). Aktorzy zagrali średnio (zupełnie nie wzruszył mnie pan na wózku) ale postać leatherface'a została imo zagrana genialnie. Tylko w tej części TCM, postać psychicznego rzeźnika zrobiła na mnie jakiekolwiek wrażenie.

 

TCM '03 - nie wiem co w tym filmie było nie tak, ale jakoś zupełnie mi nie podszedł. Efekty super, ale kto z takim budżetem by nie zrobił czegoś takiego ? :D . Największy plus tego filmu to muzyka, która doskonała odzwierciedlała to co dzieje się na planie. Aktorzy ? raczej mnie nie przekonali. Kolejny plus to to, że remake nie jest kopia TCM'74 . Np. jedna z początkowych scen była zupełnie inna (nie było psychicznego autostopowicza z nożem, ale była autostopowiczka samobójczyni), nie było świetnego motywu z dziadkiem nieboszczykiem leatherface'a, któremu dano do ręki młotek w celu zabicia jednego z bohaterów :) i coś tam jeszcze. Film w przeciwieństwie do swojego poprzednika, jakoś nie specjalnie wrył mi się w pamięć, ale nawet warto go obejrzeć.

 

Przestraszysz się tylko, jak przeraża Cię widok krwi i dużo pokazanych rzeczy w stylu odcinanie kończyn

ee nie przesadzaj. Akcja z kończynami była w TCM: The Beginning. Film ten pokazuje nam jak wychowywany był młody leatherface, jego narodziny, pierwsze ofiary itp. Film zdecydowanie mi się bardziej podobał od tego z 2003. Było w nim troche gore i ogólnie bardzo przyjemnie się to oglądało

14078636424fdfa1a4c8062.jpg


  • Posty:  358
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.02.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

Martwy Krzyk.

A może byś to rozwinął ? bo nie wiem o co Ci zupełnie w tym chodzi..

 

 

Dzisiaj, po wielu latach oczekiwania, wreszcie obejrzałem Hellraisera I :grin: W filmie chodzi mniej więcej o to aby wyjaśnić tajemnice dziwnej kostki/pudełka, po którego odpowiednim ułożeniu można przywołać demony, które po swoim przyjściu brutalnie torturują osobę, które je przywołała. Zagadkę tą probował rozwiązać Frank Cotton, jednak po ułożeniu kostki z zaświatów przybyły demony i za pomocą jakichś haków rozerwały ciało bohatera. Po kilku latach do domu Franka, wprowadza się jego brat wraz żoną. Mężczyzna rani się w rękę a jego krew przywraca do życia swojego zmarłego brata. Żona faceta (która miała kiedyś romans z Frankiem) odkrywa swojego ledwo żywego kochanka, który mówi jej, że dzięki świeżej krwi będzie mógł całkowicie odnowić swoje ciało i uciec od demonów, które kiedyś przywołał. Kobieta zgadza się na pomoc i zaczyna mordowanie :) tak mniej więcej przedstawia się początek filmu.

Hellraiser to z pewnością jeden z filmów, którego nie można nie obejrzeć. Oglądając go spodziewałem się zajebistego, trzymającego w napięciu horrorka, bo baaardzo dużo się już o nim nasłuchałem u znajomych, którzy wręcz poganiali mnie abym jak najszybciej się za niego zabrał :) Film był nudny tylko momentami a akcja toczyła sie przez większość filmu. Może liczyłem trochę na coś więcej ale i tak w moich oczach wypadł bardzo dobrze. 8+/10 - obowiązkowa pozycja dla każdego fana kina grozy.

 

 

The Car (1977) to opowieść o czarnym, odpornym na zniszczenia, szybkim samochodzie, który sieje strach na ulicach jednego z miast w Texasie. Czoła stawia szeryf miasteczka, który jednak ginie pod kołami deathmobila a dopiero jego następca zaczyna prawdziwą walkę z tym autem.

Film zaskoczył mnie bardzo pozytywnie, bo czytając recenzje na jednym z for o horrorach, spodziewałem się raczej nudnego, przepełnionego bezsensownymi dialogami filmu, na którym można zasnąć. Nie wiem jak to się stało, ale kilka razy nawet się wystraszyłem . Np podczas dialogu pani policjantki (która tłumaczyła z indiańskiego na angielski) z szeryfem. Padły słowa mniej więcej takie - It's no good translation...she said, there was no driver!... po tych słowach przeszły mi ciarki po plecach :) Sam wygląd tego samochodu sprawiał, że można było sie przestraszyć... :) Film ten to z pewnością jedna z lepszych pozycji lat 70, za którymi z resztą nie przepadam...teraz wypada mi już tylko zobaczyć Christine i porównać oba te filmy ;) naciągane 8/10 , bo na mało jakim horrorze miewam choćby te głupie dreszcze :twisted:

14078636424fdfa1a4c8062.jpg


  • Posty:  516
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.04.2007
  • Status:  Offline

Jeżeli już piszemy o europejskich horrorach, to ze szczerym sumieniem mogę polecić francuski horror "A.L'interiéur" (Inside). Fabuła nie jest zbyt skomplikowana - główna bohaterka, będąc w zaawansowanej ciąży, na samym początku filmu ma poważny wypadek samochodowy. Wychodzi ze szpitala i postanawia spędzić Wigilijny wieczór sama w domu, przygotowując się do rozwiązania ciąży (ma to nastąpić na dniach). Będąc w domu, zauważa na zewnątrz dziwną kobietę, która za wszelką (nie mylić z Jaśkiem;) cenę stara się dostać do jej domu. Nie pomaga nawet wezwanie policji... W pewnym momencie kobiecie udaje się w jakiś sposób dostać do domu głównej bohaterki i wtedy zaczyna się dramatyczna walka o przetrwanie... Fabuła może nie wygląda zbyt odkrywczo, ale realizacja, budowanie napięcia i duuuża dawka scen gore powinna zadowolić nawet najbardziej wybrednego fana hororów. Polecam!!!

 

film jest poprostu świetny i polecam go każdemu :)

 

Nie polecam natomiast filmu The Eye, który opowiada o dziewczynie, która nie widziała od 5ego roku życia i po piętnastu latach zdecydowała się na operację przeszczepu siatkówki albo rogówki oka, nie pamiętam ;) Po przeszczepie zaczyna widzieć zmarłych lub tych, którzy zaraz umrą. Ja nie lubię tego typu horrorów i to może dlatego w ogóle mnie nie ruszył.

 

Dzisiaj zabieram się za oglądanie filmu "Seed", który przynajmniej z opisu wydaje się być fajny. Opowiada on o więźniu, który przeżył 3 wizyty na krześle elektrycznym i zostaje pochowany żywcem. Więzień jakimś cudem wydostaje się z grobu i zaczyna krwawą zemstę na swoich oprawcach z więzienia ;) Hehe, niczym Undertaker :P

G4G.pl

Najlepsze Serwery CS Steam, Battlefield Bad Company 2, Call of Duty, Medal of Honor, Minecraft i wiele, wiele innych !!!

Zapraszam!


  • Posty:  1 776
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.10.2007
  • Status:  Offline

mistico ja cię muszę uprzedzić że Seed to film Uwe Bolla, więc lepiej uważaj.

ps. nasz może napisy do niego bo tez bym se zobaczył :P

"Chciałbym tak zawszę, rzucić plik na brudne biurko,

Od dziś, mam nowe motto, żyję dziś, umrę jutro,

Za długo wierzyłem, że inna może być codzienność,

Kapitalizm ma to w dupie i nie zmienia nic w wzajemność"


  • Posty:  411
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.05.2006
  • Status:  Offline

Ja widzialem całkiem niezly film ostatnio: ,,Fire in the sky". Jest to film oparty na faktach i odtwarza rzekomo prawdziwą historię czlowieka porwanego przez UFO. Mało w nim wartkiej akcji, fabuła bardziej opiera się na osobistych przeżyciach świadków tego porwania - jak układa się ich życie osobiste, czy jak radzą sobie z wysnuwajacymi sie w ich stronę oskarżeniami o morderstwo. Całość oczywiscie jest mocno podkolorowana w porownaniu z historią ktorą przedstawił Travis Walton - pierwowzór porwanego przez ufoków gościa. Film polecam oglądnąć choćby ze względu na mocne sceny obdukcji którą na porwanym przeprowadzili ufole.
DGUSA Freedom Fight Highlights http://www.youtube.com/watch?v=qekttdFCC20

1120776568498aade65c5a3.jpg


  • Posty:  340
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.08.2007
  • Status:  Offline

Droga bez powrotu - I (II nie ogladałem)

Piła - (IV chyba najlepsza)

Lay down your soul, to the god's rock 'n' roll!

  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

Droga bez powrotu - I (II nie ogladałem)

Piła - (IV chyba najlepsza)

nie chce być niemiły, ale co ma na celu twój post ? nikogo nie obchodzi to, że nie oglądałeś drogi bez powrotu. Sorry za offtop ale takie posty powinny być od razu kasowane.

 

btw. szukam nazwy filmu w którym chodziło mniejwięcej o to, że w jakąś kobietę wstąpił duch zamordowanej facetki, któremu chodziło mniejwięcej o to, że aby za pomocą ciała innej osoby, znaleźć człowieka który był odpowiedzialny za jej morderstwo. Pamiętam, że na końcu akcja dzieje sie na sali sadowej, duch w ciele facetki zeznaje przed sądem i na końcu pojawia sie w niebieskiej sukience. Oglądałem to bardzo dawno temu i liczę na wasza pomoc, bo bardzo mi zależy na tym tytule. Jako ciekawostkę mogę dodać, że na jednym z for wyczytałem iż ten film jest na faktach i po raz pierwszy w historii skazano kogoś za kratki, przez zeznania ducha :)

14078636424fdfa1a4c8062.jpg


  • Posty:  676
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.12.2005
  • Status:  Offline

btw. szukam nazwy filmu w którym chodziło mniejwięcej o to, że w jakąś kobietę wstąpił duch zamordowanej facetki, któremu chodziło mniejwięcej o to, że aby za pomocą ciała innej osoby, znaleźć człowieka który był odpowiedzialny za jej morderstwo. Pamiętam, że na końcu akcja dzieje sie na sali sadowej, duch w ciele facetki zeznaje przed sądem i na końcu pojawia sie w niebieskiej sukience. Oglądałem to bardzo dawno temu i liczę na wasza pomoc, bo bardzo mi zależy na tym tytule. Jako ciekawostkę mogę dodać, że na jednym z for wyczytałem iż ten film jest na faktach i po raz pierwszy w historii skazano kogoś za kratki, przez zeznania ducha

 

Może chodzi Ci o The Dead Will Tell ?

20726886454675b1540758e.jpg


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

TiggerR, no właśnie nie ale też tak myślałem i nawet ściągnąłem ten film. Tamten film oglądałem gdzieś może jak miałem z 6-7 lat a Dead Will Tell jest stosunkowo nowy bo z 2004, ale generalnie bardzo podobny.

14078636424fdfa1a4c8062.jpg


  • Posty:  676
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.12.2005
  • Status:  Offline

Jest jeszcze film pt. Voice from the Grave z 1996 roku więc mniej więcej pasuje do Twojego opisu. Filmu tego nie oglądałem i głowy nie dam, że to ten o który Ci biega.

20726886454675b1540758e.jpg


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

TiggerR, jesteś moim mistrzem!!!!!!

jestem niezmiernie Ci wdzięczny za ten tytuł. Wszystko sie zgadza! :)

 

przeczytajcie to:

http://www.paranormalne.pl/lofiversion/index.php?t6131.html

14078636424fdfa1a4c8062.jpg


  • Posty:  516
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.04.2007
  • Status:  Offline

mistico ja cię muszę uprzedzić że Seed to film Uwe Bolla, więc lepiej uważaj.

ps. nasz może napisy do niego bo tez bym se zobaczył :P

 

bede w domu to Ci podeśle napisy ;) nie oglądałem jeszcze, bo jakoś nie mam czasu, więc pewnie w sobote obejżę

 

[ Dodano: 2008-05-12, 10:27 ]

a jeśli chodzi o horrory, to słyszałem że Sierociniec jest fajny ;) dzisiaj ściągnę ;) oglądał ktoś ?

G4G.pl

Najlepsze Serwery CS Steam, Battlefield Bad Company 2, Call of Duty, Medal of Honor, Minecraft i wiele, wiele innych !!!

Zapraszam!

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE Backlash 2025
      Dyskusje na temat wydarzenia WWE Backlash 2025!
        • Dzięki
      • 32 odpowiedzi
    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 048 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 713 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 187 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 599 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 895 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      @ Bastian  nie wiem co tam gotują na backu w NXT, ale o tych wszystkich romansach, związkach powinni nakręcić jakieś show. Tam co chwilę jest jakaś nowa para. Z tego co mnie pamięć nie myli sama Cora Jade miała 3 facetów w NXT
    • Giero
      Za nami kolejny epizod AEW Dynamite w drodze do Double or Nothing 2025. Mina Shirakawa wyszła zwycięsko z Fatal 4-Way Matchu, który był eliminatorem o title shota do AEW Women’s World Championship. W pojedynku brały udział jeszcze Toni Storm, AZM i powracająca Skye Blue. Wydaje się, że MJF wreszcie zyskał poparcie całego Hurt Syndicate, bowiem Bobby Lashley zaakceptował dołączenie Maxwella do grupy. Walką wieczoru było starcie o AEW World Championship. Jon Moxley pokonał Samoa Joe w Steel Cage Matchu. Jak można było się spodziewać, nie zabrakło wielu interwencji i zamieszania. A kluczowa była ta Gabe’a Kidda, który pomógł mistrzowi zachować tytuł. Po pojedynku trwała bójka, w którą włączyli się The Elite i Kenny Omega. Swerve Strickland pomógł face’om, wchodząc na szczyt klatki i atakując zarówno Elite, jak i Death Riders. Na koniec były mistrz AEW zażądał walki Anarchy in the Arena. Prawdopodobnie dojdzie do niej na Double or Nothing, choć tego jeszcze nie potwierdzono. Skrót AEW Dynamite 14.05.2025 Aktualna karta Double or Nothing 2025, które odbędzie się 25 maja * AEW Women’s Championship Match: Toni Storm vs. Mina Shirakawa * Men’s Owen Hart Foundation Tournament Finals: Will Ospreay vs. Hangman Page * Women’s Owen Hart Foundation Tournament Finals: Mercedes Mone vs. Jamie Hayter * AEW World Tag Team Championship Match: The Hurt Syndicate vs. CRU or The Sons of Texas Fot. allelitewrestling.com
    • Bastian
      Myles Borne jeńców nie bierze. Tydzień temu wygrał Battle Royal, teraz wygrana z Pagem. A jeszcze wieść gminna niesie, że dobrał się do tyłka mistrza NXT, i nie chodzi o Oba Femiego.  Na niego przyjdzie czas na Battleground.  Borne chwycił nawet za mikrofon, ale z tą wadą wymowy Randy' ego Ortona nie przyćmi, choćby nie wiem jak był do niego podobny. Ale bycie w parze z Vaquer może mu na dłuższą metę korzyści. Jego szef coś wie o tym, że warto obracać się w towarzystwie wpływowych kobiet.  Co do Vaquer... W Main Evencie zabrakło tego, na co wszyscy czekali... 
    • Nialler
      I świetnie. Na początku dość jej nie znosiłem, ale im dłużej się ją oglądało tym bardziej można się zsympatyzować. Mogłaby ponosić chociaż ze 100 dni główne mistrzostwo kobiet.
    • Kaczy316
      I ta zasada powinna się tyczyć ogólnie zawodników w NXT, ja od początku istnienia tej rozwojówki nie widziałem sensu w dawaniu głównych tytułów kilkukrotnie jednej osobie i zgadzam się, że wszystko przerobione w NXT, nagle wbijamy do MR i brak pomysłów, ale to jest połączone z tym, że wielu zawodników jak przechodzi z NXT do MR jest traktowane totalnie od 0, jakby w NXT nic nie osiągnęli totalnie i nie mieli żadnego star poweru dlatego jedynie obijają jobberów, a wystarczy pójść za przykładem Brona, który fakt na początku obijał jobberów, ale potem pociągnęli za sznurek, poleciał na IC Title, teraz Heyman Guy i dobrze jest, albo teraz Roxanne i Giulia, które w NXT to top topów i w MR też grubo idą z nimi, może nie wygrywają, ale kręcą się mega wysoko jak na dopiero co wejście do MR, Ilja tak samo był traktowany do czasu kontuzji w miarę dobrze, w sensie nie miał większych feudów, ale jak dostawał walki to sztos totalny, do tej pory pamiętam jego walki z Breakkerem w okolicach lata zeszłego roku, świetne starcia i z Ricochetem też chyba miał, a Melo? Dostał chyba na początku starcie z Codym potem z Ortonem, niby coś chcieli, ale nie do końca i tak sami nie wiedzą co robić, a moim zdaniem zasługuję co najmniej na solidny mid card-upper mid card, ale po co, lepiej robić z niego kolejnego cipo heela, bo przecież mało takich mamy w rosterze, ale no jest jak jest.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...