Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Obejrzałem ostatni TNA Impact - jestem w szoku...


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  11
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.12.2006
  • Status:  Offline

Jestem właśnie na wakacjach w USA i dzięki temu mam możliwość obejrzenia kilku gal w normalnych warunkach. Ściągnięcie i obejrzenie czegoś na kompie i z opóźnieniem to nie to samo co siąść przed dużym tv i delektować się jakością, oraz tym, żerzecz leci na żywo, co chyba najbardziej podkręca klimat i pozwala pomarkować jak za najlepszych lat :)

Nastał czwartek, wybiła godzina 21:00, przyszedł czas na TNA Impact. Może od razu zaznaczę, że gale TNA oglądam bardzo rzadko, raz na kilka miesięcy, żeby zobaczyć co się zmienia, czy federacja się rozwija i nie przegapić momentu w którym warto będzie zacząć oglądać ją regularnie. Ostatnio widziałem PPV Victory Road i podobało mi się bardzo, tym bardziej wiele obiecywałem sobie po czwartkowym wieczorze.

 

Ludzie! Kto to pisze? Mam wrażenie, że każdy z nas na Attitude byłby lepszym writerem. Zaczęło się od tego, że poczułem się jakby mnie wsadzono do maszyny czasu i przeniesiono w najgorsze czasy WCW. I to nawet nie na Nitro, ale na coś w rodzaju WorldWide. Scenografia, efekty pirotechniczne i cała oprawa były tak tandetne i trąciły taką taniochą, że już na wejściu wrestlerzy mają ciężej niż Ci z WWE czy ROH, bo startują jakby na minusie, jeżeli chodzi o ogólne wrażenia z całego show. Entrance theme'y przemilczę, bo i nie ma o czym pisać, a i milczenie chyba by się lepiej sprawdziło w tej roli, bo przynajmniej niczego by nie psuło. Gdzie oni wykopali te melodyjki sprzed dwudziestu lat? Tyle tytułem oprawy i entertainment'u, bo przecież ważniejsi są sami zawodnicy. Więc może gimmick'i... Curry Man? Shark Boy? Ja rozumiem, że to segment komediowy, ale cipanowie odgrywają chyba zbyt dużą rolę. Impact to za dużo nonsensu i żenady, a za mało logiki i psychologii. Integralną częścią gimmick'u zawodnika jest jego ubiór, a tam połowa lata w świecących szlafrokach czy majtach jak w WWF dwadzieścia lat temu. Wywiady czy promosy są straszne. Jak zobaczyłem ten z Rock 'n Rave Infection to uderzyło mnie od razu ponownie uczucie, że oglądam coś niezbyt dobrego z 94 czy 95 roku. Poziom przywołujący najgorsze wrestlingowe upiory sprzed czasów ECW i ery attitude. Ale przecież najważniejsze jest to co dzieje się w ringu. Więc wyobraźcie sobie, że nikt nie wpadł nawet na pomysł zabookowania jakiegoś konkretnego main eventu żeby utrzymać mnie przed przy spike tv! A przecież chętnie zobaczyłbym Kurta Angle'a, Samoa Joe czy AJ Styles'a, przed moimi oczami powinna śmigać co parę minut reklama jakiejś wypasionej walki, która sprawiłaby, że zostanę przy programie do końca, nawet jeśli przez chwilę byłoby słabo. (Co do AJ'a, jeszcze w temacie gimmicków - jakim dzbanem trzeba być, żeby robić z takim talentem to, co robiono z nim do niedawna.) Poddałem sie po około godzinie, kiedy zaczął się talk show Karen Angle. Podziękowałem i zmieniłem kanał. W takiej roli zniosę jeszcze Chrisa Jericho, ale coś takiego to już za wiele. W ogóle zatęskniłem za WWE oglądając ten twór :) Wolę już w kółko oglądać Triple H'a z jego dżinami, motorhead i niezłymi promosami :) (A myślałem, że go nie lubię i mam przesyt - dziekuję Ci TNA). Jak oni chcą podnieść ratingi z takim produktem? Jak chcą zacząć w końcu zarabiać? Budują halę na 20000 osób gdzie będą kręcić to wrestlingowe arcydzieło. Powodzenia, moim zdaniem są na drodze donikąd. Jedno zastanawia mnie najbardziej, co wyobrażają sobie ludzie pociągający za sznurki w TNA? Przecież z takim rosterem TNA mogłoby naprawdę zarządzić. To co sie dzieje na ringu traci na znaczeniu kiedy wokół odchodzi żenada utrudniająca skupienie się na tym co w wrestlingu najważniejsze i czerpaniu z tego przyjemności. A co najciekawsze redaktorzy i czytelnicy ważnych witryn internetowych cały czas jadą po WWE i chwalą TNA. Czy może mi to ktoś wytłumaczyć? Zapraszam do dyskusji.

  • Odpowiedzi 24
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    3

  • KIL

    3

  • t296

    3

  • Simson

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 298
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.02.2006
  • Status:  Offline

Musze przynac Ci racje na temat scenografii i lokalizacji gali, ale juz przez 2 lata przyzwyczailem sie i nie zaskakuje to mnie ze iMPACTy odbywaja sie w kurniku z WCW Worldwide.

http://www.lastfm.pl/user/OaklandRaider

n W o 4 4 4 4 life

........new world order

 

.

512981594483bee67eb9e5.jpg


  • Posty:  1 776
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.10.2007
  • Status:  Offline

No ja równiez muszę się z tobą zgodzić. Cudaki jak Super Eric, Shark Boy czy Curry Man biegają non stop za kulisami i nikt nie wie dlaczego, żona Kurta nie chce się uczyć walczyć więc dali jej do prowadzenia talk show (żałosne, zamiast jakiejś walki siedzi gościu i pierdoli jak to on ma ciężko), super mistrz Joe przez kilka tygodni nie może zabrać od Bookera swojego pasa i w main evencie knockout. Dodajmy do tego Abyssa który boi się krzesła i za chwilę ściągnie maskę żeby pokazać jaki on jest ludzki, odzielne wejścia dla face'ów i heeli (bo przecież cross the line) i scenografię za kilka dolców (do której po jakimś czasie można się przyzwyczaić, ale pierwszy raz to szok) i mamy najlepsze telewizyjne show wrestlingowe.

Jedyne co obecnie ratuje tą federację to X-division i Knockout. Teraz nawet main eventy są nudne, bo i tak wiadomo że Joe wygra. Nie powiem że wolę WWE bo to co tam się wyprawia to też potrafi wkur*** ale produkt TNA się stacza.

Zaczołem tą federację oglądać w grudniu zeszłego roku i trafiłem na chyba najgorszy okres. Potem było Destination X, Lockdown i Sacrifice w trakcie których coś się działo i aż czekałem na kolejnego iMPACTa (no przed Sacrifice już było gorzej, ale jeszcze nienajgorzej). Teraz już włączam tylko z czystej ciekawości czy będzie gorzej niż tydzień temu.

 

Ale żeby nie było że zgadzam się całkowicie mnie entrance themy w TNA bardzo się podobają.

"Chciałbym tak zawszę, rzucić plik na brudne biurko,

Od dziś, mam nowe motto, żyję dziś, umrę jutro,

Za długo wierzyłem, że inna może być codzienność,

Kapitalizm ma to w dupie i nie zmienia nic w wzajemność"


  • Posty:  411
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.05.2006
  • Status:  Offline

Obecny poziom TNA? Żenada, syf i nuda. I mówię to jako niedawny zagorzały fan tej federacji. Jeżeli ktoś jeszcze sądzi, że TNA ma na względzie fanów wrestlingu, którzy mają nadzieję zobaczyć ciekawy produkt, to niestety grubo się myli. TNA nastawione jest na przyciąganie uwagi niedzielnego widza, który włączając Impact ma nadzieję zobaczyć prezentującą swe walory Angelinę Love, a o istnieniu kogoś takiego jak Christopher Daniels nie ma pojęcia, za to śmieszy go fajny żółty facio z talerzem curry na głowie... Smutne lecz prawdziwe, zważywszy na to, jaki poziom niegdyś prezentowała ta federacja, teraz będąca karykaturą samej siebie... pozostaje mi ROH...
DGUSA Freedom Fight Highlights http://www.youtube.com/watch?v=qekttdFCC20

1120776568498aade65c5a3.jpg


  • Posty:  1 648
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.10.2006
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Trzeba niestety przyznać wam racje. Od końca roku 06 coś zaczęło się psuć w TNA. Pojawienie się Kurta, następnie sprowadzanie coraz to większej ilości odpadków z WWE zrobiło swoje. Fed postawił na dywizję Heavyweight, spychając na dalszy plan X Division, która była rozpoznawalnym znakiem TNA. Ale samo w sobie postawienie na taką, a nie inną dywizje nie jest jeszcze złe. Najgorszy w TNA jest sam booking. Zrobienie z zawodników dywizji X "błaznów" (inaczej tego nazwać nie można), do tego dochodzi jeszcze sprawa (wielokrotnie krytykowana) gimmick match'y. TNA przyzwyczaiło nas do tego, ze praktycznie co każde PPV pojawia się jakiś gimmick match. Czy nie są one stworzone poto, żeby kończyć feudy? albo żeby nabrały większego rozpędu?

Wracając do bookingu, ile razy na galach czy tygodniówkach słyszymy krzyki niezadowolonych fanów: "fire Russo!"

Dlaczego, federacja sprowadza "gwiazdy" z dawnych lat, a nie może wykreować jakiejś własnej, która będzie utożsamiana właśnie z TNA? W federacji jest wielu młodych, utalentowanych takich jak AJ (niewątpliwie gwiazda TNA ale na pewno mniej znany w ogólnym świecie wrestlingu), Jay Lethal (obecny gimmick strasznie go ogranicza) czy wielu innych. TNA pakuje kasę w takich jak Booker, Nash (który lepiej wygląda u boku Joe niż na ringu), Sting (niewątpliwie staruszek), którzy niewątpliwie lata chwały mają juz za sobą. Wprowadzenie 2h programu miało na nowo ożywić dywizję X ale co widzimy? Dalej te same, stare twarze, odgrzewane feudy, które i tak kończą się po 2-3 PPV i nie zapadają w pamięć. Ratingi miały rosnąć, a zostały na tym samym poziomie, jak kiedyś.

 

Reasumując. TNA zrezygnowało z dobrych, solidnych i trzymających poziom walk i postawiło na entertainment. Miejmy nadzieje, że TNA w końcu przejrzy na oczy i zrozumie, że idzie w kierunku do nikąd.

 

Jestem fanem tej federacji ale porównując poziom sprzed 3-4 lat do obecnego, to aż nie chce się wierzyć jak nisko można upaść.


  • Posty:  1 274
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.10.2007
  • Status:  Offline

Rzeczywiście zgadzam się ze wszystkimi przedmówcami. TNA w chwili obecnej to nie jest to co było kiedyś. Tego wogule nie da się porównywać. Stary poziom TNA stał na bardzo wysokim poziomie. (teraz oglądam wszystkie PPV tak od środka ;] to trochę łapię już)

  • Posty:  10 271
  • Reputacja:   286
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

TNA - syf, żenada, nuda... :shock: Tylko jak tu wyjaśnić fakt, że prawie każde (a w każdym bądź razie - większość) PPV made in TNA jest lepsze od tych wydawanych przez Vince'a??? Wkurwia mnie takie pitolenie, że kiepska scenografia, kiepskie efekty, denna muza na wejściu, scenografia z dupy... Noż kurwa, ludzie!!! Albo akceptujecie taką oprawę (kiedyś podobnie było z ECW, kiedy wszyscy jechali po tym, że gale organizowane są w "kurnikach", czyli małych salkach gimnastycznych) tej Federacji (bo jakoś nie przypominam sobie, by pogorszyła się ona znacznie w ostatnim czasie), albo przełączacie kanał - proste. Rozumiem jeszcze zarzuty odnośnie feudów, gimmicków itp., ale do ogólnej otoczki??? Przecież taka była od zawsze. Jeżeli ktoś chce pyro, muze jak na koncercie, efekty wielkich hal itp. to pozostaje wyłącznie MacMachonlandia, ale wydawało mi się, że to już jest od dawna wiadome. RoH także swoje pierwsze gale montowało w maleńkich salkach gimnastycznych (oprawa TNA w porównaniu do tamtych gal RoH to normalnie jak 5-cio gwiazdkowy hotel w porównaniu do noclegu w schronisku), z oprawą muzyczną puszczaną chyba z "dwukaseciaka" ustawionego na krześle;))) a dawało taki ringowy show, że człowiek rysował półą o podłogę (np. pamiętna walka Low Ki vs. American Dragon vs. Christopher Daniels) i zapominał o wszelkich "wizualnych niedogodnościach" gali...

 

Lukibarca - main eventy TNA są nudne bo i tak wiadomo, że Joe wygra??? Hmmmm... za to prawdziwą zagadką i tajemnicą znajdującą się poza możliwością pojmowania zwykłego fana jest to, czy Trypel obroni na SS tytuł w walce z Khali'm;))) Sorry, ale takie argumenty są po prostu mega-z dupy. Wiadmomo, że w KAŻDEJ federacji są walki z wynikami łatwiejszymi i trudniejszymi do przewidzenia i TNA nie jest w tej kwestii jakimś wyjątkiem.

 

Beholder - wytykasz TNA Angelinę Love (że niby Fed usiłuje przyciągać odbiorcę jej walorami), kiedy np. w WWE 90% dywizji kobiet to plastikowo-silikonowe piękności, które po prostu nie potrafią walczyć a mają utrzymać przy odbiorniku widza obfitymi biustami i zgrabnymi tyłkami??? Boże, Ty słyszysz i nie grzmisz??!! :twisted: Akurat dywizji kobiecej w TNA bym się nie czepiał, bo jest ona po prostu wyjebana w kosmos w porównaniu z paniami od Vince'a.

 

Zabawiłem się tutaj trochę w adwokata diabła, bo od zawsze byłem fanem WWF/WWE na którym się wychowałem, ale po prostu uważam, że należy zachować chociaż jakieś pozory obiektywizmu, bo TNA pomimo tego, że (w porównaniu do zeszłych lat) opuściło loty - nadal wydaje niezły (podkreślam: NIEZŁY, nie - rewelacyjny czy idealny) produkt, w którym każdy może znaleźć coś dla siebie i nie wszystko jest u Dixie C. takie beee, jak niektórzy usiłują tu kreślić.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  11
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.12.2006
  • Status:  Offline

Raven, trochę źle mnie zrozumiałeś. Chodzi mi o to, że jeżeli już robić tego typu otoczkę, to na poziomie WWE, a jeżeli ich na to nie stać, to niech się nie ośmieszają i postawią na surowość dawnego ECW czy ROH - to się lepiej sprawdza.

Chodziło mi też trochę o obronę WWE, które wszędzie w sieci dostaje po tyłku, podaczas gdy okazuje się, że TNA to jeszcze większe !@#$%, a jakoś nikt się tak nie napina. Zwłaszcza teraz kiedy pasy dostali CM Punk i Kofi Kingston, a niedługo dostanie pewnie niejaki Evan Bourne :) uważam, że WWE idzie w dobrą stronę. Na tym się wychowałem, zawsze to lubiłem i czasem trochę irytująca jest ta totalna krytyka WWE, która nie dostrzega dobrych rzeczy, a tych jest naprawdę sporo.


  • Posty:  68
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.03.2006
  • Status:  Offline

TNA jakie jest każdy widzi i nie mogę pojąć dlaczego knockout jest bardziej wyróżniane niż X-division, co się porobiło! Gdzie to dawne TNA z przed 4 lat. Co tydzień nowa scena jak to Sting pomaga Bookerowi (główny feud TNA) i na PPV coś tam wyjaśnią (i pewnie będę zawiedziony) Co to jest wogóle! Kupa reklam, marnowany czas na knockouts nie było to potrzebne jak mieli 40 minut na antenie to się streszczali i nie mieli czasu na bzdety. Jak jakiś feud mnie zaciekawi to nagle wskakuje reklama knockouts i całkowicie mnie to wytrąca. Nie mają nawet czasu żeby troche i tak marny feud Sonjay'a poboostować. Wymieniałbym tutaj tonami co mi sie nie podoba ale po co...

Śmieszne rozwiązanie walki Joe z Bookerem właśnie się zastanawiałem jak to rozwiążą bo Booker heel i we własnym mieście walczy ale bach rozwiązali. Nie wyliczył Joe ale pas zabrał i go nosi jakby wygrał i Joe na to sie godzi omg..

 

Od momentu odejścia Jerryta zaczeło sie wszystko jak powiedział "pora zejśc ze sceny" po przegranej ze Stingiem na Bound for Glory.

 

Mam tylko nadzieję, że się pukną w te łepetyny i zaczną robić wrestling jaki robili! Na początek won z knockouts.

 

PS-WWE wcale nie lepsze kolejny tag-team na main event - flaki z olejem. Nie maja pomysłów czy są ograniczeni do Batisty i Ceny.


  • Posty:  5 909
  • Reputacja:   24
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Hell's Guardian, dywizji kobiecej TNA się nie pozbędzie na 100% bo na Impact'ach segmenty/walki z Knockouts mają największą widownię. Dodatkowo dywizja kobiet w TNA naprawdę jest ciekawa i dobrze prowadzona.. a jak już -Raven- wspomniał kopie dupsko lalką z WWE.

 

http://www.youtube.com/watch?v=d6zXoJqcHJc

 

No divas here i tyle w temacie :)

5030302694ac1c2a0d14d2.jpg


  • Posty:  10 271
  • Reputacja:   286
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Raven, trochę źle mnie zrozumiałeś. Chodzi mi o to, że jeżeli już robić tego typu otoczkę, to na poziomie WWE, a jeżeli ich na to nie stać, to niech się nie ośmieszają i postawią na surowość dawnego ECW czy ROH - to się lepiej sprawdza.

 

Widzisz, TNA z pewnością nie stać na otoczkę rodem z WWE - po prostu nie ta kasa. Nie uważam żeby się ośmieszali, postanowili pójść swoją drogą i zrobili coś zdecydowanie mniej surowego niż Indys i dla wielu fanów jest to zdecydowanie na plus, bo salki gimnastyczne kojarzą się im (nie mówię tu o sobie. Mi to nigdy nie przeszkadzało jeżeli sam wrestling był wysokich lotów) z prowizorką i amatorszczyzną. A że komuś może nie pasować taka otoczka? Cóż takie życie, wówczas się przrzuca na WWE i po kłopocie. Powiem szczerze, że otoczka TNA - chociaż nie uważam jej za powalającą - nigdy jakoś nie stanowiła dla mnie problemu i nie kuła mnie po oczach. Otoczka ta jest właśnie czymś pomiędzy Indys (nie dla każdego strawnym) i WWE, dlatego też ma swoich fanów.

 

Chodziło mi też trochę o obronę WWE, które wszędzie w sieci dostaje po tyłku, podaczas gdy okazuje się, że TNA to jeszcze większe !@#$%, a jakoś nikt się tak nie napina. Zwłaszcza teraz kiedy pasy dostali CM Punk i Kofi Kingston

 

Tak jak napisałem wcześniej - tak w TNA zdarzają się knoty jak i w WWE. Po WWE więcej ludzi jeździ z prostej przyczyny - bo więcej ludzi ogląda ten Fed i więcej osób ma coś na ten temat do powiedzenia. A odnośnie pomysłu dania pasa Punkowi (totalnie z dupy, bez wcześniejszego logicznego wypromowania) i Kingstonowi (to samo co u Punka, tylko jescze mniejsze wypromowanie, bo ECW to przecież śmietnik Vince'a) to nie będę się tutaj wypowiadał. Powiem tylko, że nie uważam, by dzięki temu WWE zmierzało w lepszą stronę.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  68
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.03.2006
  • Status:  Offline

Hell's Guardian, dywizji kobiecej TNA się nie pozbędzie na 100% bo na Impact'ach segmenty/walki z Knockouts mają największą widownię. Dodatkowo dywizja kobiet w TNA naprawdę jest ciekawa i dobrze prowadzona.. a jak już -Raven- wspomniał kopie dupsko lalką z WWE.

 

No tu sie zgodze divy TNA sa o wiele lepsze od WWE przynajmniej walczą fajnie. :)


  • Posty:  1 679
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.12.2006
  • Status:  Offline

Hell's Guardian, dywizji kobiecej TNA się nie pozbędzie na 100% bo na Impact'ach segmenty/walki z Knockouts mają największą widownię. Dodatkowo dywizja kobiet w TNA naprawdę jest ciekawa i dobrze prowadzona.. a jak już -Raven- wspomniał kopie dupsko lalką z WWE.

 

No tu sie zgodze divy TNA sa o wiele lepsze od WWE przynajmniej walczą fajnie. :)

 

Ja również zgadzam się z przedmówcami, poziom div w WWE jest zdecydowanie niższy niż w TNA. A i jeszcze jedno - teraźniejszy poziom TNA jest gorszy niż wcześinej, aczkolwiek lepiej mi się ogląda gale TNA niż WWE :]


  • Posty:  11
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.12.2006
  • Status:  Offline

A odnośnie pomysłu dania pasa Punkowi (totalnie z dupy, bez wcześniejszego logicznego wypromowania) i Kingstonowi (to samo co u Punka, tylko jescze mniejsze wypromowanie, bo ECW to przecież śmietnik Vince'a) to nie będę się tutaj wypowiadał.

 

Rzeczywiście, zgadzam się z Tobą w 100%. Można to było przeprowadzić dużo lepiej i odpowiednio podbudować napięcie, ale myślę, że taki, a nie inny sposób wprowadzenia zmian wynika z tego, że WWE miało nóż na gardle. W internecie szum, że w kółko ci sami starzy koksiarze, ratingi leciały na łeb, na szyję. Plan był prosty: draft, szybkie zmiany i zaczynamy od zera - nowa twarz WWE. Chociaż czy tak było naprawdę, to się okaże dopiero po SummerSlam...

  • 4 tygodnie później...

  • Posty:  119
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.06.2008
  • Status:  Offline

W tna jest kilku genialnych wrestlerów ale nienawidzę tej tandety tego ringu takiego kiczowatego.
"Nowy CM Punk forum Attitude :lol: :lol: :lol: " <- Vercyn :D

133993431648594d104228d.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE Backlash 2025
      Dyskusje na temat wydarzenia WWE Backlash 2025!
        • Lubię to
      • 27 odpowiedzi
    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 039 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 710 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Zmieszany/a
        • Haha
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 599 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 893 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      No i pora na Backlash, oglądamy na żywo, to nie ma co przedłużać, rozpisałem się w predykcjach lecimy z galą!   1.Jacob Fatu vs LA Knight vs Damian Priest vs Drew McIntyre, United States Championship Fatal 4 Way Match Oj pojedynek, który musi oddać, on po prostu nie może nie wyjść, niech Panowie dostaną nawet 15-20 minut i będzie to bardzo dobra walka, chociaż czuję, że przez sponsorów to WWE może to skrócić do 10 minut, a to moim zdaniem za krótko będzie, ale i tak powinno wyjść bardzo dobrze, Jacob oczywiście powinien obronić, nie widzę nikogo innego tutaj z tytułem, Knight  z powrotem nie byłby zły, ale uważam, że nie miałby większego sensu, a Priest dopiero co wtopił walkę na WM i teraz ma być mistrzem? Jest wiarygodny oczywiście, bo jest już stałym main eventerem moim zdaniem, ale no uważam, że Jacob potrzyma trochę pas, a Drew musi lecieć wyżej i tyle. Ale to był świetny pojedynek, Drew i Priest genialna rywalizacja, Priest znowu okrada Drew z wygranej co tylko podgrzewa ich rywalizację i liczę na jakiś kolejny solidny Street Fight czy coś w tym stylu, w sumie najlepiej na SNME, bo na MITB Drew już mógłby dostać coś świeżego, Jacob i Knight też wypadli genialnie, ogólnie tempo niesamowite było w tej walce około 18 minut to był idealny czas dla tej walki i ja jestem mega usatysfakcjonowany i debiucik Jeffa Cobba, kurde gość jest takim kotem, ale będą bangerki z nim oj będą, Jacob broni, ale nie jest chyba zadowolony z pomocy Solo i Jeffa, ale o tym przekonamy się na SD zapewne, czekam na rozwinięcie sytuacji tytułu US oraz Priesta z Drew!   Night Of Champions 28 Czerwca w kebabiarni no i git, ale jak to First Time Ever? Czy w 2023 NoC też nie było u kebabów? Może na innym stadionie czy mieście, ale nie wiem, albo ktoś walnął niezłego botcha.   2.Lyra Valkyria vs Becky Lynch, Women's Intercontinental Championship Singles Match Kolejna walka, która mogłaby być showstealerem i w sumie jedyna raczej, która będzie mogła rywalizować z openerem, jak ta nie przebije openera to raczej nic nie przebiję już, chociaż Dom i Pentagon mają jeszcze małe szanse, ale raczej się na to nie nastawiam, ogólnie liczę tu na powrót Bayley albo czystą wygraną Lyry, ale to może pójść w każdą stronę i w sumie, w którą by nie poszło to będę zadowolony, chyba że wygrana Becky i koniec feudu, to by mnie wkurzyło, ale oby w to nie poszli xD, jak Becky ma tu wygrać to Lyra leci po walizkę albo po wygraną całego feudu w późniejszym terminie, innej opcji nie widzę, ale liczę, że Panie dostaną też około 15 minut. Nawet 19 minut Panie dostały około 19 minut i kolejny świetny pojedynek, aż sam nie wiem, która walka mi bardziej siadła czy opener czy ten pojedynek no kurde jak dobre to było, ale że to nie odbyło się na WM? W sumie na WM nie dostałyby tyle czasu xD, więc dobrze, że odbyła się tutaj, ja nie mogę co to był za pojedynek, Lyra i Becky dały z siebie wszystko i Lyra wygrała, ale wygrana przez Roll Up oraz to, że Becky zaatakowała przeciwniczkę po walce zwiastuję kontynuację feudu oj będzie się działo, znając Becky to dostaniemy Steel Cage Match jako ich ostateczny pojedynek, Becky to już mogłaby mieć przydomek Becky Steel Cage Lynch tak często kończy feudy w tej stypce mam wrażenie xD, ale walka oddała oj oddała, na razie gala to gigachad.   3.Dominik Mysterio vs Penta, Intercontinental Championship Singles Match Następna walka, która powinna wyjść bardzo dobrze, ale nie wydaję mi się, żeby przebiła dwie kolejne, teraz będziemy schodzili powoli w dół nie ujmując nic oczywiście Dominikowi i Pentagonowi, dalej będzie to jeden z lepszych pojedynków dzisiaj, kto wie czy nawet nie ostatni bardzo dobry pojedynek, bo w kolejnych walkach to jakichś super pojedynków nie przewiduję xD liczę, że Dom obroni oczywiście. Niecałe 10 minut bardzo dobrego pojedynku i generalnie ta walka świetnie pokazuję jak Dominika dobrze można oglądać kiedy nie robią z niego zielonego na siłę, ale końcówka taka średnia, mogli dać mu czysto wygrać z Pentagonem, a tak to potrzebował pomocy nie tylko JD, ale także El Grande Americano pomimo tego, że walczył z Pentagonem jak równy z równym, nawet świetnie poprowadził początek walki, końcówka psuję cały odbiór według mnie, ale no cóż jest jak jest, Dominik zebrał i tak chyba najlepszą reakcję na gali jak na razie.   Powtórka zapowiedzi Raw, poza pojawieniem się Punka to nic nowego nie dodali. Pierwsza walka na SNME zapowiedziana i tak jak się spodziewano będzie to Jey vs Logan o WHC, ja to chętnie obejrzę.   4.Gunther vs Pat McAfee, Singles Match No i mamy walkę, którą po prostu trzeba przebrnąć, fajerwerków się nie spodziewam, ale liczę na to, że Gunthera chcą tym pojedynkiem odbudować. Gunther fajnie poklepał po główce Pata, a ten zbotchował wskoczenie do ringu nad górną liną xDDD, zaczepił się o górną linę xDDD. Około 14 minutowe starcie, jak dla mnie leciutko za długo, Panowie mogli spokojnie się wyrobić w 10 minutach, ale powiem tak tam były tak dziwne zagrania, że naprawdę byłem w stanie uwierzyć, że Pat to ugra, chociażby jak Gunther skupiał uwagę na Cole'u albo jak Cole pomógł pinować Gunthera, a ten i tak odkopał, ale już się bałem xD, Gunther no powiedzmy, że jakoś się odbudował, chociaż dalej uważam, że powinien szybciej załatwić Pata, bo około 13-14 minut to trochę długo, ale już nie czepiajmy się, wygrał nawet pomimo pomocy od Cole'a, więc jakoś to wygląda.   5.John Cena vs Randy Orton, Undisputed WWE Championship Singles Match Lecimy z One Last Time, a nie dobra, jeśli tak to promują to raczej nie dostaniemy kolejnej walki z ich udziałem....chyba, przecież WWE nie promowałoby czegoś czego później by nie dotrzymało......prawda? xDDD, ale wracając do gali to walka super nie będzie raczej, chociaż może psychologicznie to nadrobią, ale ringowo może być strasznie xD, Cena to raczej ugra, ciekawi mnie tutaj jak to ugra i czy zobaczymy powrót Kodeusza. Świetne promo i dalej promowanie One Last Time, dlatego też uważam, że nie pójdą w nostalgie i Orton to przegra normalnie i to faktycznie niestety będzie ostatni pojedynek pomiędzy Ceną i Ortonem, a szkoda. Około 28 minut bardzo dobrego pojedynku, ale nie ze względu na poziom ringowy tylko sama nostalgia i historia w tej walce była świetna i ja się pytam czemu my takiego pojedynku nie dostaliśmy na WM? W sensie czemu nie dostaliśmy Cena vs Orton i np. Cody vs Drew czy coś? Kurde to byłoby 10x lepsze niż Cody vs Cena, które było tragiczne, tutaj sama walka była bardzo dobra, bardzo fajna do oglądania przez historię, chociaż końcówka przekombinowana, a sam Cena oberwał 4 RKO i 2 AA na stół i.....odkopał, ale bezsens potem jeszcze jedno RKO, a i tak wstał i wygrał po zamieszaniu, kolejna walka, która była świetnie zabookowana, a końcówka zepsuła wszystko dla mnie, publika to już po tym jak Cena odkopał po 3 RKO to skandowała bullshit, ale dobra lecimy rujnujemy wrestling kozacko. Cena po walce jeszcze bierze mikrofon i w sumie nie mówi nic nowego xD.   Match Of The Night: 1.Jacob Fatu vs LA Knight vs Damian Priest vs Drew McIntyre, United States Championship Fatal 4 Way Match   Plusy: F4W o tytuł United States i obrona Jacoba Jeff Cobb debiutuję w WWE! Świetny pojedynek Lyra vs Becky i obrona tytułu przez Lyre Intercontinental Championship Match? Powiedzmy, że Gunther lekko się odbudowuję Main event poza końcówką   Minusy: Dość tygodniówkowa i psująca odbiór końcówka walki Dominik vs Pentagon Końcówka main eventu   Podsumowanie: Powiem tak poza końcówkami dwóch walk to ta gala wypadła bardzo dobrze, bawiłem się nawet lepiej niż na WM mówiąc wprost, walki oddały w sumie to wszystkie albo booking był bardzo dobry albo ringowo świetnie, a w dwóch pierwszych walkach to nawet jedno i drugie razem, więc ja jestem mega zadowolony i gala zdecydowanie na plus, jedna z lepszych w tym roku.
    • Attitude
      Nazwa gali: Marigold Rising Spirit - Dzień 9 Data: 10.05.2025 Federacja: Dream Star Fighting Marigold Typ: Online Stream Lokalizacja: Osaka, Japan Arena: 176BOX Format: Live Data emisji: 12.05.2025 Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Attitude
      Nazwa gali: Stardom New Blood 21 Data: 09.05.2025 Federacja: World Wonder Ring Stardom Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Shin-Kiba 1st RING Publiczność: 268 Format: Live Platforma: YouTube.com Official video: Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Attitude
      Nazwa gali: BZW Fight Forever Data: 10.05.2025 Federacja: Banger Zone Wrestling Typ: Event Lokalizacja: Faches-Thumesnil, Francja Arena: Salle Jacques Brel Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • GGGGG9707
      Pełna zgoda. Jako zawodnik jak najbardziej daje radę, to fakt i ciężko się nie zgodzić. Ale zadaj sobie pytanie czy gdyby nie jego pseudo sława to czy w tym momencie byłby w WWE z taką pozycją? Osobiście mam dość że nie wrestlerzy pchają się kosztem ludzi którzy całe życie poświęcili swojej pasji... Do tego po jego wybrykach jego miejsce powinno być za kratami a nie na ringu 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...