Nowy polski e-fed! Już wystartował! Zapraszamy!

[cezarr]

Tytułem wstępu - kilka dni temu przypomniały mi się stare dobre czasy, gdy roleplay’owałem sobie w paru e-fedach i naprawdę świetnie się bawiłem. Postanowiłem więc odnaleźć jakiś polski e-fed (na angielskojęzyczne nie mam czasu; jednak pisanie po angielsku zajmuje mi dużo więcej czasu). Żadnego jednak nie znalazłem. Mam jednak taką ochotę na zabawę w e-wrestling, że pomyślałem sobie, że dobrze by było stworzyć jakiś nowy e-fed lub reaktywować stary.

 

Widziałbym to tak:

1. U podstaw całego projektu leżałyby małe wymagania czasowe zarówno wobec organizatorów, jak i graczy (handlerów), aby wiele osób mogło sobie pozwolić na tę zabawę bez obaw, że zostaną chłopcami do bicia (jobberami).

2. Ze 2 gale w tygodniu.

3. 1 gala z ręcznymi opisami walk (jeśli byłoby mało writerów, to na początku byłyby krótsze, potem liczę na rozwój), jedna z wygenerowanymi przez jakiś symulator (bo jedna gala w tygodniu, to mało, jakiś prosty house-show nawet bez walk o pasy zawsze dodaje emocji).

4. O wyniku konkretnej walki decyduje tylko i wyłącznie jakość roleplay’ów z danego tygodnia! Na przebieg kariery wpływ będzie miał całokształt udzielania się w fedzie, ale w konkretnym tygodniu jeśli będziesz pisał lepiej, to na pewno wygrasz!!

5. RP byłby oceniane przez co najmniej 3 osoby (specjalną komisję) wg określonych kryteriów, których zarys mam w głowie, m.in. wg kreatywności, stopnia w jakim zaciekawiają czytelnika, dobrego wczucia się w rolę, pomysłowej/fajnej odpowiedzi na RP przeciwnika itp. W ten sposób handlerzy mieliby gwarancję, że wyników nie wymyśla sobie prezes wg swojego widzimisię.

6. Wystarczy 1 RP w tygodniu, a i tak można będzie dostać za niego maksymalną ocenę! Ta zasada jest po to, by nie zniechęcać tych, którzy mają mało czasu. Oczywiście, ktoś kto będzie więcej pisał, ma większą szansę na lepszą ocenę np. wg kryterium „pomysłowej odpowiedzi na RP przeciwnika”. Ale poza tym, roleplay’owanie jest przecież po prostu fajne, więc mam nadzieję, że nie trzeba by zachęcać narodu do pisania.

7. Pełna otwartość organizatorów na kontakt z graczami – przez mejla, gg lub co tam jeszcze. Każdy mógłby (a nawet byłby zachęcany) do dzielenia się swoimi pomysłami na konflikty (feudy), angle i różne tym podobne.

 

Co o tym myślicie? Czy ktoś byłby chętny zostać współorganizatorem tego przedsięwzięcia? A może ktoś nie chce organizować, ale chętnie by pograł? Co myślicie o tych 7 fundamentach mojego pomysłu (proszę każdego kto ma coś do powiedzenia, by zabrał głos i by była to konstruktywna krytyka)?

 

Słyszałem już głosy, że w tym kraju nie ma sensu / nie da się obecnie zrobić e-fedu, który przetrwałby więcej niż 2-3 miesiące. Wierzę, że jeśli znajdą się jeszcze 2 osoby do organizacji i z 8 zawodników na początek, to rozkręcimy tę maszynkę i będzie działać długo, dłuuugo i w świetnym stylu! Na pewno warto w to wejść, będzie świetna zabawa, już to czuję!

 

(Jeśli przypadkiem pomyliłem fora, to przepraszam i proszę moderatorów o przeniesienie tego wątku w odpowiedznie miejce.)

 

UPDATE (10-09-2004): Link do strony e-fedu Polish Pro Wresting - www.ppwrestling.prv.pl

Edytowane 10 Września 2004 przez cezarr

[Wee Man]

Jestem za

Każdy nowy ciekawy projekt przyjmuję z otwartymi ramionami

[SixKiller]

No cóz... ja jestem jak najbrdziej za, bo już od jakiegoś czasu rozglądam sie (zresztą nie tylko ja) za nowym efedem, dlatego jestem bardzo zadowolony że ktoś sie za to wziął. Co do tego, że w tym kraju nie ma sensu otwirać efedu... ja nie znam dokładnie sytuacji jaka panowała w EWF, ale tam z tego co pamiętam były RPy, a nie było gal (przynajmniej w terminie), a w PCW Rabola były gale na czas, a nawet przed czasem... stały na wysokim poziomie i sam Rabol miał również świetne pomysły, ale nie było RPów, więc nie miało to większego sensu. Jesli udałoby się przełamać stereotyp polskiego efedu (dwutygodniowe spóźnienia gal i 1/4 RPów w Boardzie) to może nareszcie coś by się zaczęło dziać, bo nie ma co ukrywać, że efed to świetna zabawa. Ja sam gdybym miał więcej czasu i głowę pełną pomysłów mógłbym sie za to wziąć... ale jako, że prowadze newsletter (na który równiez nie zawsze mam czas) i nie mam zmysłu bookerskiego na dłuższa mete moge co jakiś czas zarzucic jakimś pomysłem, który już rozwinie sam booker wg własnego uznania. Co prawda myślę, że dwie gale na tydzień to za dużo, a 8 zawodników na początek troszeczke za mało no ale mniejsza z tym. Myślę, że jeszcze conajmniej kilka osób się tutaj wpisze i coś z tego wyjdzie. Powodzenia!

[Itchy]

Dood! Super Pomysl! Ide na to na 101%! Daj mi znac kiedy start!!

[sixter]

z e-fedami jest nastepujacy problem, ktos to musi prowadzic. EWF mialo dobrego prowadzacego, ktory pisal gale czesto, byly dobre i widac ta praca doprowadzila go do takiego stanu ze dzis czlowiek nie chce nawet patrzec na e-fedy. Ale w Polsce sa ludzie ktorzy chcieli by sie w to bawic. Ja musze przyznac ze kiedy jest troche ludzi i ci ludzie pisza erpy to zabawa moze byc przednia, mozliwsc konfrontacji swojej mysli z cudza mysla jest lepsza niz quiz showy czy inne sprawdziany (moim zdaniem). Zawsze bylem za e-fedami i kazdy pomysl stworzenia e-fedu, kotry nie pociagnie za soba zadnych sporow popre.

Rabol byl dobrym bookerem, Game byl bardzo dobrym bookerem.

[Sowa]

jestem za

[DX-Pac]

Hmmmm zawsze byłem jakoś powiązany z e-fedami zaczeło się z WCF hehhhhhh pierwszy i najlepszy wg.mnie efed w jakim byłem przetoczyło się kilka i zakończyła się moja przgoda na EWF. I prawdę mówiąc pobawiłbym się znowu w coś takiego.

Jestem za tyle że dwie gale w tygodniu to za dużo wg.mnie jedna starczy aż nadto. Napisanie dobrego rpa trwa dużo czasu a jego nei mam aż nadto.

Jak już bedzie te 7 osób (troszkę za mał owg.mnie ale na początek może w sam raz) i będzie jakaś stronka i istniało coś konkretnego dopisuję się do zabawy.

 

Takeru Kabaiashi will come back: "Don't F*ck with Jackuza ".

[eM]

hm ... ja w to wchodze ... byle nie w PCW bo PCW jush dawno umaruo i niech nikt lepiej go jush nigdy więcej nie reaktywuje ale jeśli to ma być coś nowego to w to wchodze .

[SixKiller]

Ja w przeciwieństwie do Sixtera stwierdziłbym, że to właśnie Rabol był bardzo dobrym bookerem... za zachowany realizm, pisanie gal ZAWSZE na czas, zawarty w galach zrozumiały dla wszystkich humor i głowę pełną pomysłów. Dla mnie to co zrobił Rabol z reaktywowanym przez siebie PCW było najlepszą rzeczą, którą można było zrobić z e-fedem... było wszystko... gdyby ludzie podeszli do tego bardziej profesjonalnie i pisali RPy to pewnie do dzisiaj by istniało.

[eM]

ja tesh raczej jestem skuonny sądzić tak , jak Six ... chociaż Game byu dobrym bookerem .. to moim zdaniem Rabster byu lepszy .

[Wee Man]

Chętnie zatrudnię się jako booker

Mam niezłą wyobraźnię i ,,lekkie pióro".

Tak mi mówią nauczyciele

[SixKiller]

Wee Man z calym szacunkiem... lepiej nie, jesli masz wyobraźnie i lekkie pióro to lepiej weź się za pisanie książek, booking w efedach trzeba zostawić ludziom, którzy znają ten biznes od podszewki i mają coś więcej niż wyobraźnie.

[Wee Man]

SixKiller sorki ale Ty mi ubliżasz.... to co powiedziałem to znaczy że nie jestem pierwszym lepszym który ma powiedzmy problemy z dysleksją czy czymś,i nikt nie będzie musiał rozszyfrowywać moich hieroglifów...

A w biznesie e-fedowym jestem owszem,nowy.Ale nie widziałeś mojego bookingu więc czemu mnie skreślasz na starcie??Chciałbym spróbować,jak starczy czasu to zaangażowałbym się na pełen etat.

[RazorR]

z Twoim slomiantym zapalem znudzi ci sie po tygodniu

[Przemk0]

Żadnego jednak nie znalazłem. Mam jednak taką ochotę na zabawę w e-wrestling, że pomyślałem sobie, że dobrze by było stworzyć jakiś nowy e-fed lub reaktywować stary.

 

Mam nadzieje że nie PCW.. wtedy nie ma nawet szans na moje uczestnictwo jako Szakal

 

2. Ze 2 gale w tygodniu.

 

Mysle ze 2 gale w tygodniu to za duzo.. widze ze kolega w fedy bawil sie tez w dawniejszych czasach.. bo na pomysly ze 2 gale w tygodniu wpadaja raczej ludzie z czasow Tonego Krocka Ogólnie mysle 2 gale nie maja sensu.. bo malo kto sie wyrobi z 2ma dobrymi RPami w tygodniu.. a co dopiero bookerzy..

 

3. 1 gala z ręcznymi opisami walk (jeśli byłoby mało writerów, to na początku byłyby krótsze, potem liczę na rozwój), jedna z wygenerowanymi przez jakiś symulator (bo jedna gala w tygodniu, to mało, jakiś prosty house-show nawet bez walk o pasy zawsze dodaje emocji).

 

1 dobra gala z sredniej dlugosci walkami to podstawa.. House Show sobie naprawde darujcie to nie ma sensu.. zreszta generatory sa tylko w jezyku ENG.. a nie wszyscy go znaja i to bedzie kosmicznie wygladalo.. o reszcie minusow juz pisalem

 

4. O wyniku konkretnej walki decyduje tylko i wyłącznie jakość roleplay’ów z danego tygodnia! Na przebieg kariery wpływ będzie miał całokształt udzielania się w fedzie, ale w konkretnym tygodniu jeśli będziesz pisał lepiej, to na pewno wygrasz!!

 

Ogolnie oczywista sprawa

 

5. RP byłby oceniane przez co najmniej 3 osoby (specjalną komisję) wg określonych kryteriów, których zarys mam w głowie, m.in. wg kreatywności, stopnia w jakim zaciekawiają czytelnika, dobrego wczucia się w rolę, pomysłowej/fajnej odpowiedzi na RP przeciwnika itp. W ten sposób handlerzy mieliby gwarancję, że wyników nie wymyśla sobie prezes wg swojego widzimisię.

 

Co najmniej 3 osoby ? hmm kiedys w PCW miala byc tzw. rada bookerska.. i fed nie wystartowal nawet na takich zasadach.. Chyba bedzie ciezko znalezsc az 3 osoby ktore nie beda walczyly tylko bookerowaly. Co do kryteriow to nie ma co owijać.. to wszystko i tak jest względne i kazdy widzi cos inaczej.. najwazniejsze zeby bylo cos takiego co ja robilem pod koniec Desantu (gali PWD) czyli "Slowo od bookera" w ktorym staralem sie napisac dlaczego wygral dany RP itd..

 

6. Wystarczy 1 RP w tygodniu, a i tak można będzie dostać za niego maksymalną ocenę! Ta zasada jest po to, by nie zniechęcać tych, którzy mają mało czasu. Oczywiście, ktoś kto będzie więcej pisał, ma większą szansę na lepszą ocenę np. wg kryterium „pomysłowej odpowiedzi na RP przeciwnika”.

 

Bez sensu.. powinno byc ze 1 RP i tylko jeden O wiele latwiej jest cos fajnego napisac odpowiadajac na RP przeciwnika.. i ogolnie zasada ze mozna wiecej RP na jedna gale wlasnie zniecheca tych co maja mniej czasu.. Jakbym mial sie pakowac w ten E-Fed to gdyby byla ta zasada to bym sie powaznie zastanowil.. a jak juz cos to pisal i wklejał RP na 5min przed zeby nie bylo szansy by na niego odpowiedziec.. Ogolnie zasada taka premiuje... tych co nie maja co robic w domu i mogli by pisac wiecej..

 

Ale poza tym, roleplay’owanie jest przecież po prostu fajne, więc mam nadzieję, że nie trzeba by zachęcać narodu do pisania.

 

Chyba kolega ostatnio nie przygladal sie polskim E-Feda.. ogolnie stan byl taki ze jak sie pojawialo 70% RPow ktore powinny byc to bylo bardzo faaaaajnie w tym oczywiscie 50% z nich sie spoznialo Wiec narod trzeba zachecac do pisania najlepiej groźbami

 

7. Pełna otwartość organizatorów na kontakt z graczami – przez mejla, gg lub co tam jeszcze. Każdy mógłby (a nawet byłby zachęcany) do dzielenia się swoimi pomysłami na konflikty (feudy), angle i różne tym podobne.

 

Prawdopodobnie bedzie tak ze zaczniecie sie po pewnym czasie ukrywac na GG (tak jak Game), a zamiast dzielenia sie z wami pomyslami.. ludzi beda pytac sie co chwile "kiedy gala?" wiec proponuje sie zastanowic.. przed podawaniem swego GG.. ktore i tak ludzie znajda po pewnym czasie ale nie podawanie opozni ten proces

 

Co o tym myślicie? Czy ktoś byłby chętny zostać współorganizatorem tego przedsięwzięcia? A może ktoś nie chce organizować, ale chętnie by pograł? Co myślicie o tych 7 fundamentach mojego pomysłu (proszę każdego kto ma coś do powiedzenia, by zabrał głos i by była to konstruktywna krytyka)?

 

Konstruktywna krytyke mozesz zobaczyc wyzej

 

A co do mego udzialu.. to na IRCu zastałem werbującego Rave'a.. ogólnie nie mówie nie.. ale musze wpierw zobaczyc Roster jaki bedzie no i co najwazniejsze wiedziec kim jest "cezarr" itd.. Wtedy czemu nie.. moze nie jako Szakal ale jako Chris "more" Attitude ..

 

[ Dodano: 2004-09-05, 20:02 ]

SixKiller sorki ale Ty mi ubliżasz.... to co powiedziałem to znaczy że nie jestem pierwszym lepszym który ma powiedzmy problemy z dysleksją czy czymś,i nikt nie będzie musiał rozszyfrowywać moich hieroglifów...

A w biznesie e-fedowym jestem owszem,nowy.Ale nie widziałeś mojego bookingu więc czemu mnie skreślasz na starcie??Chciałbym spróbować,jak starczy czasu to zaangażowałbym się na pełen etat.

 

Mysle ze SixKiller ma wieeeeeeeeeeeeele racji...

 

WeeMan ile napisales RP w zyciu?

 

[ Dodano: 2004-09-05, 20:13 ]

aaaaaaa jeszcze jedno.. Game byl lepszym bookerem od Rabola