Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

The Undertaker


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  39
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.01.2010
  • Status:  Offline

Czy jest sens przewywania passy zwycięstw Takera ?

 

Moim Zdaniem jest sens przerwanie Passy Takera na WM,ponieważ ostatnio oglądając Walke Takera z Rey'em dochodze do wniosku,że ciągnięcie Jego Streaku Jest bez sensu. Nie pozwala mu na to zdrowie i wiek.

 

Kto jeżeli wogóle mógłby to zrobić ?

 

Myślę, że powinien to ktoś zrobić już sprawdzony w WWE. Nasuwają mi się na myśl tylko dwaj Wrestlerzy, mianowice Rey Mysterio oraz Showstoper HBK. Mysterio dwie walki z Takerem o WHC przegrał ale myślę, ze na WM nastąpi przełom i Rey Przerwie jego passe zwycięstw na WM i tym samym stanie się nowym posiadaczem Pasa.

 

Ile walk jeszcze Taker według was powinien stoczyć na WM'ce ?

 

Moim zdaniem to powinna być ostatnia Walka Takera na WM. Sądze tak samo jak moi userzy z góry, stan jego kolan nie pozwala mu na to aby dalej ciągnąć Passe zwycięstw.

 

Czy bylibyście w stanie "kupić" porażkę Takera ?

 

Pewnie, Taker to sprawdzony produkt w sklepie McMahona. Czas na kogoś innego który mógłby dojść do połowy Jego wyczynu na WM.

; ))
  • Odpowiedzi 37
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    4

  • AX

    4

  • Paul

    3

  • Cok

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  452
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.12.2003
  • Status:  Offline

Czy jest sens przewywania passy zwycięstw Takera ?

Nie ma to żadnego sensu. Tyle lat budowano potęgę Undertaker'a i nagle ktoś miałby to przerwać ? To byłoby bardzo złe, kompletnie zniszyłoby wiraygodność tej postaci oraz samą postać.

 

Kto jeżeli wogóle mógłby to zrobić ?

Jeśli już by tak miało być, to musi to być inna, wielka gwiazda. Ja widzę tylko kilka osób. Są to: Steve Austin, Ultimate Warrior, Hulk Hogan, Ric Flair lub ewentualnie Bret Hart. Na dzień dzisiejszy, chyba tylko Warrior byłby w stanie zrobić walkę na poziomie, dorównując Dead Man'owi.

 

Ile walk jeszcze Taker według was powinien stoczyć na WM'ce ?

Powinien walczyć tak długo, ile starczy mu zdrowia i sił.

 

Czy bylibyście w stanie "kupić" porażkę Takera ?

Nie miałbym z tym najmniejszego problemu, ale jak pisałem wcześniej, posunięcie to zrujnowałoby całkowicie, i tak już mocno nadszarpniętą, wiarygodność WWE.

Człowiek przede wszystkim.

  • Posty:  12
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.02.2010
  • Status:  Offline

Czy jest sens przerywania passy zwycięstw Takera ?

Nie ma sensu przerywać tej passy ponieważ Undertaker to legenda i to jego osobisty rekord.

 

Kto jeżeli wogóle mógłby to zrobić ?

Moim zdaniem powinna to zrobić jakaś wypromowana gwiazda,ponieważ jeśli zrobi to jakiś młokos to wtedy legenda Undertakera pryśnie,ponieważ okaże się że to nie on był taki dobry, tylko przeciwnicy z którymi walczył byli za słabi.No bo jak inaczej by było jakby Takuś przegrał z jakimś niedoświadczonym młokosem.

 

Ile walk jeszcze Taker według was powinien stoczyć na WM'ce ?

Moim zdaniem jedną ponieważ ma za słabe kolana.Chociaż kto wie?Może jeszcze stoczy parę walk.Oby.

 

Czy bylibyście w stanie "kupić" porażkę Takera ?

Jeśli Undertaker przegra to się tym specjalnie nie przejmę ponieważ nie przywiązuję zbytnio wagi do jakichkolwiek rekordów.No chyba że do swoich :D


  • Posty:  10 278
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Pewnie że tak, w sumie dziwne jest to że człowiek który na 17 wrestlemaniach pokonywał swoich przeciwników, no ale sądzę że pokonanie go przez jakiegoś młodego zawodnika mogło by go mocno podpushować i byłby skazany na sukces, ale czy jest ktoś taki kto jest godzien nosić przypisaną do siebie plakietkę "ten co zatrzymał streak Undertakera" ?

 

Pod tym kątem, bardzo dramatyczne mogłoby dla mnie być starcie Takera na WrestleManii z McIntyre'em lub Celtem. Sama walka pewnie zbyt piękna by nie była, ale zważywszy na to, że zarówno Szkot jak i Blady jeszcze w TV nie przegrali (przez pinfall lub poddanie) a Vince ma co do nich olbrzymie (jak widać) plany - na prawdę ciężko byłoby mieć przekonanie, że tym razem Grabarz nie polegnie na WM'ce. Oczywiście nie chciałbym, aby to właśnie Drew czy Blady przełamali streak Callaway'a, bo na to nie zasługują, ale samo takie starcie miałoby wg mnie sporą dawkę dramaturgii...

 

[ Dodano: 2010-02-16, 21:35 ]

Myślę, że powinien to ktoś zrobić już sprawdzony w WWE. Nasuwają mi się na myśl tylko dwaj Wrestlerzy, mianowice Rey Mysterio oraz Showstoper HBK

 

Wręcz przeciwnie. Michaels i Mysterio nie potrzebują już większej promocji a przerwanie streaku to niesamowity krok na przód dla danego wrestlera i jak już, to powinien być to ktoś, w kim WWE widzi przyszłość federacji a kto jeszcze nie jest ugruntowanym main eventerem (któryś z wrestlerów, mocno pushowany przez jakiś okres, który szturmem zapuka do bram main eventów.

Podkładanie Grabarza na WM'ce któremuś ze starych wyjadaczy to bezsens i zmarnowanie szansy na wypromowanie nowej gwiazdy poprzez taki ruch.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  531
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.11.2008
  • Status:  Offline

Pod tym kątem, bardzo dramatyczne mogłoby dla mnie być starcie Takera na WrestleManii z McIntyre'em lub Celtem. Sama walka pewnie zbyt piękna by nie była, ale zważywszy na to, że zarówno Szkot jak i Blady jeszcze w TV nie przegrali (przez pinfall lub poddanie) a Vince ma co do nich olbrzymie (jak widać) plany - na prawdę ciężko byłoby mieć przekonanie,że tym razem Grabarz nie polegnie na WM'ce.

Mała poprawka odnośnie streaka Irlandczyka , otóż Celt był czysto spinowany przez samego ...Goldusta na jednym z epizodów "Superstars", bodajże we wrześniu. Co się tyczy samego streaku Calloway'a, to chyba na dzień dzisiejszy sprawa wydaje się być przesądzona - nie ma "kozaka" który byłby w stanie przerwać tą passę, młodzi Europejczycy oraz reprezentanci kolejnych pokoleń (DiBiase,Rhodes,Bulldog) czy też weterani ani nawet topowe supergwiazdy pokroju Jana nie są w stanie tego zrobić - choć zapewne nutkę niepokoju każdy z nich na pewno by wprowadził.

Jeszcze kilka lat tem rozważałbym opcję ewentualnej porażki Marka, bo gdyby tak na WM 19 trafił na Brocka L. to streak na pewno przeszedł by do historii.

Taki monster push dało by radę rozdzielić na 4 a nawet 5 "Sheamusów" którzy mogliby teorytycznie zagrozić rekordowi Deadmana.


  • Posty:  133
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.10.2009
  • Status:  Offline

A moim zdaniem dobre by było gdyby streak undertakera jak już z tych młodszych zawodników złamał Morrison, bo nie oszukujmy się ale podsuwanie Mcintyre'a czy bladego to szukanie na siłe kogoś kto teraz zdobywa pasy za nic. Ani jeden ani drugi nie powinien być narazie tym kim jest. A Morrison? Wspaniały talent nadający się na niezłego heela z nalepką " Pokonałem Undertakera na WM"

  • Posty:  10 278
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Co się tyczy samego streaku Calloway'a, to chyba na dzień dzisiejszy sprawa wydaje się być przesądzona - nie ma "kozaka" który byłby w stanie przerwać tą passę, młodzi Europejczycy oraz reprezentanci kolejnych pokoleń (DiBiase,Rhodes,Bulldog) czy też weterani ani nawet topowe supergwiazdy pokroju Jana nie są w stanie tego zrobić - choć zapewne nutkę niepokoju każdy z nich na pewno by wprowadził.

 

Mała poprawka - nie ma kozaka w naszym mniemaniu i w myśl logiki (akurat ja także zgadzam się z tym, że na dzień dzisiejszy nie ma w WWE tak wypromowanej osoby). Niestety ostatnimi czasy Vince baaaardzo polubił "zaskakiwać" (nie zawsze pozytywnie) vide: pas dla Irlandczyka po kilkudziesięciu dniach na RAW, tak więc obawiam się żeby nie podłożył Takera komuś, wbrew wszelkim prawom logiki. W WWE obecnie wszystko jest możliwe...

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 936
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.05.2005
  • Status:  Offline

Ja nie chciałbym widzieć przerwanego streaku. Jak już zostało napisane, jest to część legendy tej postaci i gdyby została przełamana jego passa byłbym mocno niepocieszony dodając do tego fakt, że markuję DeadManowi, zwłaszcza na WMkach.

 

Nie podłożyłbym Takera jakiemuś mniej wypromowanemu zawodnikowi z prostego względu - z punktu promocji byłby to ogromny push dla takiego zawodnika. A ja w obecnych czasach nie ufam WWE. Bałbym się po prostu, że streak poszedłby w niepamięć i to samo mogłoby się stać z zawodnikiem, który go przerwał.

 

 

Myślę, że Taker może dojechać do 20 walk na WM. Już kilka lat temu zostało powiedziane, że pod koniec kariery wrestler będzie pojawiał się na 2-3 gale w roku, a z taką małą częstotliwością Taker powinien spokojnie pociągnąć występy w następnych 2-3 latach.


  • Posty:  133
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.10.2009
  • Status:  Offline

Może i dociągnie ale wyglądać to będzie kulawo... tu go nie ma, tam go nie ma przyjeżdża na największą gale w roku, wygrywa i znowu. On też ma swoje lata i jego stan zdrowia też jakoś nie błyszczy więc ja albo bym oddał jego tytuł np. Morrisonowi albo co bardziej mi pasuje dał mu wygrać 18 raz i zakończyć panowanie legendy :)

  • Posty:  1 615
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2006
  • Status:  Offline

A ja za to pod prąd - chciałbym przerwania streaku Takera. Przynajmniej byłoby to wydarzenie zapadające w pamięć a nie oklepany już dla mnie schemat - Taker + WM + Streak = Nudy. Mam nadzieje, że Mark nie będzie brał udziału w tym roku w jakiejś walce o pas bo to jedynie zabija emocje. Zabija bo w tym momencie nie ma nikogo kto mogłby pojechać Undertakera z jego historycznego osiągnięcia. Nie zrobi tego ani HBK ani Edge ani Jericho. Również uważam, że jedynie miałoby to sens w przypadku mocnej promocji perspektywicznego zawodnika ale na razie takich brak i wątpliwe by do końca występów Takera takowy się pojawił.

  • Posty:  124
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.06.2008
  • Status:  Offline

Czy jest sens przerywania passy zwycięstw Takera ?

 

Nie nie ma to sensu nawet koszem pushu jakiejś młodej gwiazdy jak dla mnie to był by wielki błąd :???:

 

 

Kto jeżeli wogóle mógłby to zrobić ?

 

Pamiętam że kiedyś miał to być Ted di Biase ale jak wiadomo z tego zrezygnowano moim zdaniem jedyną osobą może być HBK ale dla mnie to i tak by była porażka :(

 

 

Ile walk jeszcze Taker według was powinien stoczyć na WM'ce ?

 

Ta powinna być ostatnia albo przed mi się widzi coś takiego że na tej wygrywa i odchodzi kończy karierę i ma przerwę bo wrócił by zregenerowany na następne R.Rumble tam wygrał i na WM 2011 stoczył naprawdę ostatni pojedynek :smile:

 

Czy bylibyście w stanie "kupić" porażkę Takera ?

 

Nie dopuszczam takiej myśli do głowy :)

RAW IS WAR

11525856144aeac13cbddce.jpg


  • Posty:  531
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.11.2008
  • Status:  Offline

Mała poprawka - nie ma kozaka w naszym mniemaniu i w myśl logiki (akurat ja także zgadzam się z tym, że na dzień dzisiejszy nie ma w WWE tak wypromowanej osoby). Niestety ostatnimi czasy Vince baaaardzo polubił "zaskakiwać" (nie zawsze pozytywnie) vide: pas dla Irlandczyka po kilkudziesięciu dniach na RAW, tak więc obawiam się żeby nie podłożył Takera komuś, wbrew wszelkim prawom logiki. W WWE obecnie wszystko jest możliwe...

W sumie o to samo mi się rozbiegało panie -Ravenie-, chyba też wspominasz zeszłoroczne "plany" (wycieki lub też totalnie wyssane z palca herezje, które pojawiły się w dziale z newsami) zakładające porażkę Deadmana z młodym DiBiase czyli coś co było by zaprzeczeniem jakiej kolwiek logiki na której to ten biznes w mniejszym lub większym stopniu jeszcze (na szczęście !) się opiera.

 

 

Paul przestań proszę już z tym Morrisonem.

Fikołki umie robić co drugi pro wrestler a co trzeci jest bardziej utalentowany bardziej niż on. Nawołuj raczej do przerwania passy zwycięstw Takera przez Benjamina - jest bardziej skoczny, też ma "6cio pak" na brzuchu a jak założy futro będzie "wspaniałym talentem".

Morrison przerwie streaki, wygra chambery, royal rumble, walizki, pasy , będzie main eventerem, przejdzie heel turny, robi postępy, ... jakie to zaczyna się już żenujące robić.


  • Posty:  1 936
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.05.2005
  • Status:  Offline

w tym momencie nie ma nikogo kto mogłby pojechać Undertakera z jego historycznego osiągnięcia. Nie zrobi tego ani HBK ani Edge ani Jericho. Również uważam, że jedynie miałoby to sens w przypadku mocnej promocji perspektywicznego zawodnika ale na razie takich brak i wątpliwe by do końca występów Takera takowy się pojawił.

 

Zgadzam się z tym co Raven napisał - W momencie zabookowania walki Takera z Sheamusem lub McIntyre'm, też byłbym niepewny o losy tego pojedynku, ze względu na uwielbienie tych zawodników przez WWE. Z drugiej jednak strony nie sądzę, by Taker zgodził się podkładać zawodnikom z tak krótkim stażem. Tak czy inaczej, zasiana zostałaby mocna wątpliwość, co do wygranej Grabarza.

 

W przypadku walki Cena vs Undertaker również dramaturgia mogłaby być naprawdę duża. W tym momencie John nie ma może takiej pozycji, jak w 2005 czy 2006 roku, ale z pewnością byłby bardzo wiarygodnym z punktu wypromowania przeciwnikiem dla Deadmana i również nie dałbym głowy, że Cena przegra pojedynek.

 

No i druga sprawa. Wystarczyłaby plotka zasiana przez samo WWE o możliwej porażce Takera na WM. Przypomnijcie sobie pogłoski z 2007 roku, kiedy Batista miał być rozważany jako pierwszy, który przerwie streak. Nie było to celowe zagranie, niemniej sprawiło, że na WM 23 mocno obawiałem się o passę DeadMana.


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

No i druga sprawa. Wystarczyłaby plotka zasiana przez samo WWE o możliwej porażce Takera na WM. Przypomnijcie sobie pogłoski z 2007 roku, kiedy Batista miał być rozważany jako pierwszy, który przerwie streak. Nie było to celowe zagranie, niemniej sprawiło, że na WM 23 mocno obawiałem się o passę DeadMana.

 

Pamiętam to i właśnie przez tą plotkę walkę tą uważałem za bardzo ciekawą i emocjonującą (emocjonowałem się nią bardziej niż walką z Shawnem na ostatniej WMce). Przez to też chciałbym, aby WWE dawało Deadmanowi takich przeciwników, aby można było mieć podejrzenia, że streak może zostać przerwany (czekam kiedy w końcu zobaczymy walkę Taker vs Cena!).

 

Oczywiście samej przegranej Takera nie chciałbym nigdy, bo tak jak już tu wiele osób pisało, jest to coś legendarnego.


  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

Czy jest sens przewywania passy zwycięstw Takera ?

Odp. Nie.......bo po co? Niech legenda żyje w nas!

 

Kto jeżeli wogóle mógłby to zrobić ?

Odp. Nikt na to nie zasługuje. Stare gwiazdy i tak już sa podpushowane, nadpushowane i taka promocja jest im pewnie niepotrzebna. Chyba że Legend Killer lub Mr Wrestlemania, ale to i tak im sie nie udało. Poza tym pierwszy nie zrobi walki godnej Wrestlemanii i przerwania streaku, a Michealsa nie dopuszcza zapewnie na tegoroczną Wrestlemanię, która jest deadlinem dla iskry wielkiej formy HBK i Martwiaka.

Patrząc z drugiej strony realistycznie, może to obecnie zrobić tylko Jasiu. Ale po raz kolejny można zadac pytanie- po co?

 

Ile walk jeszcze Taker według was powinien stoczyć na WM'ce ?

Tyle, na ile mu zdrowie i forma pozwala. Nie ejstem jego lekarzem rodzinnym, ani chirurgiem ani ortopedą, więc nie wiem jaki jest realny stan jego zdrowia. Phenom może więc stoczyć 1, 2,3 walki...oby jak najwięcej, jednak jestem przeciwnikiem dosłownego dziadowania w ringu. Caloway to powazny człowiek i podejrzewam, że będzie wiedział, kiedy należy zejść ze sceny.

 

Czy bylibyście w stanie "kupić" porażkę Takera ?

Po pięciogwiazdkowej walce, która nie była by częścią legendy Grabaża, lecz sama stałaby się legendą. Fajerwerki, pawie piórka w dupie, show, shock, wrestling na wielkim poziomie, walka o pas poprzedzona feudem z promami wbijającymi w krzesło- czyli ideał, którego chyba nie doświadczymy. :P

 

Analizując, moja wypowiedź skrócona bez dywagowania iid powinna wyglądac-Nie, nie, nie wiem, nie :P

Roots Rock Reggae

Odpowiedz mi kim jestem!?!

173694779448d910b615175.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • GGGGG9707
      Ja jak zawsze na żywo bo już kwestia przyzwyczajenia że każde PLE (poza SNME przez reklamy) na żywo choć karta zupełnie nie zachęca. - Lyra vs Becky : walka będzie świetna jak ostatnio ale coś feud mnie nie kręci i to będzie po prostu solidna walka ale jednak powtórka z ostatniej gali. - Tag Team Match : 2 gości których nie trawię więc mam nadzieję że to będzie zamykało galę to sobie wyłączę przed walką i zaoszczędzę czas na sen. - Walizka Kobiet : super skład. Dla mnie o ile nie wygra Ripley czy Naomi to będzie dobrze. - Walizka mężczyzn : nie podoba mi się skład. Almas to nudny jobber więc nie, Penta nie pasuje mi jakoś na głównego mistrza choć go bardzo lubię, LA Knight trochę mnie nudzi i mimo wszystko też nie widzę go z głównym pasem. Grande jest dobry i Gable zasługuje na swój moment ale kolejny raz, myślę bardziej o mid-cardowym pasie, no i jest duże ryzyko że któryś meksykanin przeszkodzi mu w walizce i neseser kolejny raz będzie zmarnowany. Rollinsa nie chcę bo nie lubię jak byli mistrzowie i ME zdobywają walizkę (zwłaszcza że rok temu McIntyre już ją miał) + znowu ryzyko nieudanego cash-inu. Zostaje Solo który udowodnił że jest za krótki na ME i jak za dużo się na nim opiera to nie daje rady. Także kto by nie wygrał to i tak nie będzie mi pasowało. Zamiast tego dałbym skład np : Cobb/Fatu, Black, Dominik, Gable (w sumie może być o ile nie wygra), Breakker i np Axiom/Fraser dla latania (i pyk mamy 3 z RAW i 3 ze SD, gwarancja dobrej walki i ciekawy zwycięzca)
    • Nialler
      Ja to w sumie cały maj nie oglądałem wrestlingu (obejrzałem tylko double or nothing), ale MITB to choćby skały srały nie odpuszczę jak bardzo ciulowe to by nie było.  Narzekacie, że tylko 4 walki na PLE? I będzie to trwać pewnie ze 3h45m? A myślicie, że reklamy kabanosów, gier, filmów czy czegokolwiek to trwają 30 sekund? Nie będzie tu jakiś wrestling nam reklam przerywać!
    • Jeffrey Nero
      Z tego co pamiętam to pojawiła się też w WWE w story Kane i Bryana jak mieli chyba tą terapię.
    • MattDevitto
    • MattDevitto
      Dzisiaj świat wrs obiegła informacja, że niedawno bodajże w wieku 44 lat zmarła aktorka, która grała w TNA postać sławnej Claire Lynch. Chyba każdy fan fedki pamięta to story i z czym ono się wiązało. Niestety dość szybko z powodu hejtu jaki wylał się na tę zatrudnioną do tej roli aktorkę skrócono storyline, który od początku był dla mnie słabym pomysłem. Pamiętam, że z czasem pojawiały się doniesienia, że miała ona dużo nieprzyjemności ze strony fanów i żałowała, że zgodziła się na angaż w TNA. Szkoda, że jej losy tak się ostatecznie potoczyły. RIP.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...