Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Raw z 30.06.2008


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 280
  • Reputacja:   294
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

W związku z tym, że chciałbym się wypowiedzieć na temat Punka i pasa a temat tego dotyczący - został zamknięty, zrobię to w tym miejscu, bo chyba najbardziej się do tego nada (nie chce mi się otwierać kolejnego topic'a o tym samym :D ).

 

Pas dla Punka w chwili obecnej to bardzo nietrafiony pomysł. Po prostu trochę się pospieszyli dając najwyższe trofeum zwykłemu (i stosunkowo słabo wypromowanemu) mid carderowi. Punk ma oczywiście duży potencjał, ale mogli go najpierw jakoś mocniej przypushować a nie dawać na wariata title'a i skazywać na dożywotnią rolę underdoga w walkach z prawdziwymi main eventerami (już 100 razy prędzej kupiłbym - jeżeli chodzi o wiarygodność i wypromowanie a nie o moje preferencje - z tym tytułem Jeff'a Hardy). Danie w tym momencie pasa Punkowi jest dla mnie tak samo wiarygodnym posunięciem jak IC Title dla Kofi Kingston'a - ciężko to kupić bez przymrużenia oka. Szkoda, że odebrali tytuł Edge'owi, który jak najbardziej sprawdzał się jako Champ a wraz La Famili'ą totalnie zdominowali Smacka (no to teraz bankowo będziemy mieli program HHH'a z Edge'em. Może być ciekawie i to nawet bardzo!). Uwielbiam te kretyńskie zagrania Vince'a typu "najpierw zróbmy draft, a pasy jakoś później się rozdzieli", w efekcie tego dostajemy takie perełki jak beznadziejny Mark Henry z pasem ECW Champ'a, niewypromowany mid carder (CM) z pasem HW Champa czy zwykły low carder (żeby nie powiedzieć - jobber, bo w ECW służył raczej za mięso armatnie) - z tytułem IC (Kingston). Jak dla mnie strasznie to wszystko naciągane i na wariata klecone...

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg

  • Odpowiedzi 6
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    3

  • sportsmen

    1

  • anakin

    1

  • KENTA

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  763
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.05.2008
  • Status:  Offline

Miał walizkę to ją wykorzystał :P

A z kofim bylo do przewidzenia ze on albo Polumbo dostaną szansę na pas :P

Gdybym miał nowotwór nazwałbym go [you]

  • Posty:  10 280
  • Reputacja:   294
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

A z kofim bylo do przewidzenia ze on albo Polumbo dostaną szansę na pas

 

Polumbo???? Przecież on niedawno moczył nawet (świetny wrestler, ale niemiłosiernie jobbowany) z Jamie Noble'em. Nie wiem czemu miałby dostać choćby szansę walki o pas IC, nie mówiąc już o opcji z jego zdobyciem?

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  104
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.11.2005
  • Status:  Offline

czy zwykły low carder (żeby nie powiedzieć - jobber, bo w ECW służył raczej za mięso armatnie) - z tytułem IC (Kingston).

 

:shock: ECW gal to chyba nie oglądałeś czy wyników też nie sprawdzałeś, bo jak kofi służył jako mięso armatnie w ECW to równie dobrze mógłbyś napisać taką głupotę że FUfniętyJaś nie wygrał nigdy walki czysto na RAW a HHH ma śliczny nos.

Kofi miał bardzo długi wining street który przerwał po którejś to z kolei walce Shelton innej porażki nie pamiętam (1 vs 1).

Oczywiście nie zmienia to faktu sumując wszystkie brandy kofi to low carder.

1724760860440aabdb41ec3.png


  • Posty:  10 280
  • Reputacja:   294
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Tak jak już wspomniałem w innym topicu - z tym jobberem to przesadziłem, mając w pamięci przegraną Kingstona z Benjaminem, który ostatnio zbyt wiele w WWE nie znaczy (żeby nie powiedzieć, że jobbuje jak cholera). Nie zmienia to jednak faktu, że ten winning streak Kofiego był montowany na nic nie znaczących wrestlerach klasy "C", tak więc o żadnym wypromowaniu mogącym jakoś motywować danie mu IC title'a nie ma tutaj i tak mowy.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  434
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2004
  • Status:  Offline

CM Punk dostał pas na wariata - to prawda. Ale mi osobiście to posunięcie bardzo się podoba. Nie wiem, jak zamierzają go przedstawić w ciągu najbliższych tygodni (to już ich problem), ale taki powiew świeżości, to coś bardzo pozytywnego. Dotąd pozory zmian przynosił coroczny draft, ale wokół tytułów ciągle kręciły się ci sami wrestlerzy. Mam nadzieję, że to tylko wstęp do zasilania grupy main eventerów nowymi nazwiskami. Spotkałem się z opiniami, że rozpoczyna się nowa era, ale z tego typu stwierdzeniami trzeba się wstrzymać, bo to będzie naprawdę widać za kilka lat, chyba, że Punk zaraz straci pas i nie będzie nad czym rozmyślać. Co by nie mówić, lato w WWE zapowiada się ciekawie i storyline z Vincem jest tylko piątym kołem u wozu. Oczywiście o ile będzie kontynuowany... Jeżeli został odegrany tylko po to, żeby usprawiedliwić dłuższą nieobecność Mr McMahona w telewizji, to w porządku. Nieobecność na galach Vince'owej rodzinki, to kolejne odświeżenie wizerunku gal. I znów... o ile za tydzień do roli komisarza nie zostanie przypisany np. Shane. Gale według źródeł wewnątrz firmy są teraz często rozpisywane w ostatniej chwili, wiele wydarzeń jest trudnych do przewidzenia . Można mieć nadzieję, że to dobrze, można przypomnieć sobie o zmierzchu WCW. Czas pokaże, do której wersji WWE bliżej.

117380471846b21e8779201.gif


  • Posty:  130
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.01.2008
  • Status:  Offline

Zgadzam sie z Ravenem , zdobycie WHC title przez CM Punka to pomysł jak najbardziej chybiony ,jest to wręcz potwarz dla najbardziej prestiżowego pasa największej federacji. Kim jest Punk ja sie pytam ? . Zwykły midcarder który zdobył walizke tylko dlatego że Jeff wyleciał za cpanie , a Kennedy na swoje nieszczęście zdobył ją już wcześniej , więc po raz drugi mu nie pozwolili. Tak czy owak CM dostał push. I po 4 miesiącach ( w przeciągu których nic ciekawego nie pokazał swoją osobą) , jednym cosem pokonuje Edg'a ( fakt faktem zdemolowanego przez Batiste) i zdobywa WHC , no kurwa brawo. Następnie otrzymujemy mdły speechn w którym dziękuje on rodzinie , siostrze , bratu , psu i Batiście za tą '' szanse'' i '' że aż odebrało mu mowe '' itd itp . Dzięki Bogu że pojawił sie JBL wyzywając Punka na pojedynek ( który oczywiście przegrał dzięki cukierkowemu Cenie i nie mniej cukierkowym Crime

Timte) bo aż mnie mdliło. Kurwa szlag mnie trafia gdy widze że jeden z niewielu jak na dzisiejsze standardy WWE , charyzmatyczny , świetny heel Edge , traci pas na rzecz midcardera , kolejny charyzmatyk JBL jest ostatnio totalnie szmacony. Ehhh gdzie te czasy Attitude kiedy face'ami i posiadaczami pasów byli świetni wrestlerzy z jajami ( Stone Cold , The Rock , HHH , Foley ). Teraz mamy mdłe cioty , dziękujące ze łzami w oczach za pas ( Punk) , lub cukierkowatych G.J Joe , pierdoląch swoje pompatyczne speeche o " wspaniałych momentach" i " niezapomnianych chwilach" ( Cena). Reasumując WHC title został zeszmacony jak nigdy.

 

Ale co sie dziwi dzisieszejsze WWE to Cartoon Network , produkt dla dzieci . Już nie ma kategorii PG 14 tylko BO ( czyli dla wszystkich ) , gdzyż dali bana na krew :-x ( aż boje sie ogląda kolejnego Heel in the ceel , czy Elimination Chamber ) , więc i "bohaterów", mamy takich jakich mamy.

Ten kto nie ma nic do stracenia zawsze wygrywa

79793472149ff39c031e5d.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Lukasz_Kukas_Tm
      Tryplak,zaczyna powoli jak stary Vincenty.Ktoś mu nie leży,wyjazd,ale przy tak wielu zawodnikach z których niewielu dostaje większą szanse.Ron może teraz coś pokazać więcej,i mam nadzieje,że zwieńczy swoj koniec z pasem mistrzowskim na koncie
    • MattDevitto
      Oglądałem jedynie opener i ME tj. El Hijo del Vikingo vs. Chad Gable - te walki śmiało można polecić każdemu. Ogólnie z tego co widziałem w sieci, odbiór był bardzo pozytywny w przeciwieństwie do gali o której wspomniałeś na końcu zdania. Wyszło na luzie, bez spiny, a całe show na żywo można było śledzić na kanale yt WWE. Iguanę widziałem nieraz w AAA, ale tam nie robił tak dobrego wrażenia może przez to jaki obecnie jest ten produkt. Jest też ciągle posiadaczem pasów Mixów wraz z La Hiedrą, która niestety nie robi od dłuższego czasu postępów i odznacza się już tylko dużym tyłkem Wracając do Iguany - trafił w punkt, na idealny moment, energię i jak to się mówi zaskoczyło. Zdziwię się jak po takim odbiorze WWE nie wykorzysta go w najbliższym czasie, bo tam są pieniądze. Przecież takie maskotki dla dzieci poszłyby jak świeże bułeczki z rana. Chyba nawet wczoraj widziałem, że sprzedawane są już jego koszulki...
    • Giero
      R-Truth powrócił do WWE na Money in the Bank 2025, atakując Johna Cenę. Doszło do tego zaledwie kilkanaście dni po tym, jak ogłosił, iż wygasł jego kontrakt z organizacją. Był to jeden z najważniejszych momentów tegorocznej gali Money in the Bank i wzbudził sporo zakulisowych spekulacji. Czy WWE od początku planowało taki ruch? A jeżeli nie, to na co R-Truth zgodził się przy renegocjacji umowy? Okazuje się, że oficjele starali się o powrót R-Trutha właściwie od momentu ogłoszenia, iż odchodzi z WWE. Ale weteran przez kilka dni ignorował próby kontaktu, aż do momentu, gdy sprawy w swoje ręce wziął Nick Khan. To tylko ma utwierdzić w przekonaniu, że cała sytuacja nie była „workiem”, bo Khan rzadko zajmuje się takimi rzeczami w WWE. I pokazywała determinację ze strony samej organizacji. Momentalnie poprawiło to morale w samej szatni, które poudpadły po ogłoszeniu odejścia R-Trutha. Panuje także przekonanie, że rzeczywiście reakcja rosteru i samych fanów miała wpływ na takie duże zaangażowanie najważniejszych osób w jego powrót. Internauci zauważyli także szybko, iż w WWE Shop pojawiły się koszulki R-Trutha, jako „Rona Killingsa”. Z jednej strony, to nie są nowe przedmioty, bowiem nosił on już je w telewizji. Z drugiej, można spodziewać się, że właśnie teraz będzie występował pod prawdziwym imieniem i nazwiskiem. I będzie w nieco poważniejszym gimmicku, co miało być jednym z jego warunków do porozumienia z organizacją. Jest bowiem świadom, że także zbliża się ku końcowi kariery i chciał nieco inaczej podejść do swojej postaci. Warto odnotować także, iż syn R-Trutha dość ostro w mediach społecznościowych odpowiedział na słowa Triple H’a z konferencji prasowej po Money in the Bank. CCO próbował sugerować, że WWE planowało coś takiego od samego początku. Syn Rona nazwał to kłamstwami. I pogratulował ojcu nowej umowy. Źródło: Fightful Select/411mania
    • IIL
      Prawdziwym hitem ostatniego wydarzenia AAA x WWE Worlds Collide był Mr. Iguana. Przyznam, że nie był mi wcześniej znany, ale fakt faktem, gościu przyciąga do siebie od razu swoim unikalnym comedy stylem... Bije od niego taki vibe jak od Orange Cassidy'ego (ale oczywiście na niego nie poszedł hejt fanbojów fedu nochala) Oglądał ktoś Worlds Collide? Sądząc po urywkach jakie widziałem wypadło to interesująco i jak dla mnie ciekawiej od Money in the Bank. Taka rozgrzewka przed nadchodzącymi coraz większymi krokami mocnymi galami AEW/CMLL w Arena Mexico.  
    • Attitude
      Nazwa gali: Marigold 1st Anniversary Series ~ Burning Desire - Dzień 3 Data: 05.06.2025 Federacja: Dream Star Fighting Marigold Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Shinjuku FACE Publiczność: 412 Format: Live Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
×
×
  • Dodaj nową pozycję...