Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Night of the Champions


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  86
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.06.2008
  • Status:  Offline

Według mnie słabo się zapowiada się gala NOTC... To wszystko wina Johna Ceny. Ciekawy zbieg okoliczności, że Randy Orton dostał kontuzji, a akurat miał brać wolne, ponieważ dziecko mu sie urodziło. Gdyby on nadal feudował nadal z HHH to robiło by się już naprawdę nudno...

 

Według mnie Big Show wygra i będzie mistrzem ECW tak jak kiedyś. Kane możliwe, że pójdzie na feud z Edgem, ale to jednak mało prawdopodobne. Czytałem gdzieś, że po raz kolejny "The Animal" Batista ma zostać No.1Contenderem...

 

Tak jak napisał ajstylesfan, na 100% dojdzie do rywalizacji Jeffa z Jerichiem o pas IC bo to na rzecz Y2J stracił pas (pomijając jego zawieszenie i konieczność stracenia pasa).

 

Walka tag temau Cody i Holy kontra ktoś tam, nie wiem jak będzie bo tych drugich w ogóle nie znam.

...Grzeczne dziewczynki idą do raju, Niegrzeczne mają raj na ziemi...

17368439564866771abe689.jpg

  • Odpowiedzi 151
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • miszcz_94

    16

  • nttn

    8

  • weedhead

    8

  • -Raven-

    7

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  561
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.12.2007
  • Status:  Offline

Pierwszy to taki że gdy przeciwnik stoi w pozycji do Scissors Kick przez ok minute to jasiek robi salto ( :lol: :lol: ) obok niego i ciągnie jego głową w dół (wiecie jaka nazwa?).

 

Jest to Neck snap, jednak Cena nazywa ten ruch Throwback.

 

 

Co do samej gali:

 

WWE wroci do starego poziomu (Backlash, JD).

Z drugiej strony ratingi spadaja, moze cos tam wymysla. (w co szczerze watpie)


  • Posty:  189
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2007
  • Status:  Offline

Ratingi spadają, WWE jest nieprzewidywalne, i napewno coś nas zaskoczy już niedługo, Ortona oraz Takera niema jedni z czołowych gwiazd, w takim razie co nam WWE może pokazac/zrobic albo jakis dobry draft albo zatrudnic jako czynnego wrestlera jakąś gwiazde np. SCSA (eh te marzenia) skoro kontrakt Y2J opiewa sie na 6 zer to WWE może sobie pozwolic zapłacić wiecej, niespodzianka byłaby super, ale mówiąc o ratingach patrze że Vinceowi McMachonowi zalerzy tylko na publice USA skoro niby konkurs McMahon dollarmania objemuje tylko USA, btw spodziewam sie jakiejś super niespodzianki na Drafcie oraz NOTC.

 

 

Sądząc po obejrzeniu ostatniego Smackdown Batista ma Title Shota więc spodziewa sie można jednego żę na Night Of The Champions bedzie walka Edge vs. Batista, swoją droga właśnie na tym Smackdown Batista zaczął pokazywac że umie walczy bo jakoś przyjemnie mi się oglądało jego ostatnią walkę.

"Behold to the creator of the new world"

  • Posty:  1 679
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.12.2006
  • Status:  Offline

Doszła kolejna walka:

 

World Heavyweight Championship: Edge © vs. Batista: Możeby tak zwycięstwo Batisty i kolejny feud z Takerem? Ostatni ich feud był całkiem fajny, więc czemu by nie :twisted:


  • Posty:  189
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2007
  • Status:  Offline

Hmmm, na krotsza mete feud Batisty z Takerem bylby na miejscu ale na dluzsza to juz wole Edge`a, nie oszukujmy sie Batista jest silniejszy i takie tam inne od Edge`a ale Edge`a nie trzeba prowadzic w ringu tak jak to robil Taker z Batista.
"Behold to the creator of the new world"

  • Posty:  86
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.06.2008
  • Status:  Offline

Słyszałem, ze taker ma powrócić za jakiś czas bo jego kontuzja się odnawiała i bedzie feudował z Edgem, czy o pas to nie wiem. Na 100% po tym co się stało w poniedziałek miedzy Jeffem a Jerichiem dojdzie do walki o IC między nimi. Także był skok na Cene i Huntera w wykonaniu Jeffa wiec moze Triple Threat czy jak to się pisze o WWE pas :P
...Grzeczne dziewczynki idą do raju, Niegrzeczne mają raj na ziemi...

17368439564866771abe689.jpg


  • Posty:  1 936
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.05.2005
  • Status:  Offline

Mnie bardziej ciekawi w obecnej chwili kto będzie partnerem Ted'a DiBiase, czy będzie to ktoś nowy z młodego pokolenia(Afa Jr., T.J Wilson), czy wrestler typu Umaga, Snitsky, oby WWE nie szykowało nam niepodzianki w postaci teamu syna z ...ojcem.

 

Swoją droga uważam, że Million Dollar Man mógłby zostac wykorzystany jako manager nowego młodego teamu, stajni heelowskiej. MOżnaby stworzyc angle, jak kilkanaście lat temu, gdy Ted próbował "przekupic" niekórych wrestlerów (np. Tatanka). Nadarza się do tego idealna okazja.


  • Posty:  3 336
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

http://www.wwe.com/content/media/images/3883682/7298868

 

Potwierdzona walka o World Tag Team Championship (partner DiBiasiego Jr. jeszcze nieznany)


  • Posty:  1 160
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.02.2008
  • Status:  Offline

Słyszałem, ze taker ma powrócić za jakiś czas bo jego kontuzja się odnawiała i bedzie feudował z Edgem, czy o pas to nie wiem.

 

To było przecież w Newsie.. Dał jego King of Kings...

7894118684ede4cf290d46.jpg


  • Posty:  3 336
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Po ostatnim SmackDown doszły nowe walki o:

 

 

US Championship

http://www.wwe.com/content/media/images/3883682/7319988

 

 

 

Potwierdzona walka o World Heavyweight Championship

http://www.wwe.com/content/media/images/3883682/7316044

 


  • Posty:  984
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.08.2007
  • Status:  Offline

No to zapowiada się niezła walka Edge vs. Batista. Jako, że Batista walczy ostatnio jak emeryt(Flair był żywszy w ringu niż on) to głupotą byłoby danie pasa Animalowi. Liczę na dobrą walkę. Chavo vs. Matt też zapowiada się nie najgorzej. Gala może być całkiem niezła. :)

http://www.lastfm.pl/user/milkSHAKE619

"Bez sensu i celu, podziały i nienawiść. Komercja, moda, pieniądze i zawiść"

5077314944c546db6bd6cc.jpg


  • Posty:  2 298
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.11.2007
  • Status:  Offline

Wcześniej One Night Stand ku chwale ECW, teraz Night of Chamiopns, które było ostatnią galą WCW, po co WWE szmaci wspomnienia? Karta na galę wygląda zwyczajnie. Połowa walk wzięta z kosmosu. Jeszcze nawet kilkanaście tygodni temu WWE potrafiło jakoś sensownie zbudować feud, a teraz ? Wydaje mi się, że połowa tych walk wzięta została z kosmosu, chodzi tu chyba tylko o to aby nawiązać do pierwszej Night of Champions i zrobić tak żeby wszyscy bronili pasów. No bo jak można wytłumaczyć fakt, że Cena jeszcze na ostatnim PPV feudował z JBL'em a w chwili obecnej walczy o tytuł z HHH. WWE nie potrafi zrobić dobrego feudu i trzeba to sobie otwarcie powiedzieć, nie wiem czy to jest wina samych wrestlerów czy writerów, ale patrząc w przeszłość to dawniej fedu rozgrywały się nie tylko na ringu i kończył blablaniem "ja jestem lepszy od ciebie! nie ja od ciebie i cię zniszczę na następnym PPV! ". Gdzie są akcje na backstage? Czy WWE rozkłada tylko ring i trybuny a poza nim nic nie ma?

Dobra pomińmy tą kwestię bo się za bardzo denerwuje.

 

John Cena vs. Triple H - Triple H wygra i to rzecz ogólnie wiadoma, zapewne będzie trzymał pas do powrotu Takera, aby rozpocząć z nim jakiś feud (który będzie blokował dostęp do pasa młodym wilkom), co do samej walki mogę w chwili obecnej powiedzieć że Jana podziwiam, potrafi walczyć około 20 min mając w swoim repertuarze pięć ciosów na krzyż (i zobaczcie jakim był fenomenem gdy jeszcze tymi pięcioma ciosami potrafił rozłożyć przeciwnika! :lol: ) myślę, że walka jakościowo będzie jedną z najgorszych na PPV, bo HHH też nadmierną aktywnością na ringu się nie wykazuje.

 

Kane vs. Big Show - wydaje mi się, że ta walka może być zalążkiem jakiegoś większego feudu, bo jednak Kane to nie to samo co Great Khali i można jeszcze coś z niego wykrzesać. Wydaje mi się, że BRM obroni pas po dosyć ciekawym pojedynku.

 

Chavo vs. Matt Hardy - gdyby obaj wzbili się na wyżyny swych umiejętności i gdyby WWE nie miało jakichś tam ograniczeń bezpieczeństwa to byłaby to najlepsza walka gali, bo obaj mają bardzo bogate repertuary ciosów. Co prawda walka dla publiczności niezbyt atrakcyjna więc za wiele czasu antenowego nie dostanie, ale wart byłoby dać chłopakom szansę.

 

Edge vs. Batista - nie wiem po jaką cholerę Batista znów pcha się do pasa skoro wie, że niczego sobą nie prezentuje w chwili obecnej. Dave, stary idź na urlop i naucz się wykonywać swój finisher i wtedy wróć inaczej mistrza z ciebie nie będzie. Cała walka będzie ratowana jak zwykle przez Edge'a , który widać, że stara się w każdej walce pokazać pełnię swych umiejętności. A Batista... Batista będzie pilnował żeby walka nie toczyła się za szybko :P

 

 

A teraz gwóźdź programu :D Jak wiadomo 17 czerwca na jednym z house showów powróci BUJAKABUJAKA 619, więc możemy na 99% spodziewać się na NOC obecności masked killera, który zapewne zaatakuje po walce Edge'a :D

Nie płakałem po CM Punku

18909757064dbdb1458cbe1.jpg


  • Posty:  53
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.12.2007
  • Status:  Offline

Lekkie sprostowanie .

 

Walka batista vs edge nie będzie o pas ...

World Heavyweight Champion Edge vs Batista

to mówi że mistrz edge zmierzy się z batista ale nie o pas ...

Jak by to było o pas to by pisało World Heavyweight Championschip ...

przynajmniej tak mi się wydaje :)

 


  • Posty:  91
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.12.2007
  • Status:  Offline

Buli,wydaje mi się,że źle Ci się wydaję.Ponieważ

 

Bati na wczorajszym SD! dokopał Khalasowi i stał się Nr. One Contenderem .

 


  • Posty:  3 336
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

A teraz gwóźdź programu :D Jak wiadomo 17 czerwca na jednym z house showów powróci BUJAKABUJAKA 619, więc możemy na 99% spodziewać się na NOC obecności masked killera, który zapewne zaatakuje po walce Edge'a

 

A ja mam inne zakończenie walki o WHC :grin: Na ostatnim SD!

Gdy Eve Torres gadała z Edgem podszedł CM Punk który ostrzegł Edga że ma walizke i może ja w kazdej chwili wykorzystac

tak wiec mysle ze Edge pokona Batiste po walce bedzie wykonczony a pozniej... CM Punk z walizka kaze rozpoczac walke dzwiga Edga na Go To Sleep raz dwa trzy i... New World Heavyweight Champion CM Punk :P szkoda ze to tylko moj wymysl :/

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Kowalski
      Women's MitB  5 minut walki i amerykańce już domagają się stołów ... ehh Jakaś ta walka taka... nie wiem, czegoś tu brakowało. Brakowało jakichś fajnych spotów, jedynie ten Devill Kiss na drabinie powiedzmy orginalny. Mami miała dwie króciutkie ofensywy a spodziewałem się że będzie tu dominować siłowo i porzuca trochę rywalkami. Zdecydowanie na plus zwyciężczyni, podoba mi się jej postać po turnie (ciekawsza niż kiedykolwiek) Domino vs kolejny typ w masce co umie skakać  Nie rozumiem po co to.  Lyra vs Lynch Znowu fajnie ringowo. W głowie sobie ułożyłem że wraca tu Bayley skopać Becky a to by oznaczało koniec tego  feudu. Na szczęście się myliłem. Na szczęście dla Lyry, bo mam obawy że po tym może przepaść. Men's money in the bank  Cena w main evencie, to pewnie coś szykują. Sklad trochę bida jak tak patrzeć po kątem zwycięscy. Knight i Rollins (dla fabuły) a reszta raczej bez szans.  I hate you! Solo vs Fatu - czekam, liczę że będzie dobra TV Gdzie Punk? Gdzie Sami? Tak płakali żeby Seth wygrał i nawet się nie pokazali - bzdura. Z jednej strony pasuje ta walizka Rolkowi (główna zła siła plus porządna obstawa) i będzie kontent a z drugiej po cholere mu ona. Dostałby walkę o pas ot tak a nawet jak nie to z taką obstawą wywalczył by ją. Szkoda w chuj LA, było kilka okazji wrzucić go w główny obrazek a tak szanse maleją z każdym miesiącem. Walka gali zdecydowanie, tylko ten zwycięzca na minus Tag Team match  Na odnotowanie zasługuje tylko końcówka. Powrót roku! Z uśmiechem na ustach kończę ten event (niewiele mi trzeba, wystarczy Ron Cena), a finish poprzedniej walki jak i ta tego nie zapowiadały. Cody pinuje Jaśka to może dostanie rewanż bez konieczności wygrywania KotR Chad Gable - MVP soboty  
    • Lukasz_Kukas_Tm
      Po tym powrocie R Truth powinien dostać walkę o pas wwe na konieć kariery i ją wygrać
    • -Raven-
      1. Alexa Bliss vs. Roxanne Perez vs. Rhea Ripley vs. Giulia vs. Naomi vs. Stephanie Vaquer - walki spod znaku MITB trudno zjebać, bo to samograj. Bywały lepsze i gorsze, ale nigdy nie schodzą one poniżej pewnego poziomu i ta tutaj także mogła się podobać. Cały czas coś się działo, było kilka fajnych bumpów i mocno postawili na "młodą krew", bo bardzo często było widać Stefkę, gJulkę czy Roxi w akcji. Walizka dla Naomi to nienajgorszy wybór (choć wolałbym ją dla którejś z młodych). Zdecydowanie lepszy niż np. wygrana Ripleyki czy Alki, bo one nie potrzebują neseserka żeby je wrzucić do walk o Złoto. Fajnie mi się to oglądało. Jestem na "tak". 2. Dominic Mysterio vs. Octagon - tygodniówkowe gówno, wrzucone tu chyba tylko po to, żeby liczba walk na tym PPV nie zakrawała na kpinę. Szkoda strzępić ryja. 3. Lyra Valkyria (c) vs. Becky Lynch - bardzo dobra walka, dynamiczna, z mnóstwem zmian przewag i świetnym rozpisaniem jednej i drugiej zawodniczki. Vala tanio skóry nie sprzedała na tle tak mocno wypromowanej rywalki, plus na koniec postawiła jeszcze swoją kropkę nad "i". P.S. Dziwne miny robi Lira, kiedy gra wkurwioną. -100 do urody kiedy tak dziamga tą dolną półą. P.S.2 Nie wiem, czy to było celowe zagranie, ale totalnie dekoncentrowały mnie gacie Vali. Nie wiem, kto wpadł na pomysł żeby ciemne galoty obszyć jasną, cielistą oblamówką, co wyglądało jakby nieopalone dupsko wychodziło jej spod majtasów 4. Solo Sikoa vs. LA Knight vs. Penta vs. Seth Rollins vs. Andrade vs. El Grande Americano - tak jak pisałem w przypadku kobiecego MITB, tego gimmick matchu niemal nie da się spieprzyć i tutaj Panowie także dowieźli. Sporo się działo, a zwłaszcza w końcówce. Dostaliśmy w końcu odwrócenie się Jakuba Wędrowycza od Sikacza, tylko wyszło to w dość mocno heelowym stylu, tak że publika najpierw propsująca Tłuszczaka, finalnie dała całej tej sytuacji dość mieszaną reakcję.  Totalnie spierdolony finisz i zwycięzca. Tam aż się prosiło, żeby Punk lub Piękny uniemożliwili Setnemu zdobycie walizki. Po co Rollkowi neseserek przy jego pozycji i obecnym pushu? Zjebali możliwość wypromowania jakiegoś nowego nazwiska. Samą jednak walkę dość przyjemnie mi się oglądało, chociaż momentami WWE przeginało z tym, że w ringu walczyły tylko dwie osoby (u kobiet rzadziej odwalali takie myki i nie waliło to tak po oczach). 5. Cody Rhodes and Jey Uso vs. John Cena and Logan Paul - gówniany main event, gdzie heele przez 80% walki pastwili się nad Yeeti, nie dając mu zrobić taga z Kodeuszem. Końcówka trochę nabrała rozpędu i koloru, ale byłem już tak zniechęcony tym starciem, że tylko odliczałem do końca. Poza tym, wkurwił mnie ten zgrzyt pomiędzy Jachem a Paulinkiem, który był tak mocno z dupy, że najlepszy proktolog by się nie dogrzebał przyczyny Serio topowi face'owie musieli dostać pomoc ze strony Killingsa, żeby to wygrać? Kto to kurwa bookował??? Reasumując - dwie dobre walki MITB i mocne starcie babek vs. słaby zapychacz i zjebany main event. Moja ocena: 3/6  
    • Psychol
      Jak Noami wchodziła na ring przez myśl przeszło mi to, że ona przecież tyle lat jest w WWE i nic konkretnego nie osiągneła. Walizka dla niej to chyba jakieś jej last dance, bo ponoć chcę zaciążyć i zająć się dzieckiem.  Seth był pewniakiem jeśli chodzi o Walizkę, spoiler był już na poprzednich tygodniówkach. Nie wiem, kto musiałby mu przeszkodzić by to było wiarygodne. Stowrzyli Bloodline 3.0 i jakoś muszą to poprowadzić by miało to odpowiedni Power. Głosy, że Seth i tak by prędzej czy później zdobył pas bez walizki są słuszne, ale show must go on...  Patrząc na skłąd samego MITB nie było tam nikogo, komu walizka by coś dała.  LA - robi tyle błędów, że mam wrażenie, że z niego zrezygnowano. Sam w tej chwili przewijam jego proma bo są nudne w tej chwili. A wcześniej się w jakimś stopniu jarałem. Trzeba zaznaczyć, że typ jest koło 40stki, więc coś jest na rzeczy. Penta - za króto jest w WWE by aż tak go wyróźnić.  Chad /Americano - Typowa komediowa postać.. Solo - program z Jacobem Ex Flairówny - kurdę sam nie wiem...    Nie mogę patrzeć na Becky po powrocie, ale trzeba przyznać, że jeszcze bardziej nie mogłem patrzeć na Val jako IC Champion bo była nijaka. Ale teraz Becky spełnia swoje zadanie i ładnie podpromowała swoją koleżankę. Run "Sethówny" nie potrwa długo co też jest spoko.  Fajny powrót Ron'a, jeżeli teraz na prawdę będzie grał kogoś poważnego to jestem za. Bo info o jego zwolnieniu było też dla mnie jakimś szokiem. Jeżeli to nie było zaplanowane wcześniej to wybrneli. Jeżeli zaplanowane, to dobrze się bawią z Markami.    Sama gala średnia. Szczerze, myślałem, że jest jakoś później... Przez ostatni czas jest jakiś natłok PPV wliczając te z NXT.   
    • Grins
      Oglądałem na żywo i tak nie mogłem spać więc odpaliłem i ogólnie gala średniak ale końcówka gali mi to wynagrodziła   R-Truth powraca Nie! Ron Cena Nie! Powraca Ron Killings!  Ale to miało pierdolnięcie chłop ma już 53 lata na karku a nadal wygląda jak młody bóg, w ringu tak samo młody bóg, no kurwa jak oni teraz w niego nie zainwestują i nie pozwolą mu na " Last Dance " to się chyba wkurwię, taki potencjał się marnował tyle lat już 2011 roku Vince mi ciśnienie podniósł jak z niego zrezygnował później była tylko jobberka a gość tylko się marnował i nawet jako jobber wpierdalał pół rosteru na śniadanie jeśli chodzi o rozrywkę... Nie no teraz niech kują żelazo póki gorące i wierze że sami fani to wymuszą bo chłop ma wsparcie fanów i to duże a zasłużył na push... Serio czy ktoś by pomyślał rok temu że R-Truth będzie jeszcze na takiej pozycji? Największą przeszkodą jest Cody bo tak można byłoby z organizować potężny program na SummerSlam z dojebanym Main Eventem, ale tak czy siak Ron Killings będzie tym co będzie dźwigał SmackDown teraz na plecach.    Rollins z walizką... Na co mu to? Na co mu ta walizka? Przecież on bez walizki może przejąć pas, mija kolejny rok a walizka trafia tam gdzie nie powinna trafić, Triple H to chyba nie lubi zbytnio tej stypulacji i walizek bo później nie wie co z danym zawodnikiem ma zrobić, a było tutaj tyle potencjalnych zawodników których można było wypromować Solo, Knight, Penta, Andrade ale nie trzeba dać walizkę gościowi który już posiadał walizkę i dzięki niej się wypromował w 2015 roku... Za to u kobiet już to wygląda całkowicie inaczej, Naomi zasłużyła na walizkę i w jakiś sposób pomoże jej się to odbudować... Ogólnie jeśli chodzi o obie walki to uważam że walka kobiet w zeszłym roku była lepsza, walka mężczyzn w tym roku też była lepsza bo więcej ciekawszych spotów było   Co do Rollinsa jeszcze to się nie zdziwię jak w dupi walizkę przez Punka albo Romana i zaś walizka pójdzie się jebać chociaż mam nadzieje że tego nie zrobią, co do Romana to już pewne że wróci na SummerSlam w nowym gmmicku i za pewnie nie jako Trible Cheef zupełnie jako nowa postać, w nowym gmmicku w którym pozostanie już Baby Face'm do samego końca, rozdział The Bloodline przeszedł do historii na WM 41 czas na coś nowego.  Jacob Fatu robi rozpierduchę na Solo  W końcu! To chyba już oficjalny face turn Jacoba który zbiera mocny pop i ogólnie jest tak mocarnie pompowany że nawet nie pozwolili mu na konfrontacje z Bronem! Ogólnie taki mały news Limp Bizkit zrobił niby nowy theme song dla Brona! Jedynym zawodnikiem dla którego zrobili theme song był Undertaker! Serio muszą widzieć w nim ogromną przyszłość że już nawet tak przepotężny zespół zrobił mu theme song, niby ma zadebiutować już w tym tygodniu na RAW  Ale wracając Solo w nowej wersji jest przekozacki, w końcu idzie go oglądać, chłop czuje luz w obecnej postaci i nie pasuje mu postać takiego poważniaka i gbura bo teraz gdy zaczął być luzakiem czuć w końcu jakąś aurę od niego i oby tego nie zmienili, co do Jacoba poskłada Solo na SummerSlam lub przegra po jakieś interwencji i tutaj w miejsce Jacoba mógłby wlecieć w końcu Zilla Fatu z przepotężnym debiutem na SummerSlam.  Becky wygrywa pas IC, w sumie wolę takie coś niż miałaby się kręcić przy głównym tytule tutaj chociaż tytuł podpromuje i ogólnie Larya została porządnie podpromowana... Ale na SummerSlam niech dadzą wygrać Laryi żeby jeszcze bardziej ją przyboostować jako mocną mid-carderkę. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...