Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Ulubiony cienias


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 105
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • RR

    10

  • Przemek_1991

    6

  • -Raven-

    5

  • SixKiller

    4

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  125
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2009
  • Status:  Offline

Colin Delaney (czy jakoś tak), Kung Fu Naki i oczywiście SANTINO :!:
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/10450-ulubiony-cienias/page/6/#findComment-128046
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  439
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.04.2008
  • Status:  Offline

Colin Delaney był boski, jego selling to mistrzostwo świata. Szkoda, że został zwolniony bo naprawdę w swojej roli chłopca do bicia był nieprzeciętny.

 

Oprócz niego wskażę na Al Snowa. Owszem, wygrał kilka walk ale generalnie w WWF był bookowany jako jobber. Miał nawet stajnię J.O.B. Squad z takimi "asami" jak Bob Holly (wtedy jeszcze nie był hardcore i nie wygrywał żadnych pasów) i Gillberg. Al już jako Leif Cassidy dostawał cięgi i był wybierany często aby podłożyć się jakiemuś debiutantowi.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/10450-ulubiony-cienias/page/6/#findComment-128054
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  5 045
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline

Kiedyś był to zdecydowanie Lodi. Pamiętam, że zawsze, gdy zaczynało się Nitro/Thunder czekałem z niecierpliwością z jakim transparentem się pojawi i od kogo dostanie nauczkę. Musze przyznać, że ten gimmick o wiele bardziej przypadł mi do gustu niż gimmick homoseksualisty, który mimo, że przyniósł mu jakieś tam sukcesy to bardzo mnie od niego odrzucił.

 

Obecnie prym wiedzie cudowny w każdym calu Santino Marella. To, że prawie zawsze potrafi mnie rozbawić sprawia, że oglądam go z dużą przyjemnością. Najlepsze jest to, że gdy miał IC Title to mimo tego, że mistrzem był słabym to status pasa o wiele bardziej się podniósł. Może inaczej, dużo się wokół niego działo i szkoda, że Marella stracił go w taki sposób podczas walki z Regalem, chociaż trzeba przyznać, że pasowało to do jego postaci. ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/10450-ulubiony-cienias/page/6/#findComment-128056
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

Kiedyś był to zdecydowanie Lodi

Masz racje, gigant z RAven's flock. :P Lecz z tej ekipi uwielbiałem prawdziwego giganta z irokezem na głowie, czyli Reese, który zawsze nosił młodego Kidmana.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/10450-ulubiony-cienias/page/6/#findComment-128147
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  347
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.02.2009
  • Status:  Offline

1.Santino Marella - Lubię go za to jak odgrywa swój Gimmick. I ten Debiut z Umagą :P

2.Cody Rhodes - bardzo podoba mi się jego akcje kończącą, i jeszcze teraz The Legacy :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/10450-ulubiony-cienias/page/6/#findComment-129261
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 108
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.08.2008
  • Status:  Offline

@UP o tak Cody to napewno jobber który tylko stoi przy Ortonie.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/10450-ulubiony-cienias/page/6/#findComment-129263
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  744
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.08.2008
  • Status:  Offline

2.Cody Rhodes - bardzo podoba mi się jego akcje kończącą, i jeszcze teraz The Legacy

Rhodes cieniasem ;O Nie powiedziałbym.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/10450-ulubiony-cienias/page/6/#findComment-129264
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  347
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.02.2009
  • Status:  Offline

wiesz dobry to on tez nie jest. :)
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/10450-ulubiony-cienias/page/6/#findComment-129272
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  105
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.03.2009
  • Status:  Offline

Santino Marella- Taki typowy włoch samochody i kobiety,dobrze odgrywa swój gimnick

 

 

 

 

a tak na marginesie:mój pierwszy post :smile:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/10450-ulubiony-cienias/page/6/#findComment-129283
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 108
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.08.2008
  • Status:  Offline

wiesz dobry to on tez nie jest. :)

Ale tu chodzi o jobberów. Bo jakby chodziło o twojego ulubionego cieniasa( beztalencia) to marki mogłyby napisać o Cena'ie :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/10450-ulubiony-cienias/page/6/#findComment-129294
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  243
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.03.2009
  • Status:  Offline

Santino Marella.

Nie ma to tamto... jak typ czasami zarzuci tekstem to klekajcie narody :DDD

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/10450-ulubiony-cienias/page/6/#findComment-129302
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 867
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.03.2008
  • Status:  Offline

Zamierzeniem autora tego tematu było pisanie nie o jobberach, a o cieniasach, w tym sensie, aby ludzie nie rozmyślali nad tym czy można nazwać któregoś zawodnika jobberem, bo wygrał kilka walk, a tego bo przegrał 3/4 swoich walk. Dlatego temat to "Ulubiony cienias, a nie "Ulubiony jobber. Chodzi tu ogólnie o zawodników niższej pozycji w karcie (ale niekoniecznie jobberów).

Żeby nie było offtopu to przypomniał mi się genialny tag KAIENTAI. Nie dość, że na micu byli rozbrajający (kto wie o co chodzi chyba podzieli me zdanie), a i w ringu też coś potrafili :) A Santino szczerze mówiąc mnie nigdy nie rzucał na kolana.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/10450-ulubiony-cienias/page/6/#findComment-129304
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  243
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.03.2009
  • Status:  Offline

Zastanawiam sie czemu.

W ringu to on moze nie jest debesciak (aktualnie, bo WWE tak chce). Pamietam ze w OVW jako Boris Alexiev byl niezly.

Ale jesli chodzi o segmenty i tym podobne, to Santino daje rade.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/10450-ulubiony-cienias/page/6/#findComment-129306
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  515
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  31.12.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Każdy z nas ma (chyba) swoich ulubieńców wśród wrestlerów, którzy, krótko mówiąc, nie wygrywają. Podświadomie im kibicujemy, choć wiemy, że za chwilę ktoś ich odliczy albo zmusi do tapowania. Najczęściej ich umiejętności nie są wysokie, ale nie bierzemy tego pod uwagę. Podsumowując, kogo i za co lubicie?

 

PS: proszę wymieniać klasycznych jobberów i lower mid-carderów (w porywach mid-carderów), a nie Kane'a i jemu podobnych, którzy choć przegrywają, mają jakąś renomę i w każdej chwili mogą rywalizować jak równy z równym z najlepszymi.

 

 

Chyba jednak chodzi o jobberów

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/10450-ulubiony-cienias/page/6/#findComment-129307
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Mr_Hardy
      TNA AEW łatwo na bieżąco śledzić. Do tych dwóch chciałbym STARDOM, MARIGOLD I TJPW. W 2024 średnio wychodziło mi oglądanie regularne tych 3 japońskich federacji ponieważ mają dużo eventów i wystarczy 2-3 dni czegoś nie obejrzeć i robi się sporo do oglądania np. w STARDOM miewałem 3 miesiące zaległości. Dwukrotnie próbowałem nadrabiać i ni uja nie ma to sensu. Oprócz tych 5 federacji to pewnie będę oglądał sporadycznie jakieś pojedyncze gale.
    • CzaQ
      Zgadza się, jedziesz dalej.
    • MattDevitto
      Nowy rok, nowe postanowienia to i może jakieś nowe fedki, które każdy z nas chce oglądać. Warto się zastanowić, szczególnie, że obecnego wrs jest bardzo dużo do ogarnięcia. Z roku na rok też czasu jakby mniej do śledzenia tego wszystkiego. Stąd też tradycyjnie w styczniu przybywam do was z pytaniem:  ile fedek zamierzacie oglądać w 2025? Oczywiście oprócz ich wymienienia, napiszcie też co będziecie śledzić na bieżąco, z jakiej fedki np. rezygnujecie etc. Można też dodać jakieś federacje retro - choćby LU, macie jak zawsze pełną dowolność Poniżej dodaję link do tematu sprzed 12 miesięcy:
    • -Raven-
      Poza tym, całkiem sprytnie to rozgrywają, bo niby w tej walce Szefów żadne Bloodline nie może interweniować, ale Jokerem jest tu Drew, który może pomóc Soliście. Niby teoretycznie wiadomo, że Romek powinien ogarnąć, ale zawsze pozostaje ten element niepewności. Po drugie, bez sensu jest kończyć tak duży feud na zwykłej tygodniówce (a wygrana Rzymskiego to by było game over), co jeszcze bardziej zwiększa szanse Sikacza.   Oby nie, bo Stratna może w takim wypadku długo się pasem nie nacieszyć, a szkoda by było.
    • -Raven-
      Parasolkę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...