SmackDown 23.05.08

[AiBqu]

SmackDown 23.05.08

 

 

Właśnie widzę, że do biura Longa wszedli Big Show i MVP. Czyżby to miał byc jakiś Tag Team??

 

Long: Witam!! Witam!!

Show: Chcielibyśmy zamienić z panem słówko!!

Long:proszę!! Co chcielibyście się dowiedzieć??

Show: Czy moglibyśmy mieć Tag Team ?

Long: Przepraszam bardzo!! Ale to nie ja rządzę SmackDown??

MVP: Tak wiem!

 

Do biura wchodzi Vicky i mówi:

Vicky: Chcecie Tag Teama??

Show:Tak o ile to możliwe.

Vicky:Dobrze!O ile wygracie w walce przeciwko: Batiscie; The Great Khali i Finlay!! Co wy na to?

MVP: Nie dało by sie tego inaczej załatwić!!(Puścił oko do Vicky)

Vicky:Wyjdź!!Wraz z Showem!!

 

Show wraz z MVP zaczęli się bić za drzwiami. Vicky to usłyszała.

Vicky:Ok!!Będziecie mieli Tag Teama!!

MVP:Wiedziałem!!

Show:Zamknij sie!

Vicky:Zapewne mówiłam o ile wygracie w meczu Royal Rumble Tornado przeciwko wiecie!!

Show:Spróbujemy!!

MVP:Dobrze, że Royal będzie łatwiej!!

Vicky:Powodzenia

Show:Dowidzenia!!

Vicky:Stop! Stop! Musicie jeszcze wygrać tę walkę jeżeli nie to jeden z was zostanie przekierowany do ECW na jedną walkę!!

 

 

Jamie Noble vs Chuck Palumbo

 

Końcówka meczu: Jamie słabszy a jednak dominuje. Chuck nie może się pozbierać w tym meczu ciągle dostaje od słabszego od siebie Noble'a. Noble wybija Chucka na liny podbiega do niego Jamie kopie go prosto w twarz i wykonuje Roll up 1........2...........3. Walkę wygrywa Jamie!!

 

Po meczu:

Chuck: Gratulacje!!(Głupi śmiech)

Noble:Taki ktoś jak ty to nie przeciwnik.

Chuck kopie go prosto w plecy.

Noble:To akurat bolało.

Chuck:To ta ja wiem!

Jamie pobiegł po krzesło chcąc uderzyć Chucka odwraca się i dostaje prosto w twarz tym razem kablem. Leży i nie może wstać!!

Chuck:Hahaha

Noble traci przytomność, ponieważ nie wytrzymuje bólu.

 

Royal Rumble Tornado

Big Show & MVP vs Batista & The Great Khali & Finlay

 

Na ring wchodzi Vicky i zapowiada walkę tłumaczy na czym będzie zależała i o co walczą wrestlerzy.

 

Końcówka mecu:MVP prawie od samego początku już leżał poza ringiem po wyrzuceniu go przez Batiste jedanak za ringiem leżą także The Great Khali wyrzucony przez Showa. Finley biegnie w stronę Showa lecz on wywala go za pomoc Back Body Drop. Na ringu zostają już tylko Show i Batista. Show póbuje na siłę wywalić Batiste lecz on sie nie daje. Batista wielka szansa Show już trzyma się dwoma rękami lin i leży. Batista próbuje wykopać. Kopie ale nie!!! Show łapie go za nogi wstaje razem z nim, Batista ciągle w rękach Showa Show wyrzuca Batiste. Show i MVP od teraz tworzą Tag Team.

 

Vicky po raz drugi wchodzi na ring mówi:

 

Vicky:Gratuluje!! Gratuluje!! Ale to jeszcze nie koniec przed wami następna walka!!

Show: Rzucił kresłem ( zdenerwowanie)

Vicky:Tym razem zawalczy tylko MVP dlatego, że pierwszy wyleciał z ringu.

Show: (Mruczy pod nosem) No to koniec nie no!!

Vicky:MVP zawalczy przeciwko?? Hmmm?? Matt Hardy!!

Show:Heh

MVP:Przynajmniej lepiej niż z jakimś Edgem.(Śmiech).

Show:Zamknij się ona nie jest głupia może usłyszeć. Mam pomysł!!.

Vicky:A i ośwadczam, że mnie niestey nie będzie na walce, ponieważ mam badania w szpitalu ze mną także jedzie Edge hahahaha. Walki będzie pilnował Long

Show mówi cicho do MVP: pomysł polega na tym, że Longowi nie przeszkadza to abyśmy mieli Tag Teama!! Mu można coś nagadać, że niby wygrałeś walkę. A jeżeli nie to ty zawalczysz jeśli ci nie wyjdzie to ja wkrocze na ring i po problemie.

MVP:Tylko żebyś zdąrzył bo z twą masą ciało to będzie trudno!!!

Show:Zamknij się.

 

Zszedli z ringu!!!

 

 

 

 

Handicap match

Festus & Jesse vs Undertaker

 

Końcówka meczu:Undertaker wykonauje tombstona na Jesse. Jesse nie może wstać. Festus wchodzi na ring atakuje Undertakera lecz on łapie go za szyję i próbuje wykonać chokeslam. Na ring wchodzi Jesse atakuje Takera krzesłem. On upada na ziemię. Gdy Festus wraz z Jesse'a pokazują kibicą na co ich stać Taker łapie obydwu za szyję i wykonuje chokeslam. Pinuje 1....2......3. Undertaker wygrywa.

 

Rey: Witaj w gorącym meksyku.

Kenny: Nie wiem dlaczego jest ci do śmiechu!!

Rey:Planujesz walkę o jakiś pas?(śmiech)

Kenny:Karle i pyskuj.

Do szatni przychodzi Funaki.

Kenny:Kogo my tu mamy!!

Funaki:Masz coś

Rey:Zamknąć się nie chcę tu żadnych kłutni.

Funaki:Wiecie coś na teamat Noble'a.

Rey:Podobno doznał kontuzji.

Kenny:Ten cały Palumbo za dużo sobie pozwala!!

Funaki:Racja!!

Kenny:Nie udzielaj się głupi japończyku.

Funaki: Rzuca się na niego ze złością.

 

Kenny jednak wywala go na ziemię.

 

Kenny: Uważaj bo ci bokserki spadną, patyczaku.

Kenny wychodzi z Szatni Rey'a.

Chuck: Kogo my tu mamy??

Kenny: No!! siemardero!!

Chuck:Niewiem z czego tu się śmiać.

Kenny obraża Palumbo!!

Chuck:A chcesz doznać poważnej kontuzji, tak jak Noble(HHHAAAHH)

Kenny odwrócił się i odszedł.

 

Do biura Longa wchodzą Show i MVP:

MVP:I co z tą walką z Mattem?

Long:Więc, tak!

MVP:Czy zgodzi się pan na mecz Handicap na przyszłej gali?

Long:A kto niby miał by walczyć?

Show:Ja z MVP vs Matt Hardy.

Long:Dobrze, nie ma problemu.

MVP:Miło się z panem robi interesy.

Long:Na następnej gali zawalczycie, a teraz idźcie już!!

 

Title match

Batista vs Matt Hardy

 

Końcówka meczu: Cały mecz jest w zasadzie dla Matta, lecz po jakimś czasie Matt doznaje jakiś bulów. Batista jest także bardzo zmęczony, ponieważ walka trwa już jakieś 30 minut. Nagle Batista wykonuje Mattowi Batista Bomb lecz Matt uwalnia sie i zaczyna go walić w udo. Jak wiemy jest to wielki problem Batisty. Matt wykonuje Twist of Fate. Wykonuje Submisiona on poddaje się. Matt także przez chwile leży chcąc odpocząć po zaciętej walce. A tutaj mamy nagle jakiegoś niespowdziwanego gościa jest to CM Punk szybko daje walizkę szędziu Matt wstaje próbuje się bronić lecz on odrazu na powitanie wykonuje mu GoToSleep. 1.........2......3. Pas wędruje do CM Punka. Matt nie może uwierzyć w to co się stało.

Edytowane 22 Maja 2008 przez AiBqu

[ajfan]

fajnie to wyszło ale nie załapałem: Gdzie napisałeś że wmówili to Longowi bo nie ma walki Mvp vs Matt??

[luki]

czytając to przyszły mi na myśl 2 słowa: ja pierdole

 

zamiast komentarza cacytuje kilka zdań:

Vicky:Zapewne mówiłam o ile wygracie w meczu Royal Rumble Tornado przeciwko wiecie!!

Jamie słabszy a jednak dominuje.

Na ring wchodzi Vicky i zapowiada walkę tłumaczy na czym będzie zależała i o co walczą wrestlerzy.

tylko szkoda że man nie wyjaśniła

Vicky:A i ośwadczam, że mnie niestey nie będzie na walce, ponieważ mam badania w szpitalu ze mną także jedzie Edge hahahaha. Walki będzie pilnował Long

Rey: Witaj w gorącym meksyku.

Kenny: Nie wiem dlaczego jest ci do śmiechu!!

Rey:Planujesz walkę o jakiś pas?(śmiech)

Kenny:Karle i pyskuj.

Do szatni przychodzi Funaki.

Kenny:Kogo my tu mamy!!

Funaki:Masz coś

Rey:Zamknąć się nie chcę tu żadnych kłutni.

Funaki:Wiecie coś na teamat Noble'a.

Rey:Podobno doznał kontuzji.

Kenny:Ten cały Palumbo za dużo sobie pozwala!!

Funaki:Racja!!

Kenny:Nie udzielaj się głupi japończyku.

Funaki: Rzuca się na niego ze złością.

 

Kenny jednak wywala go na ziemię.

 

Kenny: Uważaj bo ci bokserki spadną, patyczaku.

Kenny wychodzi z Szatni Rey'a.

Chuck: Kogo my tu mamy??

Kenny: No!! siemardero!!

Chuck:Niewiem z czego tu się śmiać.

Kenny obraża Palumbo!!

Chuck:A chcesz doznać poważnej kontuzji, tak jak Noble(HHHAAAHH)

Kenny odwrócił się i odszedł.

 

Do biura Longa wchodzą Show i MVP:

MVP:I co z tą walką z Mattem?

Long:Więc, tak!

MVP:Czy zgodzi się pan na mecz Handicap na przyszłej gali?

Long:A kto niby miał by walczyć?

Show:Ja z MVP vs Matt Hardy.

Long:Dobrze, nie ma problemu.

MVP:Miło się z panem robi interesy.

Long:Na następnej gali zawalczycie, a teraz idźcie już!!

Za to to powinieneś jakiegos nobla dostać

Matt wykonuje Twist of Fate. Wykonuje Submisiona on poddaje się.

[AiBqu]

Ha. THX za nobla. A strzeże jak ci sie podoba??

[luki]

Nie podoba mi się wcale. Poczytaj gale Fed Fantasy Biggmaca i estewu. To są gale wzorowe. U ciebie wszystko jest źle i właściwie żebym miał wymieniać co to przepisałbym całą galę.

[estevez]

A strzeże jak ci sie podoba??

 

What?? A po polsku?

 

Miło, że dział Booking Zone się ruszył... ale w taki sposób? AiB, tego nie da się czytać. Setki błędów ortograficznych i literówek. Podobnie jak z grafiką - najpierw poćwicz przez jakiś czas "dla siebie" bez udostępniania tego na forum, a dopiero jak wypracujesz sobie jakieś skillsy (i jak nauczysz się polskiego) to pochwal się diary.

[nekrophage]

OMG, co to w ogóle jest? Piszesz niezrozumiale, walki są bez sensu, formatowania brak, interpunkcja, ortografia... To tak jakbyś wyklepał coś na pamięć... 1/10 - bo coś napisałeś...

 

Miło, że dział Booking Zone się ruszył...

Już zdradzę, że planujemy to zrobić z Nasjazzem. Ale odnowimy z sensem

[Rudolf]

czytając to przyszły mi na myśl 2 słowa: ja pierdole

Mi też przyszły na myśl dwa słowa, ale inne: ŻAL.PL

Nie będę wymieniał co jest źle bo poprostu wszystko jest źle.

[zduna2610]

Oddaje honor za to że ci się chciało(Mi by się nie chciało tego pisać).Ale wykonanie to zepsułeś.Jak dla mnie to będzie ze 3/10.