Euro 2008

[nasjazz]

Może na ircu podyskutujemy o meczu ? Będzie powód żeby ożywić dział wcwfans zone

[Plaski]

Jestem za!

 

O ktorej ?

 

Edit

 

@Down:

Niby tak, ale mozna podyskutowac jescze przed meczem

 

Edit2

 

nie_tak, niezla ilosc postow

Edytowane 8 Czerwca 2008 przez Plaski

[AiBqu]

  Plaski napisał(a):

Jestem za!

 

O ktorej ?

 

Nie wiesz xD

PS. 20.45

[nttn]

I po kolejnym meczu!

Austria - Chorwacja: Zwycięstwo nie należało się Chorwatom. W drugiej połowie nie stworzyli żadnych klarownych sytuacji, natomiast Austrii brakowało zawodnika, który dołoży nogę i trafi do bramki. No cóż Chorwaci wygrali 1:0.

[nasjazz]

Wchodźcie nawet teraz, temat do dyskusji się znajdzie

[Fedor124]

Jestem załamany, tyle nadzieii i jak zwykle...

[K-PEL-K]

No niestety nie udało się. Odnosiłem wrażenie, że Niemców jest więcej w pierwszej połowie, bo rzadko mieliśmy do kogo grać. Świetny mecz zagrał Roger, dobrze grał Łobodziński. Myślę, że z Austrią pokażemy kto jest lepszy. Do boju Polsko!!!

 

PS. Cieszę się ze zwycięstwa Roberta.

[majonez]

No cóż, to było do przewidzenia, ale... i tak niemiec dalej zostanie niemcem

[RazorR]

Dobrze ze postawilem na niemcow jednak

[Biggmac]

Smutne jest to że w polskiej drużynie tylko Brazylijczyk grał porządny futbol

[LegendKiller]

Wczorajszą grę naszej reprezentacji, a już w szczególności obrony, da się określić jednym słowem - żenada. Nie rozumiem ludzi który twierdzą, że Golański czy Żewłakow rozegrali dobre spotkanie. Praktycznie każda akcja Niemców przeprowadzona skrzydłem kończyła się groźnym dośrodkowaniem. Środkowi obrońcy również się nie popisali. Dwie stuprocentowe sytuacje dla Niemiec spowodowane były właśnie ich błędami (pułapek ofsajdowych się zachciało ). Jeżeli chodzi o linię pomocy, to właściwie tylko Lewandowski i wprowadzony po przerwie Guerreiro wykazywali jakąś aktywność. Postawy Jacka Krzynówka z racji jego zasług nie skomentuję, natomiast trzeba wspomnieć o postawie Żurawskiego. Kiedyś ktoś ładnie na onecie napisał, że Maciek jest jak sędzia. Truchta sobie 20 metrów za akcją, nie wdaje się w niepotrzebne przepychanki i tylko czasami odbije się od niego piłka. Ten mecz to potwierdził. Drugi z napastników czyli Ebi nie mógł nic zdziałać, ponieważ nie otrzymywał żadnych dobrych podań.

 

Kwestii tego czy przy pierwszej bramce dla Niemców był spalony nie ma co rozdmuchiwać, jednak moim zdaniem Smolarek był przy swojej bramce w identycznym położeniu i jeżeli sędzia uznał bramkę Podolskiemu, to Ebiemu powinien również. Jeśli chodzi o samego Podolskiego, to moim zdaniem zachował się bardzo dobrze. Śmiać mi się chce z wielkich Polaków mówiących, że zdradził ojczyznę. Wszystko zjebał PZPN ! Łukasz nie raz deklarował chęć gry w polskiej kadrze i co ? I gówno, Listkiewicz i ekipa nie ruszyli nawet palcem a gdy zorientowali się że ktoś taki w ogóle gra w piłkę, to Łukasz strzelał już bramki dla reprezentacji Niemiec.

 

Podsumowując uważam, że jeśli gra w kolejnych spotkaniach będzie wyglądała tak jak wczoraj, to nasi piłkarze już w tym momencie mogą zacząć się pakować. Oglądałem mecz Austriaków z Chorwatami i jeśli Austriacy zaprezentują się przy naszej fatalnej postawie równie korzystnie jak wczoraj, to możemy tylko pomarzyć o satysfakcjonującym nas wyniku.

[estevez]

  LegendKiller napisał(a):

Śmiać mi się chce z wielkich Polaków mówiących, że zdradził ojczyznę. Wszystko zjebał PZPN ! Łukasz nie raz deklarował chęć gry w polskiej kadrze i co ? I gówno, Listkiewicz i ekipa nie ruszyli nawet palcem a gdy zorientowali się że ktoś taki w ogóle gra w piłkę, to Łukasz strzelał już bramki dla reprezentacji Niemiec.

 

Nie mógł zdradzić ojczyzny bo jego ojczyzną są Niemcy. On nigdy nie był i nie będzie Polakiem, bo Polak nie zagrałby nigdy dla Niemców. Proste.

 

A jakby tak bardzo chciał grać dla Polski to poczekałby tak jak Smolarek, który nie dał się skusić Holendrom mimo, że tam się urodził.

[RazorR]

  estewu napisał(a):

  LegendKiller napisał(a):

Śmiać mi się chce z wielkich Polaków mówiących, że zdradził ojczyznę. Wszystko zjebał PZPN ! Łukasz nie raz deklarował chęć gry w polskiej kadrze i co ? I gówno, Listkiewicz i ekipa nie ruszyli nawet palcem a gdy zorientowali się że ktoś taki w ogóle gra w piłkę, to Łukasz strzelał już bramki dla reprezentacji Niemiec.

 

Nie mógł zdradzić ojczyzny bo jego ojczyzną są Niemcy. On nigdy nie był i nie będzie Polakiem, bo Polak nie zagrałby nigdy dla Niemców. Proste.

 

A jakby tak bardzo chciał grać dla Polski to poczekałby tak jak Smolarek, który nie dał się skusić Holendrom mimo, że tam się urodził.

 

Oczywiscie. mial czekac nei wiadomo ile, az sie łaskawie polacy nim zainteresuja

to co napisales jest najwieksza bzdura jaką przeczytałem od dłuzszego czasu. Gra dla tych, którzy sie nim zainteresowali. Czyli idac tym tokiem, żaden polak grajacy w bundeslidze, nie jest polakiem bo gra dla niemcow?

bzdura!

[Streetovs]

reprezentacja to co innego niz klub pilkarski wiec porownanie z bundesliga nie trafione

 

Po za tym Niemcy i Polska to kosa od wiekow i nie chodzi tu o sport.

na tych mistrzostwach chcesz przykladow - http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,5292075,Zamieszki_w_Klagenfurcie__Policja_zatrzymala_okolo.html

 

nie wiem jak jakikolwiek polak moze stac na bacznosc przy ich hymnie, nie chodzi tu o zaden patriotyzm czy nacjonalizm, wiekszosc narodu niemieckiego nadal ma cechy wskazujace ze lata mijaja ale pewne rzeczy sie nie zmieniaja.

[estevez]

  Streetovs napisał(a):

reprezentacja to co innego niz klub pilkarski, wiec porownanie z bundesliga nie trafione

 

i to bardzo nie trafione, bo nie wiem co ma klub do reprezentacji narodowej. Jeszcze brakuje mi tu porównania, że Kubica jeździ dla Niemców.

 

  RazorR napisał(a):

Oczywiscie. mial czekac nei wiadomo ile, az sie łaskawie polacy nim zainteresuja

 

Gdyby dalej grał dobrze to w końcu by się nim zainteresowano na poważnie. Smolarek też grzecznie i spokojnie czekał, a mógł grać dla Holendrów. Tu chodzi o poczucie swojej narodowości. Dlaczego Smolarek odmówił Holendrom? Bo czuje się Polakiem mając polskich rodziców. A Podolski mógłby się nawet rozpłakać po zdobyciu bramki i tak nie zmieni to faktu, że jest Niemcem a nie Polakiem.