Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

    Dostęp do pełnej zawartości forum wymaga zalogowania się. Możesz przyśpieszyć proces logowania lub rejestracji używając konta na wspieranych przez nas serwisach.

    W przypadku problemów z dostępem do konta prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum(@)wrestling.pl

     

UFC on ESPN+ 4: dos Santos vs Lewis


Morison

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 028
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline

220px-UFC_on_ESPN%2B_4_Poster.jpg

 

Data: 9 marca 2019

Miejsce: Intrust Bank Arena, Wichita, Kansas, USA

Transmisja: ESPN+ / FightPass / Polsat Sport

 

Walka wieczoru

265 lbs: Junior dos Santos (20-5) vs. Derrick Lewis (21-6)

 

Karta Główna (04:00)

170 lbs: Curtis Millender (17-3) vs. Elizeu Zaleski (20-5)

170 lbs: Nico Price (12-2) vs. Tim Means (28-10-1)

265 lbs: Ben Rothwell (36-10) vs. Blagoi Ivanov (16-2)

155 lbs: Beneil Dariush (15-4-1) vs. Drew Dober (20-8)

185 lbs: Omari Akhmedov (17-4-1) vs. Tim Boetsch (21-12)

 

Karta Wstępna (02:00)

170 lbs: Tony Martin (15-4) vs. Sergio Moraes (14-3-1)

135 lbs: Yana Kunitskaya (11-4) vs. Marion Reneau (9-4-1)

145 lbs: Grant Dawson (12-1) vs. Julian Erosa (22-6)

265 lbs: Maurice Greene (6-2) vs. Jeff Hughes (10-1)

135 lbs: Louis Smolka (15-5) vs. Matt Schnell (12-4)

170 lbs: Alex Morono (15-5) vs. Zak Ottow (17-6)

155 lbs: Alex White (12-5) vs. Dan Moret (13-4)

 

 

 

Derrick Lewis Last 3: Daniel Cormier (SUB) | Alexander Volkov (KO) | Francis Ngannou (DEC)

Junior dos Santos Last 3: Tai Tuivasa (TKO) | Blagoi Ivanov (DEC) | Stipe Miocic (TKO)

Cigano w pojedynku z Tiuvasą wreszcie przypominał dawnego siebie...tak gdzieś w 30% ale był to zdecydowanie lepszy występ niż dwa poprzednie, chociaż nie obyło się bez przyspieszonej akcji serca jego fanów, bo wydawało się, że któraś z szarży Bam Bama skończy się jego wygraną. W takim właśnie pojedynczym zrywie upatrywałbym szansy Lewisa, bo czasu na to będzie miał dużo, oczywiście na punkty powinien to gładko wygrać świetny technicznie Junior, dodatkowo biorąc pod uwagę nędzną obronę przed obaleniami rywala, powinien od czasu do czasu pomyśleć o swoich zapasach i w chwilach gorszej skuteczności w wyprowadzanych ciosach ratować się męczeniem Czarnej Bestii w parterze.

 

Druga walka cięzkich również godna zainteresowania, oprócz tego fajnie wyglądają zestawienia Dariusha z Doberem i Martina z Moraesem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    2

  • N!KO

    1

  • 8693

    1

  • Morison

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 090
  • Reputacja:   141
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dla mnie main event to 50/50. Niby Junior powinien szybkościowo i technicznie zajechać Wietrzącego Jajca, ale patrząc na to, jak ostatnimi czasy JDS łatwo daje się zaganiać pod siatkę + to, że jego szczena jest mocno skruszała, to Lewis w każdej chwili może zakończyć ten show. Skoro Tuivasa, ze swoimi mizernymi gabarytami i zasięgiem był o krok od znokautowania Dos Santosa, to Black Beast będzie miał na to jeszcze większe szanse...

 

Poza tym interesuje mnie tylko starcie Rothwella z Ivanovem, a całą resztę najprawdopodobniej oleję (chyba że jakaś walka będzie mocno polecana po jej przebiegu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Randy-Orton-WWE.jpg

Tyle w temacie :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ben Rothwell (36-11) vs. Blagoi Ivanov (17-2) - Rothwell szedł cały czas do przodu, ale niewiele mu z tego przychodziło. Nikt jakoś szczególnie nie podkreślił swojej przewagi. Dziwię się, że nie było tu jakiegoś splita, bo różnie można było podejść do tego sleepera. Ba, nie skupiałem się jakoś szczególnie, ale spodziewałem się Rothwella z ręką w górze przed decyzją.

 

Nico Price (13-2) vs. Tim Means (28-11-1) - Polecam końcówkę, bo mu się ładnie odwinął.

 

Junior dos Santos (21-5) vs. Derrick Lewis (21-7) - JDS zdecydowanie bardziej ułożony, a taki Lewis, który będzie chciał stójki, to dla niego dobre zestawienie. Lewis mógł zaskoczyć jakąś torpedą, ale już od tego ciosu w wątrobę był poskładany. Nie sądzę żeby udawał, ale jeszcze miał na tyle sił, żeby spróbować ostatniego zrywu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 090
  • Reputacja:   141
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ben Rothwell (36-11) vs. Blagoi Ivanov (17-2) - werdykt mógł iść w każdą stronę. Pewnie sędziowie usnęli na tej nudnej chujni i na koniec rzucali monetą, wskazując zwycięzcę :twisted: Ciężko się to oglądało, bo emocji było jak na grzybobraniu. Rothwell nigdy mnie nie ujmował skillsami, a wróciwszy przyrdzewiały, przekonuje mnie jeszcze mniej.

 

Junior dos Santos (21-5) vs. Derrick Lewis (21-7) - Lewis wyszedł bez żadnego game planu (wiadomo przecież, że Brazylijczyk cofa się pod siatkę jeżeli ktoś na niego napiera, a Derrick... postanowił walczyć ze wstecznego. Ot, geniusz strategii :roll: ), tak więc Junior nie miał innej możliwości jak go ubić. Pomimo debilnej strategii - i tak kilka razy niewiele brakowało żeby dos Sanos wyłapał KO'sa, bo Czarna Bestia nawet zraniona, niemal do samego końca była bardzo niebezpieczna (niezła akcja, kiedy po tym kicku na wątrobę, Junior ruszył żeby dobijać i niemal się nadział na desperackiego luja-ogłuszacza).

Cieszy wygrana Brazylijczyka, bo to że zwykły cepiarz, bez cardio, bez zapasów, bez parteru i nie uważający się nawet za zawodnika MMA (tak o sobie Lewis mawia w wywiadach), doczłapał się do title shota w kategorii HW, jasno pokazuje żenujący poziom tej dywizji, oraz po raz kolejny mi potwierdza dlaczego nie znoszę wagi ciężkiej w MMA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Jeffrey Nero
      Na najbliższym Collision zadebiutują Grizzled Young Veterans a zawalczyć mają z The Acclaimed.  
    • Jeffrey Nero
      Jeszcze nic straconego może dojść do walki OC vs Trent i wtedy heel turn przejdzie też Chuck Taylor. Na sobotnim Collsion ma mieć wywiad, więc dostanie mikrofon na żywo. Co do ostatniego segmentu gali to 11 lutego nie w 100%, ale przewidziałem ten segment( nie spodziewałem się, że go faktycznie zaatakują fizycznie) oto mój post: Opublikowano 11 Lutego Ciekawe kogo dostanie na PPV Osprey bo według zapowiedzi miał walczyć chyba już od tej gali jakie wasze typy? Jedna sprawa, której chyba u nas nikt nie poruszył to Jack Perry, którego zawieszenie chyba już minęło i pojawił się na gali NJPW i podarł swój kontrakt z AEW. Według mnie jest tu spory potencjał na fajne story wiadomo głównego prowokatora już nie ma Punka, ale to może się obrócić w stronę ataku Jacka na samego szefa czyli Kahna, który go zawiesił a wyleciał CM Punk. Moim zdaniem na PPV powinien się pojawić Jack i coś w stylu jeśli w środę na Dynamite na początku show Tony nie przeprosisz mnie publicznie walnę się w twarz i już mamy nagraną publiczność aby zwiększyć oglądalność bo kto nie chciałby zobaczyć jak szef dostaje w twarz i tutaj wchodzi jakiś face w obronie Khana na Dynamite i już mamy fajne story na początek dla Jacka.
    • Jeffrey Nero
      Pewnie, że było czytane. I tak było o wrestlingu do dzisiaj mam kilka plakatów nawet Undertakera, Reya, Eve Torres, Layla z tego co mnie pamięć nie myli.  
    • MattDevitto
      Może nie funny, ale wrzucę, bo mnie zaciekawiło. Nie wiedziałem, że w bravo sport pisali o wrs. Sam kupowałem kiedyś to czasopismo, ale nie pamiętam, żeby coś tam było o WWE. A tu proszę ktoś wrzuca na x okładkę z 1999 r., gdzie po lewej pojawia się postać Owena Harta (superzapaśnika)  
    • Kaczy316
      Problem polega na tym że poprzednimi mistrzami byli Melo i Ilja, Ci zawodnicy to Top topów w NXT, postawili poprzeczkę tak wysoko, że ciężko będzie temu chociażby dorównać, a Trick bez Melo i Dragunova u boku może wyglądać dość blado, ja przy jego promach mam wrażenie że gość się mega stresuje i wygląda jakby czytał tekst zapamiętany z kartki, za szybko wcisnęli go do topu, powinien dostać jakiś feud, gdzie przeciwnicy nie będą wykonywać większości pracy w feudzie, a Melo i Ilja to tacy zawodnicy, że to robili przez swoją gigantyczną charyzmę i naturalność, ale oby dowiózł, bo talent ma, jedynie mam obawy że trochę za szybko został rzucony na zbyt głęboką wodę, ale zobaczymy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...