Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

    Dostęp do pełnej zawartości forum wymaga zalogowania się. Możesz przyśpieszyć proces logowania lub rejestracji używając konta na wspieranych przez nas serwisach.

    W przypadku problemów z dostępem do konta prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum(@)wrestling.pl

     

#205 Live (Spoilery, komentarze, dyskusje - temat zbiorczy)


TheVillain

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

Jak wrażenia po pierwszym odcinku nowego show od WWE?

 

Jeśli mam być szczery to u mnie jest słodko-gorzko... zacznę od końca, czyli od walki wieczoru: szkoda Kendricka, który stylem wyróżnia się na tle CAŁEJ reszty. Jest to jedyny w swoim rodzaju zawodnik, którego dopinguję od początku wejścia dywizji na RAW, ale z drugiej strony Swann wygrywa, co też cieszy. Nie wiem czemu, ale wydawało mi się, że PPV od RAW jest teraz (może to efekt oglądania 205 zaraz po SD), więc spodziewałem się DQ/Count-out. Walka solidna, tylko solidna.

 

Gallacher debiutuje i składa Arya'ę i to akurat na plus, za to na minus wygrana Bollywood Boys nad jedynymi, poza byłym już mistrzem, heelami oraz obecność na show Ho ho Luna... Ali nie jest jeszcze tak tragiczny.

 

Btw. gdzie Sin Cara i czemu do dywizji nie wrzucą Neville'a? 16 (17 z Carą) osób to trochę mała ilość, bo ok 6 będzie na RAW, 10-12 na 205, czyli każdy w tygodniu zawalczy, co daje nam show stealery typu Ho Ho vs. Alli co najmniej raz na miesiąc-półtora :twisted:

 

 

Podsumowując:

 

+ odcinka:

- Aries jako komentator

- Debiut Gallachera, Tozawy i powrót Metalika, który był na RAW gdy dywizja tam weszła

- Przejęcie pasa przez Swanna

 

 

- odcinka:

- strata pasa przez Kendricka

- Bollywood Boys wygrali z Gulakiem i Tonym

- Ho Ho Lun...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 479
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Pavlos

    213

  • aRo

    84

  • Kcramsib

    29

  • TheVillain

    19

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

+ odcinka:

(...)

- Przejęcie pasa przez Swanna

 

- odcinka:

- strata pasa przez Kendricka

 

To może się zdecyduj :roll: ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  597
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.05.2009
  • Status:  Offline

Niusy się potwierdziły. Sin Cara garuje po bójce z Y2J-em, a Aries zajmuje miejsce przy komentatorce. Do tego zarezerwował sobie title shota z dupy, gdy będzie już mógł walczyć. Miodzio.

 

Nese i Gulak to tag team z prawdziwego zdarzenia? Tak należy sądzić, mając na uwadze fakt, że solowo nie występowali od momentu debiutu w NXT/MR. Szkoda, bo w pojedynkę pokazywaliby więcej i pewnie osiągnęliby więcej, a tak muszą być podkładani Bollywood Boyzom, którzy są jednym wielkim nieporozumieniem.

 

Gallagher dalej w zremixowanym gimmicku Vaudevillainsów. I bardzo dobrze. Komedia w ringu też jest potrzebna, a Jack potrafi ją sprzedać jak mało kto. Daivari Jr. to dobry wybór do puszczenia na pierwszy ogień. Blady może być gwiazdą cruiserów, jeśli właściwie go poprowadzą i na niego zdecydowanie postawią.

 

Nowe show, nowy początek, nowy mistrz! Kendrick za długo się pasem nie nacieszył, ale to nic. Swann to jeden z moich ulubieńców wśród cruiserów, którego ogląda i słucha mi się z przyjemnością. Trochę przesadzili z tym pokazywaniem w promach, jaki to jest sam, że nie ma nikogo, a wrestling jest dla niego zbawieniem. Perkins zgarnął heat za mówienie o sobie na zapleczu jako o byłym bezdomnym, a Richa kreują w telewizji na jeszcze większego życiowego przegrywa. Dziwne, nie powiem. Tak czy siak zmiana na plus.

 

Dobre otwarcie nowej tygodniówki. Jaram się nią bardziej niż NXT, które jakiś czas temu konkretnie spuściło z tonu. Czekam na debiut Dara oraz Perkinsa i rozwój wypadków w tytułowym obrazku.

Edytowane przez Carrik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

To może się zdecyduj :roll: ?

 

Ale czemu? Ja mam podobne odczucia. Lubie Kendricka, lubie to, że ma plan, lubie jego postać i z pasem mi nie przeskadza (w ogóle to ja go chce w głównym rosterze w WWE - jest ciekawszy i większy od takiego Zayna chociażby) ... Ale w sumie faktycznie ktoś nowy powinien przejąc pas, żeby "odświeżyć" reszte rosteru i stworzyć kolejne postacie - Rich Swann wydaje się idealnym kandydatem.

Edytowane przez PH93
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

To może się zdecyduj :roll: ?

 

Ale czemu? Ja mam podobne odczucia. Lubie Kendricka, lubie to, że ma plan, lubie jego postać i z pasem mi nie przeskadza (w ogóle to ja go chce w głównym rosterze w WWE - jest ciekawszy i większy od takiego Zayna chociażby) ... Ale w sumie faktycznie ktoś nowy powinien przejąc pas, żeby "odświeżyć" reszte rosteru i stworzyć kolejne postacie - Rich Swann wydaje się idealnym kandydatem.

 

 

Dokładnie o to mi chodziło. Obydwaj są świetni i cieszy pas dla Swanna, którego bardzo lubię, ale szkoda utraty go przez Briana. Można by powiedzieć, że obydwaj są moim top 3 dywizji i z jednej strony cieszę się, że docenili, wbrew temu czego się spodziewałem, Richa, a z drugiej jednak nie mogę się cieszyć z utraty tytułu przez Briana. To trochę tak, jakby w finale LM Bayern pokonał Napoli. Z jednej strony fajnie, bo wygrał Lewy, z drugiej szkoda Milika...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  22
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Witam

Troche jestem do tyłu z wrestlingiem co to za nowy projekt ten 205 live

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

Witam

Troche jestem do tyłu z wrestlingiem co to za nowy projekt ten 205 live

 

 

 

Tylko dla cruiserów z dywizji z wagi lekkiej z RAW...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  630
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2012
  • Status:  Offline

WWE strzeliło sobie w stopę robiąc oddzielne show dla Cruiserów. Występując na Raw była szansa, że ktoś się interesował. 205 skończy się szybciej niż Superstars czy Main Event. Ta dywizja jest zwyczajnie marna w głównym rosterze. Publika zaspana i nie interesowała się zbytnio galą. Jak takie coś ma się równać z CWC. 205 miałoby ręce i nogi w Full Sail University, gdzie publika napędza cały program. Tutaj wyszło niezręcznie, mało ciekawie i zwyczajnie cały projekt polegnie szybciej niż nam się wydaje. Jeżeli takie wrażenie mam po pierwszym epizodzie z pewnością będę czekał na to aż odpalę w przyszłym tygodniu ten świetny program od WWE (znając życie zapomnę o czymś takim jak 205).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline

Publika zaspana i nie interesowała się zbytnio galą. Jak takie coś ma się równać z CWC. 205 miałoby ręce i nogi w Full Sail University, gdzie publika napędza cały program.

 

Czy ja wiem, czy zaspana? Na początku owszem, była zlewka, ale tego można się było spodziewać. W końcu z punktu widzenia publiczności mieliśmy bezpośredni przeskok: z ringu zeszli Wyatt Family i American Alpha, weszli nań zaś... Bollywood Boys. No to sorry, ale można zrozumieć, że emocje opadły. Z czasem jednak, dzięki Gallagherowi (świetny debiut) pojawiło się ożywienie, main event zaś podobał się już chyba wszystkim i chanty "this is awesome" wcale nie zdziwiły.

 

A publika w FS to przegięcie w drugą stronę - oni kochają dźwięk swojego głosu i zdecydowanie za często "hiczhajkują" show cheerując nawet totalne ofermy...

 

ps: Fajnie, że w dywizji znalazł się Mustafa Ali, już w CWC chłopina wpadł mi w oko. Z drugiej strony jest też HoHo Lun, którego obecność to zwykła kpina... już Piękny Kawaler bardziej by zasługiwał na spot niż to beztalencie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 134
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.07.2015
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

WWE strzeliło sobie w stopę robiąc oddzielne show dla Cruiserów. Występując na Raw była szansa, że ktoś się interesował. 205 skończy się szybciej niż Superstars czy Main Event. Ta dywizja jest zwyczajnie marna w głównym rosterze. Publika zaspana i nie interesowała się zbytnio galą. Jak takie coś ma się równać z CWC.

 

Bo ludzie są świeżo po oglądaniu Smackdown przez 2 godziny, a usiedź na dupie przez 2 godziny gdzie show czasem zanudza na amen.

Już planują ponoć aby 205 Live było nagrywane przed Smackdown, a w TV emitowane zaraz po niebieskiej tygodniówce.

I co to tego że 205 skończy się szybciej niż Superstars - że co słucham? Może i będzie się to kręcić tylko wokół Cruiserów, ale mają oni swoje własne show, czyli więcej czasu co za tym idzie. Więc mają większe pole do popisu, dlatego ja cieszę się z tego projektu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 523
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.07.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Tylko dla cruiserów z dywizji z wagi lekkiej z RAW...

 

Od kiedy cruiserweight to waga lekka? Nie cierpię jak ktoś tak pisze, bo dla osoby, która nie luka wrestlingu waga cruiser to duże karki. Przeciez to 90kg, a tylko w wrestlingu to jest mało.

 

Zmiana posiadacza tytułu mistrzowskiego na minut. Nie chcę oglądać wesołego murzyna w tytułowym obrazku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Zabrakło kogoś nowego w „205”. Jak już robią przedstawienie ludzi, to warto byłoby wstawić tam jakąś świeżynkę, która będzie ciekawić. Tu już wszystko wiemy o wszystkich. Fajnie, że wrócili niektórzy, fatalnie, że inni będą tu Bollywoodować :sad: Jeszcze pokonali Gulaka i Nese’a, którzy nawet nie dostali wejściówki... ... To jest jakaś prowokacja.

 

Nowy program, nowy mistrz. Swann był jakiś i zaskarbił sobie sympatie WWE Universe i oficjeli. Przewyższa umiejętnościami i charakterem 90% tej dywizji... ... tylko nie byłego mistrza. Za szybko pozbyli złota Kendricka. Szkoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Pierwsza walka - Tony Nese & Drew Gulak vs The Bollywood Boys

Chłopcy z Hinduskiej wersji Hollywood wygrywają w debiucie. Ani jedni ani drudzy nie pokazali czegoś niezwykłego. Póki, co roztańczeni Hindusi są dla mnie jednymi z wielu tej dywizji.

 

Druga walka - Ariya Daivari vs Jack Gallagher

Cieszy mnie, że dali wygrać Jackowi i trzyma się on gimmicku. Mam, jednak nadzieję, że ten głupkowaty humor w trakcie walki nie będzie zbytnio eksponowany.

 

Trzecia walka - Cruiserweight Championship: Brian Kendrick © vs Rich Swann

Niezłe starcie. Swann jest dobry. Ma charyzmę, w ringu coś potrafi, jego muzyczka wpada w ucho jak cholera. Mimo wszystko również jestem zdania, że Brian powinien ten tytuł jeszcze potrzymać. Meli by czas bardziej "podgrzać" Swanna pod ten pas.

 

Pierwszy odcinek za nami i mam wrażenie jakbym oglądał powtórkę CWC realizowaną z mniejszym rozmachem. Walki przeplatają się z prezentacją zawodników. Zupełnie jakbyśmy ich wcześniej nie widzieli. Jakby WWE chciało wszystko z Cruiserweight zacząć od nowa. Chęć zrobienia dla tej dywizji własnego show może ma dobre intencje, ale jest egzekwowana w zły sposób. Obym się mylił, ale ten program może nie osiągnąć większej rangi niż Superstars.

 

Swoją drogą czemu akurat 205? zna ktoś kulisy nazwy programu? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

 

Swoją drogą czemu akurat 205? zna ktoś kulisy nazwy programu? :P

 

Tyle wynosi limit wagowy w funtach w tej dywizji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Faktycznie nie pomyślałem o tym. Dzięki za odpowiedź.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • CzaQ
      Dynamit, 18 kwietnia :    - Rewelacyjny początek - mój ulubiony zawodnik, czyli Mox wbija z pasem IWGP. Nie wiem czy komentatorzy nie przesadzają, że to najbardziej prestiżowy pas w Japonii - nie znam się najbliżej do japońszczyzny mi do sushi  Googlnąłem i ludzie się kłócą jakie pasy mają największy prestiż, więc co ja wiem? Oczywiście potem świetna przemowa, jak zwykle. Można lubić lub nie lubić Deana, ale ma X factor, jedne z najlepszych wejść, ma ten feeling ważnego gracza oraz mic skilla, któremu tylko kilku może zagrozić. Do walki wyzywa... Hobbsa. I wyzywa Don Callisa... chyba wiem do czego to zmierza, ale o tym później.   - Mercedes przemawia na backu. Obwinia Julie, więc - tak jak każdy zakłada - to nie ona. Chyba Jeffo ma rację i Paige wraca.   -....szczególnie, że Willow także jest zaatakowana. Hm. Adaś sam w mixed tagu przeciw Brodie Kingowi oraz Żulii. Walka jako tako, ale Nightingale wraca jednak jak to w zwyczaju bywa, ale... face'owie jednak nie wygrywają. No nieudane to zeszłotygodniowe wyzwanie do walki dobrych   Niezły obrazek Jak Edge oraz Sasha - jedne z największych gwiazd swoich dywizji w WWE razem u konkurencji.    - Samoa Joe wywiad na backu z Renee. Dobra gadka. Uwłaszczanie Stricklandowi celne jako heel. Narracja ironicznie zwiększa szanse Swerve'a.   - EVP na backu wraz z Okadą przy Tonym - trochę go traktują z góry  Gimmick udany. Szkoda, że wejściówka zmieniona na gorszą. Za to Kazuchika z tą monetą strzał w dziesiątkę. Przeciwnicy to Daniel Garcia, Penta oraz PAC w 6 man tagu. Doooobra walka, ale taki skład nie mógł zawieść.  AEW na tygodniówkach robi lepsze walki niż WWE na WMce xDDDD   - Dziwne jest to story między Jericho, a ubranym jak bezdomny co mi się nie podoba Hookiem. Do tego wkroczył do feudu Taz.  Niedługo Krzychu będzie latał z pasem FTW.   - Tym razem Strickland daje wywiad z Renee na backu. Słabiej niż Joe, ale też krócej i jako face miał trudniej.   - Mariah May  vs Deonna  Szkoda tylko, że dywizja kobiet kompletnie mnie nie jara (co zresztą mogę też powiedzieć o tej z WWE) - dziwne gimmicki, nie potrafią mnie prócz swoimi ciałami zainteresować ani też feudami.    - Bang Bang Gang na backu. Mogę śmiało powiedzieć, że nie przepadam za nimi. Jay jakoś nigdy nie umiał mnie do siebie przekonać. Po przeciwnej stronie Acclaimed, których bardzo lubię. Jednak na Dynasty ci źli wygrają na 90%.    - Orange Cassidy vs Shane Taylor. Było okej. Oczywiście stajnia musiała wbić. A z drugiej strony barykady Christopher Daniels oraz Matt Sydal biegną na pomoc Pomarańczowemu, ale zostają zaatakowani przez zakapturzoną postać... Trent Barretta, który ostatnio się turnował na przyjacielu.    - Ospreay! Ooo karny kutas za urwanie jego wejściówki - w końcu jedna z najlepszych w biznesie. Walczymy z Kladiuszem. Ciekawa walka... i znowu to zrobił! Will daje kolejnego bangera! Gość jest niesamowity, a niektóre sekwencje w tej walce były świetne.  AEW na tygodniówkach robi lepsze walki niż WWE na WMce x2 xDDDDD Jedyne do czego można się przyczepić to finish - kompletnie nie kupuje finishera Puszka. Po walce Don Callis Family atakuje Szwajcara. Will umywa ręce, a na ratunek przychodzi Mox. Udaje się. Dziwnie się patrzy jak Will jest osobno ze 'swoją' stajnią - na pewno prędzej czy później pofeuduje na poważnie z nimi (a nie jak do tej pory po przyjacielsku), ale wydaję mi się, że wiem do czego to wszystko prowadzi - niebawem... może na Wembley otrzymamy Jon Moxley vs Will Ospreay o IWGP Heavyweight Championship - co wy na to? Co sądzicie o takiej walce?   - Swerve Strickland przemawia na koniec. Joe wyskakuje z ochroną..... i piękna akcja kasująca wszystkich ochroniarzy. Jebany jak Spiderman wyleciał  Joe górą na koniec. To zwiększa kapitalnie szanse Swerve'a. I bardzo kurwa dobrze.     Publika dzisiaj dopisała - już od samego początku skandowali i mocno skończyli. Nie podoba mi się za to jak AEW bookuje niektórych zawodników - w niedzielę wielka, ważna gala PPV, a oni niektórych swoich zawodników wystawiają na Collision w sobotę żeby walczyli na drugorzędnej tygodniówce, a jak wiemy AEW to nie WWE - tutaj się starają na tygodniówkach i wykręcają walki, więc o kontuzje nietrudno, a wtedy dobre walki idą się jebać i potrzebne są zmiany na ostatnią chwilę co zaburza rytm feudów.  Ale nie ważne - chyba nie są na tyle głupi żeby tak się narażać w danych walkach przed PPV.  Ważne za to, że tygodniówka dobra. 7,5/10.  A Dynasty niebawem. Już mam swoje podejrzenia i typy.
    • Attitude
      Przedstawiamy podsumowanie wydarzeń z najnowszego epizodu AEW Dynamite. Ostatniego przed niedzielnym PPV - Dynasty. Zgodnie z zapowiedziami tygodniówkę otworzył nowy IWGP World Heavyweight Champion i jednocześnie powracający do AEW, Jon Moxley. Jon odniósł się do samego zdobycia pasa, przypominając jak lata temu ludzie podpowiadali mu różne rzeczy i mówili, co powinien robić, a co nie. On tymczasem wchodzi na kolejne szczyty. I zarówno wtedy, jak i teraz wobec wątpiących może powiedzieć jedno: "pocałujcie mnie w tyłek". Po tym przeszedł do aktualnych biznesów, zwracając uwagę na Don Callis Familly, którzy zatarli z jego przyjacielem - Bryanem Danielsonem i rzucił im wyzwanie. Link do filmu Mercedes Mone następnie odniosła się do ostatniego ataku znienacka. I szybko domyśliła się, że to Julia Hart. Zapowiedziała zemstę. Po tym zwinnie przeszliśmy do Mixed Tag Team matchu, w którym udział mieli wziąć Adam Copeland i Nightingale, a rywalami byli Brody King i Julia Hart. Jednak i tutaj Willow przed pojedynkiem padła ofiarą ataku, prawdpodobnie właśnie Julii. Copeland długi czas musiał sobie sam radzić. Willow pojawiła się na sam koniec, ale Julia ponownie ją przechytrzyła i House of Black wygrali. TBS Champion planowała jeszcze zaatakować Willow, lecz z odsieczą przybyła Mercedes Mone z krzesełkiem w rękach. Link do filmu Renee Paquette przeprowadziła wywiady zarówno z mistrzem AEW, Samoa Joe, jak i pretendentem - Swervem Stricklandem. Link do filmu Link do filmu Elite pokonali team złożony z Daniela Garcii, Penty El Zero Miedo i PACa. Przy okazji wysłali ostrzeżenie FTR. Link do filmu Niezbyt po myśli Chrisowi Jericho poszło jego spotkanie z Hookiem. Najpierw Jericho niepotrzebnie odepchnął Taaza, po czym Hook odrzucił pomoc proponowaną przez Y2J'a. Link do filmu Deonna Purrazzo pokonała Mariah May Link do filmu Orange Cassidy pokonał Shane'a Taylora, ale po ostatnim gongu zaatakowali go Lee Moriarty i Anthony Ogogo. Z pomocą chcieli mu przyjść Christopher Daniels i Matt Sydal... lecz tych z kolei zaatakował Trenet Beretta. Link do filmu W walce wieczoru Will Ospreay pokonał Claudio Castagnoliego. Ospreay'owi jednak nie spodobało się, że reszta Don Callis Familly zaatakowała Claudio. Castagnoliemu z pomocą przyszedł Jon Moxley. Link do filmu Na koniec dostaliśmy konfrontację Samoa Joe ze Swervem Stricklandem przed ich walką na Dynasty. Link do filmu Aktualna karta AEW Dynasty: * AEW World Championship Match: Samoa Joe vs. Swerve Strickland * AEW Women's World Championship Match: Toni Storm vs. Thunder Rosa * AEW TBS Championship Match: Julia Hart vs. Willow Nightingale * AEW World Tag Team Championship Ladder Match: The Young Bucks vs. FTR * AEW Continental Championship Match: Kazuchika Okada vs. PAC * AEW International Championship Match: Roderick Strong vs. Kyle O'Reilly * ROH & AEW Trios Tag Team Championship Match: The Acclaimed vs. Bullet Club Gold * Will Ospreay vs. Bryan Danielson * Adam Copeland, Eddie Kingston & Mark Briscoe vs. The House of BlackPrzeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • HeymanGuy
      W Polsce taki ruch byłby chyba science-fiction. Choć pamietam ze na Orange Sport chodziło TNA swego czasu, Kurt Angli na zawsze będę pamiętał 
    • -Raven-
      Film Atlantic City (1980). Główna bohaterka jest codziennie podglądana przez postać graną przez Burta Lancastera, jak naciera ciało sokiem z cytryny. Dlaczego dziewczyna to robi?
    • Mr_Hardy
      Fajny wywiad. Dowiedziałem się sporo o PPW i cieszę się, że jest w planach większy ring. Słyszałem, gdzieś kiedyś, że PPW było w Botchamanii. W którym odcinku?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...