E-fed: S H A M B L E R
Wiek: 40 Dołączył: 02 Gru 2003 Posty: 1303 Podziękował: 0 Podziękowano mu 0 razy w 0 Postach Skąd: Wszawa Wawa
Wysłany: 2008-03-17, 22:47 Attitude Hall of Fame A.D. 2008 LISTA NOMINOWANYCH
Miło mi poinformować, że w tym roku wróciła idea Hall of Fame, w którym wspólnie uhonorujemy ludzi ze światka wrestlingu, którzy zasłużyli się dla tego biznesu.
Z braku chętnych organizacją tego karkołomnego przedsięwzięcia zająłem się ja.
Więcej detali, lista nominowanych, a także szczegóły dotyczące głosowania pojawią się w tym temacie za kilka dni
Pzdr
Edit: Ok, po krótkich, ale owocnych debatach mamy już listę nominowanych.
Oprócz pojedynczych osób, będziemy głosowali w kategoriach "diva' i "tag team" systemem 7-1-2
Z pierwszej listy musicie wybrać siedem nazwisk i pogrupować je od pierwszego miejsca do siódmego. Pierwsza osoba dostaje siedem punktów, druga - sześć itd.
Wśród div z trzech wybieracie jedną, a w kategorii tag team wybieracie dwa z nich, też zaznaczając który jest najlepszy.
Głosowanie ruszy prawdopodobnie w weekend. Do tego czasu postaram się przygotować krótkie rysy biograficzne każdej z nominowanych osób. Podane też zostaną zasady i sposoby samego głosowania.
Przy pomyślnych wiatrach rozstrzygnięcie i uroczyste ogłoszenie tegorocznych laureatów w niedzielę 30 marca przed Wrestlemanią 24
Pozdrawiam i zapraszam do komentowania kandydatur
Ted DiBiase "Million Dollar Man"
Jimmy Snuka
Billy Graham
Nick Bockwinkel
Bam Bam Bigelow
Stu Hart
Vince McMahon
Harley Race
Michael Hayes
Iron Sheik
Bob Backlund
Arn Anderson
Classie Freddie Blassie
Jake the Snake Roberts
Ivan Putski
Atsushi Onita
Greg the Hammer Valentine
Georgeous George (taki wrestler z lat 50-tych, nie kurewka z WCW )
Paul Heyman
Owen Hart
Honky Tonk Man
Divy:
Sunny
Miss Elizabeth
Sherri Martel
Tag teamy:
Dudley Boyz
Fabulous Freebirds
Rock'n'Roll Express
Harlem Heat
New Age Outlaws
The Eliminators
[ Dodano: 2008-03-25, 02:23 ]
Oficjalnie ogłaszam głosowanie w Attitude Hall Of Fame 2008 za otwarte. Poniżej znajduje się lista nominowanych w tym roku wrestlerów z krótką biografią z encyklopedii Attitude i kilkoma zdaniami moich impresji na temat każdego kandydata.
Przypominam, że spośród kandydatur głosujecie na 10 osób/teamów według klucza 7 wrestlerów + 1 diva + 2 tag teamy.
Na wrestlerów głosujecie w kolejności od 1 do 7 miejsca, z które wrestlerzy dostają proporcjonalnie od 7 do 1 pkt. które w ostatecznym rozrachunku zostaną zliczone.
Jak głosować???
Bardzo prosto Wiadomość ze swoimi typami do HoF 2008 możecie mi wysłać na PW na moje konto w Attitude. Możecie też wysłać maila na adres spopster@gmail.com
Uwaga! Brane pod uwagę będą tylko te głosy, które będą wypełnione według zasady 7 + 1 + 2, musicie więc podać tag teamy i divę, nawet jeśli Was to nie kręci. Tak samo w przypadku nadmiaru bogactwa - jeśli ktoś da 10 wrestlerów, taki głos również będzie uznany za nieważny.
Głosowanie startuje już teraz i potrwa...myślę, że do niedzieli wieczór. Ogłoszenie wyników i uroczystość wprowadzenia do HoF prawdopodobnie w poniedziałek wieczorem, dzień po Wrestlemanii.
Po tym nudnawym acz koniecznym wstępie raz jeszcze przedstawiam kandydatury.
Uważany za najlepszego heela przełomu lat 80-tych i 90-tych, a także za jednego z najlepszych w historii. Niezły w ringu, świetny przy mikrofonie. Jego genialny gimmick człowieka, który uważa, że wszystko można kupić i wszystko ma swoją cenę sprawiał, że z miejsca był nielubiany przez fanów, a przecież o to chodzi Postać absolutnie kultowa.
Świetny wrestler, którego większosć pamięta jednak jako fantastycznego menadżera takich gwiazd, jak Iron Sheik, Nikolai Volkoff, Jesse Ventura, Hulk Hogan, George Steele, Mr Fuji czy Peter Maivia. Urodzony heel, z nieodłączną laską przy boku, której nie wahał się użyć na przeciwniku, gdy akurat sędzia odwrócił głowę. Ucinał świetne promosy, często przyćmiewając "swoich" wrestlerów.
Wrestler, od którego zaczęła się era Austin 3:16. Wynalazca i pierwszy użytkownik DDT, na ring wchodził z wężem. Dobry entertainer, solidny wrestler, który niestety nie poradził sobie po zakończeniu kariery.
Gorgeous George
Nie, to nie to blond-cizia z wielkimi buforami, która przez jakiś czas prowadzała się u boku Macho Mana i skopała dupę Charlesowi Robinsonowi To wrestler małej postury (170 cm, niecałe 100 kg wagi), który był pierwszym entertainerem z prawdziwego zdarzenia. Dzięki wybitnemu aktorskiemu talentowi przecierał szlaki temu, co nazywamy sports entertainment. Na dobre zaczął karierę po drugiej wojnie światowej i dzięki stylowemu gimmickowi stał się pierwszą rozpoznawalną gwiazdą, także dzięki temu, że wrestling zaczął być wówczas powoli pokazywany w TV.
Najbardziej znany z powodu niesławnego incydentu z kokosem podczas jednego z pierwszych Piper's Pit, Snuka jest uważany za jednego z innowatorów wrestlingu w stylu sports entertainment - zasłynął stosowaniem dużej ilości high flyerskich akcji z narożnika, jako jeden z pierwszych.
Człowiek, który wytyczył drogę takim wrestlerom jak Jesse Ventura, Scott Steiner, czy Hulk Hogan, lepiej znany dzięki swojemu gimmickowi niż faktycznym umiejętnościom na ringu. Uwielbiany przez fanów, nawet jako heel.
Przez wielu uznawany za modelowego heela. Legenda AWA trzykrotny mistrz świata tej federacji, świetny przy mikrofonie. Jego proma do dziś uchodzą za niekwestionowany wzór tego, jakie speeche powinien wygłaszać heel dla otrzymania odpowiedniej reakcji ze strony publiki.
Pod względem umiejętności w ringu chyba najlepszy "wielki" wrestler w historii, łączący zwierzęcą siłę z przyzwoitą szybkością i całkiem sporym repertuarem ciosów. Jedna z ikon ECW, członek legendarnej stajni Triple Threat (razem z Candido i Shanem Douglasem), walczył też w WWF i WCW, ale na pewno nie zrobił tam tak dużej kariery, do jakiej miał predyspozycje.
Bardzo dobry heel, dobry w ringu, jednak nigdy nie potrafił dostać się na sam szczyt. Toczył wiele ciekawych programów z najlepszymi w biznesie, m.in. z Rickiem Flairem i Roddym Piperem. Warto odnotować, że w latach 1975, 79 i 83 był wybierany przez PWI Najbardziej znienawidzonym wrestlerem roku
Pierwszy "mainstreamowy" wrestler tak otwarcie przyznający się do polskich korzeni. Dzięki niemu mamy "Polish Hammer", czyli polski cios kończący Ojciec Scotta Putskiego, który niestety nie poszedł w ślady ojca - jego największym osiągnięciem jest bycie jednych ze 170kilku wrestlerów w słynnym już streaku Billa Goldberga
Członek legendarnego tag teamu Freebirds. I to właściwie wszystko, co mogę o tym panu powiedzieć Aha, o ile dobrze pamiętam managerował kiedyś Hardy Boyz. Sorry, ale w tym wypadku nie pomogę Wam w podjęciu decyzji
Bret, Owen, Chris Jericho, Lance Storm, Edge, Chris Benoit, a to tylko wierzchołek listy - Ci wszyscy świetni wrestlerzy przeszli przez słynną "Dungeon" Stu Harta, gdzie wielu przyszłych mistrzów często w spartańskich warunkach doskonaliło się w wrestlerskim fachu. Jeden z twórców i promotor kanadyjskiej federacji Stampede Wrestling
Człowiek-instytucja. Jako wrestler przeszedł przez wiele federacji, w tym trzy największe: AWA, NWA i WWF i w każdej z nich odniósł wiele sukcesów. W AWA był czterokrotnym mistrzem tag teamów, w NWA 8 razy dzierży pas mistrza świata wagi ciężkiej, a w WWF jako pierwszy zdobył tytuł King of the Ring. Urodzony heel, świetny na majku i fenomenalny w ringu, zarówno w technicznej walce jak i w ciężkim, krwawym brawlu. Jego feudy z Rickiem Flairem i Terrym Funkiem przeszły do legendy. Co ważne, po zakończeniu kariery nie spoczął na laurach, ale odnosił równie wielkie sukcesy jako charyzmatyczny menadżer. Chyba najbardziej znany przykład jego działalności to wieloletnia współpraca z Vaderem, która doprowadziła tego drugiego do kilku pasów mistrzowskich i statusu gwiazdy w WWF i WCW.
Postać kontrowersyjna, której można nienawidzić, jednak trudno nie zgodzić się, że do spółki z Hoganem wprowadził wrestling pod strzechy. Wielu ludzi zarzuca mu, że skomercjalizował wrestling, a w drodze na szczyt posługiwał się niejednoznacznymi moralnie metodami (vide podkupywanie wrestlerów innym federacjom, np. AWA w latach 80-tych, czy "Montreal Screwjob" i nieładne zakończenie współpracy z Bretem Hartem), ale to głównie dzięki niemu wrestling wyszedł z sal gimnastycznych z widownią na kilkadziesiąt osób i stał się rozpoznawalnym na całym świecie show.
Odrzućcie na bok zeszłoroczne segmenty z TNA, które bardziej nadają się do Wrestlesyfa. Macie przed sobą trzykrotnego mistrza WWF/WWWF, u którego na dodatek pierwszy run z pasem trwał ponad 5 lat i jest długim najdłuższym czasem posiadania pasa nieprzerwanie (lepszy jest tylko Bruno Sammartino). Pan Backlund dzierży jeszcze jeden rekord - najkrótsza przegrana walka w obronie pasa. 26 października 1994 Backlund posiadajacy pas mistrza WWF od zaledwie trzech dni (pokonał w kontrowersyjnych okolicznościach Breta Harta na Survivor Series) przegrał w nowojorskiej Madison Square Garden z Dieselem w czasie...8 sekund. Ale nie da się ukryć, że wrestlerem był świetnym, jeden z najlepszych ludzi od wszelkiego rodzaju submissions. Dodajcie do tego gimmick lekkiego świra i powstaje mocny kandydat do Attitude'owego HoF
Żywa legenda i synonim tego, co dobre w historii pro-wrestlingu. Świetny zarówno jako heel jak i jako face. Nieodłącznie związany z Rickiem Flairem i legendarną już stajnią 4Horsemen, w której grał pierwsze skrzypce razem z Nature Boyem. Mimo iż nigdy nie wzbił się na wyżyny, od zawsze był i jest bardzo szanowany przez fanów. Do historii przeszły jego legendarne, pełne emocji przemowy, m.in. podczas reaktywacji 4Horsemen we wrześniu 1998 jak i rok wcześniej, gdy ogłosił swoje przejście na emeryturę. Były też mniej chlubne momenty, np. pamiętna akcja z Robocopem na Capital Carnage 1990, ale kto by to pamiętał Mistrz DDT
Kolejny klasowy heel w zestawieniu i przykład jak mocno polityka w czasie zimnej wojny oddziaływała na wrestling. Mistrz zapasów i wielki siłacz prosto z irańskiego Teheranu był wybitnie nienawidzony przez fanów, a gdy jeszcze doszła do tego współpraca z Nikolaiem Volkoffem, niechęć fanów jeszcze bardziej wzrosła. Nie przeszkadza to faktowi, że wrestlerem Sheik był faktycznie bardzo dobrym, miał m.in. pas mistrza WWF. Stracił go w 1984 roku na rzecz Hogana i...tak zaczęła się Hulkamania. Obecnie Sheikowi mówiąc delikatnie, poprzewracały się klepki w głowie. Furorę na youtube robią filmiki z jego udziałem, gdzie np. lży Warriora Warriora (kiedyś znanego jako Jim Hellwig ), dusi gościa przeprowadzającego z nim wywiad, wyzywa Hogana od ciot, albo prezentuje swój słynny keczfrejz: "Fuck you in the arse and make you humble" Za czasy kariery warto go jednak chyba umieścić w zestawieniu.
Człowiek, który rzucił rękawicę wielkiej dwójce i z małej, nieliczącej się Eastern Championship Wrestling stworzył ECW - federację, która miała gigantyczny wpływ na to, co dziś możemy oglądać w mainstreamowym WWE. A jeśli ECW to świetni wrestlerzy, kojarzeni przez miliony fanów, którzy właśnie w Filadelfii wybili się na szczyt, m.in. Raven, Sandman, Sabu, RVD, Tommy Dreamer. Sam Heyman - charyzmatyczny manager i komentator to, mimo popełnionych błędów postać na tyle wielka, że bez dwóch zdań powinna znaleźć się w HoF.
Legenda UV i ostrych hardcorowych walk. Ringowe liny pod wysokim napięciem, setki pinesek, wybuchający ring - to tylko część atrakcji, jakie można było obejrzeć w jego walkach. Miał szansę na stanie się gwiazdą bardziej mainstreamową - w 1998 pojawił się w ECW, gdzie miał stoczyć walkę z Sandmanem, jednak jego macierzysta federacja nie dogadała się z Heymanem. Skończyło się na jednym odcinku ECW Hardcore TV, podczas którego Onita wszedł na ring z wielkim palem obwiązanym drutem kolczastym, którym "wbił w ziemię" Sandmana i Tommiego Dreamera.
Wielu ludzi uważa, że gdyby nie jego brat Bret Hitman Hart, Owen doszedłby na sam szczyt. W powszechnej opinii pozostawał w cieniu brata, przez co jego szczytem był IC title. A zasługiwał na znacznie więcej - świetny technik w ringu, bardzo dobre mic skillsy i umiejętności aktorskie. Ze wszystkich wydarzeń jego bogatej kariery mi osobiście najbardziej w pamięci utknął feud Bret vs Owen "Battle of the Harts", którą zresztą Owen wygrał. Dziś można gdybać jak potoczyłaby się dalej jego kariera, gdyby nie tragiczny wypadek w Kansas City...
Nazywający siebie najlepszym Mistrzem Interkontynentalnym w historii. I chyba coś w tym jest - gimmick Elvisa, talenty wokalne, świetny przy mikrofonie, na ringu...powiedzmy, że zjadliwy. Dodatkowy plus za świetne shoot videos, w których bez taryfy ulgowej rozprawia się z przeszłością i byłymi kolegami z szatni
Moja osobista faworytka Pierwsza valet/manager, która nie była tylko ładną buzią, a dzięki swoim wdziękom skutecznie rozpraszała rywali teamu, któremu w danym momencie dowodziła. Po odejściu z WWF i epizodzie w ECW nie poradziła sobie najlepiej w życiu (prochy etc.), ale wydaje się, że powoli wychodzi na prostą, co widać było już choćby na RAW z okazji 15 lecia gdzie wyszła na ring i zaprezentowała się raz jeszcze w świetnej formie.
Miss Elizabeth
Prawdziwa dama w światku wrestlingu. Nie musiała się angażować, krzyczeć ani wdawać w awantury z sędziami. Po prostu prowadziła do ringu Macho Mana i kibicowała mu, a wyraz jej twarzy podczas walki pokazywał jak mocno wczuwała się w te pojedynki. Kobieta w cieniu swojego mężczyzny, ale mimo to szanowana i uwielbiana przez fanów. W WCW przeszła heel turn, zaliczyła krótki i niezbyt udany epizod jako quasi-asystentka Erica Bishoffa i valet Lexa Lugera. W jego domu zresztą zmarła z powodu przedawkowania narkotyków
Dla wielu najlepsza kobieta-manager w historii. Czyim nie byłaby managerem (Harlem Heat, HBK, Macho Man) ten ktoś miał zagwarantowane sukcesy w ringu. Rozkrzyczana, miotająca się w okolicach ringu, gotowa do największych poświęceń, byleby tylko jej "klient" zwyciężył.
TAG TEAMY:
Dudley Boyz
Ośmiokrotni mistrzowie tag teamów, zarówno w WWE i ECW, rozgłos zdobyli w filadelfijskiej federacji dzięki swoim walkom: pełnym emocji, szybkich, dynamicznych i brutalnych akcji. Bubba Ray i D-Von w latach świetności nie mieli sobie równych w kategorii tag teamów i dominowali w którejkolwiek federacji, w jakiej się znaleźli. Obecnie dogorywają w TNA, ale za przeszłe dokonania miejsce w HoF wybitnie im się należy.
The Eliminators
Kolejna żywa legenda z ECW, czyli Saturn i John Kronus. Połączenie hardcore'u z high-flyingiem, masa świetnych walk i genialnych feudów, m.in. z The Dudleys. Mój prywatny faworyt, który powinien w świecie wrestlingu zajść znacznie dalej.
Harlem Heat
10-krotni mistrzowie WCW. Siła Steviego Raya plus energia i zwinność Bookera T dały w sumie tag team, który przez kilka lat dominował w WCW, tocząc ciekawe feudy, m.in. ze Steiner Brothers, Outsiders, czy The Islanders. Dzięki karierze w Harlem Heat udało się wypłynąć Bookerowi T, który w schyłkowym okresie WCW awansował do roli main eventera i pozycję tą utrzymał także przez kilka lat swej bytności w WWF/E.
New Age Outlaws
Przykład tag teamu, który wypłynął na erze Attitude. Obrazoburcze zachowania, dobre mic skillsy i ogólny show sprawiły, że pod koniec lat 90-tych nie było bardziej popularnego tag teamu od NAO - integralnej i bardzo ważnej części kultowej stajni D-Generation X. Bad Ass Bily Gunn i Road Dogg Jesse James nie byli może wielkimi workerami, ale potrafili też pokazywać się z lepszej strony, np. w hardcore'owych pojedynkach.
Fabulous Freebirds
Toczyli legendarne pojedynki z klanem Von Erichów, program ten był dwukrotnie wybierany na Feud Roku przez PWI w latach 1983-84. Jako pierwsi heele stworzyli formułę 3 osobowego tag teamu, która pozwalała walczyć w obronie pasa wybranym dwóm wrestlerom ze stajni (tzw. Freebird Rule). Uważani za jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy tag team lat 80-tych
Rock'n'Roll Express
Ricky Morton i Robert Gibson, czyli dwójka długowłosych high-flyerów, mających fioła na punkcie glam metalu, otoczeni kordonem piszczących fanek. Prowadzili ciekawe programy, m.in. z Midnight Express i 4 Horsemen. Ten tag team to z kolei jedna z bardziej popularnych drużyn w latach 80-tych.
Pozdrawiam i zachęcam do głosowania
SPoP
PS. Postanowiłem nie wklejać żadnych filmików z YT, ani nie uatrakcyjniać w żaden sposób wszystkich kandydatur, bo a) to za dużo roboty b) jeżeli ktoś jest ciekawy którejś z nominacji i chciałby poszerzyć swoją wiedzę, to zapewniam, że w sieci znajdzie praktycznie wszystko
_________________ What is the difference between Sheamus and the World War II? WW II is over
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach