Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

    Dostęp do pełnej zawartości forum wymaga zalogowania się. Możesz przyśpieszyć proces logowania lub rejestracji używając konta na wspieranych przez nas serwisach.

    W przypadku problemów z dostępem do konta prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum(@)wrestling.pl

     

WWE PPV - Payback 2020 (zapowiedź, dyskusja, spoilery)


Pavlos

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

WWE PPV - Payback 2020

 

30 sierpnia 2020

 

Amway Center

Orlando, Floryda

 

220px-Payback2020.jpeg

 

 

 

 

 

 

Karta:

 

 

 

20200824P_qqxxqqx.jpg

 

Universal Championship:

 

No Holds Barred Triple Threat match

"Diabeł" Bray Wyatt vs Braun Strowman vs Roman Reigns

 

 

 

20200824P_qqxxqqn.jpg

 

Women's Tag Team Championship:

 

Tag Team match

Sasha Banks & Bayley © vs Shayna Baszler & Nia Jax

 

 

 

20200828P_qqxeppn.jpg

 

Tag Team match

Rey & Dominik Mysterio vs Seth Rollins & Murphy

 

 

 

20200824P_qqxxqqe.jpg

 

Single match

Keith Lee vs Randy Orton

 

 

 

20200824P_qqxxqqw.jpg

 

US Championship

 

Single match

Apollo Crews © vs Bobby Lashley

 

 

 

20200828P_qqxeppa.jpg

 

Single match

Matt Riddle vs King Corbin

 

 

 

20200828P_qqxepps.jpg

 

Single match

Big E vs Sheamus

 

 

 

20200828P_qqxeppw.jpg

 

Tag Team match

The Riott Squad vs The IIconics

Edytowane przez Pavlos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    4

  • MattDevitto

    4

  • CzaQ

    3

  • Grins

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  3 100
  • Reputacja:   375
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Triple threat jest o pas uniwersytetu, a nie o pas wwe. Jedno jest pewne - Payback is a bitch :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 069
  • Reputacja:   118
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

To PPV w tydzień po mega-zjebanym SummerSlam, to tak jakby się przepić wódą i kolejny dzień zacząć od setki bez popitki. Już się kurwa nie mogę doczekać... :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  259
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.07.2019
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ale jak już wejdzie ta seta z rana to potem pójdzie z górki ;)

 

Ten triple Romano Daun i Wyatt w sumie jestem ciekawy wyniku

Edytowane przez BPG
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 591
  • Reputacja:   326
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

To na ten moment wygląda (i tak będzie, bo gala w niedzielę) jakby robili ppv dla jednej walki. Jak się zastanowić to i tak całkiem nieźle - w sumie ten ME na papierze wygląda dobrze. Oby tylko od razu nie przerzucali pasa na Romana, bo wiemy, że są do tego zdolni. Poza tym pojedynkiem, reszta karty to jakieś pierwsze, lepsze RAW...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 069
  • Reputacja:   118
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Ale jak już wejdzie ta seta z rana to potem pójdzie z górki

 

Może też pójść z górki, ale w kiblu :D

 

Ten triple Romano Daun i Wyatt w sumie jestem ciekawy wyniku

 

Ja raczej się tu boję wyniku, bo zagrożenie Roman-tyzmem jest ogromne. No chyba, że Romeo finalnie jakoś mega skantuje rywali i przejdzie konkretny heel-turn, zgarniając Złoto. Taki scenariusz jeszcze wziąłbym na klatę, bo Rzymski Mega Chuj to mogłoby być ciekawe odświeżenie postaci Reigns'a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 100
  • Reputacja:   375
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jak się zastanowić to i tak całkiem nieźle - w sumie ten ME na papierze wygląda dobrze.

 

No w chuj :D dwie największe miernoty ringowe w fedce + dynamiczny średniak. :D Jedyne ciekawe to wynik i czy Retribution się nie wbije.

 

tak jakby się przepić wódą i kolejny dzień zacząć od setki bez popitki.

 

Wypisz, wymaluj to to moja ciotka alkoholiczka :D

 

Ja raczej się tu boję wyniku, bo zagrożenie Roman-tyzmem jest ogromne. No chyba, że Romeo finalnie jakoś mega skantuje rywali i przejdzie konkretny heel-turn, zgarniając Złoto. Taki scenariusz jeszcze wziąłbym na klatę, bo Rzymski Mega Chuj to mogłoby być ciekawe odświeżenie postaci Reigns'a.

 

Wszystko zależy od antify. Jak nie są z Romkiem to mogą mu uprzykrzyć życie, jak są z nim - Romano mistrzem. A co do heelturnu - chyba już raczej heelem jest ;)

 

Jakbym miał obstawiać chate to stawiałbym na 2 pewniaki - Romualdo oraz Jax-Baszler mistrzami.

Kit Lee może wygrać z Randallem i na następnej gali, którą jest kij-wie-co możemy otrzymać triple threat o pas WWE, gdzie RKO będzie jedynym heelem i on ugra w końcu pas, a Drew będzie feudował ze swoim zwęglonym przyjacielem. A co odstawi Hurt Business (krindż) to nie mam pojęcia.

Cały czas mam przeczucie, że mogą Bobika zestawić z Babatunde na Underground - pytanie czy powstanie ten nowy pas czy nie. Od tego zależy czy wygra US title'a. Tak mi się wydaję.

Gorzej od Summerslam być nie może, prawda? Prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 591
  • Reputacja:   326
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jak się zastanowić to i tak całkiem nieźle - w sumie ten ME na papierze wygląda dobrze.

 

No w chuj :D dwie największe miernoty ringowe w fedce + dynamiczny średniak. :D Jedyne ciekawe to wynik i czy Retribution się nie wbije.

Co poradzić jak i to wygląda ciekawej niż całe poprzednie ppv. Poza tym 3 way powinno im być łatwiej rozpisać i może wyjść niezła walka. Spokojnie najlepsza na całej gali - tu jednak nie będzie pewnie żadnej konkurencji :wink: Poza tym o te dwie miernoty ringowe bym się kłócił, są gorsi, ale nie wiem czy to powód do zadowolenia...

 

Gorzej od Summerslam być nie może, prawda? Prawda?

Nie doceniasz WWE :D To są zawodowcy pod tym względem. Oni są w stanie złamać każdego.

Edytowane przez MattDevitto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 100
  • Reputacja:   375
  • Dołączył:  24.07.2008
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

W sumie najbardziej mnie niszczy fakt, że musieli zaznaczyć jaki to będzie rozpierdol, bo No holds barred match przy czym... triple threaty z reguły są no dq :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 591
  • Reputacja:   326
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

No i oczywiście nie wytrzymali...Reigns z pasem od razu po powrocie. Przed ppv myślałem, że największą zaletą walki może być 3 way, a tu Roman pojawił się dopiero po x minutach. To już był jawny spoiler dalszych wydarzeń. Jakby pomyśleć logicznie - to teraz każdy powinien tak czekać w tego rodzaju pojedynkach, bo po co się tłuc nawzajem :D Nawet coś tam się starali, rozwalili ring, ale i tak każdy czekał na przyjście Romka. Jest heelem, co do tego nie ma wątpliwości, ale no właśnie dalej ma ten sam theme song, dalej to ten sam Reigns. Szybko pasa raczej nie odda :roll: Całość można określić jednym słowem - przewidywalna. Jeszcze dwie rzeczy o których wcześniej zapomniałem:

 

1) Keith Lee pokonał Ortona - ponownie po co oni tak się muszą spieszyć? Gość ledwo wszedł do głównego rosteru i na dzień dobry przejeżdża się po Randym, który robił co chciał na RAW.

 

2) Gdzie te całe Retribution? Na SD ich nie było, na ppv też. Jest czego się obawiać - pewnie pojawią się na 205 live :lol:

Edytowane przez MattDevitto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  815
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  13.02.2012
  • Status:  Offline

Randy Orton vs Keith Lee

Co to miało być? Zapowiadała się fajna walka, gdzie debiutant próbował ograć weterana. A potem cyk, Powerbomb, koniec. I Orton przegrał na drugim PPV z rzędu. Coś forma spadła. Co by nie było – mocne zwycięstwo Keitha. Wypada pociągnąć to dalej. Trzeba zaznaczyć, że tym razem Lee ubrali porządnie. Na RAW w tej spódniczce i różowej bluzie z kapturem wyglądał jak debil.

 

The Fiend vs Braun Strowman vs Roman Reigns

Dawno niczym w wrestlingu się tak nie jarałem, jak powrotem Reignsa w tej odświeżonej formie. Dziwny początek walki. Sędzia rozpoczął od razu po wjeździe Strowmana, nie poczekał na Romana, więc musiał wiedzieć, że się nie pojawi. Zrobiłbym tak, że wielkoludy już się tam mordują, ale nie słychać gongu. Sędzia by zaakcentował, że czeka, nikt by nie wyszedł i dzyń dzyń. Szczególik, a jak dla mnie całokształt fajniejszy. Nie wiem też jak to jest, że kontrakt na walkę można podpisać w jej trakcie, ale już nie będę się czepiał, bo przynajmniej efekt był super. Sama walka przypadła mi do gustu. To ta sama sytuacja co tydzień temu – siermiężne starcie kolosów. Nie wiem czy ten myk z zarwaniem ringu nie był przesadzony, ale co tam.

Kwestia zmiany mistrza. Z jednej strony szkoda, że Fiend znowu wyszedł na frajera, ale z drugiej – on i bez pasa ma co robić, a potencjał tej postaci i tak jest wykorzystywany w 10%. Z Romanem teraz jest tak, że została tu złożona obietnica stworzenia czegoś dużego. Sama kontynuacja w obecnym składzie to dla mnie łakomy kąsek.

 

Ostatnio bardzo mi służy oglądanie tylko tych elementów show, które na pewno mnie interesują. W ten sposób widzę tylko dobro, a szajsem nie zaprzątam sobie głowy. Polecam, jeśli ktoś jest zmęczony produktem Vince’a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 961
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

W kickoffie bez szału. Riottki pokonały IIconics, pewnie żeby było kogo posłać na nowe mistrzynie TT (jeszcze nie wiem, czy są, ale obstawiam to za pewnik). Straszny cyrk z niesnaskami i botche.

 

Lashley nowym US Champem, biedny Apollo :( Walka po mnie spłynęła poza wynikiem.

Big E pokonał Sheamusa - wynik lepszy niż wyżej, ale tak samo całość spływa. Już trzecia walka, a dalej chce się spać.

Riddle kładzie Corbina... i znów to samo: zobaczyć wynik i iść dalej. Ziewam. A po walce jeszcze ta gadka, że wreszcie koniec, po czym Baron atakuje. Matt jeszcze nie ogarnął, że od tego tragicznego feudu nie da się tak łatwo uciec. Lepsi próbowali.

Tagi kobiet - again, spływa. Dysfunkcyjny team z pasami, odcinek 4363478. Ale tu chociaż zapamiętam fajny finisz, gdzie Shayna załatwiła subami dwie rywalki naraz.

 

Keith Lee dalej bez poprawek w nucie :( Przynajmniej ring gearem nadrobił. Chociaż dalej nie wiem, po co mu koszulka.

Walka OK, na tle reszty to w ogóle kosmos, lol. Może dlatego, że markuję Keithowi. I właśnie czyściutko pojechał Ortona :shock: Zero cyrków, po prostu. Ciekawe co dalej, bo już nie ma go za bardzo gdzie wepchać. Przy Złocie jest face, a największy heel poległ...

 

O Mysteriuszach i Rollinsach kompletnie zapomniałem. To wiele mówi o tym, jak mnie obchodziła walka. Dominik zdobył pin, nara.

 

Fiend chyba zgubił swoją wersję pasa Universal?

Zanim skończył wejście, Braun go zaatakował i zaczęli się lać, a Romka ni ma. Brawl na plus, tak powinna wyglądać ta walka na SummerSlam.

Ring się rozwalił po superplexie. Widzieliśmy to około 5 razy, ale to zawsze bawi.

...i teraz wchodzi Romuś. Z krzesłem, podpisuje kontrakt na rampie, od razu do pinu. Fiend nie chce leżeć, więc dostaje kopa w jaja podczas próby Mandible Claw. Potem Spear w Brauna i nara. Run Braya trwał tydzień i nawet go nie spinowali. Przynajmniej będzie z tego feud. A heelowy Reigns jest świeży. Tylko potrzebujemy proma na SD, bo zmiana, choć ciekawa, wygląda mocno od czapy.

 

Poza Keithem i ME nic wartego uwagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  708
  • Reputacja:   151
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Nie popadajmy od razu w jakąś panikę, to dopiero 3 gala na której Regins pokazał sie jako Heel.

Bardziej obawiam się że Romano może być nieco cipowatym Heelem, tym bardziej że to było śmieszne zwycięstwo...

Romek wbija kiedy Fiend i Strowman są rozjebani na połowę, wiadome było że Roman ich pociśnie, najbardziej straconym ja Braun który nie wygląda teraz jak potwór a jak zwykła pizdeczka która została zaorana przez dwóch największych koksów...

Ogólnie Fiend większość walki rzucał Braunem jak szmatą zwykłą, rozdpuczył na nim stół, rozerwali ring XD najwięcej stracił Braun na tej całej potyczce...

Fiend założył przynajmniej Foleyową akcję i już była jakaś akcja, a Strowman padł jak zwykły leszcz...

Wyatt nie przy pinowany najprawdopodobniej będzie Baby Face'em, bo już na wczorajsze gali Face'ował w stronę fanów, nie zdziwię się jeśli z niego zrobią super mocnego Baby Face'a na SD, do tego ta Alexa na zapleczu patrząca na Fienda, zwykły Wyatt będzie dostawał wpierdol na zapleczu od Romka to od razu będzie jedno wielkie buuuu!

 

A co do postaci Romana to może być tak jak z Bayley, pomału zmienią mu ring gear, theme song itd. Ale już ma zmienione lekko swój wygląd, bo już nie wbija w bojówkach jak za czasów Shield.

 

Co do grupy Retribution to myślę że wbiją na RAW lub na Smackdown po czym okaże się że zapolują na Fienda, gdy ten będzie chciał dopaść Romana.

 

A no i nie rozumiem...

Keith pokonał Ortona bo możliwe że własnie Randall sam o to poprosił, możliwe że porażka z Drew'em to też była sam inicjatywa Ortona, bo ten sam jakiś czas temu wspominał że chętnie wypromuje nowe twarze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 591
  • Reputacja:   326
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

A co do postaci Romana to może być tak jak z Bayley, pomału zmienią mu ring gear, theme song itd. Ale już ma zmienione lekko swój wygląd, bo już nie wbija w bojówkach jak za czasów Shield.

Oby tak było, choć jak już dostał pas, to od razu chcę widzieć jego nową w zamyśle lepszą wersję. Mieli przecież czas to wszystko przygotować kiedy go nie było kilka miesięcy. Pora raz na zawsze zerwać z The Shield. Rollins to zrobił, Ambrose'a już nie ma w WWE, więc naturalnie przyszła kolej na Reignsa. To nie jest tak, że skreślam Romana jako heela, bo to może być genialny czarny charakter - nie podoba mi się jednak dawanie mu pasa przy pierwszej, lepszej okazji. Szczególnie, że owy pas dopiero co zmienił posiadacza.

 

A no i nie rozumiem...

Keith pokonał Ortona bo możliwe że własnie Randall sam o to poprosił, możliwe że porażka z Drew'em to też była sam inicjatywa Ortona, bo ten sam jakiś czas temu wspominał że chętnie wypromuje nowe twarze.

Nie śledzę, aż tak bardzo zakulisowych wydarzeń, ale taki szybki push to na dłuższą metę nie jest nic dobrego. Oby nie było tak, że za kilka miesięcy Lee będzie bujał się w midcardzie RAW bez większego celu :wink:

Edytowane przez MattDevitto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  708
  • Reputacja:   151
  • Dołączył:  30.12.2016
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

A co do postaci Romana to może być tak jak z Bayley, pomału zmienią mu ring gear, theme song itd. Ale już ma zmienione lekko swój wygląd, bo już nie wbija w bojówkach jak za czasów Shield.

Oby tak było, choć jak już dostał pas, to od razu chcę widzieć jego nową w zamyśle lepszą wersję. Mieli przecież czas to wszystko przygotować kiedy go nie było kilka miesięcy. Pora raz na zawsze zerwać z The Shield. Rollins to zrobił, Ambrose'a już nie ma w WWE, więc naturalnie przyszła kolej na Reignsa. To nie jest tak, że skreślam Romana jako heela, bo to może być genialny czarny charakter - nie podoba mi się jednak dawanie mu pasa przy pierwszej, lepszej okazji. Szczególnie, że owy pas dopiero co zmienił posiadacza.

 

 

A no i nie rozumiem...

Keith pokonał Ortona bo możliwe że własnie Randall sam o to poprosił, możliwe że porażka z Drew'em to też była sam inicjatywa Ortona, bo ten sam jakiś czas temu wspominał że chętnie wypromuje nowe twarze.

Nie śledzę, aż tak bardzo zakulisowych wydarzeń, ale taki szybki push to na dłuższą metę nie jest nic dobrego. Oby nie było tak, że za kilka miesięcy Lee będzie bujał się w midcardzie RAW bez większego celu :wink:

 

 

Spokojnie o to się nie ma co martwić.

Właśnie gdzieś widziałem że niby przygotowują dla niego jakiś nowy strój i wejściówkę...

Więc pewnie za nie długo ulegnie to zmianie, być może na najbliższym SD.

A co do tego wszystkiego to niby Roman ma trafić na RAW, podczas zbliżającego draftu...

Więc może atak z ostatniego RAW jest jakimś znakiem z grupą Retribution...

Jeśli zostanie na SD, to muszą go jakoś rozsądnie rozpisać przy Wyatt'acie jeśli to on ma być jego rywalem, więc tu też można dołączyć grupę Retribution która by atakowała Fienda...

Moim zdaniem musi to mieć jakieś powiązanie, nagle grupa znika jak Romek wraca i nagle pojawia się na samym końcu RAW? Później rozstawiają pełno ochroniarzy na SD, a później na Payback nie ma ich ponownie? To wygląda jak taka gierka i że na końcu się okaże że to Roman stoi za tą grupą, pożyjemy zobaczymy ale jest to dość dziwne że nagle jak wrócił oni się rozproszyli, dali tylko sygnał na RAW i to na samym końcu Show.

Jeśli chodzi o strój to śmiało mógłby wbijać w czarnym stroju, jakieś rurki, glany jak typowy przywódca.

 

 

No miejmy nadzieje że inaczej się to potoczy, ale jest to już jakiś znak podłożył się Drew'owi, teraz Keithowi...

Zawsze czarny murzynek może ruszyć na jakiś pas lub w innym programik, albo potoczyć jakieś battle o pas US'a Championship, jeśli ma wejść w Mid-Card to po zwyciestwie z Ortonem jest to idealny moment, oby go nie zakopali a będzie dobrze.

 

Ogólnie zapomniałem dodać że Rey Mysterio i jego syn mogliby śmiało stworzyć dobry tag team, widać że Dominik czuje przy nim swobodę, mimo że ma tyle lat co ja to na prawdę dobrze sobie radzi, śmiało kilka lat wystepów plus u boku starszego a będzie śmigał.

Edytowane przez Grins
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • KyRenLo
      Dobra odpowiedź. Ja widziałem w poniedziałek.   Możesz zadawać.   
    • Attitude
      Ace Austin w czwartek w rozmowie z Denise Salcedo potwierdził, że podpisał nowy kontrakt z TNA. Jego dotychczasowy wygasł w lutym. Z organizacją jest związany już od 2019 roku. Jak stwierdził - decyzja była dość prosta, bo docenia współpracę i warunki panujące w TNA. I to, że federacja nie zamyka mu możliwości występowania właściwie na całym świecie. Tymczasem "Fightful Select" podało więcej informacji o aktualnym statusie kontraktowym Mustafy Aliego. Choć jest obecnie X-Division Championem i jedną z głównych postaci w TNA, to... nie jest związany stałą umową z organizacją. Taki układ co prawda otwiera mu możliwość występowania dla innych federacji, ale nie jest wykluczone, iż koniec końców ktoś będzie chciał naciskać na ściślejszą współpracę.Przeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • Jeffrey Nero
      Tak jakoś dzisiaj mi się skojarzyło, że ten nowy theme song Young Bucksów to podobny jest do nuty z serialu Sukcesja  zresztą zajebisty serial.
    • PTW
      Czwarty odcinek Grubego Tematu za nami! Dominacja genetyczna wypełniła nasze studio po sam sufit! Gościliśmy bowiem mistrza Prime Time Wrestling - Dawida “Punchera” Seńko! Dawid Puncher Seńko Z okazji zbliżających się świąt wielkanocnych wraz z naszym gościem postanowiliśmy przygotować dla was pisanki i laurkę! 🐣 Chcielibyśmy także wspólnie podziękować wszystkim za obecność, a ci którzy jeszcze nie widzieli tego widowiska niech jak najprędzej je nadrobią zaglądając na nasz kanał YouTube! Już niedługo kolejne nowości, a tymczasem życzymy Wam spokojnych i wesołych świąt! – Weź udział w Loterii PTW i wygraj jedynego w swoim rodzaju Nissana GTR: https://loteriaptw.pl Kup bilety na gale Prime Time Wrestling! https://ptw.kupbilecik.pl Dołącz do grona wspierających kanał PTW na YouTube i obejrzyj powtórkę PTW #5: GOLD RUSH: https://www.youtube.com/channel/UCEvsN9_I37-aDKi8bI9fmnw/join Oficjalni partnerzy: Środowisko Miejskie & Grupa WOLF Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
    • CzaQ
      Argylle?  Akurat jestem w połowie oglądania Dua Lipa   moja koleżanka nawet podobna do niej jest  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...