Follixin- czy działa?

Jednak mam dla Ciebie złą nowinę - łysienie ma najczęsciej podłoże genetyczne i cieżko cokolwiek z tym zrobić.

lukasz233, PW!

Mam to samo. Łysienie często ma podłoże genetycznie i żadne środki nie dadzą oczekiwanego rezultatu. Stosowałem na przykład DX2 i wspomniany Follixin, ale nie zauważyłem jakichś większych efektów (może oprócz zatrzymania wypadania włosów). Jedynym skutecznym sposobem jest ich przeszczep z innych części ciała.

Nie jest to tak, że zabierają ci włosy z jaj i wklejają od razu na łeb. W między czasie zmieniają strukturę włosa na taką, jaką mają twoje na głowie i dopiero wtedy wszczepiają. Także nie martw się, nie będziesz miał kręconych włosów po przeszczepie

Cena? Wiem, że zaczyna się od 3000 plnów. Niestety, górnej granicy nie znam.

Wayne Rooney przeszedł przeszczep włosów. Porównaj sobie jego zdjęcia z tego/zeszłego roku i z kilku lat wstecz.

Jednak mam dla Ciebie złą nowinę - łysienie ma najczęsciej podłoże genetyczne i cieżko cokolwiek z tym zrobić.

A przeszczep włosów to co? Owszem kosztuje parę tysięcy, ale jest to wyjście z sytuacji (więc nie dobijaj go mówiąc że nic nie da się z tym zrobić).

Nie napisałem, że nic - tylko, że ciężko. Owszem, przeszczep włosów to jakieś rozwiązanie. Jednak kosztowne i nie masz pewności, że zakończy sie powodzeniem. Aczkolwiek, spróbować warto

Owszem, przeszczep włosów to jakieś rozwiązanie. Jednak kosztowne i nie masz pewności, że zakończy sie powodzeniem. Aczkolwiek, spróbować warto

Mam to samo. Łysienie często ma podłoże genetycznie i żadne środki nie dadzą oczekiwanego rezultatu. Stosowałem na przykład DX2 i wspomniany Follixin, ale nie zauważyłem jakichś większych efektów (może oprócz zatrzymania wypadania włosów).

Mógłbyś powiedzieć o tym coś więcej? Czy efekt był trwały? Nawet tyle byłoby dla mnie extra! Zaintrygowały mnie te opinie o follixin, ale raczej nie warto im wierzyć, a nie chciałbym wydać na byle co, bądź co bądź, tak sporej kasy. Może jeszcze ktoś z was to stosował, albo poleci coś konkurencyjnego?

Mam to samo. Łysienie często ma podłoże genetycznie i żadne środki nie dadzą oczekiwanego rezultatu. Stosowałem na przykład DX2 i wspomniany Follixin, ale nie zauważyłem jakichś większych efektów (może oprócz zatrzymania wypadania włosów).

Mógłbyś powiedzieć o tym coś więcej? Czy efekt był trwały? Nawet tyle byłoby dla mnie extra! Zaintrygowały mnie te opinie o follixin, ale raczej nie warto im wierzyć, a nie chciałbym wydać na byle co, bądź co bądź, tak sporej kasy. Może jeszcze ktoś z was to stosował, albo poleci coś konkurencyjnego?

Moja rada jest taka, żebyś najpierw poszedł do dermatologa. Ja tak poszedłem, pani doktor przypisała mi szampon i leki i całkiem niezłe efekty są.