Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

    Dostęp do pełnej zawartości forum wymaga zalogowania się. Możesz przyśpieszyć proces logowania lub rejestracji używając konta na wspieranych przez nas serwisach.

    W przypadku problemów z dostępem do konta prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum(@)wrestling.pl

     

Attitude Wrestling Awards 2016


N!KO

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  2 028
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2012
  • Status:  Offline

1. Wrestler Roku - AJ STYLES

Akurat tu nie ma większych wątpliwości, chociaż w połowie roku, zastanawiając się kto na tamtą chwilę zasługuje na wyróżnienie miałem w główie pustkę, na prowadzenie jednak wychodził P1 i obiecałem sobie, że jeśli zgarnie tytuł WWE (tiaaa) to będzie głównym faworytem. Fani nabijali się, że po debiucie w NXT jako CJ Fashion zostanie wykorzystany seksualnie przez COO i skończy w gimmicku Adama Rose'a, a koniec końców otrzymaliśmy solidnego main eventera, który świetnie wykonuje swoją pracę, aż szkoda, że nie jest 10 lat młodszy.

Wyróżnienia: Samoa Joe, Kevin Owens

 

2. Najgorszy Wrestler Roku - MOJO RAWLEY

Rozważałem do końca wybór między nim a kochankiem Boba Backlunda, ten drugi wygrał rywalizację, mimo, że ma gorszego partnera, ale jednak przeważa umiejętnościami ringowymi, nie irytował mnie tak jak nadbpobudliwy Mojo, który nie wykazuje zbyt dużych postępów w swojej pracy. Plus, że liczba kandydatów znacznie zmalała w porównaniu z tamtym rokiem, bo osób z których oglądania na przestrzeni roku nie czerpałem żadnej przyjemności to 2-3, Evka dostała świetny pomysł na gimmick, szkoda, ze zniknęła, bo swego czasu była jednym z ważniejszych moim zdaniem punktów Smackdown, Bo miał swoje 5 minut w Outcastach, ponadto zaorał Floridę w bitwie na rymy (to był ten rok?), Mahal też był w SO, ale jego nadal nie trawię, poza tym trochę go nie było :D

Wyróżnienia: Darren Young, Jinder Mahal

 

3. Najlepszy Babyface - NAKAMURA

Kojarzę tę kategorię jako definicję zawodnika, który w najbardziej spektakularny sposób potrafił porwać publikę i sprawić, by żywo reagowała podczas jego występów, a tu w gronie fejsów prym wiedzie Japończyk. Widzę, że niektórym przeszkadza śpiewanie widowni podczas jego wejściówki, dla mnie to główny punkt NXT i Takeoverów, nadal lepsze niż #Glorious. Ambrose, Ziggler czy Sami robili dobrą robotę, ale nie potrafili wznieść się ponad swój poziom, Bayley i Sasha niestety spuściły z tonu, trzeba za to docenić zespoły.

Wyróżnienia: Enzo&Cass, New Day

 

4. Najlepszy Heel - SAMOA JOE

Antagonista fejsa roku wygrał moim zdaniem ze znacznie większą przewagą w swojej kategorii, głównie jest to zasługa roboty za mikrofonem i bezdotykowego gnębienia przeciwników czy managera, chociaż rozwałki z zaskoczenia w jego wykonaniu również oglądało się z przyjemnością, chyba najbardziej realistyczne ataki w całej federacji :) Trochę gorzej było w samych pojedynkach, bo ani z Balorem ani z Nakamurą mnie nie zachwycał, rekord też nie najlepszy, ale miał swoje momenty.

Wyróżnienia: Kevin Owens, The Miz (!), Rusev

 

5. Feud/Storyline Roku - AJ STYLES VS JOHN CENA

O włos przed kilkoma innymi feudami, tym razem bardziej to zasługa samych wyczynów ringowych, niż podbudowy, gdzie jednak również było kilka "momentów", m.in. turn AJ'a czy doskonały slogan "beat up John Cena!", najważniejsze jednak jest to, że story miało happy end, wygrał ten, który powinien i jak się później okazało był to strzał w 10., teraz Janusz wrócił po swoje i może się to skończyć już nie tak kolorowo.

Wyróżnienia: Sasha vs Charlotte, Nakamura vs Joe

 

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku - NEW DAY VS THE CLUB

Titus vs Darren to właściwie nie był feud, a nawet jeśli, to nic nieznaczący, tu natomiast mieliśmy kupę nędznych segmentów i obijania mistrzów, o którym nie chcę pamiętać, najlepszą rzeczą z tego feudu była chyba Dana Brooke w stroju pielęgniarki

Wypróżnienia: Lesnar vs Goldberg, O'Neil vs Young

 

7. Tag Team Roku - REVIVAL

Określano ich na początku jako dobrych workerów, którzy z dobrym ringowo teamem potrafią odwalić four stara, z czasem jednak udowodnili, że nie robią tylko za statystów, a sami grają pierwsze skrzypce i doskonałe walki oraz emocjonalne feudy to zwłaszcza ich zasługa. Ciężko jest być tak dobrym i jednocześnie potrafić regularnie zbierać heat, osobiście urzekli mnie właśnie tym irytującym na pierwszy rzut oka sposobem bycia, arogancją oraz odkopywaniem finisherów, przecież oni w walkach z AA i DIY przetrwali takie akcje, które położyłyby 95% main eventerów main rosteru :D

Wyróżnienia: New Day, American Alpha, DIY

 

8. Najgorszy Tag Team - SHINING STARS

Shining Craps chciałoby się powiedzieć, kolejny pomylony pomysł na Primo & Epico i chyba jeszcze gorszy niż Los Matadores, bo zamiast jurnego buhaja mają broszurki informacyjne biura podróży :D Mimo całej swojej gównowartości tylko o włos wyprzedzili w mojej klasyfikacji kompletnie niezrozumiały twór Goldust i Truth, którzy zamiast śmieszyć, raczej irytują, widzę dużo głosów na Club, jednak po pierwsze nie są tacy źli, bo kręcą się w czołówce teamów RAW, a Karl potrafi sypnąc całkiem dobrym promem.

Wyróżnienia: Golden Truth, Hype Bros, Ascension

 

9. Największy Postęp - CHARLOTTE

Yyy, może nie zawsze wypowiadałem się na jej temat przychylnie i określałem ją mianem Reignsa z cyckami ale trzeba jej oddać, że poczyniła niesłychany progres i z poziomu Richie Steamboata weszła na wysokie obroty i rozdaje karty w dywizji. Nadal uważam, że duży wpływ miało na to jej nazwisko, cały czas mam kilka zastrzeżeń co do jej wypowiedzi, czy nawet spowolnionego sposobu mowy, ale muszę przyznać, że wykorzystała swoją szansę. Widzisz Roman, tak się tańczy! Zastanawiałem się przez chwilę nad Mizem, który po latach nudzenia znowu jest jakiś, ten rok zdecydowanie może zapisać na swój plus, ale tak jak przy wrestlerze miesiąca, kieruję się jednakże nielubianą przeze mnie zasadą, ze lepszy awans z 30 miejsca do top 10 niż z 5 na 4.

Wyróżnienia: The Miz, Braun Strowman (!), Alexa Bliss

 

10. Najlepsze Mic Skillsy - THE MIZ

Nie był to łatwy wybór, WWE zawsze miało tę umiejętność, że potrafiło docenić lub pozwolić rozwinąć skrzydła świetnym mówcom, po eliminacji stałych bywalców i laureatów kategorii, czyli mniej aktywnych w tym roku Huntera i Heymana, ze ścisłej trójki każdy miał jakieś argumenty: Owens zrobił swój znak rozpoznawczy z przekształcenia botcha słownego na swoją korzyść, Jericho poszedł w doskonały dla siebie rodzaj komedii, gdzie nawet bez słowa potrafi rozwalić publikę, ostatecznie wybór padł na tego, który momentami przekraczcał granice kayfabe'u i darciem mordy na Bryana może wywalczyć sobie wygraną w tej kategorii

Wyróżnienia: Chris Jericho, Kevin Owens, Enzo Amore

 

11. Najlepszy Gimmick - GLORIOUS BOOBY ROODE

Pierwsza myśl, bo o ile kilku zawodników świetnie kreowało swoją postać tym roku, tak pełnoprawny i wyrazisty gimmick jest tylko jeden, od sposobu mowy, poprzez ubiór aż do theme songu oczywiście wpasowuje się do konstrukcji pt. "glorious".

Wyróżnienia: Queen of WWE Charlotte, Hollywood Miz, Perfect 10 Tye Dillinger

 

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer) - PRINCE PUMA

Ludzie niby narzekają coraz bardziej na dywizję CW ale po głosach widzę, że tylko członków rosteru WWE biorą pod uwagę przy wyborze tej kategorii, a LU, które nieco zwolniło tempo ostatnimi czasy nadal ma moim zdaniem topkę lotników, przynajmniej z grona tych, których regularnie oglądam. Rico kolejny rok z rzędu daje pokaz swoich umiejętności.

Wyróżnienia: Sami Zayn, TJ Perkins, Johnny Mundo

 

13. Najbardziej Przereklamowany - ROMAN REIGNS

A to jest chyba najmocniej obsadzona kategoria z grupy negatywnych :D Miałem niemały dylemat między nim a Goldbergiem, który nadal niemałe grono fanów przyprawiał o mokre majtki, ostatecznie doszedłem do wniosku, że Romek swoją niemocą pod względem wykorzystywania dawanych mu szans psuł mi humor przez okrągły rok, a Łysy zrobił to jednorazowo, chociaż zdecydowanie bardziej inwazyjnie, należy też wspomnieć o Alberto, który wrócił pod koniec ubiegłego roku w glorii chwały, a późniejsze poczynania wyglądały tak, jakby nie zależało mu na niczym poza wydupczeniem Brytyjki.

Przyszedł mi do głowy jeszcze Ziggy, który niby nie sięgnął szczytu, ale okrągły rok kręcił się wokół jakiegoś pasa, częściej midcardowego, ale o WWE title też walczył, a moim zdaniem już dawno powinni z niego zrezygnować w poważnych planach, bo nic z tego gościa nie będzie...no może LU Champion :D

Wyróżnienia: Golderg, Alberto del Rio, Dolph Ziggler

 

14. Najbardziej Niedoceniony - TYE DILLINGER

Żaden Cesaro, żaden Sami, którzy w porównaniu do swoich umiejętności i potencjału wcale nie wychodzą tak źle, Szwajcara ciągnie sympatia fanów, Zayn trochę przyhamował w ostatnich miesiącach, lecz jego czas w poważnym upper cardzie jeszcze nadejdzie, natomiast Kanadyjczyk jest jednym z moich głównych ulubieńców rozwojówki i tylko przez ciągłe porażki nie jest brany pod uwagę w poważnych planach i dyskusjach wśród wrestlefanów, ma świetny charakter, który pasuje zarówno do typu ulubieńca publiczności, jak i zawodnika komediowego, potrafi się wypowiedzieć i co najważniejsze nie zamula w ringu, gdzie jest bardzo dobrym workerem, czekam na nr. 10 w Royal Rumble matchu i mam nadzieję, że będzie to jego moment, bo w NXT marnuje swój czas i potencjał, chociaż oczywiście cudów się nie spodziewam.

Długo zastanawiałem się też nad Rusevem, Bułgar w pakiecie z żonką to gotowy produkt na main eventy, co udowodnił potyczkami z Ceną, zbudował poważny gimmick, jest jednym z nielicznych twardych heeli w fedce, jestem gotów na jego kolejne 5 minut, bo zasłużył jak mało kto.

Wyróżnienia: Rusev

 

15. Najlepsza Gala TV - CRUISERWEIGHT CLASSIC

YES! Najlepszy turniej jaki widziałem w WWE, bratobójcze pojedynki, jak Gargano vs Ciampa, momenty łamiące serce, jak porażka Johnny'ego, koniec Cedrica, który okazał się początkiem jego kariery, heroiczna batalia ostatniej szansy Kendricka, kapitalne walki, jak Perkins vs Ibushi i niespodzianki, które nikomu nie sprawiały kłopotu, bo finał w składzie Kota vs Sabre był pewniakiem, a zakończyło się zupełnie inaczej. To wszystko okraszone inteligentnym i emocjonalnym komentarzem Mauro oraz Bryana, niby to tylko 10 tygodni, a cieszyłem się jak dziecko na każdy odcinek w późniejszych fazach turnieju. Dwaj żelaźni faworyci z ostatniego roku (ci z Kurnika i Świątyni) nieco spuścili z tonu, ale nadal ogląda mi się ich lepiej niż Smackdown.

Wyróżnienia: NXT

 

16. Walka Roku - ZAYN VS NAKAMURA TAKEOVER: DALLAS

Autentyczny 5 star, który miał wszystko, czego potrZebuję - akcję od samego początku meczu, przełamywanie signature movesów i dodatki w postaci efektownych akcji pomiędzy nimi, a także żywiołową reakcję publiki, która żyła i zachwycała się tym pojedynkiem.

Śmiem twierdzić, że Shinsuke już takiej walki nie powtórzy :D W bardzo dobrym momencie wjechały newsy z listą najlepszych pojedynków tego roku, więc przypomniałem sobie to i owo, zasłużone słowa uznania dla ostatniego pojedynku Revival z DIY, gdzie najlepszą robotę zrobił chyba finish, reszta miło wspominanych poniżej:

Wyróżnienia: Revival vs DIY, Cena vs Styles 2, Miz vs Ziggler (title vs career), 4-way o tytuł IC z Extreme Rules

 

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę) - REBEL VS SHELLY MARTINEZ TNA: ONO KNOCKOUTS KNOCKDOWN

Bardzo dobrze, że przypomnieliście o tym pojedynku i gratulacje dla aRo, który może się czuć ojcem sukcesu ww. pań, wszak to dzięki niemu w ogóle sięgnąłem po tamto ONO. TNA oglądam od święta, ale w takich momentach nawet cieszę się że istnieją :D Oczywistym kandydatem był też szokmaster z Survivor Series, jednak tam właściwie poza rezultatem nie było nic złego, bo nie zdążyło się wydarzyć :D

Wyróżnienia: Lesnar vs Goldberg 2

 

18. Odkrycie Roku - MAURO RANALLO

Odkrycie kojarzy mi się z osobą, której wcześniej nie znałem, a błysnęła w swojej roli od pierwszego pojawienia się. Początkowo miałem wybrać Nakamurę, ale mimo, że nie jestem na bieżąco z japońską sceną to oczywiście znałem tego człowieka i jego zdolności entertainerskie oraz czysto ringowe, to samo dotyczy innych nowych nabytków WWE typu Gargano czy Ciampa, Mauro był dla mnie dosyć anonimowym człowiekem, gdy zasiadał za stolikiem komentatorskim SmackDoawn, a okazał się strzałem w dziesiątkę, podoba mi się sposób regularnego komentowania wydarzeń w ringu, a w kluczowych momentach walk jestem wręcz zachwycony jego powiedzonkami "Mamma mia!" czy "mano a mano" :D

Wyróżnienia: Matanza Cueto, James Ellsworth

 

19. Rozczarowanie Roku - VAUDEVILLAINS

Kozacy w NXT, jednak main roster przywitał ich niechęcią samego Szefa, z czym sobie widocznie nie poradzili, bo ich poczynania, gdy dostali szansę na coś więcej niż 8 Man Tag match, nie napawają optymizmem na przyszłość, wszystko wskazuje na to że są kolejnymi ofiarami "awansu" do main rosteru, po Ascension. Dużo głosów zbierają Anderson i Gallows, rozczarowanie? A czego wy się po nich spodziewaliście? Drugiego DX? O ile można było uwierzyć w zachwyty nad Anderson i narobić sobie smaka, tak Luke/DOC/Festus przecież dokładnie pokazał swoje umiejętności przy poprzednim runie w federacji.

Wyróżnienia: Andrade Almas, Goldberg

 

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager) - DARIO CUETO

Super rola gościa, który szuka zemsty za utratę przybytku na początku 2. sezonu, jednak po przejęciu pasa z pomocą brata wrócił klasyczny El Jefe, który w morde jeża nikogo się nie boi, bo stoi za nim kupa mięcha. Małe gratulacje dla Maryśki, która pomogła mężowi wrócić do gry po kilku latach przestoju.

Wyróżnienia: Lana, Paul Heyman, Daniel Bryan, Maryse

 

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager) - BARON SEXTON

Shut up, Byron! To najłagodniejsze określenie pracy tego człowieka za stolikiem komentatorskim, jego pech, że musi wielbić fejsów, przez co dodatkowo mnie irytuje, zasłużone drugie miejsce wędruje do jego smackdownowskiego odpowiednika, ale otunga jeszcze jako-tako daje radę, najważniejsze, że nie mówi zbyt wiele i nie napierdala głupotami jak JBL (RAW WINS! RAW WINS! XDDDDDD), po dłuższym zastanowieniu dochodzę jednak do wniosku, że żaden z nich nie jest tak zły jak Jerry Laler, więc rok można uznać za udany.

Wyróżnienia: Byron Saxton

 

22. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - NXT TAKEOVER: DALLAS

Super gala, z porządną walką o tytuł kobiet, jeszcze lepszą o pasy TT i momentem Alfasów, nieoczekiwanymi przeszkodami w main evencie i wisienką na torcie, w postaci wspaniałego debiutu Nakamury, którego wychwalał od początku posta :D

Wyróżnienia: Royal Rumble, NXT Takeover: Toronto, Cruiserweight Classic Finale

 

23. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - BACKLASH

Ignoruję głosy hejtujące tegoroczną Wrestlemanię, mimo niedociągnięć miło będę wspominał triple threat kobiet, Stylesa z Jericho, Ladder match i powrót do ringu Shane'a, jakiby nie był. W przypadku Backlash swoje zrobiło anulowanie walki Ortona z Wyattem, tylko jeden przyzwoity pojedynek i jeden moment (wygrana pasów przez Slatera i Rhyno). Niestety muszę zganić też inną fedkę za kupę, jaką zaprezentowali nam na koniec 2 sezonu, ogólnie nie było źle, ale interwencje w finishach doprowadzały do szału, zakończeni tez nie zachwyciło, Pentagon vs Vampiro było kapitalne, ale nie jestem gotów na tak szybkie odgrzewanie tego story.

Wyróżnienia: Payback, Extreme Rules, Ultima Lucha 2

 

24. Kobieta Roku - CHARLOTTE

Ewentualnie można było się zastanawiać nad Asuką, Japonka dokładniej i w bardziej efektowny sposób wyczyściła swoją dywizję z konkurentek, nadal jest niepokonana, Charlotte miała chwile słabości i przytrafiały się porażki, ale na przestrzeni roku robiła ogólnie lepszą pracę w większej ilości, no i przynajmniej rozumiem, co do mnie mówi.

Wyróżnienia: Asuka, Lana, Maryse

 

25. Wrestlingowe Wydarzenie Roku - KONTRAKTOWANIE GWIAZD PURO/INDY

!!! Głównie chodzi o pojawienie się w federacji Stylesa i Nakamury, którzy opanowali swoje brandy i są jednymi z najpoważniejszych graczy w biznesie, trzeba też docenić starania w pozyskaniu takich ludzi jak Roode, Almas, Perkins i wielu innych z dywizji CWC, zdarzały się niewypały, ale procentowo wygląda to chyba bardzo dobrze, skauci wiedzą, co robią. Głosując w tej kategorii sugeruję się też tym, ze wydarzenie powinno wzbudzać emocje, a przy chętnie wybieranym przez przedmówców podziale na brandy tego nie czułem, w sumie nie widzę większej różnicy w jakości produktu po tej dosyć ważnej decyzji.

Wyróżnienia: Brand split, wygrana Goldberga na SS

 

Z okazji wyłączenia głosów na Theme song roku (oczywiście za rok, pod wpływem negatywnych reakcji kategoria wróci na listę :P) pragnę podać z głowy listę tych dzieł, które tak bardzo skrzywdziliście:

1. CFO$ - Glorious Domination

2. CFO$ - The rising sun

3. CFO$ - Phenomenal

4. PeroxWhy?Gen - Obsolete

5. CFO$ - Recognition

6. Chris Goulstone & Nick Walker - Man With a Plan

7. CFO$ - Around the World

8. The Heroes Lie - Devastate

9. CFO$ - Chrome Hearts

10. CFO$ - Free the flame

Powinniście przelać gościowi dolara za to niedocenienie pracy :D

Edytowane przez Morison
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 52
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • N!KO

    3

  • CzaQ

    2

  • urbino

    2

  • marcel

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

1. Wrestler Roku – AJ Styles

Absolutnie fenomenalny. Produkt TNA, który stał się twarzą WWE. I to nie jedynie w opinii spragnionych jego sukcesów fanow, ale i w oczach samego Vince’a. Styles potrafił wyciągnąć wszystko co najlepsze, z Romana Reignsa, z Johna Ceny, a chwile później przejmował tytuł od Ambrose’a. Kwestią czasu jest, kiedy McMahon ściągnie go na swój flagowy program. To jest champion, przy którym wiem, że jest najlepszy, i nie chcę by oddawał złoto.

 

2. Najgorszy Wrestler Roku – Darren Young

Mocny pojedynek między Darrenem Youngiem i Curtem Hawkinsem. Finalnie stawiam na tego, którego miał Backlund naprawić. Przez najgorszego wrestlera, mam często na myśli tego, którego nie chcę oglądać. DY jest kiepski, a jego przebicie się na PPV, jest brane pod uwagę w kategorii najgorszej walki roku.

 

3. Najlepszy Babyface – Enzo Amore

Oooo Enzo Amoooore. Nie sposób pominąć tego gościa. Babyface, który zawsze zbierze należytą reakcję, niezależnie od tego, komu będzie dogryzał. Geniusz mikrofonowy. Ktoś, kogo brakowało u Vince’a.

 

4. Najlepszy Heel – Charlotte

Może nie jest to przesadnie przemyślana kategoria, ale doceniam Charlotte za przemianę, jakiej się dopuściła. Przypomnę, że była to debiutująca kobieta, na której umiejętności werbalne mocno narzekaliśmy. Dziś, jest absolutnym topem i powodem, dla którego dywizja kobiet jest tak ceniona.

 

5. Feud/Storyline Roku – Sasha Banks vs Charlotte

Kolejny raz Charlotte. Tym razem do spółki z Sasha Banks, jako dwie bohaterki najlepszego feudu kobiet w historii. Na Roadblock zdałem sobie sprawę, jak bardzo cenię serwowany przez nich produkt, jak zapomniałem o nabijaniu rekordów, i jak w ogóle mnie nie irytuje, że tylko one walczą o złoto – one po prostu na to zasługują.

 

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku – Samoa Joe vs Shinsuke Nakamura

Nie będę znęcał się nad feudami, które skazane były na porażkę. Skoro się gówna spodziewałem, to i śmierdziało mniej. W przypadku Joe i Nakamury, spodziewać się można było genialnych walk, a żadna nie dosięgnęła do oczekiwanego poziomu. Emocji w tym nie było, i byli oni powodem kiepskich momentów w NXT. Brand, który oglądałem zawsze z uśmiechem na twarzy, męczył mnie storylinem o główny pas. To bardzo zły znak. Końcówki TakeOverów byłem skłonny przewinąć.

 

7. Tag Team Roku – Revival

Bez cienia wątpliwości. Absolutna maszyna, której dzisiejsze Tag Teamy mogą czyścić buty. W jakikolwiek okres historii by nie trafili, zostaliby docenieni.

 

8. Najgorszy Tag Team – Shining Stars

Tradycja. Czy są Primo & Epico, czy Matadorami, czy … handlarzami jakiegoś shitu – zawsze mają tu swoje miejsce. Przykre, że wciąż są trzymani w WWE. To są dobzi wrestlerzy, ale nie wystarczy być dobrym wrestlerem, by zajmować miejsce w imperium Vince’a. Nazwisko na pewno sporo im pomaga.

 

9. Największy Postęp – Marty Scurll

Kto pamięta Party Marty, ten teraz przeciera oczy ze zdumienia. Marty zaliczył gigantyczny postęp, który w 2016 był doceniany przez każdą federację, w której się znalazł. Walki Villaina ogląda się z wielką przyjemnością. Klasyka „złego charakteru”.

 

10. Najlepsze Mic Skillsy – Chris Jericho

Gdzieś miejsce dla Y2Ja musiałem znaleźć. To był dla niego solidny rok, gdzie może w ringu często promował innych, ale zawsze był jednym z najbardziej rozrywkowych. Tylko najlepsi za mikrofonem, mogliby zrobić coś wielkiego z prostej listy.

 

11. Najlepszy Gimmick – Bobby Roode

Nie jest to najbardziej wyszukany gimmick, ale cholera – ile razy ja wracalem do tej wejściówki i do tych prom? Niektóre oglądam do teraz. A jeśli tak zżyłem się z gimmickiem, to dumnie stoję za swoją nominacją.

 

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer) – TJ Perkins

Znowu powinienem głosować na Ospreaya, ale już chyba do niego przywykłem. O ile mnie pamięć nie myli, głosowałem na niego w zeszłym roku. W tym, z chęci docenienia turnieju Cruiserweight Classic, pozwoliłem sobie na małe festyniarstwo. TJ dawał na przestrzeni turneju świetne walki, a i przywrócił pas lekkich do WWE. Zasługuje na odnotowanie.

 

13. Najbardziej Przereklamowany – Sheamus & Cesaro

Kontrowersyjnie. Zastanawiałem się cały czas nad Reignsem, który jest świetnym kandydatem,ale finalnie stawiam na tych, którzy nie zasłużyli na tak duże wyróżnienie. Jeśli pokonanie New Day miało być czymś wielkim, to nie było. A i przy tylu drużynach, które na to zasługiwały, nie powinien tego dokonywać zlepek midcarderów. Nie mam nic do ich pracy w ringu, ale za „przereklamowany” uznaje produkt, który wygrywa złota, choć nie zasługuje. Sheamus i Cesaro zwyczajnie nie są dobrym tworem. Nie przypominam sobie dobrych segmentów, choć niby średnio się dogaduja. Na papierze rozrywkowy materiał, a w rzeczywistości ziewam.

 

14. Najbardziej Niedoceniony – Breezango

Ktoś zaskoczony? Dla mnie pełni rozrywki, jacyś, a i w ringu przyzwoici. Niestety, pogrążeni przez swoje persony do roli jobberów. Zasługują na zdecydowanie więcej. A już na pewno na więcej czasu antenowego.

 

15. Najlepsza Gala TV – SmackDown

Wyróżnienie głównie za podciągnięcie poziomu. To już nie jest tygodniówka drugorzędna, na której nic się nie dzieje, a ja jej nie komentuje. Teraz to często lepszy program od RAW, który niezwykle skorzystał na podziale na brandy.

 

16. Walka Roku (podać galę) - Shinsuke Nakamura vs Sami Zayn – TakeOver: Dallas

Brałem pod uwagę Cena vs Styles z SummerSlam, ale finalnie wybrałem tę walkę, do której wracałem częściej. Debiut niezwykle udany, a i pożegnanie emocjonalne. Tu bylo wszystko.

 

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę) – Darren Young vs The Miz - Battleground

Gówno. Wiele było gówna, ale to śmierdziało najbardziej. A i nawet finishu nie miało.

 

18. Odkrycie Roku - Matt Riddle

Może nie debiutował w tym roku, ale w tym roku pokazał, że większe federacje to kwestia czasu. Świetnie się odnajduje w świecie wrestlingu, publika go kupuje, a w ringu porusza się jak natural. Jeśli tylko WWE przymknie oko ze swoim Wellness Policy – palacz trawy – to będą z niego mieli sporo pociechy.

 

19. Rozczarowanie Roku – Gallows & Anderson

Miało być coś wielkiego, a WWE samo nie wie, jak ich wykorzystać. Najpierw byli brutalni, potem śmieszkowali, teraz znów wracają do korzeni. W żadnej z tych masek nie byli jednak ciekawi.

 

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager) – Maryse

Głos na Heymana byłby za łatwy. Jestem za Maryse, bo bardzo ładnie uzupełnia Miza. Zawsze lubiłem postaci Valet, a po pojawieniu się Maryse, Miz zaczął się ludziom na nowo podobać. Zaczął wygrywać tytuły, zaczął dawać fajne proma, zaczął brać udział w dobrych programach.

 

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager) – Paul Ellering

Tu oczekiwania były gigantyczne, a proma zasysają. Patrzę i zastanawiam się, czy jest on Autorom w ogóle potrzebny. Nadawał temu produktowi pewnej formy tajemniczości na początku, ale teraz, kiedy już mgła ustała, jest tylko zbędnym balastem.

 

22. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) – TakeOver: Dallas

Z braku konkretnych kandydatów.

 

23. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - RoH Best in the World

Absolutnie fatalne, z walką wieczoru ściągniętą z powietrza. Walka dziadków najlepsza na gali, to spory policzek dla wrestlingu, który uznaje się za najlepszy.

 

24. Kobieta Roku – Charlotte

Podyktowane wcześniejszymi wyróżnienia. Żadna kobieta nie równa się do królowej.

 

25. Wrestlingowe Wydarzenie Roku – Powrót Goldberga ??

Powrót tak wielkiej gwiazdy, to wydarzenie ogromne. Wiadomo, że zgrzytają zęby, kiedy pomyślimy do jakiej walki doprowadziło, ale sam powrót jest wart odnotowania. Może edytuje, jak przypomnę sobie cos większego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 300
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

Tak z ciekawości zapytam, zeszłoroczna edycja została już podliczona ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Tak z ciekawości zapytam, zeszłoroczna edycja została już podliczona ?

 

Tak. I na pewno był o tym news, który z braku Kopra nie trafił do odpowiedniego działu na portalu, a i - tym razem przeze mnie - nie trafił do tematu poświęconemu głosowaniu :wink: Gdzieś są! Lygrys znajdzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  47
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.11.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

1. Wrestler Roku- AJ Styles

2. Najgorszy Wrestler Roku- Roman Reigns

3. Najlepszy Babyface- brak

4. Najlepszy Heel- The Miz

5. Feud/Storyline Roku- Miz vs Ziggler

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku- Roman Reigns vs Triple H

7. Tag Team Roku- Wyatt Family

8. Najgorszy Tag Team- New Day

9. Największy Postęp- AJ Styles

10. Najlepsze Mic Skillsy- Dean Ambrose

11. Najlepszy Gimmick- Bobby Roode

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer)- Jack Gallagher

14. Najbardziej Niedoceniony- Sami Zayn

15. Najlepsza Gala TV- SmackDown

16. Walka Roku (podać galę)- ROH Ladder War

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę)- Goldberg vs Lesnar

18. Odkrycie Roku- AJ Styles

19. Rozczarowanie Roku- Sami Zayn

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager)- Dario Cueto

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager)- Bob Backlund

22. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna)- Takeover Toronto

23. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna)- Summerslam 2016

24. Kobieta Roku- Charlotte

25. Wrestlingowe Wydarzenie Roku- Goldberg wygrywa z Lesnarem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

1. Wrestler roku: James Ellsworth

Nie ma innej opcji. Gość zadebiutował zjawiając się znikąd i 2 razy pokonał Stylesa, który zdaniem wielu jest zawodnikiem roku. Dla mnie, jednak nikt nie dał mi tyle frajdy, co niedościgniony James.

 

Dobra... Bez żartów to oczywiście AJ Styles. P1 to marka sama w sobie. Debiut na RR, który ucieszył wszystkim mordki, pokonanie Ceny i bycie dobrym mistrzem WWE na SmackDown! gdzie obok Ambrose'a i Jaśka jest zdecydowanie najbardziej wyrazistą postacią. Miałem trudny wybór, bo brałem pod uwagę jeszcze Chrisa Jericho. Kanadyjczyk w teamie z Owensem naprawdę dał mi sporo frajdy. Przezywa drugą młodość wrestlingową, świetnie sprawdza się na mikrofonie i nawet pokonał AJ'a na WM'ce. Doceniam.

 

2. Najgorszy wrestler roku: Dana Brooks

Tradycyjnie wybór był trudny, bo w WWE jest wiele jobberów pojawiających się raz na ruski rok. Jedno było pewne... Eve Marie nie wygra u mnie trzeci raz z rzędu tej kategorii, bo zwyczajnie w tym roku jej nie było. :twisted: Głosuje na blondynkę, bo od początku mnie po prostu irytuje. Nie pokazała nic, a jedynie pałętała się wokół Charlotte i The Club i niestety ostatnie wydarzenia wskazują, że powraca. Inni kandydaci? Tytus O'Neil dlatego, że pokazał się kilka razy, zagrał złego kumpla w krótkim, nic nie wartym programie z Darrenem, a teraz zjawia się tylko żeby jobbnać czyli w skrócie wrócił do swojej roli. Darren Young dostaje wyróżnienie, bo program z Backlundem nic mu nie dał, nie pokazał się i dalej jest... Właściwie nikim.

 

3. Najlepszy Babeface: Dean Ambrose

Może i przez ten program z Ellsworthem trochę spuścił z tonu i jego postać już nie podnieca aż tak bardzo, ale dalej bawi. Gość wciąż jest po prostu dobry w tym, co robi. Zawsze rzuci jakimś tekstem, wręcz jestem pewien, że zawsze przy wywiadach albo w segmentach dodaje troszkę od siebie. :D

 

4. Najlepszy Heel: Chris Jericho

Uhonoruje go tutaj skoro nie dostał ode mnie wrestlera roku. Pierwsze wyróżnienie dla Kevina Owensa, ponieważ w duecie z Y2J'em daje dobre show, a i przed współpracą z rodakiem spisywał się świetnie. Drugie dla The Miza. Po powrocie małżonki jest jednym z najbardziej wyrazistych postaci w WWE.

 

5. Feud/Storyline roku: John Cena vs AJ Styles

Zestawienie twarzy WWE z ikoną... "Każdej sceny tylko nie WWE, ale teraz już również WWE" było dobrym programem. Przyciągnął z uwagi na rangę obu graczy, debiut tego drugiego i bardzo dobry pojedynek.

 

6. Najgorszy Feud/Storyline roku: Darren Young vs Tytus O'Neil

Wiem, że nikt nie oczekiwał od tego dobrej TV jak z resztą ja. Mimo wszystko to był feud. Feud, który miał tchnąć nowe życie w Darrena po przemianie. Problem w tym, że skończył się po jednej nic nie wartej walce, a samej przemiany Darrena nie było. Powrót Backlunda uraczył nas jedynie marnymi segmentami.

 

7. Tag Team roku: The Revival

Słychać o nich dużo dobrego. Wyróżniają się znacząco w samym NXT, a na głównej scenie WWE w dywizji drużynówek posucha. ND się przejadło, za rekord ich nie nagrodzę, AA siedzi sobie u niebieskich i dopiero teraz zdobyło tytuły, zatem dopiero z czasem się rozkręcą. JeriKO są chyba jedynymi, godnymi wyróżnienia, choć poza gadką to nic szczególnie nie robili.

 

8. Najgorszy Tag Team roku: The Shining Stars

Powrócili jako "Błyszczące Gwiazdy". Ta... już pomijając, że ta nazwa ma się nijak do gości reprezentujących tropikalny klimat Portoryko to po prostu kolejne wcielenie Primo i Epico, których ranga równa się randze kamerzysty. Chociaż po głębszym namyśle to kamery musi ktoś obsługiwać. Ich nie musimy widzieć. :twisted:

 

9. Największy postęp: Charlotte

Definitywnie. Kiedy debiutowała była w cieniu Sashy i Becky, którym ludzie jedli z rąk. Przegrywająca z tremą, odstająca nawet urodą miała być nic nie znaczącym dodatkiem do rewolucji kobiet, a tutaj dała nam ogromnego kopa w tyłek. Wyrobiła się totalnie. Becky ciut straciła kolory po podzieleniu na brandy, Sasha tak naprawdę jest dużym rozczarowaniem, a córka Flaira została jednym z lepszych czarnych charakterów u Vince'a. W ringu się stara, bardzo dobrze radzi sobie na mikrofonie (choć w kilku przypadkach nie wygrała z publiką), Heel turn na własnym ojcu dodał jej koloru zimnej zdziry. Jedyne, co mnie razi to to, że znowu Dana będzie się kręcić u jej boku.

 

10. Najlepsze Mic Skillsy: Chris Jericho

Just listen to this maaaaaan! :D Chris zawsze był czołówką na mikrofonie i myślę, że docenie jego wkład także tutaj. Jest to kategoria gdzie mogłoby się znaleźć parę innych osób jak Dean Ambrose, Kevin Owens, Charlotte, The Miz czy tradycyjnie John Cena.

 

11. Najlepszy gimmick: "Broken" Matt Hardy

Zwykle nie głosuje na TNA, ale Hardy naprawdę włożył dużo pracy w przemianę swojej postaci i podtrzymał funkcje życiowe Total Nonstop Action.

 

12. Najlepszy Cruiserweight:Brian Kendrick

Charyzmatyczny cwaniak. Co prawda od czasu przejęcia tytułu przez Swanna już nie jest tak wyrazisty, ale mam nadzieję, że to się jeszcze zmieni. Wyróżnienie dla T.J. Perkinsa, a także Jacka Gallaghera i Neville'a.

 

13. Najbardziej przereklamowany: Sasha Banks

Niestety, ale nie taką "Boss" chcieliśmy widzieć. W ciągnącym się bez końca feudzie odstawała znacznie od Charlotte. Była po prostu cieniem samej siebie z NXT. Szkoda, bo pokładałem sam w niej spore nadzieje i po debiucie jeszcze nic nie zwiastowało takiej klapy.

 

14. Najbardziej niedoceniony: Sami Zayn

Trzymają go usilnie jako skrępowanego underdoga, który nie może kiwnąć palcem. Dobrze, że rzucają go na Strowmana, bo nareszcie (może) Zayn rozwinie skrzydła.

 

15. Najlepsza gala TV: Lucha Underground

To prawda, że spuścili z tonu w nowym sezonie, ale wciąż chce się to oglądać. NXT straciło trochę osób, które zasiliły WWE, a zwłaszcza SmackDown! i wśród tych trzech show przyszło mi wybierać.

 

16. Walka roku: Drużyna RAW vs Drużyna SmackDown! (Survivor Series)

Pamiętam, że walka była bardzo poukładana. Rozpisana z głową, wciągała, każdy z zawodników coś fajnego zaprezentował, a i parę osób zostało przez publikę bardzo ciepło przyjętych np. Jericho.

 

17. Najgorsza walka roku: The Rock vs Erick Rowan (WrestleMania 32)

Przykro, że w tej niechlubnej kategorii znajduje się Rock i największa gala wrestlingowa na świecie, ale cóż... Łechtanie ego gwiazd nie jest mile widziane przez zwykłego widza.

 

18. Odkrycie roku: Alexa Bliss

Dostała w końcu tytuł, rozwija się mimo fatalnej wpadki na mikrofonie, a po zobaczeniu jej w stylówce Harley Quinn połowa forum zaśliniła podłogę. Naprawdę liczę, że dziewczyna sobie poradzi i nie pożałuję głosu.

 

19. Rozczarowanie roku: The Club (Luke Gallows & Karl Anderson, początkowo AJ Styles)

Tak szybko jak AJ czmychnął na Smack'a równie szybko czar prysł. Nie było i nie ma żadnego Clubu w WWE. Nie było mitycznego Heel turnu Finn Bálora i nie ma rozdającej karty Heelowej stajni. Jest dwóch łysoli, którzy próbują być groźni, śmieszni i nic ponad to. Nominacja - Sasha Banks.

 

20. Najlepszy nie - wrestler: Dario Cueto

O ile LU trochę spadło poziomem to sytuacja wokół Dario robi się naprawdę ciekawa. Brat traci tytuł i wariuje, jakieś machloje z wtykami i tajemniczym, zamaskowanym Bossem przestępczego półświatka, magia i artefakty. Niby kicz, ale ciekawy.

Zastanawiałem się nad Laną. Kobitka znowu nabiera kolorów w towrzystwie Ruseva, który swoją drogą też rozwija się naprawdę mocno. Aż mnie boli, że nie mam gdzie go tu umieścić. :sad:

 

21. Najgorszy Nie - wrestler: Baron Saxton

Gość jest tam po to żeby postać obok komentatorów i być celem żartów jakiego Heela, który klapnie sobie przy stole. Bezsens.

 

22. Najlepsze PPV: NXT TakeOver: Dallas

Hype był duży, bo bilety ludziki wykupiły w mgnieniu oka. Na szczęście gala również była dobra. Mocne, długie singlowe walki, które naprawdę się podobały.

 

23. Najgorsze PPV: No Mercy

Było wiele w tym roku PPV o zbliżonych, niestety niskich ocenach. No Mercy nieznacznie wygrało u mnie z Fastlane. Bardzo przeciętna gala, która dała nam 2 godne uwagi pojedynki, a reszta walk poziomem nie przebijała tygodniówek. Do tego dochodzi kontuzja posiadaczki pasa kobiet, więc Alexa dostaje walkę z Naomi i jeszcze przegrywa, a najważniejsze starcie, które było Main Eventem znalazło się na początku show przez debatę w wyborach prezydenckich.

 

24. Kobieta roku: Charlotte

Za progres, o którym już pisałem wcześniej w kategorii właśnie postępu.

 

25. Wrestlingowe wydarzenie roku: Ponowny podział WWE na Brandy RAW i SmackDown!Live

Pomijając czy to dobra zmiana czy nie to na pewno było duże wydarzenie. Całkowita zmiana formatu, na której zyskali niebiescy, a czerwoni niestety stracili na wartości i jakości contentu. Do tego dochodzi jeszcze przywrócenie dywizji cruiserów i nadawanie na żywo wtorkowych gal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  333
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  07.10.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

1. Wrestler Roku - AJ Styles

2. Najgorszy Wrestler Roku - Titus O'Neil

3. Najlepszy Babyface - Dean Ambrose

4. Najlepszy Heel - Charlotte

5. Feud/Storyline Roku - "Delete!" (czyli Hardy vs. Hardy i późniejsze wydarzenia z ich udziałem)

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku - Titus O'Neil vs. Darren Young

7. Tag Team Roku - Revival

8. Najgorszy Tag Team - Shinning Stars

9. Największy Postęp - Charlotte Flair

10. Najlepsze Mic Skillsy - Chris Jericho

11. Najlepszy Gimmick - "Broken" Matt Hardy

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer) - TJ Perkins

13. Najbardziej Przereklamowany - Roman Reigns

14. Najbardziej Niedoceniony - Sami Zayn

15. Najlepsza Gala TV - Monday Night RAW

16. Walka Roku (podać galę) - Nakamura vs. Zayn (NXT Takeover: Dallas)

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę) - Goldberg vs. Lesnar (Survivor Series '16)

18. Odkrycie Roku - Tye Dillinger

19. Rozczarowanie Roku - Gallows & Anderson

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Senior Benjamin

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Bob Backlund

22. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - Total Nonstop Deletion (jeżeli to się nie liczy to dajcie znać)

23. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - Clash of Champions

24. Kobieta Roku - Charlotte

25. Wrestlingowe Wydarzenie Roku - Brand Split

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  104
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.12.2016
  • Status:  Offline

Strasznie fajna inicjatywa z tym tematem musze przyznać :)

 

1. Wrestler Roku - AJ Styles

 

TNA Original który stanął na szczycie WWE. Oczywisty zwycięzca w swojej kategorii, wymiatał pod każdym względem. Fantastyczne ring skille, nieprawdopodobnie dobry w walkach (Ten gosc ma 40 LAT!), charyzma cieknie z niego jak pot z Lesnara po dwóch minutach w ringu, do tego swietny storyline z Ceną, oraz praktycznie samodzielne ciągnięcie całego Smackdown na swoich barkach. Imponujący rok dla tego zawodnika, a cos mi mówi że kolejny może być jeszcze lepszy.

 

2. Najgorszy Wrestler Aron Rex

 

Jest to idealny przykład tego, dlaczego niektórzy wrestlerzy, pomimo tego że wydają się mieć gigantyczny potencjał, gniją w (upper)mid cardach (siemka Ziggy). Gosc którym właściwie każdy się jarał, każdy pluł na WWE że tak rujnują jego wielki talent, okazał się tego talentu w ogóle nie posiadać. Daje go tutaj dlatego, bo nie ma kategorii najwiekszy zawód roku, a tym okazał się Ex Sandał. Niektórzy są stworzeni do bycia w lidze średniej, radze sobie przypomnieć jego przypadek za każdym razem, gdy ktos bedzie chciał napisac posta w stylu "ten gość jest niedoceniany, zasługuje na wiecej".

 

3. Najlepszy Babyface - John Cena

 

Widzę, że sporo osób nie rozumie, na czym polega na kategoria. Otóż niektórzy biorą sobie po prostu wszystkich Face'ów i wybierają w ich mniemaniu najlepszego zawodnika pod jakims względem. A jak dla mnie najlepszym Baby Facem powinna byc osoba, która umie wywołać jak najwiekszy Cheer na swoją osobę, no i tym zawodnikiem jest zdecydowanie Janusz. Za kazdym jednym razem gdy wychodzi na ring, buczenie przewyższa cheer. Po 5 minutowym speechu heatu nie ma już w ogóle, i to jest prawdziwy Face. Nikt nie umie tak podlizać się publice, i wątpie by kiedykolwiek ktos przebił w tym Janka, do tej pory mnie on zaskakuje i mi imponuje pod tym względem.

 

4. Najlepszy Heel - The Miz

 

Analogiczna sytuacja do powyższej, gość który wkurwia niemiłosiernie, i w tym tkwi urok tego zawodnika. Miz ma za sobą zdecydowanie najlepszy rok w swojej całej karierze (pomijam ten lipny run z pasem WWE ze względów wiadomych), pokazał się z dobrej strony ringowej (w każdej liście najlepszych starć roku pojawia się kilkukrotnie), a na majku gniecie 95% rosteru, aż smutno sie patrzy na tych "amatorów" przy nim. Dzięki temu Mizanin potrafi zgarnąć przy wyjściu całkiem niezły pop, ale wystarczy że chwile pogada, i już Heat na całej arenie, coś pięknego. Wie co, jak i kiedy powiedzieć by zgarnąć jak największą niechęć od publiki, aż mi sie to kojarzy z jakimś typkiem z cRPG pod full retoryke, bez żartów, czysta perfekcja.

 

5. Najlepszy Storyline - James Ellsworth i wszystko co z nim związane

 

WWE zagrało hejterom na nosie, i pokazało, że potrafi zrobić storyline który jednocześnie jest dobry, i wszystko jest w nim poukładane perfekcyjnie. Każdy jeden kafelek na swoim miejscu, taka sytuacja mogła by się na totalnym luzie wydarzyć w realnym życiu. Typ, który chciał wykorzystać swoją szansę trochę się zagubił, do tego samo odgrywanie postaci przez Jamesa to klasa sama w sobie. Tak więc głos za realistyczność, świętną grę głównego aktora, oraz sens i morał.

 

6. Najgorszy Storyline - HHH vs Reigns

 

Ciężko tutaj było mi wybrać zwycięzce, bo te cienkie feudy jakoś szybko zapominam, ale stawiam na rozpierdalatora WM'ki. Nudny, bez poloty, ze znanym od samego początku zwycięzcy, a co najgorsze cały ten storyline miał na celu przekonanie WWE Universe do postaci Romana, czego nie udało mu się zrobić. Główne założenie wielomiesięcznego (wielorocznego?) feudy zawiodło. Porażka na całej linii.

 

7. Tag Team Roku - The Revival

 

Nie będę tutaj hipsterował, i stawiam na pewniaków. Goście którzy mają przed sobą świetlaną przyszłość, którzy dali w moim mniemaniu najlepszą walkę w WWE. Ociekają charyzmą, a o ich ring skillsach nie trzeba nikogo przekonywać. Niezwykle udany rok, ale co najważniejsze, każdy z nich osobna jest cholernie solidnym wrestlerem, który spokojnie poradzi sobie w main rosterze, czesto patrze na to w tag teamach, czy osobno goscie też są dobrzy, a w tym przypadku są bardziej niż dobrzy.

 

8. Najgorszy Tag Team - The Shining Start

 

Goście mają gimmick pracowników biura podróży. Nie zamierzam nic więcej pisać.

 

9. Progres Roku - Braum Strowman

 

Zastanawiałem się czy nie dać tutaj Szarlotki, ale prawda jest taka, że jest ona zajebista od początku roku, co prawda poprawiła sie, ale nieznacznie, stoi na tym samym, genialnym poziomie. Natomiast Strowman, na początku roku każdy wbijał w niego wiadomo co, były dyskusje, że szybko zniknie z TV. a teraz wiekszosc osób widzi go w walce o pas. Poprawił się w ringu, w mimice twarzy i mowie ciała. O Mic Skillach oczywiscie nic nie wiadomo, ale biorąc pod uwagę jak wyglądał na poczatku roku, a jak teraz, jest mega progres.

 

10. Najlepsza praca przy mikrofonie - The Miz

 

Jak przy poprzedniej kategorii, zastanawiałem się nad innym zawodnikiem, mianowicie Jericho, ale jednak padło na majkowego mistrza. Gosc jak dla mnie deklasuje konkurencje już od paru lat, a do tego ma za sobą najlepszy rok w karierze. Chris zresztą tak samo, ale niestety zwyciezca moze byc tylko jeden z weteranów, i padło na Heela roku.

 

11. Najlepszy Gimmick - Broken Matt Hardy

 

Od razu przyznam sie ze TNA raczej nie ogladam, wiedze o nim czerpe z felietonów, różnych list, opinii innych i pojedynczych segmentów i walk. Aczkolwiek za sam pomysł, za samo stworzenie takiej postaci, która wstrząsneła wrestlingowym swiatem, Matt Hardy zasługuje na ten tytuł. Całe życie w ceniu brata, by w koncu go przebić, i być tym bardziej popularnym braciakiem, mega szacunek, zaskoczył chyba wszystkich, i to pozytywnie.

 

12. Najlepszy Cruiserweight - Brian Kendrick

 

Gość który ciągnął tą dywizje w WWE praktycznie sam, zdobył w 100% zasłużony pas. Własciwie był dosłownie jedynym, który JAKKOLWIEK się wyróżniach na tle facetów w gaciach/portkach, niech to swiadczy o tym, jak słabo to wyglada. Zastanawiałem się nad Nevillem, ale niestety IMO był zdecydowanie za krótko w tym roku by go wybrac, no kontuzje sie zdarzają niestety.

 

13. Najbardziej Przereklamowany - Finn Balor

 

Typowa "perełka Indy" która w najwiekszej fedce nie pokazała kompletnie nic. Beznadziejny gimmick, ograniczający się dosłownie do wejściówki, przeciętna praca w ringu, tragicznie mic skille, smutno strasznie sie na niego patrzy. Niestety, czasy gdy można było typa propsować, bo "o jezu jaki dobry w innych fedkach, jaki super z indyków typ jest" mineły w momencie, gdy tych perełek jest tak dużo, sam package z indyków już nie wystarcza.

 

14. Najbardziej Niedoceniony - The Miz

 

Ciężkie to jest do wyboru, z powodu który opisałem przy najgorszym wrestlerze roku. Sporo sie musiałem zastanawiac czy dany zawodnik rzeczywiscie jest niedoceniany, czy jest na swoim miejscu all along (jak Zayn czy Zyga). Ale Miz zdecydowanie zasługuje na wiecej, głównym aspektem dla którego go wybrałem jest to, ze moim zdaniem nie docenia go WWE. Gosc gra w masie tych gówno filmów, promuje fedke na masie eventach, pokazał się z fenomenalnej strony, a nadal kisi się z pasem IE, zamiast siedzieć w ścisłym ME i walczyć ze Stylesem o pas WWE. Mam nadzieje że w przyszłym roku gość dostanie złoto, i pokaże pełnie swoich mozliwosci.

 

15. Najlepsza Gala TV - Smackdown

 

Ciezko mi sie tutaj wypowiedziec, bo oglądam tylko WWE i Lucha Underground, które niestety w tym sezonie jest dosyc słabe. NXT także nie powala poziomem jak kiedys, zbyt duzo osób przeszło do main rosteru, i tylko paru powala umiejętnosciami, to za mało. Zostało RAW i Smackdown, i zdecydowanie ta druga tygodniówka była lepsza, o czym niech swiadczy rzecz, którą dam w wydarzeniu roku/

 

16. Walka roku - The Revival vs DIY: NXT Takeover Toronto

 

Najlepszy tag team roku vs goście, którzy tak na prawdę dużo nie odstają mieli pare pojedynków, ale to własnie ten był najlepszy. Swietna psychologia, absurdalnie wysoki poziom ringowi oraz fantastyczna publika w Toronto zdecydowanie uczyniły to starcie w moim mniemaniu najlepszą walką 2k16. Obejrzałem ją całe 3 razy, a dawno nie oglądałem dwa razy tej samej walki.

 

17. Najgorsza walka roku - HHH vs Reigns: Wrestlemania

 

Niby mógłbym dać jakieś gówna pokroju Miz vs Darren za absurdalną końcówke, czy inne ścierwa, ale daje tutaj walkę, która miała być wizytówką Wrestlemanii, sam Main Event najwiekszej ze scen. Nie wiem wlasciwie co mam napisac, żałosny poziom ringowy, zwyciezca znanu od wielu miesiecy, straszne wydłużanie pojedynku, ale najgorsze w tym wszystkim jest po prostu zniszczenie wrestlemanii. Człowiek czeka cały rok, i dostaje takie gówno. Smutno.

 

18. Odkrycie Roku Neville

 

Co prawda niedawno, ale IMO zasługuje. Gosc, którego każdy miał za średniaka, który nie potrafi się wysłowić, wraca w zajebistym gimmicku niszczyciela, i daje cholernie dobre speeche. No kto by sie spodziewał? 2k17 należy do niego, nie ma bata. Oby jak najszybciej wygrał pas i trzymał go długi czas.

 

19. Rozczarowanie Roku - Brand Split

 

Nie pisze ze to musi byc zawodnik, wiec nie bedzie. Cos w czym upatrywałem ratunku dla WWE. Nie zrozumcie mnie zle, wyszło i tak nawet spoko, ale spodziewałem sie o wiele wiecej. Zdecydowanie to co boli mnie najbardziej, to totalne zrzucenie wartosci pasów na boczny tor. W WWE nie ma już głównego pasa który by cos znaczył, a mamy dwie popierdółki które mało mnie interesują. Oby w nastepnym roku było lepiej.

 

20. Najlepszy nie-wrestler - Dario Cueto

 

Widac różnice pomiędzy aktorem, a gosciami którzy aktorstwa uczyli się w wrestlingu. Gimmick skurwysynskiego szefa, które niczego sie nie boi odgrywany perfekcyjnie. LU ma teraz nieco słabszy sezon, ale ta postac nadal trzyma mnie przy tej federacji, no gosc moim zdaniem masakruje konkurencje, i nawet przez chwile sie nie zastanawialem nad kims innym.

 

21. Najgorszy nie-wrestler - Byron Saxton

 

Gosc jest chyba najgorszym komentatorem swiata. Ma dosłownie ujemną charyzmę, wszyscy w jego okolicy wydają się lepsi niż normalnie. Nigdy nie odgadne, dlaczego WWE nie zwolni tego beztalencia. Serio, wyjebka tego typa, i jak chcecie nyguska, to macie Watsona w NXT, który co prawda też wybitny nie jest, ale i tak jest lige wyżej niż jego czarna komentatorska brać.

 

22. Najlepsze PPV - Royal Rumble

 

Głównie ze względu na sam Royal Rumble Match. Był sam w sobie bardzo fajny + debiut Stylesa, dawał to mocno rade, w porównaniu z poprzednimi RR'kami które ssały.

 

23. Najgorsze PPV - Wrestlemania

 

Moze nie było to NAJGORSZE ppv roku, w typowym tego słowa rozumieniu, ale to jest wrestlemania, to ma byc dobre, to ma budowac emocje, a dostalismy słabe walki, 0 emocji + gówniany main event ze zwycięzcą znanym od bardzo dawna. Potworny zawód, przez który odpuscilem ogladanie WWE na spory okres czasu.

 

24. Kobieta Roku - Szarlotka

 

Wybór w 100% oczywisty, tutaj jakiejkolwiek dyskusji nie ma, każdy kto zagłosował na kogos innego pewnie trolluje. Całkowicie wbiła w ziemie i zdeklasowała całą konkurencję, fantastyczna w ringu, swietne speeche, udział w dobrym storylinie z Banks, no mozna sie tutaj rozpisywac długo, ale po co, skoro kazdy wie dlaczego ona niszczy?

 

25. Wydarzenie Roku - SmackDown przegania RAW w ratingach

 

Yep, pewnie wiele osób nawet tego nie zauważyło, ale ostatnie Smackdown osiągnęło większy rating od RAW. Cos na co czekałem od wielu lat. Moim zdaniem dzieki temu moze zmienic sie całkiem sporo. Smackdown jest po prostu lepsze najzwyczajniej w swiecie, i to utrzyma sie zdecydowanie. Jeżeli ratingi tez sie utrzymają, to mozemy mieć niezłą burzę we wnętrzu WWE. Zapowiada sie niezwykle ciekawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  106
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.04.2014
  • Status:  Offline

1. Wrestler Roku: AJ Styles

Druga połowa roku absolutnie jego w WWE. W niecałe osiem miesięcy od debiutu u Vince'a, Mr. TNA stał się mistrzem WWE. Kiedyś nierealne, fantasy booking na maxa, a dziś rzeczywistość. Udowodnił, że jest najlepszym wrestlerem na świecie obecnie. (Wyróżnienia: Marty Scurll, Chris Jericho)

 

2. Najgorszy Wrestler Roku: Titus O'Neil

Zły to był rok dla szczekającego Titusa. Najpierw prawie został zwolniony, bo nie chciał przepuścić szefa, a później jak już wrócił wplątał się w story z "nowym" Youngiem i wygłosił to paskudne promo na RAW. Teraz znowu ma chyba jakiś gimmick, ale jest go tyle w TV, że nawet tego nie widać. (Wyróżnienia: Darren Young, Curt Hawkins)

 

3. Najlepszy Babyface: Enzo Amore

Na początku myślałem o tylko main eventowych postaciach i miałem problem. Później dopiero dotarłem do osoby, która w głównym rosterze skradła serca fanów, nawet tych nie oglądających NXT. To czasami jest trudne. (Wyróżnienia: Dean Ambrose)

 

4. Najlepszy Heel: Charlotte

Kobieta heelem roku? Kto by pomyślał. Sasha jako face sprawuje się średnio, więc feud Flair z Banks był głównie na barkach tej pierwszej. Jeżeli w tym roku nastała prawdziwa Women's Revolution, to właśnie za sprawą Charlotte. (Wyróżnienia: The Miz, AJ Styles)

 

5. Feud/Storyline Roku: Charlotte vs. Sasha Banks

Jakby tak sobie uświadomić, to ich rywalizacja trwała właściwie przez cały rok. Można narzekać na to, jak często pas zmieniał posiadaczkę, jednak nie było chyba nigdy w WWE rywalizacji kobiet, która autentycznie tak dużo by znaczyła, nawet dla samego WWE. Wystarczy spojrzeć ile razy zamykały RAW, nawet main eventowały PPV! Dziesięć poziomów wyżej, niż jakieś Kelly Kelly czy inne tego typu wymysły. (Wyróżnienia: Miz vs. Ziggler, Cena vs. Styles)

 

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku: Darren Young vs. Titus O'Neil

Rywalizowali u mnie do samego końca o miano najgorszego w tym roku. Musiałem więc ich wynagrodzić w tej kategorii. Masakra i zło w najczystszej postaci. Zresztą, jakby tak spojrzeć, każdy feud Darrena w tym roku był zły. (Wyróżnienia: Young vs. Miz, Club vs. New Day)

 

7. Tag Team Roku: The Revival

Bezkonkurencyjni. Cztery TakeOvery były w tym roku, na każdym z nich dostali minimum **** od Dave'a Meltzera. Czas już na główny roster, idealnie by pasowali na Smackdown, żeby odebrać pasy American Alpha.

 

8. Najgorszy Tag Team: Hype Bros

Mojo jest zły, gdyby nie znaleźli mu teamu, to mógłby już polecieć z WWE. Niestety ma Rydera, więc pokazuje mi się na tym Smackdown... nadzieja jednak jest, Zack ma kontuzje. Może wyjdzie z tego jakiś pozytyw. (Wyróżnienia: Primo & Epico)

 

9. Największy Postęp: Marty Scurll

Top tego, co scena niezależna ma w tym momencie do zaoferowania. Wygrał PWG BOLA, teraz dostał mid-cardowy pas ROH. Człowiek który w obecnej postaci jest skazany na sukces. (Wyróżnienia: The Miz, Braun Strowman - kontrowersyjnie)

 

10. Najlepsze Mic Skillsy: Chris Jericho

Y2J po prostu skradł ten 2016 rok. Wracał od kilku lat na RTWM, tylko po to, aby później podłożyć się takiemu Fandango. Tym razem został dłużej i wyszło to na korzyść obu stronom. Najlepszy na micu, bo może w ringu to już nie to samo co kilka lat temu, ale to właśnie segmenty z nim były perełkami. (Wyróżnienia: Enzo Amore, The Miz)

 

11. Najlepszy Gimmick: "Broken" Matt Hardy

Można narzekać na TNA, pas pseudo-MMA i dziwić się, jak oni jeszcze żyją. Wielu jest przeciwników Total Nonstop Deletion, Final Deletion czy Delete or Decay ale gimmick który wymyślił sobie Hardy jest tak over wśród chociażby publiki na scenie niezależnej (przykład: pojawienie się na titantronie podczas Final Battle), że nie sposób go nie docenić. (Wyróżnienia: Jack Gallagher, Bobby Roode, Chris Jericho)

 

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer): Brian Kendrick

Jedyna osoba, która po przyjściu dywizji na RAW, miała jakiś gimmick. W ringu nie jest tym od spotów, ale nie o to tu chodzi "Man with a plan" i tyle. (Wyróżnienia: T.J. Perkins, Will Ospreay)

 

13. Najbardziej Przereklamowany: Roman Reigns

Już nie chciałem się znęcać w tym roku nad Romanem, bo coraz więcej osób mówi, że się poprawił. Ja aż tak bardzo tego nie widzę, albo nie chce zobaczyć. Pewne jest jednak to, że nie zasługiwał na drugi main event WrestleManii z rzędu, a jak słyszę o trzecim to aż mnie mdli. Może i pas ma mid-cardowy, ale i tak kręci się wokół Owensa i jego Universal Title. Więc wciąż nam go wciskają, tylko tym razem dodali mydło w zestawie. (Wyróżnienia: Nia Jax)

 

14. Najbardziej Niedoceniony: Sami Zayn

Pokonał Owensa na Battleground, miesiąc później on obijał się w kick-offach, a Kevin był mistrzem Universal. Można z niego wycisnąć wiele, ale traci już powoli poparcie nawet wśród fanów na RAW, więc WWE przespało moment. Może zaczną go poprawnie odbudowywać, feud z Braunem i ich walka na Roadblock była dobrym znakiem. (Wyróżnienia: Cesaro)

 

15. Najlepsza Gala TV: Smackdown

Jeszcze przed podziałem na brandy, od przenosin do USA Network, w końcu zaczęło dziać się lepiej na niebieskiej tygodniówce. Gdy jednak podział nastał, Smackdown regularnie zjada RAW, czego dowodem jest ostatnie zwycięstwo w ratingach. (Wyróżnienia: CWC)

 

16. Walka Roku (podać galę): Shinsuke Nakamura vs. Sami Zayn (NXT TakeOver: Dallas)

Debiut dla jednego, ostatnia walka dla drugiego. Od wejściówek, do końca walki było to coś pięknego, do czego zdążyłem już wrócić z trzy razy, a nie mam raczej tego w zwyczaju. (Wyróżnienia: #DIY vs. Revival (Toronto), Cena vs. Styles (Summerslam), ROH Ladder War)

 

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę): Rebel vs Shelly Martinez (TNA: ONO)

Jak dobrze, że ktoś zagłosował na tą walkę i mi o niej przypomniał. Zapomniałbym o tym niesamowitym starciu przez przypadek... #MinusFiveStars (Wyróżnienia: Darren Young vs. The Miz (WWE Battleground)

 

18. Odkrycie Roku: The Miz

Nie wiem czy nie naginam tu zasad, ale jako, że inni głosowali tak samo, to raczej nie. Pierwszy run który był bardzo dobry, przerwany przez dobre story, ale nijakiego Zigglera. Miz więc pasa mógł właściwie nie tracić, bo jest właściwą osobą, na właściwym miejscu. Ten rok to dla niego lepsze 365 dni, niż poprzednie dwa/trzy lata razem wzięte. (Wyróżnienie: Alexa Bliss)

 

19. Rozczarowanie Roku: The Club (Gallows & Anderson)

Potencjał na wejściu mieli ogromny, a później zamiast do góry, lecieli w dół. Po podziale brandów są albo tragiczni, albo mi całkowicie obojętni. Co jest szokiem, bo hype na Gallowsa i Andersona był mocny, zanim zadebiutowali. (Wyróżnienia: Apollo Crews, Kalisto, The Vaudevillains)

 

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager): Maryse

To właśnie przy niej Miz złapał drugi oddech i w końcu można go oglądać. Wcześniej był po prostu mid-carderem, teraz jest jednym z lepszych IC Champów od dawna. (Wyróżnienia: Paul Heyman, Mauro Ranallo)

 

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager): David Otunga

Musiało paść na komentatora, albo kogoś z panelu kick-off. Wybrałem Davida, bo nie wiem co on tam jeszcze robi. Sławna żona chyba utrzymuje go tylko w federacji. (Wyróżnienia: Booker T, JBL, Byron Saxton)

 

22. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna): NXT Takeover: Dallas

Do końca myślałem czy dać tu galę z Dallas, czy z Toronto. Głos jednak idzie na tą wcześniejszą, świetny opener tag teamowy, przejęcie pasa przez Asuke, no i to starcie Nakamury z Zaynem. A... jeszcze jedno było Fuck PG! Fuck PG! (Wyróżnienia: NXT TakeOver: Toronto)

 

23. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna): WWE Fastlane

Pomiędzy Royal Rumble, a Wrestlemanią powinno w ogóle nie być PPV. Karta jest już w zasadzie znana, więc 99% rzeczy jest do przewidzenia z łatwością. Dlatego znikała wtedy magia Elimination Chamber. Dali zwykłe PPV, to dzień po nim, nikt już nie pamięta co na nim było. (Wyróżnienia: No Mercy)

 

24. Kobieta Roku: Charlotte

Najlepszy heel, to i najlepsza kobieta. Nie będę się za bardzo powtarzał, po prostu zmiotła resztę. (Wyróżnienia: Asuka)

 

25. Wrestlingowe Wydarzenie Roku: Turniej Cruiserweight Classic

Nie wiem czy jest to do końca zgodne z kategorią, no ale gdzieś musiałem to podpiąć. Wzięli jednych z najlepszych na scenie niezależnej i po prostu wrzucili ich do turnieju, który wygenerował kilka świetnych starć. W dodatku WWE podkreśliło, że coraz śmielej będą sięgać po talenty ze scen niezależnych. To jak dali Cruiserów na RAW i stworzyli 205 Live to inna historia, dużo gorsza. (Wyróżnienia: powrót Goldberga, debiut AJ Stylesa, podział brandów)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  48
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.01.2016
  • Status:  Offline

1. Wrestler Roku - AJ Styles - (2.Naito 3.Omega) szacun dla Naito, ale nie miał szans w tym roku z P1, nawet Omega z wygraną G1 jako gaijin nie równa się z Allen'em w tym roku, ale trzeba przyznać 2016 dla każdego z nich był mega

2. Najgorszy Wrestler Roku - Finn Balor 2.Sami Zayn 3. Alex Dieter Jr

Balor był nijaki, nudny, marny w tym roku. Zayn dołożył to tego przynajmniej parę fajnych walk. A Dieter to we wszystkim ssie, a zwłaszcza, że jest Niemcem.

3. Najlepszy Babyface - Nakamura (2.Ospreay 3.Aj Styles) Nakamurze od debiutu publika je z ręki, kupili go. Ospreay gdzie się nie pojawia/ił wzbudzał mega reakcję. Ciekawe czy po tych heel turnach zacznie się coś zmieniać. A AJ - czy zły, czy dobry dostawał mega reakcję od publiki.

4. Najlepszy Heel - Shingo Takagi 2.Naito 3.AJ Styles - wyobraźcie sobie, że jakiś Michaels kończy karierę, w ringu jest mega pożegnanie, a taki Owens powala HBK'a clotheslinem :) Witamy w Dragon Gate

5. Feud/Storyline Roku - Cena vs Styles 2.Miz vs Ziggler mimo, że jeszcze nie skończyli ich program był poukładany, obfitował w ciekawe segmenty, walki. Jak dla mnie spoko.

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku - Adam Cole vs Kyle O'reilly 2.Kevin Owens vs Sami Zayn 3.Joe vs Balor - bo RoH może być najlepszą federacją na świecie, tylko im się niechce, albo nie umią. Feud był słaby jak publika na Final Battle.

7. Tag Team Roku- Young Bucks 2. Revival. - yyy, bo mechanicy nie prowadzą kanału na YT. 3.Guerrillas of Destiny.

8. Najgorszy Tag Team - SAWFT 2.American Alpha 3.Slater i Rhyno - Sawft jest słabe i kropka. Nie mają nic godnego uwagi, tak jak The Club w tym roku, ale ponieważ więcej wielbicieli mają Big Cass i Enzo ich wybieram

9. Największy Postęp - Charlotte 2.AJ Styles 3.Omega -Wszyscy po teoretycznym heel turnie, a że Charlotte zrobiła największy progres, to ona jest pierwsza. Logiczne.

10. Najlepsze Mic Skillsy Y2J 2.Omega 3.Owens - druga młodość Chrisa, wolna ręka Omegi, mistrzowskie wychodzenie z trudnych sytuacji Owensa.

11. Najlepszy Gimmick The Villain Marty'ego Scurlla 2.Ci seksowni policjanci na Smack Down.

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer) -Will Ospreay 2.Fenix 3.Ricochet

13. Najbardziej Przereklamowany Dean Ambrose 2.Reigns 3.Rollins - można błędnie wywnioskować, że nie lubię The Shield, ale ten rok nie należał do udanych dla byłych tarczowców. Rollins po powrocie jest nudny, Dean zawsze był nudny (imo) a Reigns... to Reigns. Gdyby nie taki Styles, to byliby(prócz Setha) gównem w tym roku.

14. Najbardziej Niedoceniony - Trevor Lee to on powinien być mistrzem w TNA, a nie Edwards.

15. Najlepsza Gala TV CWC FINAL - z braku laku.

16. Walka Roku (podać galę) Naito vs Omega Day 18 Climax 2.Tanahashi vs Okada WK10 3.Will Ospreay vs Marty Scurll High Stakes 2k16

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę) - Triple Threat The Shield z Battleground - bo słabe, nie w porę i na niszowej gali.

18. Odkrycie Roku 1.Matt Riddle 2. Złoty pociąg w Wałbrzychu 3. Alliyah

19. Rozczarowanie Roku - Sami Zayn

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Corey Graves

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Bob Buckland

22. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) Wrestle Kingdom 10 ledwo przed PWG BOLA NIGHT 2

23. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) Wrestlemania 31

24. Kobieta Roku Charlotte Flair (2.Maryse 3.Alexa Bliss )

25. Wrestlingowe Wydarzenie Roku - Goldberg Squashuje Lesnara (2.Omega zwalnia Stylesa z BC 3.Omega wygrywa Climaxa) Tak potężnie zbudowanego Borcka nie miał teoretycznie nikt pokonać, a tu proszę i to jak szybko. Wygrywa to z wydarzeniami z New Year Dash, które kapitalnie rozpalnowali i wyglądało to mega dobrze i z wygraną pierwszego Gajina w G1

Edytowane przez John John
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  105
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2012
  • Status:  Offline

1. Wrestler Roku AJ Styles

2. Najgorszy Wrestler Roku Goldberg

3. Najlepszy Babyface Enzo Amore

4. Najlepszy Heel AJ Styles

5. Feud/Storyline Roku Revival vs DIY

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku Goldberg vs Lesnar

7. Tag Team Roku New Day

8. Najgorszy Tag Team Shining stars

9. Największy Postęp The Miz

10. Najlepsze Mic Skillsy Enzo Amore

11. Najlepszy Gimmick Finn Balor

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer) Will Ospreay

13. Najbardziej Przereklamowany Charlotte

14. Najbardziej Niedoceniony Sami Zayn

15. Najlepsza Gala TV NXT

16. Walka Roku (podać galę) Ladder War Young Bucks vs Addictions vs MCMG

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę) Goldberg vs Lesnar (Survivor Series)

18. Odkrycie Roku Tye Dillinger

19. Rozczarowanie Roku The Club

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager) Paul Heyman

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager) Byron Saxton

22. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) NXT Dallas

23. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) Roadblock

24. Kobieta Roku Bayley

25. Wrestlingowe Wydarzenie Roku Brand Split

Edytowane przez Kaktus.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

1. Wrestler Roku: AJ Styles 8)

2. Najgorszy Wrestler Roku: Darren Young

3. Najlepszy Babyface: Shinsuke Nakamura

4. Najlepszy Heel: Samoa Joe

5. Feud/Storyline Roku: #DIY vs Revival.

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku: Lesnar vs Goldberg

7. Tag Team Roku: Revival

8. Najgorszy Tag Team: Ascension

9. Największy Postęp: Big E

10. Najlepsze Mic Skillsy: John Cena

11. Najlepszy Gimmick: Chris Jericho

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer): Brian Kendrick

13. Najbardziej Przereklamowany: Goldberg

14. Najbardziej Niedoceniony: Sami Zayn

15. Najlepsza Gala TV: Smackdown

16. Walka Roku (podać galę): Sami Zayn vs. Kevin Owens (WWE Battleground)

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę): Goldberg vs Lesnar (Survivor Series)

18. Odkrycie Roku: Braun Strowman

19. Rozczarowanie Roku: Powrót do Wyatt Family

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager): Paul Heyman

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager): Byron Saxton

22. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna): TakeOver: Dallas

23. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna): Wrestlemania 32

24. Kobieta Roku: Charlotte

25. Wrestlingowe Wydarzenie Roku: podział na brandy w WWE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  31
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.05.2016
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  iPhone

1. Wrestler Roku

Wszyscy głosują na Stylesa, wiadomo że więc wygra, ja natomiast zagłosuje na Deana Ambrose, i już tłumaczę czemu. W 2015 roku, totalnie szmacony, tak naprawdę był pieskiem Romka, przegrywał prawie każdy feud, ale mimo to reakcje zbierał świetną. W 2016, od razu nastąpiły zmiany. Na początku roku na RR obronił ICka w bardzo dobrej walce z Owensem, potem na tej samej gali był ostatnim, który został w ringu z Triple H. Potem był taki miły że prowadził też feud za swojego kolegę (prowadził z Tryplakiem, Lesnarem i z kimś tam jeszcze). Dalej trafił się mały minus, czyli kiepska walka z Lesnarem na WM. Poźniej mamy dalej plusy: Wygrany feud z Jericho (i nawet fajnie rozpisany), wygranie MITB, i wykorzystanie go na tej samej gali na swoim ex-kumplu z The Shield. Na kolejnej gali pokonanie swoich kumpli z The Shield, tym samym przenosząc najważniejszy pas na SD (Pierwszy pick SD w drafcie). Mimo tego że jego run był krótki, i słabo rozpisany - to za to jaką można ujrzeć zmianę między bookingiem w 2k15 a w 2k16, oddaje na Niego głos :)

2. Najgorszy Wrestler Roku

Tutaj mam parę typów, bo i Hawkins (na live-eventach dostaje wpierdziel nawet od Ellswortha), bo i Titus, ale moim kandydatem jest jego kolega Darren Young. Dostał nowy gimmick, dostał Boba, jednak nie potrafił nic z tym zrobić. O ile pamiętam miał dwa chujowe feudy - z Titusem i Mizem (no ale to nie była Miza wina).

3. Najlepszy Babyface

Z reakcjami publiczności wiemy jak to jest. Ale głos oddaje na Bayley, bo chyba bardziej przesłodzonego fejsa nie ma aktualnie.

4. Najlepszy Heel

Tutaj zdecydowanie The Miz, w innej kategorii napiszę czemu.

5. Feud/Storyline Roku

Nie wiem czemu, ale przeglądając posty ludzie pozapominali o fajnym storyline z Heathem Slaterem, który jako wolny agent ubiega się aby być na RAW i SD, ja w tych segmentach bardzo dobrze się bawiłem

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku

Titus O'Neil i Darren Young, to było straszne.

7. Tag Team Roku

Nie mam wyboru innego jak zagłosowanie na New Day, mimo że na końcu już przynudzali, ich run był naprawdę udany.

8. Najgorszy Tag Team

Moim wyborem jest The Vaudevillains, nie podoba mi się ten gimmick, są słabi w ringu, w ogóle nie wyglądają, no i jeszcze na przez nich Enzo miał kontuzje :P

9. Największy Postęp

Oczywiście, że The Miz, na początku roku był praktycznie jobberem, a od wygraniu ICka na RAW, razem z powrotem Maryse, sprawił że Miz odżył na nowo. Swietne proma (Talking Smack to perełka), fajnie bawi się publicznością, praktycznie zawsze usłyszymy na Niego buczenie. W ringu też jest lepiej niż było, no i te zaczepki Danielsona .. :D

10. Najlepsze Mic Skillsy

Oooo, Enzo Amore, nawet chyba chętniej oglądałbym go jako jakiegoś menadżera a nie walczącego :)

11. Najlepszy Gimmick

Tutaj musi być Chris Jericho, po prostu nie dość że czołówka na micu, to świetnie potrafił się bawić swoim gimmickiem.

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer)

Tutaj głosuję na Neville, za fajny wjazd z buta w dywizje, bardzo fajny heel-turn i pokazanie że na micu nie potrafi być taki zły.

13. Najbardziej Przereklamowany

Mimo wszystko, żadna osoba mnie tak nie wkurwia jak Roman Reigns, mimo że poczynił tam jakiś progres, to i tak nie jest to osoba która powinna main-eventować PPV. W dodatku wziął sobie pas US, i traktuje go jak papier do dupy. Jego booking jest tragiczny.

14. Najbardziej Niedoceniony

Cesaro dostał chociaż pas tt, to zagłosuje na Samiego, przez połowe roku nie był tak źle prowadzony, ale po podziału na brandy, praktycznie traktują go jak jobbera. Czekam na push dla tego pana bo posiada charyzme, ring-skille, i mic-skille. Brakuje mu tylko trochę rzeźby :D

15. Najlepsza Gala TV

Smackdown Live, zjada wszystko w tym roku :)

16. Walka Roku (podać galę)

The Miz © vs Kevin Owens vs Sami Zayn vs Cesaro - Extreme Rules

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę)

Roman Reings vs Triple H - Wrestlemania 32

18. Odkrycie Roku

Alexa Bliss, pani która w podziale na brandy była na bardzo niskiej pozycji, pokazała się z dobrej strony i została mistrzynią SD :) . Na micu naprawdę dobra, niech popracuje jeszcze trochę w ringu i będzie świetnie.

19. Rozczarowanie Roku

Roman Reings i jego niekończący się push

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager)

Corey Graves, czołówka jeśli chodzi o komentatorów

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager)

Stephanie McMahon, ni to heel ni to face. Oprócz ostatniego puncha dla Punka, tylko denerwuje.

22. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna)

Battleground 2016, bo PPV które zawsze miało gównianą karte, teraz miało świetną :)

23. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna)

Wrestlemania 32, oprócz ladder matchu, spotu Shane i segmentu z gwiazdami nic więcej z niej nie pamiętam.

24. Kobieta Roku

Charlotte, bez wątpienia! Ogromny progres w porównaniu z poprzednim rokiem.

25. Wrestlingowe Wydarzenie Roku

Mimo wszystko Goldberg rozpieprza Lesnara :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 969
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.08.2013
  • Status:  Offline

Zacznijmy od najważniejszego: z całym szacunkiem, decyzja o usunięciu kategorii "best theme song" jest zwyczajnie fatalna - szczególnie w najbogatszym w świetne theme songi roku od wielu, wielu lat. Nigdy się już nie dowiemy, który jest lepszy... Glorious Domination (Roode), The Rising Sun (Nakamura), Phenomenal (Styles), Playing With Power (Perkins)... a może jeszcze coś innego? Można wymieniać długo...

 

1. Wrestler Roku

Wyróżnienia: AJ Styles, Chris Jericho, Matt Hardy

And the winner is... Dean Ambrose

Komentarz: zwycięzca nie tak fenomenalny jak Styles (który wygra, co mi wcale nie przeszkadza), ale równiejszy - od stycznia do grudnia nie schodził poniżej pewnego poziomu, miał kilka swoich pamiętnych momentów... do tego hejtuje go 3/4 forum, a to też budzi moją sympatię 8)

 

2. Najgorszy Wrestler Roku

Wyróżnienia: Sin Cara, Mahabali Shera, HoHo Lun

And the winner is... Titus O'Neil

Komentarz: czy to w ogóle trzeba komentować?

 

3. Najlepszy Babyface

Wyróżnienia: Zack Ryder, Becky Lynch, Bayley

And the winner is... Dean Ambrose

Komentarz: ano właśnie, pamiętne momenty. Wystarczy posłuchać reakcji publiczności podczas RR. Albo na wiosennym Roadblock. Albo gdy wygrał MITB. Albo gdy zrealizował kontrakt. Albo wygrał triple threat członków The Shield. Albo nawet gdy dzisiaj (choć to już 2017) wygrał pas IC od Miza. Babyface to ginący gatunek (dość spojrzeć na nominowanych), kto by pomyślał, że jednym z ostatnich takowych będzie Ambrose...

 

4. Najlepszy Heel

Wyróżnienia: Johnny Mundo, Samoa Joe, The Miz

And the winner is... Charlotte

Komentarz: docenić należy przede wszystkim gigantyczny postęp, jaki zrobiła w tym roku - wiosną raczej irytowała i nudziła, obecnie... cóż, jest królową. Rozejście z ojcem bardzo jej pomogło.

 

5. Feud/Storyline Roku

Wyróżnienia: AJ Styles - John Cena, AJ Styles - Dean Ambrose & James Ellsworth, The Miz - Dolph Ziggler

And the winner is... Broken Universe

Komentarz: głos nieco oszukany, łączący kilka feudów w jeden, ciężko to jednak rozdzielić... Hardy v Hardy, The Great War, Apocalypto... w efekcie TNA dostaje głos, czary :D

 

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku

Wyróżnienia: Golden Truth - Breezango, The Club - The New Day, Enzo Amore - Rusev

And the winner is... Triple H - Roman Reigns

Komentarz: nie ma nic gorszego od feudu przewidywalnego. A gdy przewidywalny feud prowadzi dodatkowo do 30-minutowego usypiacza w main evencie WM-ki...

 

7. Tag Team Roku

Wyróżnienia: #DIY, American Alpha, The Decay

And the winner is... The Revival

Komentarz: Wilder i Dawson otarli się w tym roku o perfekcję. Automatyzm, oldschoolowy styl, genialna psychologia ringowa... najlepszy TT nie tylko tego roku, ale od wielu wielu lat. Tylko czekać, aż ich zmarnują wyżej...

 

8. Najgorszy Tag Team

Wyróżnienia: Shining Stars, Mahabali Shera & Grado, DCC

And the winner is... Golden Truth

Komentarz: aż dziwne, że nikt na nich nie głosuje. W ringu oferują niewiele (Goldust jeszcze daje radę, Truth jednak...), prezentowane przez nich poczucie humoru budzi zażenowanie (ten feud z Breezango...), nawet koszulkę mają najgorszą w dziejach. Każdy ich występ to natychmiastowe skip-it, dno, kicz, szajs.

 

9. Największy Postęp

Wyróżnienia: Braun Strowman, Alexa Bliss, Baron Corbin

And the winner is... Charlotte

Komentarz: Królowa jest tylko jedna.

 

10. Najlepsze Mic Skillsy

Wyróżnienia: Chris Jericho, Matt Hardy, Kevin Owens

And the winner is... The Miz

Komentarz: Król jest tylko jeden.

 

11. Najlepszy Gimmick

Wyróżnienia: Glorious Bobby Roode, The Extraordinary Gentleman Jack Gallagher, Chris Jericho

And the winner is... Broken Matt Hardy

Komentarz: TNA powinno zmienić nazwę na Total Non-stop Hardy. Kto by pomyślał, nie tak dawno, gdy bracia Hardy zaczynali kolejny w karierze feud...

 

12. Najlepszy Cruiserweight (w tym high flyer)

Wyróżnienia: TJ Perkins, The Brian Kendrick, Ricochet/Prince Puma

And the winner is... Will Ospreay

Komentarz: Neville wjechał z buta w 205, inny Brytyjczyk wjechał z buta w cały świat wrestlingu.

 

13. Najbardziej Przereklamowany

Wyróżnienie: Roman Reigns, Big Cass, Enzo Amore

And the winner is... Sasha Banks

Komentarz: Paige wypadła już chyba z obiegu, szczęśliwie znalazło się jednak godne następstwo. Sasha była w tym roku fatalna: koszmarnie bookowana, gimmickowo wykastrowana, w ringu niebezpieczna... do tego ma zdecydowanie najgorszych fanów, co też odrzuca.

 

14. Najbardziej Niedoceniony

Wyróżnienia: Luke Harper, Naomi, Rusev

And the winner is... Breezango

Komentarz: czemu nie wyróżniam pewniaka w stylu Zayna albo Cesaro? Bo oni nie mają jeszcze tak źle, ich nie doceniają jedynie oficjele federacji, reszta wrestlingowego świata ich kocha. Mój zwycięski duet zaś... no nie ogarniam tego: mamy dwóch solidnych workerów, gości niepozbawionych charyzmy i mających przyzwoity, rozrywkowy gimmick. I co? I dupa...

 

15. Najlepsza Gala TV

Wyróżnienia: NXT, CWC, Talking Smack (z braku laku)

And the winner is... SmackDown Live

Komentarz: Kto by pomyślał jeszcze rok temu.

 

16. Walka Roku (podać galę)

Wyróżnienia: Miz - Owens - Zayn - Cesaro (Extreme Rules), Revival - #DIY (Takeover: Brooklyn), Zayn - Owens (Battleground), wyjątkowo dodam jeszcze Charlotte - Banks - Lynch (Wrestlemania)

And the winner is... Zayn - Nakamura (Takeover: Dallas)

Komentarz: I tak oto Sami Zayn, którego nawet nie wyróżniłem w najważniejszej kategorii, dostał trzy wyróżnienia tutaj. Swoją drogą mocny rok, kilka walk godnych wspomnienia jeszcze by się znalazło: niemal wszystkie starcia Stylesa (nawet te z Romkiem), wojny Revival z AA, wieeele walk z CWC...

 

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę)

Wyróżnienia: Rebel - Martinez (TNA ONO), The Rock - Eric Rowan (Wrestlemania), The Miz - Darren Young (Battleground)

And the winner is... Golden Truth - Breezango (MITB)

Komentarz: Skupiłem się wyłącznie na walkach z ppv, tygodniówkowych zapychaczy zwyczajnie bowiem nie pamiętam. No i wygrało to, co wygrać musiało. Bo qrde, co to było w ogóle... My Vag hurts było chociaż, w swojej żenadzie, zabawne, a to?

 

18. Odkrycie Roku

Wyróżnienia: Tony Nese, James Ellsworth, Alliyah

And the winner is... Jack Gallagher

Komentarz: Odkryciem roku z jednej strony może być ktoś, kogo zacząłem cenić, choć wcześniej miałem go za nic, z drugiej zaś ktoś, kogo zwyczajnie nie znałem 12 miesięcy temu. Zdecydowałem się na to drugie.

 

19. Rozczarowanie Roku

Wyróżnienia: Sasha Banks, The Vaudevillains, Aron Rex

And the winner is... The Club

Komentarz: mocna konkurencja, zwycięzcy mogli być jednak tylko jedni. Po transferze tego duetu oczekiwaliśmy wiele, dostaliśmy zaś lekarzy kolekcjonujących jajka :/ ech...

 

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager)

Wyróżnienia: Tom Phillips, Senior Benjamin, Maryse

And the winner is... Corey Graves

Komentarz: managerowie to umierający gatunek, skupiam się więc na komentatorach. Choć nie tylko ;)

 

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager)

Wyróżnienia: Byron Saxton, Bob Backlund, Josh Matthews

And the winner is... David Otunga

Komentarz: jak wyżej: tam wygrał najlepszy komentator, tu wygrywa najgorszy.

 

22. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna)

Wyróżnienia: TLC, Money in the Bank, Battleground

And the winner is... NXT TakeOver: Dallas

Komentarz: to było oczywiste, że NXT wygra...

 

23. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna)

Wyróżnienia: No Mercy, Wrestlemania, Hell in a Cell

And the winner is... Clash of Champions

Komentarz: przykład fatalnego ppv ery post-brand-split...

 

24. Kobieta Roku

Wyróżnienia: Asuka, Becky Lynch, Charlotte

And the winner is... Rosemary

Komentarz: może zaskoczenie, może nie do końca zasłużone (biorąc pod uwagę silną konkurencję), ale co tam - Decay zasługuje w tym roku na jakąś nagrodę, czemu więc nie wyróżnić ich teraz? A z Rosemary jest to dość łatwy strzał - obecna mistrzyni TNA to nie Shelly Martinez (że przywołam podobny gimmick), ona spokojnie dałaby sobie radę również w 2xW.

 

25. Wrestlingowe Wydarzenie Roku

Wyróżnienia: OMG, it's AJ!! (Royal Rumble), RIP Chyna (i kilka innych postaci...), podział na brandy (fuj)

And the winner is... Gooooooooooooldberg

Komentarz: można go nie lubić, ale jego powrót (i squash na Lesnarze) był jednak wydarzeniem...

 

I w ten oto sposób najdłuższy zapewne post tego roku już napisałem :D

Edytowane przez Kcramsib
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  630
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2012
  • Status:  Offline

1. Wrestler Roku - AJ Styles

Tutaj nawet nie ma co wybierać innych osób. Facet pokazał, że nie na darmo jest nazywany The Phenomenal One. Gdy przychodził do WWE dużo się mówiło, że pewnej bariery nie przeskoczy i co najwyżej upper-midcard...tymczasem facet wjechał z buta na Royal Rumble i przez cały rok robił kapitalne pojedynki. Z Romanem Reignsem potrafił dać świetne widowisko. Starcia z Ceną za parę lat będą klasykami. Świetny rok zwieńczony zdobyciem pasa WWE. Facet za mikrofonem zrobił ogromny postęp. Jestem pewny- to jest najlepszy wrestler na świecie.

 

2. Najgorszy Wrestler Roku - Nia Jax

Nie jestem hejterem Jaxowej, ale ona jest strasznie zła. Theme song w ogóle nie pasuje do jej postaci. Nie potrafi być przekonującym monster heelem, mimo że waży tyle co 4 Sashe Banks. Za mikrofonem cholernie sztuczna i chyba jedyne za co ją za pamiętam to "You talk too much" od Asuki w jej kierunku (Botchamania <3)

 

3. Najlepszy Babyface - Cesaro

Kolejny głos jak co roku na Jaśka to już byłaby przesada, bo praktycznie cały rok go nie było. Głos leci na gościa za którym nie przepadam...to znaczy nie rozumiem hype'u na niego. Tag Team z Sheamusem pomaga Szwajcarowi i dzięki temu reakcja na niego jest jeszcze lepsza. Jak tak dalej pójdzie to może jeszcze dostanie title shota...o ile trafi do czterolinowego ringu ;)

 

4. Najlepszy Heel - Charlotte Flair

Będą aż trzy głosy na Charlotte w tej edycji AWA. Zasłużyła i tyle.

 

5. Feud/Storyline Roku - cała twórczość braci Hardy od początku Broken Matta

Czy ktoś się spodziewał, że jeszcze kiedyś bracia Hardy będą tak genialni? Kompletna odskocznia od tradycyjnego wrestlingu. Przez większość roku dali nam wiele świetnych momentów. Dron...stary Meksykanin...grubas piszący delete, a nawet łódka była bardziej over niż większość wrestlerów na świecie. To jest fenomen całej tej historii. Zawsze uważałem Jeffa za tego lepszego brata. Tym rokiem Matt pokazał mi, że też potrafi być kapitalny.

 

6. Najgorszy Feud/Storyline Roku - Allie vs Maria Kanellis

Miałem dać pas MMA z TNA w to miejsce, ale Allie vs Maria to jeszcze większe gówno. Zasłużony tytuł!

 

7. Tag Team Roku - Decay

W tym roku było dużo dobrych drużyn, ale to Decay najbardziej zasłużyło na to miano. Świetnie dobrany skład grupy. Wszyscy dobrze wczuli się w klimatyczną stajnię, a Steve oraz Rosemary mimo przeciętności w ringu stali się moimi ulubionymi postaciami w TNA i chciałbym zobaczyć ich w WWE, bo Abyss już chyba za stary :(

 

8. Najgorszy Tag Team - The Club

Mieli być w rozczarowani roku, ale co się będę rozdrabniał. Jedna wielka tragedia. Oczywiście to głównie zasługa bookingu WWE, ale ich się zwyczajnie nie dało oglądać w tym roku i tak spierdolić ten team to trzeba potrafić.

 

9. Największy Postęp - Braun Strowman

Rok temu facet był bardziej zielony w ringu niż żona Cody'ego Rhodesa. Gdy zaczęli go budować jako destroyera to łapałem się za głowę, bo ile można promować dużych gości na jobberach a'la Ryback. WWE postawiło na swoim i tak jak w przypadku Rybacka tak teraz złapałem przynętę. Braun jest świetny w swojej roli i oby był mistrzem w 2017.

 

10. Najlepsze Mic Skillsy - Chris Jericho

Jeżeli w jeden rok potrafisz sprzedać wręcz dziesiątki catchphrase'ów to znaczy, że jesteś najlepszym mówcą w tym roku...drink it in, maaan!

 

11. Najlepszy Gimmick - Broken Matt

Czy trzeba coś dodawać?

 

12. Najlepszy Cruiserweight - Kota Ibushi

W tym wyborze trochę za bardzo mogę sugerować się turniejem CWC. Ibushi od pierwszej rundy dostawał dobrych rywali i widać, że WWE chce go sprzedać jak najlepiej, jednak nie było to przypadkowe. Starcia z Alexandrem, Perkinsem, a zwłaszcza z Kendrickiem to z pewnością Top 10 tego roku.

 

13. Najbardziej Przereklamowany - Finn Balor

Nie rozumiem całego hype'u na jego postać. Facet nie dał ani jednej świetnej walki w WWE. Ma nudny move-set. Za mikrofonem tragedia i jedyne co go ratuje to malunek na PPV? Bullshit! Jeżeli Jeff Hardy jest dla niektórych kiepski to jaki jest Balor? Hardy przynajmniej przez całą karierę dawał wręcz setki świetnych spotów. Balor nie daje nic. W ringu jest zwyczajnie nudny i na tygodniówkach nie miał za grosz gimmicku. Przy całym tym hejcie, mimo wszystko szkoda, że odpadł po zdobyciu pasa Universal, bo znowu wróci i trafi do Main eventów...

 

14. Najbardziej Niedoceniony - Rusev

Faceta mogliby o wiele lepiej pushować. Do tej pory dostał dwa pushe i wyglądało to tak samo. Dostał pas US, dominował i trafił na Cenę/Reignsa. Szkoda mi się robi jak to widzę. Facet jest ograniczony gimmickiem i to fakt, ale myślę że można zamienić ten pas US na Universal/WWE i wyjdzie równie dobrze :)

 

15. Najlepsza Gala TV - Smackdown Live

Smackdown wraca do tradycji i jest tą lepszą tygodniówką. Ogromna przemiana na duży plus. To jest produkt, który da się oglądać i oby było tak dalej, a na stałe SD będzie miało wyższe ratingi od Raw.

 

16. Walka Roku (podać galę) - Kota Ibushi vs The Brian Kendrick | CWC

Miało być Nakamura vs Zayn, ale wybiorę coś co skradło moje serce. Nie było otoczki wielkiej debiutującej gwiazdy. Nie było wielkiej areny. Ibushi przez cały turniej dostawał najwięcej czasu i dał najlepsze walki, ale to Brian dał temu pojedynku to coś. Te wszystkie heelowe zagrywki dały urok jego postaci. Burning Hammer to było mistrzostwo. Emocjonowałem się jak nigdy i na koniec emocjonalne pożegnanie Briana z turniejem. Piękny pojedynek, który na zawsze zostanie w moim sercu.

 

17. Najgorsza Walka Roku (podać galę) - Finn Balor vs Samoa Joe | NXT Takeover: Dallas

To ci dopiero wybór :D Nie ma co się pastwić nad jakimś Darrenem Youngiem czy Evą Marie. Lepiej wybrać wielkie nazwiska do tej kategorii. Może to nie do końca ich wina, ale pojedynek został kompletnie zabity przez nadwrażliwość WWE na krew. O ile żaden z pojedynków tej dwójki, ani w ogóle żaden pojedynek Joe w WWE nie urwał dupy, tak tutaj dostaliśmy jedną wielką komedię z zatrzymywaniem krwotoku i żałosną końcówką niegodną kończenia tej dobrej gali.

 

18. Odkrycie Roku - Charlotte Flair

Byłby postęp roku, ale trudno mi ją tam zaliczyć, bo jako face zwyczajnie nie miała jak się pokazać. Dopiero solidny heelowy run pokazał jak dobra jest w ringu i za mikrofonem.

 

19. Rozczarowanie Roku - Bayley

2015 był rokiem Bayley. Piękna droga do pasa kobiet NXT, słynny Iron Woman Match i od tamtego czasu droga w dół. Już jako mistrzyni NXT była kiepska. Jedynie podbudowa do walki z Asuką ratowała Bayley. Oprócz tego cały rok kompletnie do zapomnienia, a mówimy to o jednym z lepszych produktów NXT. Debiut w głównym rosterze to jakiś dramat. Jakby ją zwolnili to bym się ucieszył.

 

20. Najlepszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Senor Benjamin

Właśnie Vaclav przypomniał mi o tym panu, więc musiałem edytować. Szkoda, że nigdy nie było go na tapingach iMPACTu, bo facet miałby publikę w małym palcu.

 

21. Najgorszy Nie-Wrestler (w tym manager) - Allie

Głupkowata i nieudolna blondyna to nie jest produkt, który chcę oglądać. TNA miało niezły program, a to gówno wciskali nam o wiele za długo.

 

22. Najlepsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - WWE Survivor Series

Odskocznia od innych gal PPV. Kilka tradycyjnych 5on5 dała powiew świeżości. Dobry poziom w ringu i wisienka na torcie to shocker podłożeniem Lesnara w 90 sekund. O ile początkowo wynik ME był dla mnie zły tak teraz cieszę się, że to zrobili.

 

23. Najgorsze PPV (lub inna gala nietelewizyjna) - WWE Battleground

Ostatnie PPV przed podziałem na brandy nie może zostać dobrze zapamiętane. Oprócz walki Zayn vs Owens nie dostaliśmy nic dobrego i nic godnego zapamiętania. Do zapomnienia...o ile już tego nie zrobiłem, bo tylko na potrzeby AWA przypomniałem sobie o tej gali.

 

24. Kobieta Roku - Charlotte Flair

Chciałem głosować na moją ulubienicę, czyli Rosemary, ale się nie dało. Charlotte z nudnej i pchanej na piedestał ze względu na nazwisko stała się najlepszą kobietą w wrestlingu obecnie i może nawet w historii. Świetna za mikrofonem i równie dobra w ringu. WWE ma prawdziwą perełkę, a Ric Flair ma córkę godną jego nazwiska.

 

25. Wrestlingowe Wydarzenie Roku - Powrót Goldberga

Było wiele powrotów, ale ten był największy i wynik walki z Lesnarem to jak wcześniej napisałem "wisienka na torcie". Bill mimo tylu lat wygląda jak żywcem wyjęty z WCW. Gdyby tylko zafarbował brodę to nie byłoby żadnej różnicy zarówno wyglądzie jak i w ringu ;)

Edytowane przez MSMic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...